szyna100 36 Opublikowano 15 maja 2021 Opublikowano 15 maja 2021 No i wpadła platynka Według profilu PSN zajęło mi to 44h, ale gdzieś 2-3h to było siedzenie w menu. Pomijając tryb mercenaries platynka bardzo przyjemna i niezbyt trudna teoretycznie do zrobienia w dwa przejścia (speedrun i najwyższy poziom trudności), ale najoptymalniej jest zrobić 3 przejścia (na ślepo, speedrun, Village of Shadows). Ja pierwsze przejście grałem na standardowym poziomie trudności, ale przez całą grę nie ulepszyłem broni (przez co nie było aż tak łatwo jak powinno) aby na trzecie przejście mieć dość kasy na maksymalne ulepszenie Stake i wykupienie dzięki temu infinite ammo. Największą trudność w zdobyciu platynki stanowi tryb mercenaries złożony z 4 poziomów i dwóch poziomów trudności (standardowy i Village of Shadows). Trzeba zaliczyć oba poziomy z rangą minimum S. Tutaj niestety sporą rolę, zwłaszcza na wyższym poziomie trudności odgrywa RNG. Od tego jakie perki dostaniemy i jak zachowają się akurat przeciwnicy zależy, czy uda nam się wykręcić odpowiednio wysoki wynik. Pomiędzy zabójstwami mamy jakieś 10-15 sekund aby zabić następnego przeciwnika aby utrzymać combo, a wiele razy mi się zdarzało, że jakiś zombiak się zagubił i nie było go tam, gdzie standardowo powinien się znajdować. Ale gorzej jest z perkami. Jeżeli robiąc np. taktykę pistoletem nie dostanie się żadnych perków pod damage w pewnym momencie może się okazać, że skończą się nam naboje bo w jednego zombiaka trzeba wpakować 10 a nie 5 kulek żeby go zabić. Osobiście oceniam trudność platyny na 5/10 (było by 4/10 bez trybu mercenaries), ale dla niektórych zapewne ze względu na tryb mercenaries może to być platynka nawet na 7/10 4 2 1 Cytuj
Josh 4 833 Opublikowano 16 maja 2021 Opublikowano 16 maja 2021 Całkiem przyjemna platynka, jak to w Residentach. Ostatnie 4 etapy trochę uratowały Mercenaries i nawet spodobał mi się poziom trudności w tym trybie, walka praktycznie samym pistoletem i próba utrzymania jak najdłuższego combo ostatecznie mnie wkręciła. Sama gra? Jeszcze mniej Residentowa od Siódemki, ba nawet zaryzykuję stwierdzenie, że to najmniej residentowy Resident z tych głównych, numerycznych odsłon (zarówno pod względem rozgrywki, jak i klimatu) i pewnie normalnie miałbym o to lekki ból dupy, ale że Capcom w międzyczasie wydaje świetne remaki klasycznych RE, to nie będę jęczał. Jako gra sama w sobie Village jest rewelacyjne, strasznie wkręca i ma bardzo duże replay-ability, po przejściu gry od razu chce się wskoczyć ponownie w ten świat i odkrywać wcześniej pomięte rzeczy albo testować swojego skilla na wyższych poziomach trudności. Co tu dużo mówić, Capcom nie zwalnia tempa, teraz tylko czekać na RE4 remake, które pewnikiem pozamiata po całości jak 2 lata temu RE2R. 6 1 Cytuj
Basior 1 112 Opublikowano 16 maja 2021 Opublikowano 16 maja 2021 Skończone na normalu i jestem zadowolony. 13h, a pewnie wyszło więcej. Mniej horroru, ale w miarę fajna fabuła, powiązania ze starymi częściami, nawet ostatnie lokacje nie były złe. Spoiler Ethan jak wróci, to raczej pobocznie. Gra Rose - no nie wiem, jako gowniak? Już raczej jako sidekick Krzysia. Ale pewnie będzie jeszcze mniej horroru. Tak straszono call of duty, a było tego mało. Chyba najlepsza gra tego roku na razie. Cytuj
Lukas_AT 1 209 Opublikowano 16 maja 2021 Opublikowano 16 maja 2021 Akcja w tej chacie A ponoć nie miało być horroru. Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Chyba każdy kto psioczy, że Village ma mniej horroru, twierdzi tak do momentu spotkania z panią Donną Beneviento. Potem rychło zmienia zdanie. 1 Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 A potem znów wraca do pierwszego stwierdzenia i zauważa, że to był tylko moment na całą grę. 1 Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Owszem, ale w RE7 sekwencje z Eveline pofragmentowano tak, że gdyby zlepić je w całość - czasowo wychodzi identycznie co dom strachów Beneviento. Cytuj
KrYcHu_89 2 378 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 10 minut temu, Bzduras napisał: A potem znów wraca do pierwszego stwierdzenia i zauważa, że to był tylko moment na całą grę. Dokładnie. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Teraz, Nemesis napisał: Owszem, ale w RE7 sekwencje z Eveline pofragmentowano tak, że gdyby zlepić je w całość - czasowo wychodzi identycznie co dom strachów Beneviento. Jak na mój gust to RE7 ma bardziej napiętą atmosferę i jest o wiele lepszym straszakiem od ósemki, ale za to Village jest o wiele lepszą grą niż RE7. Koniec końców obie części FPP mają coś swojego i unikalnego, co sprawia, że warto poznać obie zamiast wskazywać jednoznacznego zwycięzcę takiego "pojedynku". Cytuj
Basior 1 112 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Trochę było strasznie, ale bez przesady. W stosunku do tego co było zwłaszcza na początku RE7 to to nawet nie stało. Syf, zaszczucie, Bakerowie. >> Spoiler Płody i lalki Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Dobrze jednak, że ta dwa zupełnie różniące się od siebie środowiska. Gdyby akcja miała ponownie dziać się w progach luizjańskich kanibali, wtedy większość pisałaby na potęge o recyklingu. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 A tak mamy Rumunię (która wprost nie jest pokazana paluszkiem, ale zamek jest żywcem wzorowany na rumuńskiej budowli, a obowiązującą walutą są lei, więc, ten) i trochę inny nacisk na wyważenie elementów horrorowo-akcyjnych. Dla mnie obecnie Village to GOTY, nie wyszła w tym roku bardziej angażująca i dopieszczona produkcja (ponownie - nie grałem w Returnala, a czuję, że mógłby śmiało powalczyć o to miano z Residentem). W to po prostu dobrze się gra i - co ważniejsze - chce się w to grać, nawet po jednorazowym ukończeniu wątku głównego. 2 Cytuj
Josh 4 833 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Godzinę temu, Nemesis napisał: Chyba każdy kto psioczy, że Village ma mniej horroru, twierdzi tak do momentu spotkania z panią Donną Beneviento. Potem rychło zmienia zdanie. 15 godzin wesołego strzelania i pół godziny schizy (która i tak nie jest tak schizująca jak RE7). No faktycznie horror pełną gębą. Cytuj
LiŚciu 1 316 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Wiecie co jest gorsze od tego ze village to już nie Resident? To ze robią rimejk 4 który tez nie jest Residentem. Szkoda. Cytuj
Josh 4 833 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Spokojnie, za kilka lat zrobią remake Code Veronica, a później może Outbreaka i wszyscy będą szczęśliwi Cytuj
darkos 4 339 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Zombies Ganados Uroboros J'avos Mushroom Cytuj
LiŚciu 1 316 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 4 minuty temu, Josh napisał: Spokojnie, za kilka lat zrobią remake Code Veronica, a później może Outbreaka i wszyscy będą szczęśliwi No to powinni teraz właśnie robić a nie za pare lat:) Cytuj
Basior 1 112 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Dla mnie resident to zarówno horror jak u trochę weselsze szczelanie. Więc dla mnie nie ma problemu. Pytanie jakie będzie re9 - imo jednak szczelanko. I nie bijcie, ale ja się uciesze jak wróci Leon czy inna zużyta postać. No jakoś lubię. Tak jak Krzysia. Co do CV - no nie wiem. Nie jest numerowana, pewnie poza fanami mało kto ja zna. Marketingowo chyba średnio. No i chyba jeszcze ma być jakiś re na switcha dedykowany. Eh czemu Konami swoich marek nie rozwija tak jak Capcom.... Cytuj
Szermac 2 859 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 7 minut temu, Basior napisał: Eh czemu Konami swoich marek nie rozwija tak jak Capcom. Pachinko master race.... Cytuj
Josh 4 833 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 15 minut temu, Basior napisał: Co do CV - no nie wiem. Nie jest numerowana, pewnie poza fanami mało kto ja zna. Marketingowo chyba średnio. Pierwotnie Code Veronica miało być pełnoprawnym Residentem 3, tylko Capcom miało umowę z Sony na trzy numerowane RE na pierwszym Pleju, więc "3" przypadła Nemesisowi (który z kolei miał być tylko spin-offem). Co do sprzedaży to nie wiem jak to wyglądało, ale nie zmienia to faktu, że jest to jak najbardziej pełnoprawny RE, również bardzo istotny fabularnie i na pewno wielu graczy by się ucieszyło z remke'u. Tym bardziej, że ta część bardziej potrzebuje odświeżenia niż RE4, które do dziś świetnie się trzyma. 1 Cytuj
Gość lpcl Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 1 godzinę temu, LiŚciu napisał: Wiecie co jest gorsze od tego ze village to już nie Resident? To ze robią rimejk 4 który tez nie jest Residentem. Szkoda. To co jest residentem? Horror klasy C z beznadziejnym voice actingiem? Cytuj
Josh 4 833 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Musi być mało ammo i długie animacje otwieranych drzwi. 1 Cytuj
Basior 1 112 Opublikowano 17 maja 2021 Opublikowano 17 maja 2021 Ja bym powiedział, że przede wszystkim tlou2 nie jest prawdziwym tlou. A co re - po to są remakei. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.