5 minutes ago, kiseki said:

 

No nie, 

 

Racja. Mój błąd. I rozumiem, że to ma takie

kosmiczne znaczenie tak?

Aby nie wyglądało karykaturalnie? Tak.


Ale obstawiam spore zmiany fabularne, aby właśnie tak nie było.

Wystarczy, że ubierze "magiczne" buty. Nie pierwsza i nie ostatnia. Wzrost u aktorów, czy też masa ciała to akurat jeden z mniejszych problemów.

 

Spoiler

 

Sam serial szału nie zrobił, chociaż z początku zapowiadał się bardzo dobrze. 

Aktorka jest wyższa od aktora o 8cm. Magia kina

On 3/13/2023 at 11:15 AM, BieŃ said:

Jeśli chodzi o Part 2 - chcę jak najszybciej ogłoszenia aktorki do roli Abby, pokazanie jej jako chucherko  i  jazda -> instastory z tego jak wali teścia i podnosi kilogramy na pakerhali w trakcie 3 lat robienia drugiego sezonu.

Inaczej nie oglądam.

 

Jeśli to nie bedzie Yvonne Strahovski to nie oglądam drugiego sezonu. 

 

To wy planujecie ogladac kolejny sezon?

Skoro z fabuły genialnej jedynki wyszła taka sraka, to sezon na podstawiej beznadziejnej fabularnie dwójki bedzie jeszcze gorszy.

19 minutes ago, Shen said:

To wy planujecie ogladac kolejny sezon?

Skoro z fabuły genialnej jedynki wyszła taka sraka, to sezon na podstawiej beznadziejnej fabularnie dwójki bedzie jeszcze gorszy.

 

Nooo. Ale dla beki to można oglądać 

Ja raczej odpuszcze. Nie mam czasu ani ochoty tracić czas przy średniakach a jeśli z dobrej jedynki wyszedł taki pierwszy sezon to zdecydowanie moje ciało nie jest gotowe na part 2

Powiem dla was, ze zaje.biscie sie ten serial ogladalo na forumku  

Na pewno warto bedzie czytac ból dupy prawaków jak wyskoczą z [pewnie kazdy grał, ale kwadrat wiadomo jaki jest]

Spoiler

z chinskim transem czy związkiem   no i jeszcze smierc mamisynka Joela, pewnie bedzie na kolanach błagać o litosc, taka pizde z niego zrobili

 

Średnia na meta 84. I tak też oceniam ten serial, mocne 8/10. Nie wchodzę do tego tematu więcej, szkoda czasu na 

 

3 godziny temu, darkos napisał:

 

Jeśli to nie bedzie Yvonne Strahovski to nie oglądam drugiego sezonu. 

 

 

Oj tak, w tym chujowym filmie, z którego pochodzi to zdjęcie, idealnie zagrała strong-woke-annoying-female-protagonist, tak charakterystyczną dla dzisiejszej mody na tego typu zjebane postacie.

W TLoU Part II odnalazłaby się idealnie.

Wolę ją jednak pamiętać jako Mirandę z mASS Effect 

4 godziny temu, darkos napisał:

 

Jeśli to nie bedzie Yvonne Strahovski to nie oglądam drugiego sezonu. 

 

 

Ale ona ma prawie 41 lat.

Jakieś z dupy zapodałeś życzenie.

7 hours ago, Masorz said:

 

Ale ona ma prawie 41 lat.

Jakieś z dupy zapodałeś życzenie.

Magia kina że starsze aktorki grają licealistki 

Nie wiem czy już było tutaj mówione ale potwierdzili, że   zostaje na drugi sezon. 

W dniu 13.03.2023 o 21:44, Homelander napisał:

No jeżeli znasz zakończenie to nie bardzo nie?

 

No tak nie bardzo. Weźmy taki "Interstellar": film widziałem niezliczoną ilość razy, a za każdym razem jest wzruszenie w momencie:

Spoiler

Kiedy Cooper na koniec odwiedza w szpitalu córkę starszą od siebie o kilkadziesiąt lat.

 

Ale to charakteryzuje tylko dzieła nietuzinkowe, jak "Interstellar" od popłuczyn w stylu "The last of Us".

Myślę, że po prostu to zakończenie to jedna z tych rzeczy, które lepiej się sprawdzają oddane w ręce graczy niż podane po prostu w formie do obejrzenia, której ciężko konkurować z ciężarem który miało się okazję dźwigać razem z Joelem.

Zakończenie miało by mocniejszy wydźwięk gdyby relacja Joel Ellie w serialu była lepiej zawiązana. I tyle. 

Myślę że mogłoby pomóc, gdyby Pascal nie grał cały czas jakby mu podawali środki nasenne. Kto by pomyślał, że to on okaże się większym nieporozumieniem castingowym. 

 

Drugi sezon będę śledził już tylko z memów. 

Nie zaglądałem na wcześniejsze strony żeby nie spojlerować sobie ale na razie kończę 5 odcinek i mam to czego się spodziewałem, spoko serial w świecie świetnej gierki

 

50 minutes ago, Tokar said:

Myślę że mogłoby pomóc, gdyby Pascal nie grał cały czas jakby mu podawali środki nasenne. Kto by pomyślał, że to on okaże się większym nieporozumieniem castingowym. 

najgorsze, ze on wizualnie sie calkiem spoko prezentowal. wiadomo nie 1:1 z gra, ale wciaz ok. lepiej niz sowa. ale aktorsko IMO ona wypadla lepiej i bardziej sprawiala wrazenie, ze wie jaka role ma grac.

Na tym etapie Pascal gra spoko. Joel w grze też nie był wulkanem energii i bliskich relacji więc może taki jest plan

Ale był kawałem sk…budzącego respekt, zmęczonego i doświadczonego życiem, który jak spojrzał to miałeś ochotę wyłącznie się zamknąć. Problem jest taki, że Pascal to chwilowa moda, wszędzie go obsadzają mimo, że nie wszędzie się nadaje.