Masorz 13 216 Opublikowano 31 stycznia 2020 Autor Opublikowano 31 stycznia 2020 A jednak nie wytrzymałem do jutra, z czego marchewki zaczynały zbyt długo siedzieć na blacie kuchennym, więc na szybkiego zrobiłem 2 słoiki: Braki marchewkowe uzupełniłem cebulą i chój A tymczasem selerek już się nieźle kwaskowy robi. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 1 lutego 2020 Opublikowano 1 lutego 2020 (edytowane) Niby fajnie, ale kusi dać minusa za to co wyczytałem na słoiku. Upchej te warzywka żeby byly zanurzone w tej solance :ok: Edytowane 1 lutego 2020 przez Figaro Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 1 lutego 2020 Opublikowano 1 lutego 2020 Dlaczego Rozi już nie jest...? Marchewy w sumie nie kisiłem, podobnie ten wywar smakuje jak buraczany? Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 1 lutego 2020 Opublikowano 1 lutego 2020 (edytowane) Niby dlaczego Rozi nie jest ku.r.wą? Bo Masorz tak napisał na kiszonce? XD Edytowane 1 lutego 2020 przez Jotrazydwa Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 1 lutego 2020 Autor Opublikowano 1 lutego 2020 Tak. Kupiłem przed chwilą seler naciowy, zgadnijcie do czego? Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 1 lutego 2020 Autor Opublikowano 1 lutego 2020 DO SŁOIKA KURUA JEGO MAĆ Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 1 lutego 2020 Opublikowano 1 lutego 2020 Dajesz Masorz, dajesz. Ja raz kisiłem selera naciowego i mi nie wyszło. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 lutego 2020 Autor Opublikowano 8 lutego 2020 Zdaję najnowszy apdejt. Selery wyszły bardzo dobrze, dzięki papryczkom są też całkiem ostre. Braciom i rodzinie/znajomym bardzo smakowały. Za to jak dla mnie najlepiej wyszły marchewki. Okórwa co za smak, co za kwas. Przy nich pierwszy raz zrobiłęm tak, że dodałem tzw. starter, czyli po prostu po łyżce buraczanego zakwasu na słoik. Dzięki temu piana pojawiła się już po jednym dniu i dobrze ukisiły się po chyba zaledwie 5 dniach. Niestety seler naciowy coś bez progresu. Troszkę gazuje, ale zero piany i zaczynam się martwić, bo Figaro pisał, że jemu to się nie udało. Trudno, najwyżej zjem taki jaki będzie xD Kolekcja się rozrasta powoli: A jako, że sobota, to będę dalej nakówiał kiszonki, tym razem To białe to autentycznie nazwy zapomniałem Co to jest, rzepa? Znajoma na kasie też nie wiedziała i wbiła mi to jako pietruszkę EDIT: podczas mycia białę warzywo złamało się na pół. Powąchałem i jest to biała rzodkiewka. Co najlepsze, do sklepu szedłem kupić marchewki i rzodkiewkę, ale tego drugiego nie było. A jednak jest xD 1 1 1 Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 8 lutego 2020 Opublikowano 8 lutego 2020 Myslałeś, że bierzesz białą marchewkę? XD 1 Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 lutego 2020 Autor Opublikowano 8 lutego 2020 No nie, bez przesady xD Myślałem, że nie wiem co biorę. 1 Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 8 lutego 2020 Opublikowano 8 lutego 2020 Ja codziennie wpierniczam ze sloika marchewkę i dokladnie tak jak Masosz pisze, smaczne i kwasowate <3 świetnie wyglądają, kontynuuj misję, Górolu. Ja również zacząłem kilka projektów, w tym piwo imbirowe i kombucha, niedługo zdam relację :zolwik: Co do tego białego, to jest biala rzodkiewka, którą nalezy dodawac do kimchi, ogolnie jest smaczniejsza od naszej Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 lutego 2020 Autor Opublikowano 8 lutego 2020 Siedem słoików dzisiaj zrobiłem a za "pietruszkę" musiałem w sklepie dopłacić 7,50zł 1 Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 8 lutego 2020 Opublikowano 8 lutego 2020 tą marchewe to kisisz jak te buraki? że dodajesz czosnku itp? Kurła nie jadłem nigdy kiszonej marchewy Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 8 lutego 2020 Opublikowano 8 lutego 2020 Są różne sposoby i kombinacje to jest fajne w fermentacji, można eksperymentować Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 9 lutego 2020 Autor Opublikowano 9 lutego 2020 16 godzin temu, grzybiarz napisał: tą marchewe to kisisz jak te buraki? że dodajesz czosnku itp? Kurła nie jadłem nigdy kiszonej marchewy Ogólnie tak, ale np wczoraj każdy słoik zrobiłem z innymi dodatkami i przyprawami. Żeby życie miało smaczek, raz marchewka raz buraczek! Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 W końcu, po tygodniu karmienia imbirowego startera, zabutelkowałem pierwsze w życie imbirowe piwo. To teraz czekamy kolejne 5 dni. Oby nie wybuchło. Cytuj
20inchDT 3 362 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 Po co naklejacie karteczki na słoiki/butelki, których zawartość opróżniacie w ciągu tygodnia Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 Jest to niezbędne z wielu powodów. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 Z innej beki: zrobiłem oliwę z papryką peperoni. Czy to ma być zamknięte szczelnie czy właśnie nie? Nie wiesz może? W restauracjach mają otwarte butelki bez korków, ja w sumie mam taka zaciskaną butle jak po piwie grolsch. I nie wiem czy to nie zacznie się czasem psuć? Ps kupiłem marchewy na kiszenie zobaczymy po raz pierwszy w życiu. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 Otwieraj raz co 2 dni na pare sekund Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 11 lutego 2020 Autor Opublikowano 11 lutego 2020 3 godziny temu, 20inchDT napisał: Po co naklejacie karteczki na słoiki/butelki, których zawartość opróżniacie w ciągu tygodnia Ja jeszcze mam buraki z 7 grudnia i co teraz? Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 11 lutego 2020 Opublikowano 11 lutego 2020 4 godziny temu, 20inchDT napisał: Po co naklejacie karteczki na słoiki/butelki, których zawartość opróżniacie w ciągu tygodnia Dla feeeeejmu. 1 Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 12 lutego 2020 Opublikowano 12 lutego 2020 Pytać ludzi, którzy żyją kiszeniem, po co opisują słoiki i butelki Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 12 lutego 2020 Opublikowano 12 lutego 2020 Trochę jak pytać stulejarza po co mu na półce figurka z chińską dziewczynką pokazującą majtki. Potrzebna, po prostu. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.