The Medium

[Gość]

Cytat

Within this role you will be responsible for:

creating C++ combat systems (both melee and ranged) and integrating them with other various gameplay elements

[ASX 14 624]

ranged combat? czyli kubson miał racje będzie rzucanie kamieniami

[Gość lpcl]

1 minutę temu, ASX napisał:

ranged combat? czyli kubson miał racje będzie rzucanie kamieniami

Do melee to niech wezmą typów od horizon zero dawn (pojedynki z ludźmi) .

Edytowane 3 lutego 2021 przez lpcl

[Czoperrr 5 069]

Dzisiaj w nocy ukońćzyłem grę, zajęło mi to jakieś 8 godzin. Jutro jak będę miał czas to rozpiszę się więcej na temat moich doświadczeń.

 

Z gry jestem zadowolony i dostałem to na co liczyłem. Jeśli chcemy porównywać tą grę do Silentów, to najbliżej jej do Shattered Memories.

[ASX 14 624]

 

 

[Elitesse 377]

Ukończyłem grę i też jestem zadowolony. Nie spodziewałem się jakiś fajerwerków więc nie będę mam podstaw żeby narzekać. Jak dla mnie to jest ich najlepsza gra i ja tutaj widzę progres. Choćby taki na pierwszy rzut oka, że tym razem nie jest to FPP Wcześniej widziałem narzekania, że nie ma walki i że animacja postaci taka sobie. Moim zdaniem dobrze, bo przy takiej animacji postaci wyszedłby z tego kolejny Sinking City czy Vampir. Kwestie chowania się przed przeciwnikiem są lekko irytujące ale budują napięcie. Bardzo mi się podobał fakt powrotu do przeszłości - fajnie tak poobserwować polskie meble czy inne przedmioty w grze jak np. butla do wina na początku w kuchni. Swojski klimat Natomiast mniej mi się podobało takie połowiczne tłumaczenie znaków, plakatów i innych napisów. Raz po polsku raz po angielsku. Oczywiście minus za brak pełnej polskiej lokalizacji jednak z tego co patrzę na Steam, to globalnie jest tylko język angielski więc jest to mały minus. Wcześniej narzekaliście na to, że bohaterka do siebie gada - od początku wydawało mi się, że ma to jakiś sens i później pod koniec gry potwierdziły się moje przypuszczenia Podnoszony był też fakt, że studio w swoim założeniu chciało robić filmy stąd tego typu gry w ich ofercie. Moim zdaniem na pewno lepiej im to wychodzi niż mieliby kręcić filmy. Już nie pamiętam żadnego dobrego polskiego horroru. Kolejny minus, choć dla niektórych może to być plus to czas potrzebny na ukończenie. Czuję lekki niedosyt. Z drugiej strony tego typu grze, w której nie ma walki zbyt długa rozgrywka mogła by wyjść bokiem. Dla mnie 8/10.

[balon 5 333]

U mnie dopiero 5h przegrane, ponieważ przeplatam duchem samuraja na PS5 oraz chwilowo mega brakiem czasu (ogień w robocie). Jestem po

Spoiler

spotkaniu zgniłego Ryśka i epizodu z Dorocińskim.

 Jak mi się to podoba i jestem ciekaw co dalej. Co fajne co jakiś czas bloobery dorzucają nowe elementy do gameplayu, naprawdę chłopaki dali radę!

[ASX 14 624]

Wczoraj skończyłem i generalnie jestem zadowolony. Podchodziłem do gry bez żadnych oczekiwań, nie byłem też fanem dotychczasowej twórczości Blooberów, ale koniec końców mogę powiedzieć że całkiem miło się zaskoczyłem.

 

Chociaż początek wcale tego nie zapowiadał, no ale z czasem muszę przyznać że grało mi się coraz lepiej i intryga zagęszczała się z każdą godziną. Historia opuszczonego ośrodka wypoczynkowego Niwa była interesująca na tyle że czytałem każdą notatką znalezioną w grze. Gameplay na który na początku narzekałem też jest ok, przez 8 godzin twórcy serwują całkiem różnorodne zagadki z rzadka miksując je bardzo średnimi elementami przygodowymi w stylu ucieczki, skradania, czy chodzenia po belkach. Nie ma wątpliwości też że te  tzw. elementy przygodowe wyraźnie odstają od zagadek i tu widzę też największy potencjał jeśli twórcy dalej będą się rozwijać się w tym kierunku.

 

Muzyka klasa moim zdaniem, bardzo fajnie budowała klimat, oprawa mocno nierówna ale raczej przyzwoita.

 

Daje zasłużone 7/10

[Gość]

W dniu 31.01.2021 o 15:00, Faka napisał:

A co jest złego w komentowaniu otoczenia i znalezionych przedmiotów? Chyba jednak lepiej, że jest coś gadane niż chodzić przez większość gry niemą postacią z kijem w dupie. Przypomnijcie sobie, że kiedyś w gierkach przygodowych też komentowali, czy to w dymkach, czy to w głosach. 

No ale między ciągłym gadaniem a nie komentowaniem w ogóle jakiś tam stan pośredni by dało się znaleźć  Ale słuszna uwaga, że w sumie w gierkach tego typu to było zawsze (chociaż i tak uważam że w Medium jest przeginka), tyle że w czasach przed filmowością i rozbudowanym voiceactingiem to jakoś łatwiejsze do strawienia było.

[Czoperrr 5 069]

Nie przeszkadza mi to, że bohaterka mówi sama do siebie. Co mnie natomiast raziło to sposób tego mówienia. Historia mroczna, dzieją się złe rzeczy dookoła, a Marianne przez większość czasu komentuje tonem ironicznym, niczym wesołek.

[Bzduras 12 442]

Skoro całe życie chodzi sobie między dwoma światami to już raczej nie robi to na niej takiego wrażenia jak na świeżaku

[Absolem 1 036]

 

W dniu 3.02.2021 o 08:31, Dalhi napisał:

Podziwiam że ograliście do końca xd, ja po 45 minutach zacząłem się zastanawiać "ile jeszcze".

Wyleciało z dysku, choć myzyka przyjemna i nastrojowa to sterowanie to kupa, rozgrywki nie ma nie licząc przekręcania kluczy w drzwiach.

Dalej nie brnąłem, szkoda mi czasu było. Na dysku czeka 10 innych tytułów. 

 

 

 

Ja pier.dole jak czytam takie wysrywy jak ten wyżej to już wiem dla kogo robi się Assassiny i korytarzyki w Call of Duty. 

Edytowane 4 lutego 2021 przez Absolem

[Dalhi 177]

Z tymi tytułami to pudło xd, zdanie na temat Medium podtrzymuje.

Jeżeli się robi gry w nieco innym klimacie i o dość specyficznym sposobie rozgrywki to jeszcze nie znaczy że to jest dobre i każdemu będzie odpowiadać.

[Gość lpcl]

Każdy ma jakiś tam swój gust ja np. nie trawię dzieł pewnego chińczyka, a ma wielu fanów i co na to poradzę. 

[Ma_niek 860]

39 minut temu, Absolem napisał:

 

Ja pier.dole jak czytam takie wysrywy jak ten wyżej to już wiem dla kogo robi się Assassiny i korytarzyki w Call of Duty. 

 

No dla kogo ? Kurwa w tym całym medium to grania jest na lekarstwo, zagadki dla debili i łażenie ciągle do przodu. A przepraszam zapomniałem o chodzeniu po kładkach o trzymaniu lb jak cię atakują macki. Jak to się ma wogole do gadania o samograjach ciągle. A jeszcze ogrywam poprzednie arcydzieło od mistrzów horrorów Blair witch. To do dopiero jest kupsztal.

Edytowane 4 lutego 2021 przez Ma_niek

[Czoperrr 5 069]

Ale czego wy się po tym spodziewaliście? Przecież od miesięcy wiadomo na czym polegał będzie gameplay tej gry więc nie rozumiem teraz zdziwienia.

[devilbot 3 681]

Spodziewali się że wyjdzie na PlayStation.

[Absolem 1 036]

Godzinę temu, Ma_niek napisał:

No dla kogo

Nie kwestionuję archaizmów czy to w sterowaniu, prezentacji czy chociażby doczytujacych sie textur. Gra nie jest idealna ale to czym stoi to klimat, historia jednak grafika i wspomniana przez wielu muzyka. Wiadomo że to bardziej interaktywny film pokroju produkcji Quantic Dream, bardziej film dla dorosłych a nie dla amatorów popcornu i coli. Cieszy to że to rodzima produkcja i mam wrażenie że gdyby trafili pod skrzydła wspomnianego już QD to budżet i doświadczenie wyniosły by tą produkcję o kilka poziomów wyżej. 

[20inchDT 3 361]

Ehh ci koneserzy z forum psikstrim. Można nie lubic chodzonek i asasyna jednoczesnie, wiesz?

[Aleks 488]

Pytanie odnośnie technikaliów. Też macie takie mleko czasami na ekranie? 

Dalsze etapy gry - nic szczególnego, ale daję w spojler. Małe porównanie - zdjęcie z gry vs zrzut ekranu w galerii.

Spoiler

Może nie oddaje, to do końca prawdy jak to wyglada, ale w grze jest źle. Gram na oledzie i gdzie ta magiczna czerń? 

[Gość]

Nie pamiętam już dokładnie, ale na pewno nie miałem tak źle jak na 1 screenie - bo bym to na pewno zapamiętał xd

[Aleks 488]

Tak źle nie jest. Nie bawiłem się ustawieniami aparatu. Chciałem pokazać różnice.

[Figuś 21 169]

5 minut temu, Aleks napisał:

Tak źle nie jest. Nie bawiłem się ustawieniami aparatu. Chciałem pokazać różnice.

Na Xh90 wszystko git, takie mleko bym miał pewnie na starym W805b

[Aleks 488]

Czasami czuję się jakbym grał na jakimś starym krawędziowym LCD.

Pytanie czy między zrzutem ekranu, a grą macie zauważalne różnice?

[devilbot 3 681]

Jak oglądam na telefonie w apce swój zrzut z Xboxa to mam zupełnie inny niż na TV. Taki malutki jest i mieści się w rękach.