The Medium

[LiŚciu 1 314]

6 minut temu, lpcl napisał:

No ta walka, nie dałem rady w to grać przez ten pokraczny kombat system. Normalnie jak dwóch żuli napierdalających się o ostatniego łyka z butelki. 

Aż tak?

 

 

[Gość lpcl]

10 minut temu, LiŚciu napisał:

Aż tak?

 

 

Ograniczenie wiekowe, za młody jestem żeby oglądać takie rzeczy.

[Daddy 4 243]

Kiedy będzie można grać 15-16?

[Gość]

Chyba koło 18

[ZjemCie 0]

Na ppe ktoś pisał że od 18 ej będzie można uruchomić.

[bulgot72 17]

A to dobrze, bo myślałem, że wszyscy od rana cisną, a ja głupi w robocie

[Gość lpcl]

Wygląda na to, że gierka ma duży rozstrzał w ocenach tj. sporo dziewiątek ale też czwórki. 

Czyli albo przypasuje albo będzie delete. Chociaż nie wiem jakim ta gra musiałaby być crapem żeby dawać jej 4.

[bulgot72 17]

Były nawet 3... komuś nie siadło. Bo były też i 10tki. Weszło za bardzo. Mam nadzieje, że historią się obroni.

[Banan91PL 35]

Tylko na series x i s czy na xbox one tez odpalę?

[Czoperrr 5 240]

Tylko Xbox Series.

[sprite 1 798]

Tylko series S/X.

[GwynBleidd_79 114]

Oraz PC

[PanKamil 1 108]

Sydney 4am idelna godzina na odpalenie gierki trzeba jednak przyznać, że przy współpracy z ms marketing mają wzorowy. 

[Gość lpcl]

45 minut temu, PanKamil napisał:

Sydney 4am idelna godzina na odpalenie gierki trzeba jednak przyznać, że przy współpracy z ms marketing mają wzorowy. 

To mamy się teraz Sydney martwić czy co? 

[PanKamil 1 108]

Teraz, lpcl napisał:

To mamy się teraz Sydney martwić czy co? 

absolutnie nie. 

[kazuyoshi 231]

Tej grze należy się już medal choćby za to, że nie jest kolejnym gównem horrorem FPP, a powraca do klasyki i wciąga ten cały syf stworzony przez pecetowych łbów dla pecetowych łbów nosiwem - niestety ten rak przeszedł i na konsole, patrząc choćby po Resie 7 i 8.

Ostatnio oglądałem zestawienie co nas czeka w 2021 roku z pod znaku horroru growego i kurwa za głowę się złapałem jak zobaczyłem, że 80% to syf FPP na jedno kopyto z tym całym mambo dzambo nie              realnym gównem - trzaski w głowach, zwidy, teleportacje i inne zawał dzampy dla yutubowych ciot streamerów co to drą mordę jak poparzeni przy każdym takim nieporozumieniu ku uciesze swoich widzów idiotów.

Tak czy siak, jeśli o horror growy chodzi, to jest żle.

Edytowane 28 stycznia 2021 przez kazuyoshi

[20inchDT 3 362]

[Absolem 1 036]

8 minut temu, kazuyoshi napisał:

nie realnym

słownik do ręki a nie w gierki dla dzieci

[ASX 14 716]

Pierwsze wrażenia są niezbyt pozytywne 

 

Dokucza strasznie animacja pamiętająca czasy PS3, 30 fpsow. Sam gameplay to jak na razie drętwe chodzenie i oglądanie przedmiotów. No ale zobaczymy co będzie dalej. Wg opisów gra trwa ok 8h więc w weekend powinienem skonczyc

[Banan91PL 35]

Wziąłem dziś xsx w all access wiec sprawdzimy co to za sztos

[creatinfreak 3 859]

Za godzinę kładę spać córkę i odpalam. Skoro na 8h to się skończy przez weekend, no chyba, że totalnie nie podejdzie.

[Cedric 1 313]

Pierwsze kilkadziesiąt minut za mną i jestem na razie znacznie bliżej tych słabych ocen, niż tych dobrych.

• Fabuła póki co jakaś taka gdzieś pomiędzy pretensjonalną, a bełkotliwą.
• Bohaterka non stop do siebie trajkocze
• Totalnie antyklimatyczny moment pierwsza przejścia do tego "drugiego świata". Myślałem, że to jakoś fajnie zrobią, a tu jakaś 2-sekundowa pseudocutscenka, i pyk! Podzielony ekran! No słabe to było.
• Nie wiem czy to celowe, ale w tym "drugim" świecie bohaterowie mają nałożone jakieś maski, więc Bloober nie musiał robić im mimiki. Sprawia to jakieś takie denerwujące wrażenie.
• Gameplay mocno sztywny, ale na to byłem przygotowany.

Na plus klimatyczna czołówka i niezła muzyka. Grafiki nie oceniam, bo i tak fajnie, że mój laptop w ogóle to odpalił.

[ASX 14 716]

Trafnie opisane, dodam tylko że pomimo gry XSX gra wygląda mocno poniżej oczekiwań i zdecydowanie nie czuć tu "nextgenowosci". Szczególnie rażą w oczy kiepskie modele postsci

[teamdox 64]

Jestem dopiero na początku i moje pierwsze skojarzenie to.. Syberia. Sam początek i poruszanie się postaci również. Osobiście lubię takie tytuły więc z chęcią brnę dalej, jak pogram więcej godzin na pewno opiszę wrażenia. Niektóre smaczki czy opisy są bardzo fajne

[Gość]

Jeśli ktoś liczył że to będzie taki Silent Hill/Resident Evil tylko bez walki, to będzie okrutnie zawiedziony, bo gierka ma jak narazie ma totalnie inny feeling w każdym elemencie - tak jak kolega wyżej napisał to jest bliższe Syberii albo innych schyłkowych point and clicków typu Longest Journey, tylko że w horrorowej estetyce. No ale zobaczym co dalej.

Edytowane 28 stycznia 2021 przez Gość