Tokar 8 278 Opublikowano 5 marca 2020 Opublikowano 5 marca 2020 Próbowaliście używać zalewy w charakterze perfum? 1 Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 5 marca 2020 Autor Opublikowano 5 marca 2020 A spróbowałeś wypyerdolić z tematów, w których Twoja użyteczność ma wartość zerową? 4 1 Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 5 marca 2020 Opublikowano 5 marca 2020 Tokar dawaj do tematu o eurowizji Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 5 marca 2020 Opublikowano 5 marca 2020 6 godzin temu, grzybiarz napisał: ja nawet nie wiem czy marchewa mi wyszła czy nie, bo nie wiem jaki powinien być smak właściwy. No było słone i kwaśne, ale raczej niedobre Nie każde warzywo zasmakuje. Jest za dużo czynników. Ja na poczatku nie lubilem kiszonej marchewy, ale teraz mam czteromiesieczną i mi smakuje. Co jakiś czas sobie korzystam jako przekąskę. W sobotę zabieram się za miso. Ciekawe czy mi wyjdzie. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 19 godzin temu, grzybiarz napisał: To jest pleśń. 19 godzin temu, Figaro napisał: Uuu. Zbierz łychą i jest dalej ok. To macie jakieś rozbieżności w królestwie kiszenia, bo jak to faktycznie pleśń to raczej cały słoik jest do wyje.bania. 1 Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 http://wszechjedzaca.pl/jak-wyglada-splesnialy-zakwas-z-burakow/ Swego czasu nie mogłam przeżyć tego, że Magda Gessler w swoim przepisie na zakwas buraczany kazała zebrać pleśń i płyn po przecedzeniu spożywać ze smakiem. Opadały mi ręce, nogi i cycki, kiedy czytałam pełne uwielbienia komentarze od jej wielbicieli, którzy twierdzili, że zakwas upstrzony tą „szlachetną pleśnią” jest przepyszny i mieszali z błotem każdego, kto śmiał mieć inne zdanie. Nie jestem mikrobiolożką, jestem filolożką, ale wiem, że buraki to nie camembert i tego się z futrem nie je. (pipi)ane babsko, ma rację - pleśni się nie powinno jeść, ale ta odmiana wywołała u mnie bulwers 1 Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Chyba bezpieczniej trzymać się takiej wersji. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Ale ja nie ma mówię by zebrał tę pleśń i posmarował nią kanapki. Mówię tylko, że może zebrać powierzchnię łychą i zakwas dalej jest de facto dobry. Oczywiście to tylko buraki 2 zł za kilo w soli, więc nic się nie stanie, jak to wypie.rdoli. Ja bym bardziej się zastanawiał jakim cudem taka pleśń pojawiła się w środę, kiedy zalał to w niedzielę wieczorem. Coś tu bardzo poszło nie tak. Może to były już lewo żywe buraki? Może zapomniałeś zakryć ten słoik. Doprawdy zastanawiające. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 No tylko, że jak pleśń pojawia się na powierzchni to cały produkt jest już niezdatny. O ile to faktycznie pleśń, bo nie znam się na kiszeniu i nie wiem, co tam za osady wychodzą. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 No nieszczelna zakrętka była. Mam nadzieję, że pomogłem. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 5 minut temu, krupek napisał: No tylko, że jak pleśń pojawia się na powierzchni to cały produkt jest już niezdatny. O ile to faktycznie pleśń, bo nie znam się na kiszeniu i nie wiem, co tam za osady wychodzą. To na zdjęciu to pewnie jest pleśń kahm. Można ją zdjąć łychą i jest ok. Inna sprawa, że rozwój takiej pleśni w ponad 3 dni to i tak oznaka, że coś jest nie tak, może z warzywkami. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Aaa, to dlatego Figaro jest taki pierdolnięty. Kto normalny je pleśń? Cytuj
oFi 2 499 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Mniam mniam, pleśń. Co ja czytam Pierwszy rekord na google was tam wyjasnia wszystkich http://zdrowe-kiszonki.pl/plesn-na-powierzchni-kiszonych-produktow Zarodniki pleśni plywaja również pod powierzchnią, Pozdrawiam pleśniarzy 1 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Jeden jadł olszówki, drugi je pleśń, piękne forum. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 1 godzinę temu, Rozi napisał: Aaa, to dlatego Figaro jest taki pierdolnięty. Kto normalny je pleśń? Nie znam nikogo, kto jadłby pleśń, grubaśny dzbanie. Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 A do chińczyków pretensje o wpierdalanie nietoperzy Cytuj
puszkin 235 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Dobra wywaliłem, zapach był dziś bardzo przyjemny, ale widok tej pleśni obrzydził wszystko. Słoik był zamknięty szczelnie i stał w pobliżu kaloryfera, woda przegotowana, posolona. Próbuje jeszcze raz, z tym że teraz na dwa mniejsze. Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 6 marca 2020 Opublikowano 6 marca 2020 Może za mało soli. Pamiętaj aby była to sól niejodowana. No i odradzam słoiki w pobliżu kaloryfera. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 7 marca 2020 Opublikowano 7 marca 2020 11 godzin temu, puszkin napisał: stał w pobliżu kaloryfera, nie może być za ciepło. po tygodniu jak juz smak jest okej to sie przelewa i daje do lodówki. Ja słoika nie zakręcam szczelnie - ma być mały dopływ powietrza - wystarczy położyć wieczko, ale nie zakręcać. no i pamiętaj by codziennie zbierać piankę Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 7 marca 2020 Autor Opublikowano 7 marca 2020 U mnie wjechała kolejna nowość, czyli pomidory: a tu jeszcze wspomniane wyżej cukinie Co do pomidorów to czekam i jaram się okrutnie, bo jest to jedno z moich ulubionych warzyw. Nie mogę się już doczekać jak to wyjdzie. Środkowy słoik to są koktailowe a pozostałe zwyklaki, więc aby je upchać trzeba było pokroić. 1 Cytuj
maciekww28 848 Opublikowano 7 marca 2020 Opublikowano 7 marca 2020 sprawdź zielone (niedojrzałe) pomidorki Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 7 marca 2020 Opublikowano 7 marca 2020 (edytowane) @Masorz, yehbany Tylko czemu trzeci słoik cukinii ma taką czerwoną wodę? Ja za tydzień swoje koktajlowe pomidorki zblenduję na sos. Ciekawe jak zasmakuje na makaroniku z kurczaczkiem. A dziś mały projekt, nie wiedziałem jak to ładnie przetłumaczyć na polski . Idealnie otworzę na czerwiec i użyję jako marynaty na jakąś karkóweczkę, mniam. Edytowane 7 marca 2020 przez Figaro Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 7 marca 2020 Opublikowano 7 marca 2020 czy ty czasem nie podpisujesz po angielsku, by wrzucić gdzieś na reddit? :)) Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 7 marca 2020 Opublikowano 7 marca 2020 (edytowane) Nie, po prostu nie kojarzę polskiej nazwy. (redita używam bo to najszybszy host zdjęć od kiedy nie mam fejsa ) Edytowane 7 marca 2020 przez Figaro Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 8 marca 2020 Opublikowano 8 marca 2020 Trzeba by było spytać Kazuba, ale dla mnie honey garlic to miodowy czosnek. 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.