Skocz do zawartości

Mafia: Trilogy


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co można porobić po ukończeniu wątku fabularnego? Pojawiło się już tutaj info o zadaniach z budki telefonicznej, do tego oczywiście znajdźki... Ktoś, kto już pojeździł trochę po LH mógłby wylistować wszystkie dostępne aktywności? :) I jakieś fajne miejscówki do zwiedzenia? :) 

Opublikowano

Okej, dzięki. Szkoda, że nie zaimplementowali na przykład misji taksówkarza, tak jak na początku wątku głównego, bo miasto i tereny dookoła są naprawdę ładne i chętnie bym zwiedził jakieś wybrane spoty, do których tego typu misja by mnie zaprowadziła. :)

Opublikowano

Ta gra to czasami taki lel XD Archaizmy za archaizmami, te duszenia od tyłu XD Pakujesz gościowi kulę w pysk, a na cutscence żyje, doganiasz chłopa, biegasz wokół niego, ale nie, poczekaj aż wejdzie na drabinę XD Czy oryginał też był tak chaotyczny w prowadzeniu fabuły? Nie ma jakiejkolwiek motywacji w dorwaniu kogoś, bo postacie są tak słabo prowadzone, że aż strach. Cyk, rok 1932, cyk, rok 1935. WTF? Jak ktoś szuka definicji "strzelania kapiszonami", to tutaj znajdzie wręcz podręcznikowy przykład. Wrogowie przyjmują serie z Thompsona i idą w twoim kierunku, niczym gąbki na pociski (kolejny podręcznikowy przykład). O ogromnej ilości glitchy, to już nie ma co wspominać, bo to Hangar 13, tzw. partacze. Przekroczyłem prędkość, zatrzymuje mnie policja, ale chyba policjantem jest Tomasz Hajto, bo przy podjeżdżaniu do mnie przejeżdża babę (o żadnej fizyce potrącenia nie ma mowy, baba po prostu teleportuje się w pozycji stojącej na maskę i znika), a potem przewraca się na bok. Policjanci pojawiają się przy mnie, wlepiają mandat, po czym odchodzą w różnych kierunkach, jak gdyby nie mieli żadnego wozu. No gurwa litości XD

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Rozi napisał:

O ogromnej ilości glitchy, to już nie ma co wspominać, bo to Hangar 13, tzw. partacze

 

Najlepsza jest ta doczytująca się trawa poza miastem na PS4 Pro - wyrasta metr od nas. Gra na konsoli Sony lubi też solidnie chrupać. Widoki poza miastem nad tym jeziorem tez nie urzekaja. Przypominaja ere PS3 bardziej. Ogolnie rzecz biorac technicznie ta gra jest bardzo nierowna.

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Rozi napisał:

Ta gra to czasami taki lel XD Archaizmy za archaizmami, te duszenia od tyłu XD Pakujesz gościowi kulę w pysk, a na cutscence żyje, doganiasz chłopa, biegasz wokół niego, ale nie, poczekaj aż wejdzie na drabinę XD Czy oryginał też był tak chaotyczny w prowadzeniu fabuły? Nie ma jakiejkolwiek motywacji w dorwaniu kogoś, bo postacie są tak słabo prowadzone, że aż strach. Cyk, rok 1932, cyk, rok 1935. WTF? Jak ktoś szuka definicji "strzelania kapiszonami", to tutaj znajdzie wręcz podręcznikowy przykład. Wrogowie przyjmują serie z Thompsona i idą w twoim kierunku, niczym gąbki na pociski (kolejny podręcznikowy przykład). O ogromnej ilości glitchy, to już nie ma co wspominać, bo to Hangar 13, tzw. partacze. Przekroczyłem prędkość, zatrzymuje mnie policja, ale chyba policjantem jest Tomasz Hajto, bo przy podjeżdżaniu do mnie przejeżdża babę (o żadnej fizyce potrącenia nie ma mowy, baba po prostu teleportuje się w pozycji stojącej na maskę i znika), a potem przewraca się na bok. Policjanci pojawiają się przy mnie, wlepiają mandat, po czym odchodzą w różnych kierunkach, jak gdyby nie mieli żadnego wozu. No gurwa litości XD

Najlepsza rekomendacja, aby poczekać z pół roku aż załatają. I cena już wtedy poleci. 

Edytowane przez LukeSpidey
  • Plusik 2
Opublikowano
18 minut temu, Lukas_AT napisał:

 

Najlepsza jest ta doczytująca się trawa poza miastem na PS4 Pro - wyrasta metr od nas. 

O, to tak było w San Andreas w 2004, tylko ulica się doczytywała.

Opublikowano

Mi to się kiedyś taki slow motion włączył że musiałem resetować konsole. A druga akcja po misji fabularnej przy końcu wywala mi grę. Odpalam a tam info że save uszkodzony. Ale całe szczęście poszło od momentu w którym mi wywaliło .

Opublikowano

Na podstawie takich opinii wiem, że dobrze zrobiłem nie kupując gry na premierę ;) Czy wersja na xboxa i PC też cierpi na tego typu problemy? Może dopiero na nextgenach gra nie będzie zglichowana... Swoją drogą w tym wydaniu Mafia II też miała spore problemy. Nie wiem jak z Mafią III ale ona nie jest produktem wybitnym.

Opublikowano

Te glitche nie mają wpływu na grę, można się zaśmiać czasami. A przynajmniej ja tak miałem.

 

Sama gra mocne 5/10. Może w 2002 roku robiła robotę, ale 18 lat później jest zwykłym średniakiem.

Opublikowano

      Może, gdyby ta gra w takiej formie wyszła w 2016,2017 najpóźniej, no robiła by wrażenie. A tak to nawet trudno powiedzieć, że jest poprawna. Jestem w 3/4 fabuły i chwilowo poszła w odstawkę, bo wolę polować na kojoty w theHunterze. 

Robienie "rozpierduchy na mieście jest totalnie nijakie. A myślałem, że trochę czasu na tym spędzę. Jest kilka niesamowicie fajnych momentów, nie powiem, np 

Spoiler

pościg po mieście za bossem konkurencyjnej organizacji

 

ale generalnie tytuł tonie na mieliźnie.

Póki co żadnych łatek nie ma poza premierową, a tu podczas pewnego pościgu na początku gry, kiedy na chwilę opuściłem pojazd ten zaczął lewitować 3 metry nad ulicą. Taka technologia w latach 30th.

Opublikowano

Mowicie ze wyscig na klasycznym to hardkor. To was zaskocze. Ja nawet nie potrafię dojechac na tor od Lucasa Bertone. 2 min i 10 sekund to za malo, a jade tym strzelajacym gruchotem najlepiej jak mogę. 

  • Haha 2
Opublikowano
21 godzin temu, Rozi napisał:

Ta gra to czasami taki lel XD Archaizmy za archaizmami, te duszenia od tyłu XD Pakujesz gościowi kulę w pysk, a na cutscence żyje, doganiasz chłopa, biegasz wokół niego, ale nie, poczekaj aż wejdzie na drabinę XD Czy oryginał też był tak chaotyczny w prowadzeniu fabuły? Nie ma jakiejkolwiek motywacji w dorwaniu kogoś, bo postacie są tak słabo prowadzone, że aż strach. Cyk, rok 1932, cyk, rok 1935. WTF? Jak ktoś szuka definicji "strzelania kapiszonami", to tutaj znajdzie wręcz podręcznikowy przykład. Wrogowie przyjmują serie z Thompsona i idą w twoim kierunku, niczym gąbki na pociski (kolejny podręcznikowy przykład). O ogromnej ilości glitchy, to już nie ma co wspominać, bo to Hangar 13, tzw. partacze. Przekroczyłem prędkość, zatrzymuje mnie policja, ale chyba policjantem jest Tomasz Hajto, bo przy podjeżdżaniu do mnie przejeżdża babę (o żadnej fizyce potrącenia nie ma mowy, baba po prostu teleportuje się w pozycji stojącej na maskę i znika), a potem przewraca się na bok. Policjanci pojawiają się przy mnie, wlepiają mandat, po czym odchodzą w różnych kierunkach, jak gdyby nie mieli żadnego wozu. No gurwa litości XD

Szczerze, faktycznie niektóre takie motywy a jedynce były, jeśli chodzi o kaposzony to zwyklym pistolecikiem również trzeba było się nastrzelać ale np taki shotgun to był one hit kill. No trzeba niektóre rzeczy wybaczyć temu remakeowi:D  siłą tej gry były świetne misje, miasto oraz fabula.

Opublikowano

Oszalałeś? Po prostu ten sposób prowadzenia fabuły jest do kitu, wszystko jest urywane, chaotyczne, nie pozwala w pełni 'zżyć się z postaciami'. 

 

'No hej, macie ukraść te diamenty.'

'Ok'.

 

PIĘĆ LAT PÓŹNIEJ

 

'No hej, musicie się włamać do tego domu.'

'W porządku.'

 

DWA LATA WCZEŚNIEJ

 

'Elo mordy, musicie zabić tego typa.'

'Spoko'

 

 

 

Opublikowano

No ale prowadzenie fabuły jest średnie, przynajmniej za dużo jest niedopowiedzeń, tempo opowiadania historii jest zdecydowanie za szybkie. Sama struktura misji jak i ich długość też pozostawiania sporo do życzenia.

Opublikowano

Współcześnie nie dziwię się, że ludzie narzekają bo to kolejna gierka w tym stylu, po ograniu serii gta i innych klonów to średniak. 

Ale (pipi)a co to był za sztos wtedy. Zresztą piękne czasy to były, half lifey, far crye, splintery itd. 

Opublikowano

Nie wiem czemu narzekacie na te znaki drogowe, calkiem przydatna rzecz. Rozumiem ze wy z tych co przed kazda premiera pierwsze co pytaja to CZY BEDZIE MOZNA TEN HUD WYLACZYC I MINIMAPE O JA JESTEM TAKI HARDKOROWY GRACZ JA NIE POTRZEBUJE PATRZCIE NA MNIE. A pozniej i tak nie wylaczacie nawet jak jest to mozliwe.

Opublikowano

O jeżu, jakie Smerfy marudy się zleciały. ;) No tak, nowa wersja Mafii nie jest idealną grą, ma kilka technicznych problemów, ale uwierzcie, że oryginał w 2002 roku też nie był nieskazitelny, a te wspomniane mankamenty moim zdaniem istotnego wpływu na grywalność nie mają.

Główną wartością remake'u jest moim zdaniem to, że umożliwił przypomnienie sobie tej historii we współczesnej oprawie, bo oryginał ze względu na swój wiek nie jest już za bardzo grywalny dla większości graczy.

Scenariusz Mafii obfituje w epickie momenty godne najlepszego kina akcji i ja nie żałuję ani minuty z tych kilkunastu godzin z remakiem, bo super było zmierzyć się ze wspomnieniami, nawet jeżeli to wszystko nie robi już takiego wrażenia jak w 2002 roku.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...