Masorz 13 206 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 No elo mordeczki, zakładam temat, żeby w kiełkach nie śmiecić. Sam dopiero miesiąc temu kisiłem buraki: i podobno wyszło bardzo dobrze. Dzisiaj natomiast poszedłem za ciosem i kupiłem 3 selery, czego starczyło na 6 słoików i już kurła nie mogę się doczekać efektów. Jak i tego nie spier,dzielę to będę kisił WSZYSTKO. Pozdrawiam w tym momencie @Figaro 3 1 Cytuj
maciucha 11 641 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 stardew valley z gorolskim dlc? grałbym 2 Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 (edytowane) co za ku.rwa kozaq a z ciekawości jakiej koniec końców użyłeś soli? ja dziś otworzyłem słoik z rzodkiewką i idealnie wchodzi na kanapeczki Edytowane 25 stycznia 2020 przez Figaro Cytuj
Harbuz 954 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 I te kiszone rzeczy smakują każda inaczej, czy wszystkie tak samo? Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 A zastanów się nad tym :) Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 to zależy od wielu czynników Cytuj
Masorz 13 206 Opublikowano 25 stycznia 2020 Autor Opublikowano 25 stycznia 2020 50 minut temu, Figaro napisał: co za ku.rwa kozaq a z ciekawości jakiej koniec końców użyłeś soli? Jakiejś bankowo lepszej, bo jak ją kupowałem z pół roku temu to się mocno zdziwiłem patrząc na paragon Jutro jak nie będzie zbyt dużego katza to nakórwiam marfefki! Cytuj
grzybiarz 10 304 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 A co Ty tam Masorz dałeś do tych buraków? Chrzan? Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 25 stycznia 2020 Opublikowano 25 stycznia 2020 grzybiarz ty to czasami jesteś głupi Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. grzybiarz 10 304 Opublikowano 25 stycznia 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 25 stycznia 2020 (edytowane) A ty jesteś pier.dol.niety nonstop Edytowane 25 stycznia 2020 przez grzybiarz 4 1 1 16 Cytuj
Masorz 13 206 Opublikowano 26 stycznia 2020 Autor Opublikowano 26 stycznia 2020 5 godzin temu, grzybiarz napisał: A co Ty tam Masorz dałeś do tych buraków? Chrzan? Dokładnie. Nie było świeżego, to dałem taki tarty sklepowy Cytuj
Lipa 514 Opublikowano 26 stycznia 2020 Opublikowano 26 stycznia 2020 Jadłem jakiś czas temu kiszonego arbuza. Dziwny smak, drugi raz bym się chyba nie skusił Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 (edytowane) Na redditku jest dużo fajnych inspiracji ja chyba jutro ukiszę kalafiorka Edytowane 27 stycznia 2020 przez Figaro 1 Cytuj
Sedrak 789 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 U mnie duża część rodziny lub znajomych robiła kiszone combo z buraków, czosnku, marchwi, kalafiora i dodatków roślinnych. Ogólnie to miazda. Polecam każdemu Cytuj
Masorz 13 206 Opublikowano 28 stycznia 2020 Autor Opublikowano 28 stycznia 2020 Ja dzisiaj musiałem te selery w słoikach poodkręcać wieczka, bo gazują jak skórwensyn. Jeszcze parę dni i wstawiam do chłodnego pomieszczenia. A w sobotę chyba kolejne kiszonko Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 28 stycznia 2020 Opublikowano 28 stycznia 2020 Większość kiszonek potrzebuje jakichś 4 tygodni poza lodówką, aby wyrosły w nich dobre bakterie. Choc to zalezy od ilosci i typu soli jak i temperatury. Ja jutro ide kupić od gościa scoby do zrobienia kombuchy. Cytuj
Masorz 13 206 Opublikowano 28 stycznia 2020 Autor Opublikowano 28 stycznia 2020 Cztery tyźnia? Przeca to chyba spleśnieje w chój Na burakach już po 5 dniach była pora do zimnego, bo piana zaczynała się robić zielonkawa. Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 28 stycznia 2020 Opublikowano 28 stycznia 2020 No niestety zależy to od wielu czynników. Ale da się i należy do tego dążyć Cytuj
kanabis 22 610 Opublikowano 30 stycznia 2020 Opublikowano 30 stycznia 2020 A jak z wartosciami? Dwa gryzy (50g) surowej marchewki to dzienne zapotrzebowanie na wit A . Jak to jest po kiszeniu. Zostaje tak samo. Zmalau urus? Cytuj
krupek 15 482 Opublikowano 30 stycznia 2020 Opublikowano 30 stycznia 2020 Wczoraj w tv natrafiłem na odcinek Kiepskich o ogórkach kiszonych i do razu mi się ten temat przypomniał xd Złoto odcinek. 1 2 Cytuj
Masorz 13 206 Opublikowano 30 stycznia 2020 Autor Opublikowano 30 stycznia 2020 8 godzin temu, kanabis napisał: A jak z wartosciami? Dwa gryzy (50g) surowej marchewki to dzienne zapotrzebowanie na wit A . Jak to jest po kiszeniu. Zostaje tak samo. Zmalau urus? To samp plus cenne probiotyki zyskujesz. Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 30 stycznia 2020 Opublikowano 30 stycznia 2020 4 minuty temu, Masorz napisał: To samp plus cenne probiotyki zyskujesz. No właśnie, fermentacja jedynie odblokowuje skryte właściwości warzywek. Cytuj
krupek 15 482 Opublikowano 30 stycznia 2020 Opublikowano 30 stycznia 2020 Dokładnie, np kiszenie ogóra odblokowuje skryte fantazje. A takie kimchi, albo marchew to ile czasu potrzebuje do stanu jadalności? Cytuj
Figaro 8 248 Opublikowano 30 stycznia 2020 Opublikowano 30 stycznia 2020 (edytowane) Kimchi jest od razu jadalne. 24h po rozpoczeciu fermentacji zle bakterie przegrywają wojne z dobrymi bakterami, a ci drudzy rozpoczynaja budowanie swojego lactokrólestwa, co zajmuje im z tydzień, zaleznie od pogody, ilosci soli itd. Ale powinno sie trzymać w pokojowej temperaturze jak najdluzej im dłużej tym zdrowiej. Edytowane 30 stycznia 2020 przez Figaro Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.