Opublikowano 12 lutego 20205 l @krupek Spier.da.laj w końcu. Tak bardzo ciebie zabolało wyśmianie twojego kalafiorowego boczku, że pod każdym moim postem musisz te suchary pisać? Edytowane 12 lutego 20205 l przez 20inchDT
Opublikowano 12 lutego 20205 l Biegaj za mną z minusami i pajacowaniem. Mów, że to ja się czepiam. Co za kretyn
Opublikowano 12 lutego 20205 l opis to tam (pipi), ale data się przydaje. np. ostatnio robiłem tahini (taki ze mnie kucharz, chyba bloga kulinarnego założę), no i wiem że miesiąc mogę trzymać w lodówce. Tylko żebym to ja pamiętał kiedy to zrobiłem...
Opublikowano 17 lutego 20205 l Weekend minął produktywnie. Kapusty w różnych kombinacjach, każda inaczej pocięta i z innym procentem soli w ramach eksperymentów. Papryka jako podstawa do ostrego sosu i różne takie tam. Edytowane 17 lutego 20205 l przez Figaro
Opublikowano 17 lutego 20205 l ja zrobiłem z marchewą, ale lipa bo plastry wychodzą na wierzch i robi się piana (to normalne, ale tutaj jest jej za dużo). Zobaczymy jak to wyjdzie. Piwo też zrobiłeś? Kiedyś kuzyn robił i mówił, że to cały dzień roboty, np. o tej godzinie robisz to, za godzinę musisz zrobić to, odstawiasz, za jakiś czas to i tamto, i cały dzień zleciał.
Opublikowano 17 lutego 20205 l Musisz kupić jakieś ciezarki. Poka zdjęcie Ja jeszcze zrobiłem nowe kimchi. Boże, ale to pyszne. Cytat Edytowane 17 lutego 20205 l przez Figaro
Opublikowano 17 lutego 20205 l 3 godziny temu, Figaro napisał: Poka zdjęcie to świeżo po zrobieniu. teraz trochę marchewy ubyło i położyłem ceramiczną część od cukiernicy (wieczko) - akurat na wymiar - trochę je przygniotło i żadne nie wystają poza zakwas No i zrobiłem 4 słoiki: 2 x klasyczny burak, 1 x marchew, 1 x burak 3:1 do marchwi
Opublikowano 17 lutego 20205 l Ładnie to wygląda. Dobry pomysł z tym wieczkiem Ja dziś otworzyłem słoik z marchewką, którą zrobiłem w grudniu i nigdy nie włożyłem do lodówki - dalej świeżutka i coraz pyszniejsza.
Opublikowano 17 lutego 20205 l no wlasnie, a to w przypadku marchewy, też zakwas po tygodniu będzie gotowy? Też to się pije jak zakwas buraczany? Używasz potem gdzieś tych buraków, czy marchewki?
Opublikowano 17 lutego 20205 l Dobre pytanie. Kiedyś chyba o tym czytałem, że warto wziąć łyka czy dwa. Marchewkę to po prostu daje jako dodatek na talerzu obiadowym. Ale jest na pewno wiele pomysłów.
Opublikowano 17 lutego 20205 l Autor Ja niebawem planuję zrobić sałatkę z kiszonych warzywek. Tylko coś będę musiał dokisić i dokupić.
Opublikowano 18 lutego 20205 l A czy ktoś na forum zakisił ogóra? sorry, musiałem, 3 strony tematu i nikt nie zapytał
Opublikowano 18 lutego 20205 l 4 godziny temu, areka napisał: Czy ktoś na forumku fermentuje soję? Ale o co chodzi dokładnie? O miso? Ja przed chwilą zrobiłem kapustę kiszoną... z pomarańczami. Ciekawe jak to wyjdzie
Opublikowano 24 lutego 20205 l Zrobiłem te marchewy ale, albo nie wyszły, albo po prostu maja tak (pipi)owo smakować słone, czosnkowe i niedobre po prostu. Nie to co zakwas z buraków, który tez jest słony i czosnkowy
Opublikowano 1 marca 20205 l W dniu 24.02.2020 o 08:55, grzybiarz napisał: Zrobiłem te marchewy ale, albo nie wyszły, albo po prostu maja tak (pipi)owo smakować słone, czosnkowe i niedobre po prostu. Nie to co zakwas z buraków, który tez jest słony i czosnkowy Marchewki długo się robią. Ale może po prostu coś nie wyszło w trakcie. Tak bywa. Nie bez powodu mówi się na to dzika fermentacja, rezultat za każdym razem jest inny. A ja sobie dzisiaj zrobiłem pomidorki koktajlowe. Jeszcze nie wiem co z nimi zrobię. No i nowy zestaw Kimchi. Uwielbiam to robić, jak i jeść. Bardzo ciężko się oprzeć przed otwarciem słoika i podjadaniem. Kimchi na smażonym ryżu - kosmos.
Opublikowano 1 marca 20205 l Autor Ja ostatnio zrobiłem cukinię, która wyszła bardzo dobrze a teraz się właśnie do pomidorów przymierzam. Na koniec z tego wszystkiego zrobię jakąś sałatkę z kiszonych warzyw
Opublikowano 5 marca 20205 l Robię swój pierwszy zakwas z buraków, kupiłem słoik 4L, zalałem w niedziele wieczór i dziś oto taki widok mi się ukazał. Zapach jest dziwny, raczej nieprzyjemny. Pytanie czy to pleśń i cały słój do wylania, czy naturalny osad i wszystko jest ok?
Opublikowano 5 marca 20205 l To jest pleśń. Gesslerowa podobno mówi żeby to zebrać łyżką i odcedzić, ale... to jest pleśń, ale ta szkodliwa (nie taka jak na serku pleśniowym). Ja bym to wy(pipi)ał - zrobiło Ci się bo codziennie trza zdejmować pianę + buraki nie mogą wystawać poza poziom wody. @Figaro ten przepis na kimchi ok? https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/co-jesz/kimchi-wlasciwosci-i-przepis-jak-zrobic-kimchi-w-domu-aa-XnPy-T9y3-vJwH.html Jeszcze tu widzę: https://kukbuk.pl/artykuly/jak-zrobic-prawdziwe-kimchi/ Edytowane 5 marca 20205 l przez grzybiarz
Opublikowano 5 marca 20205 l Uuu. Zbierz łychą i jest dalej ok. Ale zastanów sie przy tym dlaczego to sie stało. Poradnik na zdrowie ma dosyc spoko przepis. Polecam. Ważne aby byla to mąka ryżowa i faktyczny proszek gochugaru. Dużo bialej rzodkiewki i pora. Daj czas kleikowi aby sie ochłodził.
Opublikowano 5 marca 20205 l Zebrałem , nie wylewam, zapach już jest ok, jak mnie przeczyści po pierwszej szklance to wy(pipi)ie. W sobotę myślę zęby próbować. Właśnie nic nie wystawało poza poziom. Jak zalałem wodą, pare buraków i kawałków czosnku wypłynęło więc przygniotłem je porcelanowym talerzykiem. Tylko, że nie wyparzyłem go więc tu już zapewne jest błąd.
Opublikowano 5 marca 20205 l Autor Ja zyebałem 2 słoiki z marchewką, bo za długo stała w ciepłym i pojawiła się pleśń. Faktycznie, marchewkę chyba najtrudniej ukisić, jeżeli się nie miało w tym temacie doświadczenia. Ale teraz już wiem.
Opublikowano 5 marca 20205 l ja nawet nie wiem czy marchewa mi wyszła czy nie, bo nie wiem jaki powinien być smak właściwy. No było słone i kwaśne, ale raczej niedobre
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.