Opublikowano 21 lutego 20232 l 15 minut temu, mugen napisał: Czyli nie można na przykład mówić o uniwersum Marvela, skoro pierwotne historie zostały opowiedziane na nowo, niby podobnie, ale inaczej, już ze 40 razy? Serial TLoU jest na podstawie gry, jak dorobią kolejne serie opowiadające historię innych postaci to całość będzie uniwersum w świecie TLoU, ale dalej na podstawie gry.
Opublikowano 21 lutego 20232 l Mnie najbardziej brakuje nie zarażonych, ale kluczowych scen wyciętych z gry - jak relacja Ellie z Billem, czy przytoczone wyżej przesłuchanie bandytów. Ludziom, którzy nie grali nie robi to oczywiście żadnej różnicy, ale nam graczom jednak utrudnia jaranie się tym co przedstawili w serialu. Szkoda, że zamiast tych różnych kluczowych i mocnych scen mamy wycieczki krajoznawcze, albo pokaz komunizmu.
Opublikowano 21 lutego 20232 l 16 godzin temu, Josh napisał: Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że na aktorów, Pascal zgarnia 600 tys. $$$ za odcinek. Reszta kasy? Chyba wywalona w błoto, bo ani scenografia nie robi wrażenia (robiła tylko w 2 odcinku), ani tym bardziej efekty (których w zasadzie nie ma, podobnie jak zarażonych, więc na kostiumy też się za mocno nie wypstrykali). Możliwe, że te hasła o większym budżecie niż GoT to był po prostu chwyt marketingowy. No jak to, przecież kostium purchlaka czy jakiegoś innego zombie miał kosztować 0,5 mln $! Z drugiej strony pieniążki mogą iść na inkluzywny zespół techniczny pracujący przy serialu 14 godzin temu, PiotrekP napisał: trzeba mieć nudne życie, żeby dopierdalać się zmienionego koloru skóry fikcyjnych postaci w adaptacji. Pal licho, że w serialu jest od groma innych zmian. Widać do niektórych nadal nie dociera, że to nie jest 1:1 kopia gry. Mi to koło dupy lata. Postać była na ekranie kilka minut a niektórzy robią wielką dramę i węszą spisek. Na początku każdego odcinka pojawia się informacja, że film jest na podstawie gry stąd można się zasugerować tym, że faktycznie tak jest. Serial jest co najwyżej inspirowany grą. 5 godzin temu, drozdu7 napisał: Podobał mi się motyw Pokaż ukrytą zawartość tego że Tommy przestał się odzywać przez radio do brata bo baba mu zakazała. Mocne Im dalej w las, tym bardziej nie mogę skminic co miał dać 3 odcinek skoro tak już poszerzają wątki to można było poświęcić czas Tommyemu, co się z nim działo itp przecie to brat. No ale nie jest ani czarny ani homo, więc.. (musiałem sory) Miał przygotować nas na 2 i 3 sezon To był taki balon próbny.
Opublikowano 21 lutego 20232 l Nie no kur.wa, kreacja Joela w serialu jest miętkim bysiorem robiona i męczące jest to jak usilnie próbują wzbudzić w nim opiekuńczość poprzez łzy i zwątpienie. Wjeb.ali w niego cechy z dwójki, które nie powinny mieć teraz miejsca i co gorsze, postanowili rozliczać go za brutalną przeszłość, nie pokazując w kontrargumencie tych brutalnych czynów, dzięki którym dalej dycha i za co polubiliśmy go w grze. Gra była przede wszystkim o trudnych relacjach dwójki trudnych ludzi w post apo świecie i może dałoby się to lepiej przedstawić, gdyby rozbić to na dwa sezony, a tak to dostaliśmy zapychacze o truskawkach, komuchach, a za tydzień ma być Left Behind. Wszystko w dziewięciu odcinkach
Opublikowano 21 lutego 20232 l Scenariusz jest cienki jak sik prosty ale czy dodatkowo Pedro Pascal nadaje się na zmęczonego życiem madafakę?
Opublikowano 21 lutego 20232 l Potrafię sobie to wyobrazić. Gole dupy, głośna muzyka i co drugie słowo "kurwa"
Opublikowano 21 lutego 20232 l 13 minut temu, Symeon_88 napisał: Ja to bym chciał zobaczyć ten serial wyprodukowany przez polaków
Opublikowano 21 lutego 20232 l Ostatni odcinek można podsumować jednym obrazkiem Na tym etapie nie wiem dla kogo jest ten serial. Gracze będą zniechęceni pomijaniem ważnych fragmentów pierwowzoru i milionem zmian z dupy nie pasujących do niczego. A pozostała publika? Czym niby chce przyciągnąć do siebie ludzi ta produkcja? Scenariuszem i dialogami rodem z netflixowej masówki? Łopatologicznymi flashbackami i budowaniem relacji między głównymi bohaterami jak z jakiegoś poradnika "jak się zaprzyjaźnić"? Brakiem umiejętności budowania napięcia i poczucia stawki? Ano tak, ładne widoczki są.
Opublikowano 21 lutego 20232 l Zmiany i jakość serialu względem gry idealnie pokazuje gra, którą Tommy z Joelem wymyślili żeby wyciągać informacje. W grze - dwóch bandziorów związanych, jeden pisze odpowiedź na pytanie, drugi odpowiada. Jak się wersję pokrywają to umrą od razu, jak nie, to się pomęczą. W serialu - jest przepytywana para staruszków, którzy kpią i żartują z Joela, częstują ich zupą i dają zająca na drogę. Dla mnie, jako kogoś, kto zna fabułegry, serial jest mocnym 4/10. Moją żone, która pierwszy raz ma styczność z uniwersum TLOU musiałem prawie siłą trzymać żeby wytrzymała 3 i 6 odcinek. Nie mam pojęcia dla kogo ten serial jest.
Opublikowano 22 lutego 20232 l Ale pierdzielicie, ta akcja z przesłuchaniem miała miejsce dopiero, gdy Ellie natrafiła na Davida.
Opublikowano 22 lutego 20232 l 6 minutes ago, Solderowy123 said: Ale pierdzielicie, ta akcja z przesłuchaniem miała miejsce dopiero, gdy Ellie natrafiła na Davida. to prawda, ale wykorzystali jej fragment juz teraz, wiec raczej go nie powtorza. tu akurat kapke ubolewam bo to moje top 5 z tej gry "it all right, i believe him" a co do serialu. no takie cieple kluchy sie robia. nie jest zle, ale jak juz tu pisalem - nie umiem ocenic obiektywnie. gra nic na traci na sredniej ekranizacji. i wciaz uwazam, ze fajnie to przeniesli. ale moze jakkolwiek nam sie gry wideo podobaja to jednak taki last of us jest wybitny na tle gier, ale jak przenosisz to na ekran i porownujesz do innych seriali to troche czar pryska?
Opublikowano 22 lutego 20232 l Serial oparty na grze o walce z zarażonymi i bandytami, bez pokazania walki z takowymi. Przypomina mi to Punishera od n, gdzie 3 ostatnie odcinki miały więcej akcji niż reszta. Nie dziwne, że zmienili tereny gry na jakieś pustkowia- nie ma zarażonych, nie trzeba z nimi walczyć. No i nie ma porostów znanych z miasta. Cała para im poszła na walkę na z jedną "mała hordą" i ewentualny finał? Mieli motyw, żeby zrobić akcje w tym podziemiu, która jest zaraz na początku gry- dobrze nakręcone przemykanie między klikaczami doprawione zupełną ciszą przerywaną klikaniem stworków i odgłosami kroków- mogło zrobić ciarki na widzu. Ale po co, dajmy nic nie wnoszące sceny z trzeciego odcinka, albo popatrzmy jak bohaterowie oglądają film. Takich rzeczy jest tu więcej. Nie czuje się tutaj tego zagrożenia, jakie kreował świat z gry.
Opublikowano 22 lutego 20232 l Po trzecim odcinku ten serial jest już gównem. O ile dwa pierwsze dość dobrze wprowadzają w świat tej gry to już od trzeciego epizodu można sobie zwyczajnie darować Ilość zmian i odstępstw od gry jest wręcz porażająca. Szósty odcinek jak dla mnie to słabe 3/10
Opublikowano 22 lutego 20232 l Wspaniała robota, polecam obejrzeć tylko tym co już widzieli ostatnie epizody. Spoiler
Opublikowano 22 lutego 20232 l 51 minut temu, darkos napisał: Ilość zmian i odstępstw od gry jest wręcz porażająca. Ale czy to jest w/g Ciebie wyznacznik jakości?
Opublikowano 22 lutego 20232 l Nie wiem, mi i mojej dobrze się ogląda. Ja znam grę na wylot, ona na wyrywki, jeśli to cokolwiek znaczy. Mesjasza i rozpierdalacza wszechświatów nie ma, ale i tak jest bardzo spoko.
Opublikowano 22 lutego 20232 l Kiedy dowiedziałem się że serial robi HBO to myślałem że to będzie naprawdę petarda, aż ludzie powiedzą "ej te gry to muszą być mocne" A tu kurwa truskawy, płacz i akcje jak w days gone
Opublikowano 22 lutego 20232 l Tak właśnie się dzieje ZAWSZE, kiedy ma się wygórowane oczekiwania. Mnie dla odmiany 6 odcinek się bardzo podobał.
Opublikowano 22 lutego 20232 l Nawet nic nie mówcie, przy EP3 musiałem się tłumaczyć: w grze tego nie było! Pomijając Dystansując się od rysu romantycznego, epizod był dramatycznie słaby i wyjęty jakby z całego sezonu bez umocowania w fabule reszty serialu jak i gry. Trudno było znaleźć argumenty by bronić twórców . Kolejne odcinki dołują i nie ma chyba nikogo wśród nas tu recenzujących, którzy są LoU zachwyceni. Już nawet nie namawiam nikogo z domowników czy znajomych, by oglądali radosną twórczość Druckmanna. Nie chcę marnować im czasu. A ja oglądam ze względu na grę. Z resztą prosty zabieg - polećcie komuś spoza growego grajdołka ten serial. Sukcesem będzie gdy dotrwa do końca sezonu. Konkurencja wśród seriali i platform streamingowych jest mocna i takie LoU ginie połknięte przez pierwszoligowych graczy. Edytowane 22 lutego 20232 l przez whitesand
Opublikowano 22 lutego 20232 l Dobrze się ogląda i serial ładnie dostarcza. Jest klimat, jest piękne post apo, zniszczone miejscówki, podróż, walka - wszystko w odpowiedniej ilości, ładnie pokazane, Joel prawilny, do Ellie pomału się człowiek przyzwyczaja. Postaci z gry się odliczają. 3ci epizod niepotrzebnie motywy łóżkowe wyeksponował, co pisałem wcześniej, ale poza tym dobry odcinek ukazujący życie po kataklizmie i sposobach radzenia sobie. Mocny sentyment daje o sobie znać, wiem i przez to emocjonalnie podchodzę do produkcji. Stąd bardzo wysoko oceniam.
Opublikowano 22 lutego 20232 l W 6 słaba jest ta końcowa akcja na uniwersytecie. Taką scenę myślałem że bardziej poprowadzą jak w grze i nie nie chodzi mi tu o to że serialowy Dżołl nie zabił z 20 bandziorów.
Opublikowano 22 lutego 20232 l ja obejrzalem 5 odcinek i jestem już zmeczony, ten serial jest po prostu bardzo średni, miał dobry początek ale klimat gdzieś uleciał. Dobór aktorów to robota jakiegoś dyletanta. Akcji jest tyle co kot napłakał, nie ma żadnego klimatu grozy, zaszczucia, w ogóle nie czuć że miała miejsce jakaś apokalipsa związana z grzybem, bardziej przewrót albo wojna nuklearna. Jestem niezmiernie rozczarowany. Nie ukrywam że położyli ten serial pół trollem-pół dziewczynką, oraz dziwnymi zmianami wydarzeń z gry.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.