Pominąłem jeden skarb w fabryce i z wioski nie mogłem już tam wrócić. Zauważyłem to dopiero po skończeniu 5 chaptera. I dziś zaczynam od nowa  znów wioska jeziorko i wspaniałe traktowanie wieśniaków dopompowanym RED9 i Nożem. W sumie straciłem tylko półtorej godziny ale to było przyjemne powtarzanie całej wioski. Nawet nie jestem na siebie zły. Tylko już wiem że przy zbieractwie nie wolno od razu biec po skarb jak tylko znajdziemy kluczyk. Warto zanotować sobie ile skrzynek zamkniętych na ten klucz napotkamy i starać się zbierać wszystkie dopiero gdy ilość kluczy zgadza się z ilością skrzynek. Ta gra dostarcza nawet taktycznym podejściem do skarbów i gromadzenia kasy. 

Nie miałem za dużo czasu by pograć w weekend, ale po 3 godzinkach powiem, że jest fpytę.

 

Jedyne zastrzeżenie mam do celowania - coś jest spartolone jak chodzi o dead zone analoga prawego. Strasznie ciężko się celuje, spedziłem z 30min w opcjach próbując to ustawić no i lipa. Nawet wyłączenie akceleracji nie pomaga. Mam nadzieję, że to ogarną, widziałem w necie że ludzie też narzekają na to.

43 minutes ago, darkos said:

Pominąłem jeden skarb w fabryce i z wioski nie mogłem już tam wrócić. Zauważyłem to dopiero po skończeniu 5 chaptera. I dziś zaczynam od nowa  znów wioska jeziorko i wspaniałe traktowanie wieśniaków dopompowanym RED9 i Nożem. W sumie straciłem tylko półtorej godziny ale to było przyjemne powtarzanie całej wioski. Nawet nie jestem na siebie zły. Tylko już wiem że przy zbieractwie nie wolno od razu biec po skarb jak tylko znajdziemy kluczyk. Warto zanotować sobie ile skrzynek zamkniętych na ten klucz napotkamy i starać się zbierać wszystkie dopiero gdy ilość kluczy zgadza się z ilością skrzynek. Ta gra dostarcza nawet taktycznym podejściem do skarbów i gromadzenia kasy. 

 

Zgadzam się, tutaj większą uwagę zwracam na skarby i zadania poboczne niż w oryginale i często sprawdzam mapę tak by niczego nie pominąć. To akurat fajnie rozwiązano i zachęca do lizania ścian. Szkoda, że akurat mi się skończył urlop i pogram dopiero wieczorem, a chciałbym napisać więcej pozytywów bo ekoledzy źle reagują na każde głosy krytyki gry  Współcześni gracze, skala ocen jak Gruszczyk 8-10.

54 minuty temu, smoo napisał:

Nie miałem za dużo czasu by pograć w weekend, ale po 3 godzinkach powiem, że jest fpytę.

 

Jedyne zastrzeżenie mam do celowania - coś jest spartolone jak chodzi o dead zone analoga prawego. Strasznie ciężko się celuje, spedziłem z 30min w opcjach próbując to ustawić no i lipa. Nawet wyłączenie akceleracji nie pomaga. Mam nadzieję, że to ogarną, widziałem w necie że ludzie też narzekają na to.

Z tym celowaniem to chyba wada każdego współczesnego RE, w kazdym mi się dziwnie celuje i w każdym musiałem bawić się w opcjach by to poprawić. 

8 godzin temu, Pupcio napisał:

Chyba was pojebało z tą tęsknotą za qte. Dobrze że to w końcu zdechło, nic nie wnoszące badziewie tylko przeszkadzało w oglądaniu fajnych akcji i udawało że się coś robi

No właśnie wnosiło. Poza tym, że był to fajny test refleksu, to QTE oferowało też element ciągłego zagrożenia, bo nawet podczas filmików nie mogłeś odłożyć pada i się zrelaksować, jeszcze bardziej podbijało to klimat zaszczucia oraz niepewności. Bonusowe zgony Leona, których na próżno szukać w remake'u included (np. jak wpadł w pułapkę Salazara i się nadział na stalagmit ). 

Godzinę temu, smoo napisał:

Jedyne zastrzeżenie mam do celowania - coś jest spartolone jak chodzi o dead zone analoga prawego. Strasznie ciężko się celuje, spedziłem z 30min w opcjach próbując to ustawić no i lipa. Nawet wyłączenie akceleracji nie pomaga. Mam nadzieję, że to ogarną, widziałem w necie że ludzie też narzekają na to.

Po zakupie laserka o wiele łatwiej mi się celuje.

42 minuty temu, Daffy napisał:

Z tym celowaniem to chyba wada każdego współczesnego RE, w kazdym mi się dziwnie celuje i w każdym musiałem bawić się w opcjach by to poprawić. 

Nie każdego. RE2/3 niebo a ziemia przy tym. Znacznie większa kontrola nad kamerą. To się chyba zaczęło od Village.

Dla wszystkich celujacych w 

 

• Pierwsze przejście robimy tylko po to aby jak najwięcej zebrać skarbów i zadań pobocznych, za które dostajemy monety do wymiany u kupca. Jak najszybciej zmieniamy pistolet na RED9, robimy jak najwięcej upgrade do podstawowej strzelby i kupujemy snajperkę. Więcej nie potrzeba!!!
• Po pierwszym przejściu odblokowuje się New Game + Wybieramy poziom Proffesional. Wszystko co zebraliśmy za pierwszym przejściem mamy w walizce. I staramy się teraz przejść Proffesional poniżej 7 godzin. Za to dostaniemy range A i możliwość kupna Chicago Sweeper 

 

• Teraz można zdobyć Professional S+.
• Wystarczy sprzedać wszystkie bronie i za kasę zrobić maksymalny upgrade Chicago, za żetony wymienić bilet na nieskończona amunicje.
• Wybrać strój gangstera dla Leona i Rycerza w zbroii dla Ashley i można zejść poniżej 4 godzin kosząc wszytko na swojej drodze. 
• Uważając tylko żeby nie zginąć w czasie walk z DelLago i Krauserem. 
• Nie kupujemy Rocket launcher z nieskończona amunicja bo to kasuje możliwość wbicia S+

 

Po obronie chatki bedzie mozna wrocic nad jezioro? Bo ominąłem skarb

@darkos A Chicago nie blokuje S+ jako special weapon?

22 minutes ago, wet_willy said:

@darkos A Chicago nie blokuje S+ jako special weapon?

Nie  tylko rakietnica. 

Chapter 7 póki co najdłuższy- zajęło mi prawie półtorej godziny jego zaliczenie.

 Po nim mam krucho z ziółkami, ammo też sporo poszło. Zamek póki co bardzo fajnie wygląda. 

Jedyny problem miałem z tą zagadką z malowidłami  i przyciskami w jaskiniach- przy pierwszym te malunki były dla mnie nieczytelne, a przy drugim nie mogłem znaleźć trzeciego symbolu. Ślepota jednak boli.

Pomimo stałych 60fps, czasem gra mi mocno przytnie jak używam rifla z tą lepszą lunetą. W sensie pierwsze przejście na celowanie z niej. No i na padzie udało mi się ustawić czułość i headshoty z Red9 czy wspomnianej snajpy siadają aż miło.

 

Po tych 7 chapterach daję 8 z dużym plusem.  

Edytowane 27 marca 20232 l przez PiotrekP

Ja wiem ze nie mozna kazdemu dogodzic itd ale ja sie zastanawiam jakie gry sa 10/10 dla ludzi ktorzy temu Remake daja oceny 6 7 8 xD

A kto daje 6 i 7?

Dla mnie też 8 na ten moment. 11 rozdział. 

Dead Space lepszy remake jak dla mnie. 

16 minut temu, wet_willy napisał:

Ja wiem ze nie mozna kazdemu dogodzic itd ale ja sie zastanawiam jakie gry sa 10/10 dla ludzi ktorzy temu Remake daja oceny 6 7 8 xD

Znam takich co 9-10 dają tylko gierkom, które „wnoszą jakąś świeżość do gatunku”.

Zaznaczam, że sam jeszcze niestety nie zacząłem RE4 więc i oceny być nie może. 

Przypominam, że mamy 2023 i skala ocen zaczyna się od 7 i kończy na 10, więc dobrze się zastanówcie ze szkalowaniem mesjasza.

O akcjach w tej grze można poematy pisać. Wczoraj straciłem 7 naboi do shotguna na zwykłego zmutowanego psa, a i tak go nie ustrzeliłem, skakał na boki jak wariat. W innym miejscu zrobiłem wieśniakom takie combo, że po parry macki z głowy, kopniaku i po celnym strzale w mołotowa podpaliłem kilku naraz. To się nazywa miodność 

 

Tuż przed obroną chatki mam 13 min, inwestycja w kuszę, to była jednak dobra decyzja. No i cały chapter z jeziorkiem i gigantem przelazłem bez zgonu, z czego jestem cholernie dumny, bo były tam momenty, że energii zostawało na włosek. Ataki giganta da się łatwo omijać trzymając go na dystans i biegając na boki, tylko oczywiście trzeba to najpierw wyczuć, kiedy i w którą stronę.

Edytowane 27 marca 20232 l przez Brolin

7 minut temu, giger_andrus napisał:

Znam takich co 9-10 dają tylko gierkom, które „wnoszą jakąś świeżość do gatunku”.

Zaznaczam, że sam jeszcze niestety nie zacząłem RE4 więc i oceny być nie może. 

Można parować piłe nożem. Jak dla mnie mocna świeżość 

U mnie ten rimejk to jest topka życia, trzeba zrewidować listę xD Czysta kwintesencja gier wideo, 10/10 lekko  Bardziej mi się podoba niż oryginał ogrywany w okolicach premiery na PS2. 

Ja tam na świeżo nie chce dawać żadnych ocen ale gdyby ta gra była exem na jakąś konsole to warto byłoby kupić taki sprzęt tylko dla takiej gry  

Ja mam podobnie jak Szermac, tutaj wszystko, co mi nie pasowało to są takie drobnostki, że musiałbym znów stanąć naprzeciw nich i je zobaczyć żeby przypomnieć sobie, co to w ogóle było. Wobec całości to są pierdy na wietrze, tak samo ulotne. Bez przesadyzmu RE4R aspiruje do miana giereczki życia

Przechodząc też ten remake można troszeczkę popłakać w rękaw że w obecnych czasach mało kto robi takie soczyste i tłuste w zawartość gierki liniowe single player 

A będzie tylko lepiej, bo darmowe merce i Separate Ways jako płatne DLC są w drodze. Gimme, gimme!