i co z tym skalowaniem?

Lata inwestowania w studia, a także dotowania hajsem dla gier third party przynoszą owoce dla MS, a przede wszystkim dla graczy. Zaraz Clair Obscur. Pojebało ich tam z tymi grami. Syty rok mają.

7 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

i co z tym skalowaniem?

Podobno poprawione.

9 minut temu, messer88 napisał(a):

XBOX DOMINACJA

Pod względem ilości wypuszczanych gierek obecnie to gniecie konkurencję. Nintendo nie odstaje może aż tak bardzo, ale na tle Xboxa kalendarz wydawniczy PS w 2025 to nieśmieszny żart. Nie cw, tylko fakt.

ja to wiem, jakoś od Indiany się pięknie rozpędzili jakby tak człowiek growo "żył" tylko x xboxem i GP to co chwilę coś ciekawego a zaraz jeszcze Doom, nie wiedziałbym w co grać.

W sumie mają dwie mocne gry w tym roku w postaci DS2 i Ghost of Yotei (na DS2 czekam, a na Yotei kompletnie wyjebane jajca) no ale to jednak jest przepaść pomiędzy planem wydawniczym MS, a sony.

Podobno pichcą już Fallout 3 w tej samej oprawie.

Byłoby zajebiscie, później jeszcze NV niech tak zrobią i będzie komplecik z tamtej ery. Morrowind to stawiam, że zdecydowanie więcej roboty bo to jeszcze starsza generacja ale kto wie, może kiedyś się tego podejmą.

Pamiętam, że niemal 20 lat temu kupiłem tę grę (Elder Scrolls IV: Oblivion) w wersji kolekcjonerskiej na X360. Oprócz pięknie rozkładanego pudełka była tam chyba dodatkowa płyta z muzyką i metalowy medalion. To była jedna z moich pierwszych gier na tę konsolę. Grę sprowadziłem z jakiegoś ówcześnie popularnego wśród polskich graczy australijskiego sklepu wysyłkowego. Zapomniałem jego nazwy (sklepu), ale raczej już nie istnieją. Czekałem na grę obgryzając paluchy z niecierpliwości jak nie przymierzając nastolatek na pierwsze ruchanie. Niestety...po zagraniu okazało się, że gra to jedno wielkie parujące gówno :/ Jedno z największych moich rozczarowań growych ever. Nudna w chuj, co chwila loadingi nawet w trakcie przechodzenia niewielkiej lokacji, z beznadziejnym systemem walki. W zasadzie ciężko to nazwać jakimś systemem walki.Lipsync i ogólnie wszechobecne drewno to just bethesda things. Plusy? Czasem ładne widoczki, niezłe jak na owe czasy tekstury, zwłaszcza wewnątrz niektórych dungeonów i tu muszę uczciwie oddać - GENIALNA muzyka Jeremy Soule`a. Gdyby nie owa muzyka to ta gra byłaby dennym dnem dna, a tak została przeze mnie choć w niewielkim stopniu zapamiętana. Tyle tytułem wspomnień.

2 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

później jeszcze NV niech tak zrobią

Proszę, przestań, bardziej już nie stanie.

15 minut temu, pawelgr5 napisał(a):

Byłoby zajebiscie, później jeszcze NV niech tak zrobią i będzie komplecik z tamtej ery. Morrowind to stawiam, że zdecydowanie więcej roboty bo to jeszcze starsza generacja ale kto wie, może kiedyś się tego podejmą.

Do Morrowinda wracałem z 2-3 lata temu i to gra, która wymagałaby większego przebudowania, niż Oblivion. Niemniej bym się jarał, bo uwielbiam wyjątkowy klimat tej gry. Gameplay obecnie już niekoniecznie.

15 minut temu, Czezare napisał(a):

Pamiętam, że niemal 20 lat temu kupiłem tę grę (Elder Scrolls IV: Oblivion) w wersji kolekcjonerskiej na X360. Oprócz pięknie rozkładanego pudełka była tam chyba dodatkowa płyta z muzyką i metalowy medalion. To była jedna z moich pierwszych gier na tę konsolę. Grę sprowadziłem z jakiegoś ówcześnie popularnego wśród polskich graczy australijskiego sklepu wysyłkowego. Zapomniałem jego nazwy (sklepu), ale raczej już nie istnieją. Czekałem na grę obgryzając paluchy z niecierpliwości jak nie przymierzając nastolatek na pierwsze ruchanie. Niestety...po zagraniu okazało się, że gra to jedno wielkie parujące gówno :/ Jedno z największych moich rozczarowań growych ever. Nudna w chuj, co chwila loadingi nawet w trakcie przechodzenia niewielkiej lokacji, z beznadziejnym systemem walki. W zasadzie ciężko to nazwać jakimś systemem walki.Lipsync i ogólnie wszechobecne drewno to just bethesda things. Plusy? Czasem ładne widoczki, niezłe jak na owe czasy tekstury, zwłaszcza wewnątrz niektórych dungeonów i tu muszę uczciwie oddać - GENIALNA muzyka Jeremy Soule`a. Gdyby nie owa muzyka to ta gra byłaby dennym dnem dna, a tak została przeze mnie choć w niewielkim stopniu zapamiętana. Tyle tytułem wspomnień.

Kurla kiedy to było:

EDIT

Pobieram

Dopiero ludzie ze swiatłowodem z NASA i bez życia pobrali, a 60k na Steam, 3x więcej niż Avowed.

32 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

Byłoby zajebiscie, później jeszcze NV niech tak zrobią i będzie komplecik z tamtej ery. Morrowind to stawiam, że zdecydowanie więcej roboty bo to jeszcze starsza generacja ale kto wie, może kiedyś się tego podejmą.

Bardzo możliwe, że kwestia sukcesu tego remastera. Wszystko w rękach graczy.

46 minut temu, iluck85 napisał(a):

Kurla kiedy to było:

EDIT

Pobieram

Moja wersyjka wyglądała jakoś tak:

@Czezare Ja mam tę samą tylko w wersji PC. Spaniała sprawa i kiedyś to były edycje pudełkowe a teraz to nie ma :/

13 minut temu, Czezare napisał(a):

Moja wersyjka wyglądała jakoś tak:

Wiem, nawiązałem tylko do tego że kiedyś to było :)

Do dzisiaj żałuję że nie wydałem 450zl na Skyrima ze smokiem.

A mnie wkurwili tym Oblivionem. Zaraz premiera nowej marki w postaci Clair Obscur, a oni zajebali jeszcze shadowdropa remastera Obliviona. Po cholere wydawac 2 RPG obok siebie i w dodatku kultowa marke, ktora moze znaczaca wplynac na sprzedaz nowej marki. Tylko pokazuja, ze maja male studia w 4 literach. Juz mogli sie wstrzymac z premiera z miesiac, dwa.

A pierdolisz. Jest dobrze, taki plan wydawniczy mogą uskuteczniać kiedy chcą i jak najczęściej.

29 minut temu, bebbop napisał(a):

A mnie wkurwili tym Oblivionem. Zaraz premiera nowej marki w postaci Clair Obscur, a oni zajebali jeszcze shadowdropa remastera Obliviona. Po cholere wydawac 2 RPG obok siebie i w dodatku kultowa marke, ktora moze znaczaca wplynac na sprzedaz nowej marki. Tylko pokazuja, ze maja male studia w 4 literach. Juz mogli sie wstrzymac z premiera z miesiac, dwa.

Xbox has too many games XD