Skocz do zawartości

Resident Evil 4 Remake


Popi

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym zagrał  w pierwotny koncept RE5, gdzie Chris miał samotnie mordować murzynów. Do tego wpływ temperatury na przegrzanie i idące za tym schizy, plus oślepiające światło po wyjściu z ciemnych pomieszczeń. Po chuj w ogóle Chrisowi baba do pomocy? Jak on pięściami przestawia głazy. Babę to mogli dać kolejną do pomocy Weskerowi. 

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, XM. napisał:

Fajnie to się czyta, to samo pisano rok temu o remaku czwórki.

ale czy w piątce jest coś kultowego, wartego odświeżania? bo w sumie każdą grę można odświeżać co kilka lat, tylko po co? to już lepiej całkiem nową grę zrobić z co-opem, nawet zmiksować 5 i 6 w jedno, bo co-op to jedyne czym się wyróżniała ta gra, albo te zasoby przeznaczyć na remake Dino Crisis w końcu

Odnośnik do komentarza

Dla mnie w przypadku 5ki mogą kompletnie zmienić większość gry po początkowych etapach w murzyńskim mieście bo potem z drobnymi wyjątkami to była katorga na równi z 6ką. Wierze że chińczyki trochę się jednak uczą na błędach i  przypomną sobie czemu po 6tce ta seria ledwo przeżyła i to 7mka nastawiona na klimatyczną lokacje i eksploracje znowu zainteresowała sobą ludzi 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale te gąbki w RE2 to celowy zabieg. Capcom mógłby dać np 5 naboi na 4 zombiaków i każdemu ładujesz po jednej kuli w głowę, ale pewnie testowali coś takiego i wyszło, że jest za łatwo. Gracz w skupieniu stara się nie pudłować.  Dlatego lepiej jak zombiak przyjmuje losową liczbę strzałów, bo jest większe ryzyko o pomyłkę, a co za tym idzie gra jest trudniejsza. 

  • This 1
Odnośnik do komentarza

masa grania i tony sekretów do odkrycia niczym w podstawowej wersji a co najważniejsze chęć zagrania ponownego (lecę trzecie przejście). 


Jakie DLC może pochwalić się takim rozmachem? Samo zakończenie daje spooooro do myślenia na temat przyszłości serii. Im dłużej gram w to rozszerzenie tym bardziej jestem skłonny stwierdzić że nie tylko jest lepsze niż oryginalne SW ale stosunek ceny do jakości (objętości) DLC to mistrzostwo.

Blond Ada? :banderas:

IMG_9789.jpeg

Odnośnik do komentarza

Ja tam sobie gram jak graczyk na spokojnie na standard, później sobie zrobię HC. A i tak początek kaleczę pewnie przez Baldura gdzie nie trzeba grać "manualnie" 

 

Eternal i jego poziom to raczej dość specyficzna jest gra bo wymaga żonglerki wszystkim i cały gameplay się wokół tego kręci. Ciężko imo przenieść to gdzie indziej. 

Odnośnik do komentarza

Nie czaje w ogóle tego porównania. REmake 4 jest trudniejszy od oryginału owszem. Poszli bardziej w stronę survival, a sam gameplay jest teraz mniej "arcadowy". Taką mieli wizję i ona (w większości sytuacji) działa. Nie uszczęśliwi się nigdy każdego.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Whisker napisał:

masa grania i tony sekretów do odkrycia niczym w podstawowej wersji a co najważniejsze chęć zagrania ponownego (lecę trzecie przejście). 


Jakie DLC może pochwalić się takim rozmachem? Samo zakończenie daje spooooro do myślenia na temat przyszłości serii. Im dłużej gram w to rozszerzenie tym bardziej jestem skłonny stwierdzić że nie tylko jest lepsze niż oryginalne SW ale stosunek ceny do jakości (objętości) DLC to mistrzostwo.

Blond Ada? :banderas:

IMG_9789.jpeg

Pacing tego DLC i jego czas przejścia czyni go idealnym do przejścia wielokrotnego. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 23.09.2023 o 17:41, Pupcio napisał:

Dla mnie w przypadku 5ki mogą kompletnie zmienić większość gry po początkowych etapach w murzyńskim mieście bo potem z drobnymi wyjątkami to była katorga na równi z 6ką. Wierze że chińczyki trochę się jednak uczą na błędach i  przypomną sobie czemu po 6tce ta seria ledwo przeżyła i to 7mka nastawiona na klimatyczną lokacje i eksploracje znowu zainteresowała sobą ludzi 

Wioskę i bagna zostawić, do tego laboratorium z lickerami byli fajne no i statek/barkę przemodelować. Wyjebać te obesrana aztecka budowle, pole naftowe też. Wulkan mus będzie :spicy:

Odnośnik do komentarza

Rzuciłem się jak w podstawce na HC i w przeciwieństwie do podstawki tutaj już z 3 pokoje mnie zatrzymały na dłużej, a i boss w 5 chapterze trochę skopał tyłek, dziwne rozłożenie save'ów czasami.

Strasznie to długie, dopiero przypłynąłem na wyspę, niezły kawał grania jak na 40 zł, ale podobnie jak podstawkę, nie miałbym ochoty przechodzić tego drugi raz.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...