Skocz do zawartości

Resident Evil 8 Village


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Celowanko można "naprawić" wyłączając w opcjach przyspieszenie kamery (czy jak to sie tam nazywało) i wtedy gra się jak w RE7, jednak sam gunplay bedzie fatalny przez całą grę.

Opublikowano

Właśnie wlatują napisy końcowe. Oceniam grę na solidne 8,5/10. Odejmuję za brak napisów PL oraz za etap w fabryce Heisenberga, który uważam za kompletnie niepotrzebny. Po prostu mi się nie spodobał, o ile strzelanie w etapie Chrisa jestem w stanie przełknąć, tak fabryka była dla mnie zdecydowanie przesadzona, nieklimatyczna i męczyłem się żeby ją jak najszybciej przejść. Początek, zamek, wszystko genialne jak dla mnie, świetny klimat i solidna oprawa audio-video, bardzo podobał mi się etap Beneviento, iście horrorowy. Liczę że dadzą nam jakieś solidne DLC, nie żałuję że kupiłem za pełną cenę cyfrówkę. Taka ciekawostka, nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale pojawia się wiele polskich nazwisk w napisach końcowych. Żałuję, że nie było napisów PL, bo jednak mam poczucie że nie zrozumiałem wszystkiego tak dobrze jakbym chciał. Fajne zagadki, przyznaje że nie odkryłem wszystkiego, ale może kiedyś wrócę żeby spróbować się na najwyższym poziomie trudności, jak będzie posucha w grach :) Polecam. 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Gram sobie właśnie, jak na razie podoba mi się bardzo głównie przez klimacik i tematykę ale kurde

Spoiler

Przez co ten Ethan przechodzi to się w głowie mi nie mieści. Najpierw odgryzają mu kawałek dłoni, potem nadziewają jego dłonie jak jakiegoś jezusa i wieszą pod sufitem, potem Demitrescu odcina mu kurwa prawą dłoń. Boję się że w połowie gry Ethan będzie martwy i nagle będziemy grać kimś innym. Pojebane co tam się dzieje xD 

 

Opublikowano

W sumie nawet szanuję, Capcom nie próbował robić "poważnej" gry (jakby faktycznie dorosły człowiek mógł traktować Last of Us poważnie xD) i trzymają się pewnych standardów serii.

 

Główny bohater jest absolutnie durnowaty, rzuca durnowate, irytujące teksty, nawet gdy doświadcza najbardziej okrutnych okropieństw, i dzieją mu się ciągle absurdalne rzeczy, od pierwszej sceny "siódemki" jest praktycznie cały czas zabijany i reaguje na to takim tonem jakby stał w korku.

 

Praktycznie cała gra nie ma sensu. Czemu on idzie tam? Czemu robi to i tamto? Czemu wszyscy robią nie to, co zrealizuje ich cele, tylko zmierzają do celu naokoło, żeby tylko nakręcić gameplay? Bo tak.

 

To poczucie humoru było prawie zawsze obecne w serii i w sumie stosunkowo dobrze je odzwierciedlono w konwencji chodzeniówki FPP.

Opublikowano

Tak, bohater jest durniem i trudno słuchać jakichkolwiek jego tekstów, ale mam za sobą 6 godzin gry i jestem zachwycony rozgrywką. W ciągu tych 6 godzin upchano dużo różnorodnej zabawy i mam wrażenie, jakbym zrobił tu dużo więcej niż w ciągu 15h Ghost of Tsushima, który ostatnio zarzuciłem. Jestem bardzo wdzięczny Capcom, że nadal tworzą takie staroszkolne, raczej liniowe gry, w których liczy się pomysłowość miejscówek i wrzucanie gracza w oskryptowane wydarzenia, przy czym nie mam wrażenia jakbym jechał po torach kolejowych. Ostatnio ogrywałem "siódemkę" i też było to dla mnie wspaniałe remedium na wszędobylskie otwarte światy w grach AAA. Nawet przekonałem się do kamery FPP, bo siadam blisko telewizora i ostro wbijam się w akcję. Idzie się dobrze wczuć chodząc po tych zamkach i opuszczonych domostwach. Jestem zachwycony.

Opublikowano
3 godziny temu, Ma_niek napisał:

Te pierwsze 6 godzin jest chyba najlepsze.  Do końca etapu benaviento jest super później zjazd w dół. Ale i tak mi się mega gierka podobała 

To jest chyba standard serii. Nie ma jednej części RE gdzie druga połowa gry nie byłaby gorsza od pierwszej.

  • Plusik 4
Opublikowano
W dniu 27.12.2021 o 02:18, Masorz napisał:

Na końcówce gry to już zupełnie odlecisz :pawel: :rotfl: :pawel:

Przed chwilą skończyłem. Podsumuję to tak:

comment_MkrJaiErRewnvZCqE2YMuAnEqXJLYMII

 

Ale ogólnie to gierka bardzo dobra, podobało mi się. 

Opublikowano
19 godzin temu, XM. napisał:

To jest chyba standard serii. Nie ma jednej części RE gdzie druga połowa gry nie byłaby gorsza od pierwszej.

Niestety tak. 

 

Najlepsza druga polowe mial chyba po prostu RE1 i RE6 xD 

Opublikowano (edytowane)

5 h za mną, ale takiego absurdu jak...z pewną częścią ciała bohatera, to jak gram 35 lat, chyba nie widziałem. Głowa Blazkovicza z Wolfesteina 2, nawet tego nie przebija.

 

Sama gra o wiele bardziej mi leży niż 7, ale i tak nie ma startu do pierwszych czterech odsłon.

Edytowane przez marcinwks
Opublikowano
5 godzin temu, marcinwks napisał:

5 h za mną, ale takiego absurdu jak...z pewną częścią ciała bohatera, to jak gram 35 lat, chyba nie widziałem. Głowa Blazkovicza z Wolfesteina 2, nawet tego nie przebija.

 

Sama gra o wiele bardziej mi leży niż 7, ale i tak nie ma startu do pierwszych czterech odsłon.

Jakby co, to to juz jest wyjasnione w siodemce (i nie tylko), ze to "ma sens" :)

Opublikowano

Gra za mną. Podtrzymuję zachwyt, głównie dlatego, że w ciągu tych 11 godzin nie szczędzono na zróżnicowaniu rozgrywki, a bombastyczną końcówkę przywitałem też z entuzjazmem. Fabuła to niezły absurd, ale najważniejsze, że gra się świetnie. W ciągu dwóch miesięcy, w czasie których zaliczyłem VII + VILLAGE stałem się wielkim fanem tej nowej odmiany Residenta i wpisuję REIX na listę najbardziej oczekiwanych gier. 

Opublikowano

Pytanko co do tych kryształów, ich odmian i innych świecidełek w grze. Mają dużą wartość u sklepikarza więc opłaca się je od razu sprzedawać czy będą mieć jakąś "wartość, zastosowanie" w NG+ albo później w grze? 

Opublikowano

Skończyłem i muszę przyznać, że pomimo kilku głupot (ta walka z przedostatnim bossem :Di przynudzonej fabryki, to jednak koniec mnie mocno zaskoczył na plus. 

Dobry RE, jedna z lepszych gier ub. r., wstęp do 9 gotowy, a i bardziej mi przypadła do gustu niż 7. Czekam na finał trylogii. 

Opublikowano (edytowane)

Zachwyty nad tą gra to dla mnie zagadka dziesięciolecia. Grając w premierę poważnie sądziłem że gra jednogłośnie zostanie zjechana od góry do dołu za prawie wszystko, a jej zdarza się nawet dostać jakieś tytuły roku. Nie mogę napisać ze to najgorszy resident bo nie skończyłem 6-tki.  Jedyna gra obok metroida którą sprzedałem w zeszłym roku. Przy czym ta druga była dobra.

Nawet nie chcę myśleć co za bzdury wymyślą w dziewiątce, następny krewny z wielkim domem i wioską wokół, przypadkową fabryką/laboratorium produkującą... no właśnie, były wampiry, wilkołaki, to teraz chyba pora na dinozaury, nie ma najmniejszego powodu by kolejny profesor chodzący w ogrodniczkach nie połączył wirusa z komarem w bursztynie.

Cała nadzieja w remake'u 4 części.

Edytowane przez Rtooj
  • Plusik 1
Opublikowano
8 godzin temu, McDrive napisał:

Pytanko co do tych kryształów, ich odmian i innych świecidełek w grze. Mają dużą wartość u sklepikarza więc opłaca się je od razu sprzedawać czy będą mieć jakąś "wartość, zastosowanie" w NG+ albo później w grze? 

Sprzedawaj od razu jak leci, nie ma tu jak w czwórce, że coś połączysz i wartość Ci skoczy.

5 godzin temu, Rtooj napisał:

Zachwyty nad tą gra to dla mnie zagadka dziesięciolecia. Grając w premierę poważnie sądziłem że gra jednogłośnie zostanie zjechana od góry do dołu za prawie wszystko, a jej zdarza się nawet dostać jakieś tytuły roku.

A ja rozumiem i na podium GOTY pewnie Village się znajdzie.

  • Plusik 1
  • Dzięki 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...