Skocz do zawartości

Resident Evil 8 Village


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
21 godzin temu, Josh napisał:

 

Kierunek, o którym piszesz nigdy nie przejdzie z prostego powodu: Capcom doskonale zdaje sobie sprawę, że to akcja nakręca i sprzedaje Residenty. Fakt, w takim RE7 było jej zdecydowanie mniej niż w Szóstce, ale nawet tam było trochę przeciwników do ustrzelenia (zwłaszcza w drugiej połowie gry), natomiast w Village polecieli już w action-shootera po całości. Jakoś nie widzę, żeby w kolejnej części mieli zrobić grę w stylu P.T, może zadowoliliby tym małą garstkę graczy, ale na pewno nie fanów oryginalnych RE ani tym bardziej zwolenników tych późniejszych, bardziej akcyjnych odsłon. W skrócie: developerzy zostaliby zjedzeni na śniadanie za coś takiego. Według mnie motyw w chacie Beneviento był całkiem klimatyczny, ale też irytujący w swojej ślamazarności i skryptach (przy każdym kolejnym podejściu coraz bardziej) i ocierał się o kiepski symulator spaceru. Zdecydowanie nie wyobrażam sobie, żeby tak miało wyglądać całe (albo większość) RE9. 

 

wiesz, teoretycznie resident przyczynil sie do stworzenia silent hilli, i to wlasnie one zmiazdzyly klimatem zombiaki. gdyby spojrzec z bliska na 2, czyli najlepiej odebrana odslone, to tam tez jest symulator korzeniowskiego, z KILKOMA bossfightami. a jest to tytul z panteonu najlepszych gier na tej planecie ;)
No i wlasciwie tylko tego potrzeba tak naprawde w 2021 roku. w uproszczeniu: dynksu 'la shadow of the collossus - czyli eksploracji i kozackich bossfightow. (pisalem to juz wczesniej, ale fakt ze w re2re z lickerow zrobili po prostu moby level2 zamiast subbossa ktory by ewoluowal jest zmarnowanym potencjalem na wpompowanie w odslone swiezosci i funu). Nie wiem, wrazenie mam ze to by nie zaszkodzilo serii. 8 jest skrajnym lisciem w twarz psychofanow oldschoolowych czesci, ale sie sprzeda lepiej niz 7. czyli wcale nie tak zle. grunt to rozpoznac u siebie, gracza, zbyt zaborcze przywiazanie do przetartych szlakow, nostalgii i zasadniczo ksenofobie, a bedzie mozna podejsc do zmian z czysta, otwarta glowa i znalezc nowy rodzaj funu. Na obecna chwile Capcom ma ostatnia szanse zeby udobruchac zrzedzace dziadki do ktorych tez sie z checia zalicze, i powinien zrobic CV przynajmniej na poziomie re2re. Bo ze wyda powazny rimejk 4ki to hmmm no nie wiem, moze jest na to szansa, choc mala w moich pesymistycznych oczach. ale bez mechanicznego posagu z kamienia, bo takie bajki to juz powinny we wladcy pierscieni wyladawac.

 

a wobec tego ze latwiej jest ci przelknac absurdalne macki ktore sie chowaja w dupie sadlera...

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Psychochemical_warfare

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Jak RE4make ma być zrobiony na kanwie, movemencie, fizyce i gore z RE2make to może być kozak, o ile zachowają poczucie takch nie do końca liniowych oskryptowanych walk. Ciekawi mnie też balans - czy pójdą w odwzorowanie ilości akcji i przeciwników, czy bardziej usurvivalują tę grę i upodobnią do RE2. Ja bym tam chciał, żeby RE4 było podobne, ale właśnie bardziej hardkorowe, klimatyczne.

 

CV ma potencjał na remake zajebiście podobny do RE2 i to byłoby super. Ale na ten moment nie ma co się go spodziewać, bo po doczytaniu leaków (Dusk Golem wyleakował wcześniej RE2, RE3 i RE8, więc jest wiarygodny) to na 99,(9)% robią RE4.

Opublikowano

Ciekawe co powstanie pierwsze - remake CV czy remake remake'a jedynki :cool2: Bo że kiedyś powstaną oba, to nie mam wątpliwości.

 

Mógłby też Capcom wrócić do którejś spinoffowej serii albo w ogóle wystartować z nową - od Rev 2 minęło 6 lat i ani widu ani słychu o czymś nowym.

Opublikowano

Ja jeszcze swojego przejścia fabuły nie dowlokłem do końca. Płytę pożyczyłem kumplowi bo miał urodziny to niech za darmoszke skończy.

 

A tym czasem powróciłem do Resident Evil 4 na Ps4. Mam do wbicia dwa trofea to przypomnę sobie wszystko przed premierą RE4Remake. Po trzech godzinach doszedłem do zameczku i mam nadzieję ze ekipa, która robi remaster czwórki dowiezie całość do końca bo ta gra jest mega zajebista i klimacikiem zjada Village, które I tak złe nie jest bo to mocna 8/10 jak dla mnie. 

Opublikowano

Ciekawe, jaki wpływ na odczuwanie "klimatu" ma kolejność grania w te gry i 17 lat nostalgii do RE4.

Opublikowano
1 godzinę temu, Nyu napisał:

Jak RE4make ma być zrobiony na kanwie, movemencie, fizyce i gore z RE2make to może być kozak, o ile zachowają poczucie takch nie do końca liniowych oskryptowanych walk. Ciekawi mnie też balans - czy pójdą w odwzorowanie ilości akcji i przeciwników, czy bardziej usurvivalują tę grę i upodobnią do RE2. Ja bym tam chciał, żeby RE4 było podobne, ale właśnie bardziej hardkorowe, klimatyczne.

 

 

Ja jestem lekko rozbity, bo z jednej strony chciałbym grę w stylu oryginalnego RE4, ale z taką na max dopakowaną grafą i tak jak piszesz - konkretnym gore, a z drugiej czwóreczka tak dobrze się trzyma mimo wielu lat na karku, że nie jestem do końca pewnym czy taki remake na pewno ma sens i czy nie lepiej byłoby pójść z grą w kierunku wczesnych prototypów, czyli więcej horroru, więcej survivalu i bardziej klasyczne podejście do gameplayu. Jeżeli wierzyć przeciekom to tę pierwszą wersję chciało zaoferować M-2, ale Capcom uznało, że gra nie może być aż tak podobna do oryginału i projekt przejęło Division 1 (a może po prostu uznali, że M-2 nie zaoferuje oczekiwanej jakości i dlatego ich wyj'ebali, po tym co zrobiili z remakiem RE3 wcale bym się nie zdziwił). 

Opublikowano

M-Two ponoć pracują nad tym dalej w roli supportu, a projekt jest po prostu większy. Pewnie ich odsunęli, bo chcieli zrealizować tę wizję:

 

039xbcl23js41.jpg

 

 

Opublikowano

K#rwa, właśnie jestem po pierwszym kontakcie z Lady D :obama:
Najpierw wytarła mną podłogę, a później ta akcja z

Spoiler

odciętą ręką i jej doklejeniem

- nawet jak na nowe standardy tej serii to jest trochę pojebane :dynia:

Opublikowano

A ja ukonczylem na 12 godzinie z walizka pelna ammo. Jak na harda to dosc gladko poszlo :dunno: Moze ten drugi poziom wrzuci mnie na gleboka wode  i uratuje Residenta. Przygoda zacna, ale moglo byc wiecej tej walki o przetrwanie, bo elementow grozy to tu tyle co kot na plakal. Komedii wiecej :notsure: No nic, lece po :platinum:

Opublikowano

Dotarłem do miejsca za zamkiem i mieszane uczucia. Z jednej strony miodny jak zawsze za pierwszym razem resident, z drugiej strony graficznie ps4 a fizyka to psx. Firanki z betonu, krew z kisielu, tekstury z bliska bardzo podłe, no nie wygląda to dobrze. Żebym na ps5 musiał co krok widzieć że gra zakrywa lustra a to szmatami a to fabularnymi zniszczeniami. Strzelanie niestety też umowne. Grę puszczam dalej na olxa od razu po przejściu, nie ma tu serca na razie. Tak jak returnal wart 320 zł tak tutaj 200 wydaje się ceną maksymalną.

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja tam gram na XSX i jestem zachwycony.
Jasne, jak się przyglądać i pod mikroskopem analizować to pełno niedociągnięć się znajdzie, ale ogólnie robi niesamowite wrażenie wizualne.
Residenty od zawsze były makietami, interakcja z otoczeniem zerowa, więc jakoś w tej części również mi to nie przeszkadza.

Opublikowano

Bez przesady, różnicy w wersjach konsolowych nie ma, makiety makietami, ale 20 lat temu grałem w Splinter Cell na xboxie i była rewelacyjna animacja zasłon, mamy rok 2021, konsole 1000 razy mocniejsze i firany nie dość że pikselowate to jeszcze tak nakrochmalone że nożem ich nie poruszysz. Brak odbić w lustrze? 20 lat temu silent hill 2, kto by pomyślał że dzisiaj to nie będzie norma. Nie będę się spierał, ale nie wiem czy re2 remake i re4 nie miały więcej interakcji z przedmiotami.

Mnóstwo talerzy, wazonów, krzeseł, a wszystko nienaruszalne jakby to były prerenderowane tła.

  • Plusik 1
Opublikowano

Jasne że na dłuższą metę nie przeszkadza, bo ta gra przede wszystkim klimatem stoi, niemniej te betonowe firany, śnieg z cementu i kanciaste owale budzą lekki niesmak i są niczym innym jak przejawem lenistwa developerów.

 

RE2R został zapowiedziany w 2015 roku i produkcja zajęła co najmniej 4 lata, efektem czego był produkt dopracowany w najmniejszych szczegółach (ale wcale nie idealny), w przypadku RE8 od zapowiedzi do wydania nie minął nawet rok i to się po prostu czuje - to jest na dobrą sprawę wysokobudżetowy mod do "siódemki", jeśli chodzi o technikalia.

Dobra analiza pod którą sam mógłbym się podpisać rękami i nogami.
 

 

  • Plusik 1
Opublikowano
7 minut temu, smoo napisał:


Dobra analiza pod którą sam mógłbym się podpisać rękami i nogami.
 

 

 

Ja również. Nawet na xsx niby jakiś pop-up dochodzi. To już chyba ostateczny dowód na lenistwo.

Pamiętam zapowiedzi ze scenami w zalanej krwią piwnicy, sądziłem że to będzie tak źle wyglądać na ps4/xone, a jest fatalnie i na next-genach.

Opublikowano

Szerze to nie widzę żadnego sensu w takich analizach. Zwykłe czepianie się szczegółów. Jeżeli niszczenie otoczenia nie służy rozgrywce to po co to wprowadzać? Na mnie gra pod względem grafiki zrobiła ogromne wrażenie i jak tylko znajdę trochę czasu to napiszę moją opinię na temat Village.

 

A ten pan od analizy to kolejny płaczek, który chciałby powrotu do rozgrywki rodem z Resident Evil Remake. Ziewam.

Opublikowano
2 minuty temu, Rtooj napisał:

Biedni twórcy Control, gdyby tylko wiedzieli że ta cała interakcja z otoczeniem jest tak bardzo zbyteczna.

Tak się składa, że przeszedłem Control ze wszystkimi DLC. Tam fizyka była bardzo zaawansowana, bo główna bohaterka posiada między innymi zdolność telekinezy. Aktywnie wykorzystywała elementy otoczenia do walki z przeciwnikami. Widok niszczonego otoczenia dawał masę radochy, ale nie było to zrobione tylko by zachwycić gałki oczne. Dla mnie porównanie bez ładu i składu.

Opublikowano (edytowane)

Bardzo dobre porównanie, Control mógł mieć znacznie bardziej uproszczoną fizykę by rozgrywka spełniała swoje zadanie (tak napisałeś), było dużo gier w historii o telekinezie i rzucaniu przedmiotami, i to nawet 3 generacje wstecz. Control jest tak mocno dopicowany pod tym względem by nawet gdy nie  trzeba używać telekinezy można było zniszczyć elementy otoczenia, i to jest jeden z głównych powodów dla którego będzie pamiętany i doceniany. Ale to się nazywa  kunszt, re8 to rzemiosło. 

Była taka gra BLACK, do dzisiaj ludzie pamiętają ją z 2-óch powodów, miodna intensywna rozgrywka bez dłużyzn oraz interakcja z otoczeniem. Tak więc takie elementy służą rozgrywce, a właściwie jej odbiorowi. 

RE8 jest piękny z daleka z pozycji walking simulatora, ale to jest jednak shooter fpp i w dzisiejszych czasach oczekuje się czegoś więcej. Chętnie bym popatrzał na latające dachówki podczas  strzelania  do gargulców. A tak mam smutne wspomnienie jakby tam była jedna wielka słaba tekstura na tych dachach.

Edytowane przez Rtooj
Gość lpcl
Opublikowano
21 minut temu, Rtooj napisał:

Bardzo dobre porównanie, Control mógł mieć znacznie bardziej uproszczoną fizykę by rozgrywka spełniała swoje zadanie (tak napisałeś), było dużo gier w historii o telekinezie i rzucaniu przedmiotami, i to nawet 3 generacje wstecz. Control jest tak mocno dopicowany pod tym względem by nawet gdy nie  trzeba używać telekinezy można było zniszczyć elementy otoczenia, i to jest jeden z głównych powodów dla którego będzie pamiętany i doceniany. Ale to się nazywa  kunszt, re8 to rzemiosło. 

Była taka gra BLACK, do dzisiaj ludzie pamiętają ją z 2-óch powodów, miodna intensywna rozgrywka bez dłużyzn oraz interakcja z otoczeniem. Tak więc takie elementy służą rozgrywce, a właściwie jej odbiorowi. 

RE8 jest piękny z daleka z pozycji walking simulatora, ale to jest jednak shooter fpp i w dzisiejszych czasach oczekuje się czegoś więcej. Chętnie bym popatrzał na latające dachówki podczas  strzelania  do gargulców. A tak mam smutne wspomnienie jakby tam była jedna wielka słaba tekstura na tych dachach.

Trochę przesadzasz bo graficznie na konsolach control to mocny średniak jest. Oczywiście robotę tam robi fizyka ale remedy nawet nie stało obok poziomu detali z wnętrz zamku re8. 

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, lpcl napisał:

Trochę przesadzasz bo graficznie na konsolach control to mocny średniak jest. Oczywiście robotę tam robi fizyka ale remedy nawet nie stało obok poziomu detali z wnętrz zamku re8. 

Powiedzmy że się zgadzam, choć średniak to trochę za mocno. Ale Control był robiony na poprzednią generację, natomiast RE8 jednak powinien brać już pod uwagę następne sprzęty mimo że jest w rozkroku generacyjnym.

Wierzę że kolejny resident będzie pod kątem interakcji rewolucyjny dla serii, nie będzie  wymówek że musi to chodzić na ps4/xone. Śmieszne, pamiętam grając w red faction kiedyś, myślałem że niedługo wszystkie gry pozwolą na destrukcje wszystkiego ;]

Edytowane przez Rtooj
Gość lpcl
Opublikowano
16 minut temu, Rtooj napisał:

Powiedzmy że się zgadzam, choć średniak to trochę za mocno. Ale Control był robiony na poprzednią generację, natomiast RE8 jednak powinien brać już pod uwagę następne sprzęty mimo że jest w rozkroku generacyjnym.

Wierzę że kolejny resident będzie pod kątem interakcji rewolucyjny dla serii, nie będzie  wymówek że musi to chodzić na ps4/xone. Śmieszne, pamiętam grając w red faction kiedyś, myślałem że niedługo wszystkie gry pozwolą na destrukcje wszystkiego ;]

Ale po co destrukcja wszystkiego w grach? Dobrze żeby to miało sens i przynosiło frajdę a nie że rozpieprzamy bo tak jest fajnie. Nie wiem czy w mp chciałbym dostawać rakietą w plecy przez ścianę albo żeby na łeb mi sufit spadał. Za dużo chaosu. Zresztą przyznasz, że red faction żadną wybitną grą nigdy nie był. Też cudów nie ma co się spodziewać bo wysokie rozdziałki, dużo efektów specjalnych i szczegółowe środowiska sprawiają, że tej mocy wcale nie ma tak dużo, żeby jeszcze wprowadzać bardzo zniszczalne otoczenie. 

Opublikowano
3 godziny temu, Rtooj napisał:

Pamiętam zapowiedzi ze scenami w zalanej krwią piwnicy, sądziłem że to będzie tak źle wyglądać na ps4/xone, a jest fatalnie i na next-genach.


Akurat ta piwnica robi wrażenie na XSX. Co z kolei mnie zdziwiło, gdy obejrzałem sobie gameplay RadBrada na YT - grał na PC i tam w tym miejscu jest taki wkurzający efekt, rodem z HUNT Showdown (CryEngine), gdzie od giwery/noża w dół ciągnie się taki jakby glitch, symulujący odbicia w tafli cieczy - na XSX tego nie ma i wygląda zajebiście.

Opublikowano
3 minuty temu, lpcl napisał:

Ale po co destrukcja wszystkiego w grach? Dobrze żeby to miało sens i przynosiło frajdę a nie że rozpieprzamy bo tak jest fajnie. Nie wiem czy w mp chciałbym dostawać rakietą w plecy przez ścianę albo żeby na łeb mi sufit spadał. Za dużo chaosu. Zresztą przyznasz, że red faction żadną wybitną grą nigdy nie był. Też cudów nie ma co się spodziewać bo wysokie rozdziałki, dużo efektów specjalnych i szczegółowe środowiska sprawiają, że tej mocy wcale nie ma tak dużo, żeby jeszcze wprowadzać bardzo zniszczalne otoczenie. 

 

Całkowicie się zgadzam, ale red faction robił wrażenie wtedy ;] Chcę tylko zaznaczyć jak bardzo RE8 jest zacofany. Pozdrawiam też z tego miejsca tego Pana z Capcomu który zajmował się fizyką tych huśtających się lamp w lokacji  z trumną, bez dynamitu w życiu bym nie odpalił jednej od drugiej. Katastrofa.

Gość lpcl
Opublikowano
2 minuty temu, Rtooj napisał:

 

Całkowicie się zgadzam, ale red faction robił wrażenie wtedy ;] Chcę tylko zaznaczyć jak bardzo RE8 jest zacofany. Pozdrawiam też z tego miejsca tego Pana z Capcomu który zajmował się fizyką tych huśtających się lamp w lokacji  z trumną, bez dynamitu w życiu bym nie odpalił jednej od drugiej. Katastrofa.

Jak pamiętasz stare residenty to tam fizyka gniotła. xd

Opublikowano
4 minuty temu, Rtooj napisał:

Pozdrawiam też z tego miejsca tego Pana z Capcomu który zajmował się fizyką tych huśtających się lamp w lokacji  z trumną, bez dynamitu w życiu bym nie odpalił jednej od drugiej. Katastrofa.


Też się z tym męczyłem, bo próbowałem normanie pod to podejść i podprowadzić (wcześniej w innym miejscu właśnie tak się udało), a tu lipa i bez strzelania z pistoletu nie podchodź.
Najlepsze jest to, że typ na YT zrobił to od razu, właśnie podchodząc :dunno:
A wracając do jakości oprawy to po powrocie z zamku i spojrzeniu na chatę Luizy, miałem taki oto widok przed oczyma :mog:

a50c97c3-b4af-4837-ad56-c73bab57ffd4.thumb.png.5fe6fb4747593aefaf2ffbebf484877b.png

I to nie, że szybki scope to tekstury nie zdążyły się doczytać - tak to wygląda przez cały czas z tej odległości (pierwszy domek na tym polu ze zbożem).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...