Skocz do zawartości

Resident Evil 8 Village


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Co się dzieje po wyjściu z zamku to już poezja grozy :) świetne motywy, później są już krótsze miejscówki ale mapę czyszczę do zera, teraz jestem u Heisenberga i chyba zbliża się koniec (dwa posiedzenia), grafika jest mega a loadingi nie bywałe (sekundowe). Cieszy też wykorzystanie adaptacyjnych triggerow jak korzystamy np z Shotguna :)

Edytowane przez Whisker
Opublikowano

Ja jestesm swiezo po kokoju z dzwoneczkami - znalezienie ostatniego zajelo mi chwilke. Teraz biegam po dachach wspominajac Sekiro. Miejscowki sa wspaniale. Swietnie sie eksploruje :banderas:

Opublikowano

Ja myślałem, że 

Spoiler

Lady Dimitrescu to ogólnie będzie nas przez całą grę ścigać, a tu po pierwszych 3h koniec. No, ale w sumie dobrze.

Co do triggerów to dopiero właśnie przy szotgunie zwróciłem na nie uwagę. Oszczędzałem ammo na bossów w nim.

Gość lpcl
Opublikowano
3 godziny temu, Whisker napisał:

Co się dzieje po wyjściu z zamku to już poezja grozy :) świetne motywy, później są już krótsze miejscówki ale mapę czyszczę do zera, teraz jestem u Heisenberga i chyba zbliża się koniec (dwa posiedzenia), grafika jest mega a loadingi nie bywałe (sekundowe). Cieszy też wykorzystanie adaptacyjnych triggerow jak korzystamy np z Shotguna :)

 

avatars-000678300512-4z9a0w-t500x500.jpg

Opublikowano

Narobiliście smaczka na tę gierkę. 

 

Poczekam sobie aż stanieje, a w międzyczasie przycisnę w RE7 w ramach PS Collection na PS5. 

 

Trochę się stresuję, bo nawet w TLOU2 miałem momentami pełne gacie przy jump scare'ach (gram najczęściej na słuchawkach). 

Strach wiedzieć co będę przeżywał grając w takie RE7, ale trzymajcie za mnie kciuki :obama:

Opublikowano

Najbardziej creepy jest to co się dzieje po zamku, a "starego dobrego Residencika" nie ma tu prawie wcale. 

 

Spoiler

wilkołaki, wampiry, wiedźmy, Paranormal Activity, stwory z Jetpackami, walka z bossem jak w Transformersach 

 

Co nie zmienia faktu, że gra jest niesamowita i pyka się w nią wybornie. 

Opublikowano
24 minuty temu, Josh napisał:

"starego dobrego Residencika" nie ma tu prawie wcale. 

 

 


Tak właśnie myślałem wbrew powszechnej opinii. Jestem w zamku na początku (cholernie mało czasu w weekend) ale to co się dzieje przez pierwsze 2 godziny to jakas oskryptowana gierka akcji (dobra gierka) a nie Resident :/

Opublikowano

Resident Evil 7 miał jeszcze trochę ze starego Residenta, ale ósemka już nic. Nawet pozbyli się skrzyni na rzecz walizki z RE4. RE8 to dla mnie takie skrzyżowanie RE7 i RE4. Nadal jednak świetna pozycja.

 

Nie jest to jednak ten sam kaliber co RE4 w swoim czasie. Tamten zamek i akcje w nim biją na głowę zamek z RE8. Capcom już w residenty nie inwestuje tak wysokiego budżetu.

Opublikowano

Ja bym chciał tylko zapytać, co rozumiecie przez stwierdzenie "starego, dobrego Residencika"? Na moje oznacza ono miks eksploracji, klimatu horroru/zaszczucia, rozwiązywania zagadek, walki i zarządzania ekwipunkiem. Jeśli przyjmiemy te kryteria to zarówno siódemka jak i ósemka spełniają je należycie. Ba, to bardziej residentne Residenty od lubianego Revelations 2.

  • Plusik 2
Opublikowano

Chyba głównie chodzi o... pacing, balans. Odbijanie się od ściany do ściany w komisariacie i unikanie zombiaka, żeby oszczędzać ammo kontra rozwalanie wszystkiego, żeby zebrać z trupów hajsy do ulepszenia broni. No to znacząco zmienia rozgrywkę. Chociaż tu poczucie przygody jest niesamowite, lokacje są różnorodne i cały czas dzieje się coś innego, a w międzyczasie wracamy do wioski-huba zebrać kolejne skarby i otworzyć nowe drogi - no miód.

 

Stary, dobry RE to już każdy stary, dobry RE. Czy to eksploracyjne klasyki 1-3, czy to piekielnie dobra strzelanka TPP jaką jest czwórka. Fajnie, że ósemka balansuje po highlightach serii.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, Bzduras napisał:

Ja bym chciał tylko zapytać, co rozumiecie przez stwierdzenie "starego, dobrego Residencika"?

 

Podam przykład - w RE7 trzeba było szukać amunicji jak w klasycznych Residentach i ją oszczędzać. W RE8 wali się ona pod nogami i możemy korzystać z usług handlarza by jeszcze dorobić się jej więcej. No właśnie skoro jest handlarz, to i jest zbieranie kasy z trupów.

 

Dalej ilość walki, gdzie w RE7 i np. remake’u RE2 była ona stonowana. 

 

Może to przesada, że nie ma nic z klasycznego Residenta, bo nadal mamy szukanie kluczy, eksplorację i rozwiązywanie zagadek, ale gra mocno wrocila w strone RE4. Nie uwazam jednak, ze to czyni gre złą, bo już dawno mi przeszła myśł, że seria powinna trzymac sie tylko starego kanonu. Brakuje świezych doswiadczen.

Edytowane przez Lukas_AT
  • Plusik 2
Opublikowano

Ok, jestem w stanie zrozumieć te argumenty, Nadal jednak grając w te gierki czuję te przyjemne mrowienie, które towarzyszy mi przy odpalaniu dowolnej części serii :)

Opublikowano (edytowane)

Jakby ktoś miał problemy na PC z performance po czasie gry (np. po 1h gra może nagle zwolnić do mniejszej ilości fps i może pomóc tylko reload checkpointa), to gra bardzo mocno używa VRamu i jak przekraczacie limit w opcjach, który jest podawany co do jednego Megabajta, to nie ma się co dziwić, że gra nie działa poprawnie. To nie jest opcja dodana dla picu, jak macie kartę 10 GB, to jak dacie tekstury na 8 GB + całą resztę na max, razem z RT high i 4k, to nie ma co oczekiwać 60 klatek ciągle. Różnica między teksturami high 4 GB, a high z alokacją pamięci 8 GB jest znikoma, a użycie VRam nie powoduje stutteringu. 

image.png.3500f40eddec72169043a19ff45f94b7.png

I tak to jest z wersjami PC właśnie, czasami trzeba podłubać i to, że ma się RTX 3080/3090 to nie znaczy, że można wszystko wywalić na ultramax :).

 

Swoją drogą to chyba pierwsza gra, która używa więcej niż 10 GB VRAM w maksymalnych ustawieniach.   

 

Edytowane przez KrYcHu_89
Opublikowano

Legancka recka, jeszcze bardziej chce zagrać ale chyba jednak się wstrzymam bo na tym obesranym ps4 to tak to dziwnie działa że strasznie oczy mi się męczyły xD

  • Plusik 1
Opublikowano

Plus dla tych, co przeszli grę, ale tak naprawdę - nie obejrzałeś zakończenia, nie wchodź w ten link i w spoiler. Ostrzegałem. 

 

https://nintendosmash.com/resident-evil-village-a-hidden-easter-egg-at-the-end-of-the-game-how-to-access-it/

 

Spoiler

Czyli jednak, tak jak podejrzewałem - mumbo jumbo, REzurekcja i "welcome back, Ethan Winters" w RE9 :rayos:

 

Opublikowano (edytowane)

No to słabo, bo już myślałem, że Capcom wyhodowało sobie jaja, żeby

Spoiler

 

zabić w końcu jakąś istotną postać. Enyłej, nawet jeżeli to faktycznie Ethan (na chooj mu ten bandaż po tylu latach? :turned: ), to i tak liczę na to, że w kolejnej odsłonie zagramy jego córką. Swoją drogą niezły time-skip się szykuje, Leon i Chris będą wtedy już mieć po 60 lat :[

 

 

 

Tymczasem lecę już 4 raz z gierką. Village of the Shadows to jakiś chory poziom :)

 

 

Edytowane przez Josh
Opublikowano

Jak w residenta wpisuja sie te wampiry i wilkolaki? Kolejna odmiana jakiegos abcxyz-wirusa? Zombiakow juz w 7 nie bylo?

Opublikowano

Na logikę to nie wpisują się wcale, ale według Capcomu teraz wszystko można już wytłumaczyć wirusem / bakterią / grzybem / pasożytem. Żeby było zabawniej dodam, że to co wymieniłeś to najnormalniejsze rzeczy  tej grze :rayos:

  • Plusik 1
Opublikowano

A co tu ma się wpisywać? W każdej części jest wirus który robi poyebane akcje z ludźmi i tyle. Halo mamy 2021 A ludzie dalej myślą że resident evil to strzelanie do zombiaków w mieście xD

Opublikowano (edytowane)
25 minut temu, Pupcio napisał:

A co tu ma się wpisywać? W każdej części jest wirus który robi poyebane akcje z ludźmi i tyle. 

 

W Village nie ma żadnego wirusa :rayos: Jeżeli tak bardzo chcesz usprawiedliwiać każdy absurd w nowych Residentach, to przynajmniej by wypadało, żebyś był ciut zorientowany w temacie. 

 

 

Edytowane przez Josh
Opublikowano

Fakt. Ale usprawiedliwiać absurdów residenta nie zamierzam bo fabuła tych gier to od zawsze jeden wielki absurd i dzięki temu jest taka super xD

  • Plusik 2
Opublikowano

Coś w tym jest. Od premiery RE6 i Simmonsa zamieniającego się w dinozaura / wielką muchę Capcom chyba testuje jak daleko jeszcze może zabrnąć w popyerolonych mutacjach :dynia:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...