Kazub 4 585 Opublikowano 4 września 2020 Opublikowano 4 września 2020 W dniu 31.08.2020 o 10:50, ListuniO napisał: No tak. Ale mam na myśli to ze zaskoczyło mnie to ze to podróżowanie jest inne niż zazwyczaj. Bardziej czas podróżuje. Nawet bohaterowie w filmie mówią ze nie chodzi o podróże w czasie. UWAGA SPOILERY (samo mówienie o tenet to w zasadzie spoilery so...) w tenet czas jest tylko perpektywą. co było, to było. nie ma możliwości zmiany rzeczywistości na inną, bo czas jest względny. rzeczy, które dopiero się wydarzą, bomby, które nie wybuchły to zjawiska pozbawione ciągu przyczynowo-skutkowego. stąd ciężko to pojąć myśląc liniowo, czyli no....normalnie. i fakt obejrzenia powrotu do przyszłości nawet 100 razy nie ma żadnego znaczenia, bo tu chodzi o zupełnie inne rzeczy. stąd mówienie o "podróżowaniu w czasie" jest, wydaje mi się nieadekwatne i trywialne. film ustanawia te reguły dość wyraźnie. Teraz, Kazub napisał: UWAGA SPOILERY (samo mówienie o tenet to w zasadzie spoilery so...) w tenet czas jest tylko perpektywą. co było, to było. nie ma możliwości zmiany rzeczywistości na inną, bo czas jest względny. rzeczy, które dopiero się wydarzą, bomby, które nie wybuchły to zjawiska pozbawione ciągu przyczynowo-skutkowego. stąd ciężko to pojąć myśląc liniowo, czyli no....normalnie. i fakt obejrzenia powrotu do przyszłości nawet 100 razy nie ma żadnego znaczenia, bo tu chodzi o zupełnie inne rzeczy. stąd mówienie o "podróżowaniu w czasie" jest, wydaje mi się nieadekwatne i trywialne. film ustanawia te reguły dość wyraźnie i fajniej jest myślę podążać za nimi. Cytuj
LiŚciu 1 305 Opublikowano 4 września 2020 Opublikowano 4 września 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, Kazub napisał: UWAGA SPOILERY (samo mówienie o tenet to w zasadzie spoilery so...) w tenet czas jest tylko perpektywą. co było, to było. nie ma możliwości zmiany rzeczywistości na inną, bo czas jest względny. rzeczy, które dopiero się wydarzą, bomby, które nie wybuchły to zjawiska pozbawione ciągu przyczynowo-skutkowego. stąd ciężko to pojąć myśląc liniowo, czyli no....normalnie. i fakt obejrzenia powrotu do przyszłości nawet 100 razy nie ma żadnego znaczenia, bo tu chodzi o zupełnie inne rzeczy. stąd mówienie o "podróżowaniu w czasie" jest, wydaje mi się nieadekwatne i trywialne. film ustanawia te reguły dość wyraźnie. Dokładnie dlatego napisałem że ten film nie jest o podróżach w czasie, przynajmniej nie takich jakie do tej pory znaliśmy (przynajmniej ja) z książek czy filmów. Natomiast czuje że to jednak łatwo pojąłem. Wyobraziłem sobie po prostu człowieka idącego z tylko lewej do prawej oraz wyobraziiłem sobie czas który idzie raz od lewej do prawej a raz z prawej do lewej, coś tak jakbym nacisnał FWD lub REW na pilocie. Edytowane 4 września 2020 przez ListuniO Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 7 września 2020 Opublikowano 7 września 2020 Na dzień dzisiejszy Tenet zarobił 146 milionów dolców na świecie. Czyli raczej nie zostanie filmem, który miał 'zbawić' branżę filmową w czasach pandemii. Cytuj
LiŚciu 1 305 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 W dniu 7.09.2020 o 12:24, Masorz napisał: Na dzień dzisiejszy Tenet zarobił 146 milionów dolców na świecie. Czyli raczej nie zostanie filmem, który miał 'zbawić' branżę filmową w czasach pandemii. Ale chyba prognozy były sporo słabsze. Cytuj
flavio 107 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 Tenet ma pecha, w normalnym okresie spłaciłby się bez dwóch zdań. Cytuj
kotlet_schabowy 2 731 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 Nie śledzę mocno sytuacji w USA, ale tam chyba nadal kolorowo nie jest w temacie epidemii i różnego rodzaju obostrzeń, więc cudów nie można było oczekiwać. W Polsce, w której niby jest "spoko", niektóre kina notują 10-15 % frekwencji z poprzednich lat w analogicznym okresie, więc o czym tu mówimy. Cóż, nie wchodząc w szczegóły biznesowe, na których się nie znam-nikt im nie bronił przetrzymać premierę do 2021. Zaryzykowali, licząc na pozytywny efekt tego, że w zasadzie nic innego się nie gra w kinach, no i wyszło jak wyszło. W normalnych okolicznościach wysokobudżetowy Nolan to, nawet w słabszym wydaniu, setki milionów dolarów z całego świata. Całkiem prawdopodobnym jest, że Tenet trafi na afisz ponownie w 2021 r. Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 Grany na pewno jeszcze będzie, ale w tym czasie pewnie sporo ludzi go na piracie obejrzy. Albo i nie. Na chociażby zwrot poniesionych kosztów już nie ma co liczyć. Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 Gdyby to był dobry film to jeszcze by się jakoś pocztą pantoflową rozniosła fama i ludzie by z rozpędu poszli. Ale żeby samemu z siebie Kowalski poszedł do kina oglądać przygody Mudżina co chodzi wspak to raczej średnio 1 Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 11 września 2020 Opublikowano 11 września 2020 20 minut temu, Rudiok napisał: Gdyby to był dobry film to jeszcze by się jakoś pocztą pantoflową rozniosła fama i ludzie by z rozpędu poszli. Ale żeby samemu z siebie Kowalski poszedł do kina oglądać przygody Mudżina co chodzi wspak to raczej średnio No niestety dobry film to nie jest. mając raczej słabą opinię o Nolanie (vide poprzedni post) skusiłem się licząc na cud. Poza tym strasznie stęskniłem się za kinem. No cóż, w tym stęsknieniu byłem najwyraźniej osamotniony, bo na sali kinowej siedziałem sam jeden jak palec. Fakt, byłem przed południem, ale nawet wagarowicze film olali. Nie będę się nad filmem rozwodził. Powiem tylko, że fabuła to istne wariatkowo. Myślałem , że chociaż główna aktorka przykuje moją uwagę do ekranu. No niestety okazało się, że jest brzydszą wersją Szarapowej, która też nie jest w moim typie. Innymi słowy jak widziałeś zwiastun i Cię on zanęcił to zbastuj. Widziałeś już wszystko co godne uwagi w tym filmie. Nawet końcowa bieganina nie robi wrażenia w kwestii efektów specjalnych. Bida z nyndzą. No cóż...odhaczone. Nolan skreślony na wieki podobnie jak Star Warsy made in Disney. Jedyną nadzieją James Błąd w listopadzie no i ma się rozumieć Diuna, którą po ostatnim zwiastunie jestem niebywale podjarany. 1 Cytuj
michal 558 Opublikowano 14 września 2020 Opublikowano 14 września 2020 dzieki za utwierdzenie mnie w przekonaniu ze na to nie powinienem na to isc do kina. Cytuj
LiŚciu 1 305 Opublikowano 14 września 2020 Opublikowano 14 września 2020 Ja uważam to za kawał dobrego kina. Super montaż, muzyka, niezłe aktorstwo (chociaż laska też mi się średnio podobała) i niezły patent z czasem i ludzmi w czasie. Nie żałuje. Czekam jak cholera na blu ray. Cytuj
flavio 107 Opublikowano 15 września 2020 Opublikowano 15 września 2020 Moim zdaniem warto wybrać się do kina i wyrobić samodzielną opinię. Tym bardziej, że i tak specjalnie nie ma nic innego do oglądania. Cytuj
kotlet_schabowy 2 731 Opublikowano 26 września 2020 Opublikowano 26 września 2020 Naczytałem się o tych pustych salach i z optymizmem zerknąłem na podgląd miejsc na najbliższe seanse, a tu okazuje się, że w Krakowie (uwzględniając oczywiście ilość dostępnych foteli), praktycznie całe sale pełne. Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 26 września 2020 Opublikowano 26 września 2020 Naczytałem się o tych pustych salach i z optymizmem zerknąłem na podgląd miejsc na najbliższe seanse, a tu okazuje się, że w Krakowie (uwzględniając oczywiście ilość dostępnych foteli), praktycznie całe sale pełne.Po tylu dniach od premiery pełne sale? To chyba jakaś pomyłka albo przekłamanie systemu. Cytuj
kotlet_schabowy 2 731 Opublikowano 26 września 2020 Opublikowano 26 września 2020 No prawie pełne. Ale tak jak mówię, trzeba mieć na uwadze, że "pełna sala" to dzisiaj/wczoraj było ok. 40 miejsc. No to z 15-20 najlepszych na wieczorny seans było już wykupione w momencie, jak patrzyłem na podgląd, dodać do tego parę osób, które zapewne zakupiło bilet w kasie no i gotowe. Też liczyłem na to, że tyle po premierze to będzie już luzik. Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 18 października 2020 Opublikowano 18 października 2020 Film wreszcie obejrzany i jest dokładnie tym czego oczekiwałem. Historia jednej misji bez wyjaśnienia kim i skąd są bohaterowie poza głównym złym. Sama fabuła jest prosta jak drut. Szaleniec chce zniszczyć świat, a dobrzy ludzie chcą go powstrzymać i uratować księżniczkę z zamku. Tylko wszystko jest zakręcone przez zabawę czasem. Takie call of duty w filmowej wersji. Wszystko jest nastawione na akcję i efekty, a te są niesamowite. Podoba mi się podejście Nolana do kręcenia filmów z jak najmniejszą ilością komputerowych efektów specjalnych. Wszystko dzięki temu wygląda naturalnie. Mi się podoba, ale jedni będą narzekać na bohaterów i ich motywacje(mało wyjaśnienia), niektórzy na inne podejście do cofania czasu (nie ma tu bram czasoprzestrzennych jak to w większości filmów z tym motywem), a jeszcze inni na zakręcenie fabuły. Większości mankamentów dałoby się uniknąć gdyby film był dłuższy o jakieś 15-30 minut ze scenami wyjaśniającymi kto werbuje ludzi. Dla mnie to nie problem, bo miałem podejście, że wszystko jest na najprostszych motywach. 1 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 28 listopada 2020 Opublikowano 28 listopada 2020 Jest już wersja 1080p.HDRip w wypożyczalniach. No to lada moment 2160p. Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 28 listopada 2020 Opublikowano 28 listopada 2020 Właśnie widziałem ale czekam na najlepszą jakość z możliwym . Chętnie obejrzę film jeszcze raz tym razem na kanapie w domu Cytuj
kotlet_schabowy 2 731 Opublikowano 30 listopada 2020 Opublikowano 30 listopada 2020 W dniu 28.11.2020 o 10:41, sprite napisał: No to lada moment 2160p. Ponoć 15 grudnia. Ja co prawda nie mam specjalnej chęci na cały seans, ale kilka scen sobie chętnie powtórzę. Tym bardziej, że w kinie miałem tragiczne miejsce i odbiór filmu na tym trochę stracił. Cytuj
drozdu7 2 872 Opublikowano 1 grudnia 2020 Opublikowano 1 grudnia 2020 Blu ray pokazuje się 15 grudnia właśnie. Filmu nie oglądałem więc chyba się skuszę. Ps. Zbieracie filmy blu ray czy korzystacie z aplikacji jak Chilli? Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 1 grudnia 2020 Opublikowano 1 grudnia 2020 9 godzin temu, kotlet_schabowy napisał: Ponoć 15 grudnia. Ja co prawda nie mam specjalnej chęci na cały seans, ale kilka scen sobie chętnie powtórzę. Tym bardziej, że w kinie miałem tragiczne miejsce i odbiór filmu na tym trochę stracił. Jak można było mieć ch.ujowe miejsce przy tym pustostanie w kinach? Tak z ciekawości pytam. 3 Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 1 grudnia 2020 Opublikowano 1 grudnia 2020 Też jestem w szoku, jak ja byłem n seansie było dosłownie pięć osób ze mną na sali . Cytuj
Luqat 974 Opublikowano 1 grudnia 2020 Opublikowano 1 grudnia 2020 Pewnie pani przy kasie dała mu po złości miejsce w pierwszym rzędzie, w samym rogu i nie miał śmiałości zanegować Ja miałem całą salę dla siebie i jakoś znalazłem całkiem dobre miejsce Cytuj
Shago 3 605 Opublikowano 1 grudnia 2020 Autor Opublikowano 1 grudnia 2020 (edytowane) W pierwszym tygodniu premiery byłem w Imax, piątek, seans wieczorny. Była może 1/5 sali zajęta. 5 godzin temu, drozdu7 napisał: Blu ray pokazuje się 15 grudnia właśnie. Filmu nie oglądałem więc chyba się skuszę. Ps. Zbieracie filmy blu ray czy korzystacie z aplikacji jak Chilli? Zbieram. Nie kupuje wszystkiego jak leci, ale te serie które lubię, to uzupełniam. I do tego pojedyncze tytuły. Edytowane 1 grudnia 2020 przez Shago Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.