Skocz do zawartości

Mafia: Trilogy


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 hours ago, Popi said:

Ja tylko dodam ze strasznie splycona została misja z napadem na bank. To co w oryginale zajmowalo duzo czasu (wejście do tramwaju, sama podroz, obczajanie banku, powrot do domu itp.) tutaj zredukowano do cutscenek. W ogole tutaj prawie wszystko przerobili do cutscenek, oryginal pamietam jak przez mgle ale wydaje mi sie ze bylo cos takiego jak "wroc do baru Salieri" po prawie kazdej misji a tu kazda jedna konczy sie cutscenką.

 

Niestety tak splycili okrutnie, pewnie to polosie wycięcia misji dla Bertone, bo przy "wróć do baru salieri" była właśnie opcja zahaczyc Lucasa po dodatkowe misję, których tutaj nie ma... Gra do ogrania i niestety zapomnienia w przeciwieństwie do oryginału

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Bez przesady. Jak dla mnie gra niewiele gorsza od oryginału.

A jak ktoś nie ma nostalgii do jedynki, to i tak najlepsza część Mafii.

 

Nie zniechęcaj się przez parę mniej pozytywnych opinii. 

 

edit: Dla niektórych pewnie zabrzmi to jak herezja, ale znacznie bardziej wolę postaci Pauliego, Sama i Salieriego w remake'u.

Edytowane przez Bigby
Opublikowano
Godzinę temu, Il Brutto napisał:

Skonczone. Szczerze mowiac jak ktos nie ma nostalgii tak jak ja to nie ma w tej gierce nic szczegolnego. Tzn. faktycznie opowiedziana historia jest niezla, chociaz taka troche generyczna opowiastka o mafii. Gdyby dostala lepsze strzelanie to polecalbym kazdemu bez zastanowienia.

Takie pytanie odnosnie epilogu:

  Ukryj zawartość

ten Vito co przyszedl to byl Scaletta? To bylo w oryginale?

 

 

 

Tak, to ten sam gość, bo to fragment misji z Mafia 2. Ale w oryginale chyba nie był podpisany, z twarzy tez na tamten czas podobny zupełnie do nikogo. Na YT są porównania obu endingow (oryginal vs remake).

  • Plusik 1
Opublikowano

A faktycznie teraz sprawdzilem, nawet nie skojarzylem tego z 2. W sumie to bym zagral ale jak strzelanie bedzie tak samo skopane to chyba odpuszcze. 

Sprawdzilem tez oryginalne glosy bo byly tu opinie ze tamte lepsze no i niektorzy to maja niezle rozowe okulary bo w remake wszyscy dla mnie brzmia lepiej. Oryginalny Paulie to jeszcze jakos daje rade, ale Tommy i Sam w ogole nie brzmia jak typowi dago w odroznieniu od nowych glosow.

Opublikowano (edytowane)

Teraz obejrzałem ten epilog... po (pipi) oni go zmieniali?

Spoiler

Ten monolog Tommiego :reggie: Jeszcze z uśmiechem na twarzy umiera, a na wymierzenie do niego z broni jakby w ogóle na nim wrażenia nie zrobiło.

 

Edytowane przez MYSZa7
Opublikowano
Spoiler

 

<Vito> Tommy Angelo?

<Tommy, tzn. świadek koronny o zmienionej tożsamości pod ciągłą ochroną federalnych>: Tak, co tam?

 

Trochę przyjoelował z tym. Może by ich spławil, jakby powiedział, że tak naprawde to nie on :(

 

 

Opublikowano
14 godzin temu, Popi napisał:

W ogole tutaj prawie wszystko przerobili do cutscenek, oryginal pamietam jak przez mgle ale wydaje mi sie ze bylo cos takiego jak "wroc do baru Salieri" po prawie kazdej misji a tu kazda jedna konczy sie cutscenką.

 

Bo jednym z częściej wymienianych w recenzjach minusów oryginału było to, że jazdy za dużo i się ludziom nudzi. :) A to było w 2002 roku, więc pomyśl co by było teraz, gdy "masowy odbiorca" oczekuje akcji. Wszystkim nigdy nie dogodzisz, zawsze jest coś za coś. Mnie akurat balans jazdy do filmowości odpowiada. 

Opublikowano
10 godzin temu, XM. napisał:

Przez Was nie odebrałem xD poczekam aż będzie dodawana do paczek chipsów.

 

Nie sugeruj się negatywnymi opiniami dotyczącymi jakiegoś elementu, na który Ty może nawet nie zwrócisz uwagi (zwłaszcza, jeśli nie znasz oryginału). Nowa wersja Mafii to dobra gra z wciągającą historią, klimatyczna i w fajny sposób oldschoolowa jeśli chodzi o strukturę rozgrywki, ze sztywnym podziałem na misje. Jak dla mnie za takie pieniądze nie ma żadnego powodu, aby nie zagrać, zwłaszcza jeśli lubi się takie sensacyjno-kryminalno-gangsterskie tematy.

  • Plusik 1
Opublikowano

A z ciekawości ile remake zajmuje godzin? W moich wspomnieniach fabuła Mafii była dość długa(ale to może przez to, że nie radziłem sobie z misjami xD). Dobija do 10h?

Opublikowano
5 minut temu, flavio napisał:

A z ciekawości ile remake zajmuje godzin? W moich wspomnieniach fabuła Mafii była dość długa(ale to może przez to, że nie radziłem sobie z misjami xD). Dobija do 10h?

Ja jestem gdzieś w 3/4 historii i na pewno przekroczyłem już 10h, także spokojnie można liczyć około 15h.

 

  • Plusik 1
Opublikowano
52 minutes ago, flavio said:

A z ciekawości ile remake zajmuje godzin? W moich wspomnieniach fabuła Mafii była dość długa(ale to może przez to, że nie radziłem sobie z misjami xD). Dobija do 10h?

 

Też wydaje mi się, że była mega długa jedynka, ale internet twierdzi, że nie tak mocno.

 

https://howlongtobeat.com/game?id=5517

  • Plusik 1
Opublikowano
3 minuty temu, Bartg napisał:

 

Też wydaje mi się, że była mega długa jedynka, ale internet twierdzi, że nie tak mocno.

 

https://howlongtobeat.com/game?id=5517

 

Jedynka była długa za pierwszym razem, kiedy człowiek był trochę przytłoczony tą monumentalnością i jednak trudnością. ;) Pamiętam, że gdy grę znałem już na wylot (przechodziłem regularnie raz-dwa razy w roku), to byłem w stanie przejść całość na dwa-trzy posiedzenia po kilka godzin, ale było to już trochę jak speedrun, bo pamiętałem prawie każdy skrypt po drodze i po prostu biegłem przed siebie. ;) Stare, dobre czasy...

Opublikowano

Swoją drogą ile wam zajęło przejście

Spoiler

sceny pościgu w misji, w której ratujemy Sama z zasadzki na wsi? Ten pancerny samochód to jakiś dowcip ze strony twórców jak chodzi o jego rozwalenie (akcja z wieżyczką).

Ten element kosztował mnie chyba z 1,5h czasu i nie obyło się bez ustawienia aima na high. Poziom oczywiście klasyczny. 

Opublikowano
26 minut temu, Matriks_1111 napisał:

Swoją drogą ile wam zajęło przejście

  Ukryj zawartość

sceny pościgu w misji, w której ratujemy Sama z zasadzki na wsi? Ten pancerny samochód to jakiś dow(nene) ze strony twórców jak chodzi o jego rozwalenie (akcja z wieżyczką).

Ten element kosztował mnie chyba z 1,5h czasu i nie obyło się bez ustawienia aima na high. Poziom oczywiście klasyczny. 

 

Ja zacząłem grę na trudnym, ale później przeskoczyłem na stałe na średni, bo kilka momentów jest przegiętych, a powtarzanie po parę razy danego segmentu zaczęło być irytujące. :)

 

Spoiler

na przykład ta wspomniana pancerna ciężarówka, samolot z uciekającym Morello, wyścig...

 

Opublikowano
21 minut temu, Il Brutto napisał:

Ta akcja jak dla mnie byla latwa. Najgorsza misja to samolot, chyba z 30 razy probowalem. Chetnie bym sie sprobowal z tym slynnym wyscigiem na classicu, moze dam mu szanse w weekend.

Co do wyścigu w nowej wersji, to ja odniosłem wrażenie, że on na trudnym poziomie jest trudniejszy niż w oryginale. :D W sensie jest przegięty w inną stronę - w oryginale trudność polegała na tym, że opanowanie bolidu było mega wyzwaniem, ale jak już go opanowałeś, to jakoś szło. W nowej wersji bolid nie jest jakiś strasznie trudny do opanowania, ale rywale jadą jakby mieli 2x mocniejsze auta - ich się po prostu nie da dogonić. :D

Opublikowano

Ja tam nie widziałem wyzwania w wyścigu na classicu. Faktycznie auta przeciwników są szybkie, ale nie ma aż takiego problemu, bo są dwa miejsca na torze gdzie można ich dogonić, a przy tym zdarzają im się też wypadki, które należy skrzętnie wykorzystywać. 

 

Do tego top - polecam hamowanie przed ostrymi zakrętami z użyciem ograniczenia prędkości maksymalnej. Nie blokuje kół i trudniej o poślizg ;)

Opublikowano
W dniu 28.09.2020 o 20:27, Il Brutto napisał:

Skonczone. Szczerze mowiac jak ktos nie ma nostalgii tak jak ja to nie ma w tej gierce nic szczegolnego. Tzn. faktycznie opowiedziana historia jest niezla, chociaz taka troche generyczna opowiastka o mafii. Gdyby dostala lepsze strzelanie to polecalbym kazdemu bez zastanowienia.

Takie pytanie odnosnie epilogu:

  Pokaż ukrytą zawartość

ten Vito co przyszedl to byl Scaletta? To bylo w oryginale?

 

Zgadzam się w stu procentach. Za dzieciaka rzeczywiście widziałem w tej grze coś niezwykłego, bo też opowiastki o mafii wydawały mi się same w sobie jakimś "męskim" zajęciem. Ale teraz jestem kilka filmów Tarantino do przodu i, przede wszystkim, KILKA CZĘŚCI GTA. Gangsterzy to tacy sami looserzy jak reszta świata. A "Mafia" jako gra jest zwyczajnie nuda, tym bardziej że strzela się tak samo, jak się strzelało w 2002. Max Payne 2 bije tę grę na głowę pod tym względem. Jedyne, co mi się podoba, to jazda automobilami i ta posrana policja. 

 

Swoją drogą... Max Payne. To była historia. 

Opublikowano

Osobiście dość fajnie mi się grało, pamięcią wróciłem do starych dobrych czasów, grę przeszedłem w około 10h na klasycznym poziomie trudność, do 100 procent brakuje mi już tylko zebrania magazynów, lisów i trzech samochodów do kolekcji. Podsumowując gra jest warta przejścia, naprawdę dobrze się prezentuje, ale jak wszyscy wiemy pierwsze wrażenie robi się tylko raz i ja jednak będę wielkim fanem oryginału, który na tamte czasy powodował opad szczęki.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, BrandonLee_z_TheCrow napisał:

Zgadzam się w stu procentach. Za dzieciaka rzeczywiście widziałem w tej grze coś niezwykłego, bo też opowiastki o mafii wydawały mi się same w sobie jakimś "męskim" zajęciem. Ale teraz jestem kilka filmów Tarantino do przodu i, przede wszystkim, KILKA CZĘŚCI GTA. Gangsterzy to tacy sami looserzy jak reszta świata. A "Mafia" jako gra jest zwyczajnie nuda, tym bardziej że strzela się tak samo, jak się strzelało w 2002. Max Payne 2 bije tę grę na głowę pod tym względem. Jedyne, co mi się podoba, to jazda automobilami i ta posrana policja. 

 

Swoją drogą... Max Payne. To była historia. 

Pomijając to, że wtedy ta gra graficznie ryła beret to też wszystko było w niej nowe, nie było takiej gry po prostu więc choćby dlatego była wyjątkowa.

W każdym razie jedna z gier życia. 

Edytowane przez lpcl
Opublikowano

Nie no, racja. Tyle że do pewnych opowieści lepiej po prostu nie wracać. Niech sobie siedzą gdzieś tam, w głowie, jako wspomnienie.

 

Swoją drogą to Czesi mogliby zrobić grę o praskiej mafii. Albo Polacy o warszawskiej, takiej w stylu "Ślepnąc od świateł". To byłyby oryginalne gierki. Szkoda, że Red w to nie poszli, tym bardziej że środkowoeuropejski mafiozo w XXI w. stał się memem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...