Shago 3 554 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 (edytowane) Jakiś czas temu skończyłem Ori and the will of the wisps. Gra dla mnie wybitna pod każdym względem. Pod względem lokacji szczególnie jedna miejscówka utknęła mi w pamięci, mianowicie Mouldwood Depths. Tak klimatycznego miejsca ciężko szukać w innych grach: wszędobylska ciemność, poczucie strachu; klimatyczna muzyka budząca przegnębienie; szukanie jakiekolwiek źródła światła, żeby nie zginąć i te szepty, kiedy wstąpisz w mrok.. No poezja Edytowane 15 maja 2020 przez Shago Cytuj
XM. 10 868 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 (edytowane) No ale to jakis filmik/gif/screeny z lokacji, no co to jest. Edytowane 15 maja 2020 przez XM. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 (edytowane) W zasadzie każdą miejscówkę z Hollow Knighta można tutaj dać, każda była na swój sposób intrygująca i przytłaczająca, ale Resting Grounds w połączeniu z tą muzyką <3 Edytowane 15 maja 2020 przez Rozi Cytuj
Shago 3 554 Opublikowano 15 maja 2020 Autor Opublikowano 15 maja 2020 Muszę w końcu ogarnąć tego Hollow Knighta Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 jak zobaczylem uboota to zrobilem "wow". powyżej niemiecka wersja 2 Cytuj
messer88 6 457 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Fishing Hamlet z Bloodborne. Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 (edytowane) 5 godzin temu, grzybiarz napisał: jak zobaczylem uboota to zrobilem "wow". powyżej niemiecka wersja Największe wtf w serii uncharted Już bardziej byłbym skłonny uwierzyć w te akcje z pociągiem, statkiem czy samolotem niż to, że ten uboot mógł się znaleźć w tamtym miejscu Ale, żeby nie było offtopu: Darkroot Garden z Dark Souls (1) - imo najbardziej klimatyczna miejscówka z soulsów Edytowane 15 maja 2020 przez MBeniek Cytuj
Shago 3 554 Opublikowano 15 maja 2020 Autor Opublikowano 15 maja 2020 Offtopy w postaci komentarzy do miejscówek mile widziane Cytuj
nikt 42 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 (edytowane) Miejscówka z finałowego pojedynku z MGS3: SE. To nie miało prawa tak wyglądać na PS2. I potem jeszcze zmiana kolorystyki. Cudo. Całe Saint Denis z RDR2. Coś pięknego. Edytowane 15 maja 2020 przez nikt 2 Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Nepal i etap miejski z Uncharted 2. Fajna, organiczna miejscówka ze świetnie dobraną kolorystyką i z wiarygodnym "syfem" na ulicach. Podobała mi się zarówno w wersji PS3, jak i teraz gdy ogrywam remaster z PS4. 4 Cytuj
Shago 3 554 Opublikowano 15 maja 2020 Autor Opublikowano 15 maja 2020 24 minuty temu, nikt napisał: Miejscówka z finałowego pojedynku z MGS3: SE. To nie miało prawa tak wyglądać na PS2. I potem jeszcze zmiana kolorystyki. Cudo. Z tą miejscówką mam pewne wspomnienia: otóż za pierwszym razem jak przechodziłem grę na hardzie, to nie znalazłem Snow Camo i mega długo się męczyłem z finalnym bossem. Później jak przechodziłem na Extreme, to znalazłem Snow Camo i bossa przeszedłem bez żadnego problemu za pierwszym razem Cytuj
kotlet_schabowy 2 686 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 A moje wspomnienie to zaspoilerowanie sobie w jakimś tekście w N+ słynnego "wciśnięcia kwadratu"...ale i tak było pięknie. Wrzutka ode mnie, w sumie bliska tej z MGS3: W ogóle ta gra co krok zachwyca miejscówkami. Może poza jakimiś generycznymi, wilgotnymi lochami/bagnami/jaskiniami i wioską Mibu. Nie mam pod ręką fajnego przykładu, ale nawet zwyczajne dachy w zamku Ashina, z widoczkiem na odległe góry i opadającym powoli śniegiem, robią wrażenie. Pozostając w temacie MGSów: Arsenal Gear (poniżej leciutkie spoilery) Ciężko znaleźć dobrego screena w HD. A miejscówka arcy klimatyczna. Trafiamy do tajemniczego miejsca i generalnie nie wiadomo o co chodzi jakby. Campbellowi odje.bało i wydzwania do nas z creepy gadkami, wokół pełno MG RAYów i futurystycznie ubranych żołnierzy, muzyka dodaje atmosfery, a w pewnym momencie w końcu spotykamy "oficjalnie" Solid Snake'a, takiego, jakiego chcieliśmy widzieć całą grę. A później jest tylko lepiej. Szkoda, że jesteśmy tam tak krótko i mimo wszystko to malutka lokacja. Jakby proporcje w grze były tak powiedzmy 1:2:1 Tankowiec:BS:AG, to by było całkiem sympatycznie. 2 Cytuj
Pupcio 18 396 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Ciareczki za każdym razem jak tam wracam 5 Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Pierwszy wjazd do Anor Londo cóż to był za widok ojojoj. Wyżej wspomniana polanka w Sekiro cudo. Pamiętny etap w Prypeci z pierwszego(?) Modern Warfare, kurde pewnie sporo więcej było, ale nic sobie nie przypominam xd Cytuj
Bzduras 12 468 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 W zasadzie każda miejscówka z HL: Alyx z widocznym Prison na niebie niszczy głowę, ale i kilka innych miejsc w City 17 jest tak dobrze stworzona, że potrafi wywołać efekt "wow": 4 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Ach właśnie, zapomniałem o Columbii i Rapture: \ Zdecydowanie miejscówki życia. Cytuj
devilbot 3 682 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Pewnie trochę tego było w trakcie 30 lat gamingu ale ze świeższych to każdy Titan w Xenoblade 2. Cytuj
SebaSan1981 3 581 Opublikowano 15 maja 2020 Opublikowano 15 maja 2020 Królestwo Zeal z mojej najukochańszej gry retro: snesowego Chrono Triggera (poza Dizzym ze Złotej Piątki). Pierwszy raz odwiedzając tą krainę miałem niezłą rozdziawę paszczy bo lokacja jest klimatyczna i fajnie zaprojektowana. 2 Cytuj
Shago 3 554 Opublikowano 16 maja 2020 Autor Opublikowano 16 maja 2020 Obie z Nier: Automata? Właśnie jestem w trakcie przechodzenia Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 16 maja 2020 Opublikowano 16 maja 2020 ten tunel... i te skróty, do dziś nie wiem gdzie tam się wyskakuje ta plansza w podziemiach. Mario wyszło bodajże w 1983 i od tamtej pory drugi świat w Marianach, to podziemia i ta kultowa melodyjka zjazd w Bioshocku Infinite... kurła, ale to było mocne. Całe to miasto ma niesamowity klimat, ale ten fragment wrył mi się w banię. Tutaj było bezpiecznie, a po zejściu do lochów już tak fajnie nie było. Diablo 1 i Tristram, oraz ten gitarowy kawałek, to był klimacik. 2 Cytuj
Pupcio 18 396 Opublikowano 16 maja 2020 Opublikowano 16 maja 2020 Godzinę temu, Shago napisał: Obie z Nier: Automata? Właśnie jestem w trakcie przechodzenia Tylko druga, pierwsza to chyba dark souls 3 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 16 maja 2020 Opublikowano 16 maja 2020 Pierwsze faktycznie z Soulsów Trzecich, jest to Irithyll of the Boreal Valley. Cytuj
krupek 15 479 Opublikowano 16 maja 2020 Opublikowano 16 maja 2020 No fajne te Wasze miejscówki, ale chyba zapominacie, gdzie się wychowaliście i gdzie mieliście kumpli 6 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.