19 godzin temu, Koleś88 napisał:

Dobra, czwarty boss pękł, jak na razie (nie licząc tutorialu) każdy za pierwszym podejściem, domyślam się, że później będą trudniejsi?
 

  Pokaż ukrytą zawartość

Uratowalem Freke z wiezienia. On daje jakas nagrode za to czy tylko mozliwosc uczenia sie czarow?

 

 

 

W Demonsach to głównie raczej dojście do bossa jest problematyczne, niż sam boss. W miarę całej "serii" to mocno ewoluowało w odwrotnym kierunku. Bossowie w Demonsach raczej mieli na celu być nastrojową wisienką na torcie, z jakimś wyjątkowym pomysłem na znalezienie ich słabości, jak w Zeldzie, niż czymś, co ma dawać okazję do szpanowania po internecie jakim ktoś jest "skillowcem".

 

Demonsy mają famę bardzo trudnych, ale to przez fakt, jak naje'bane jest tego wszystkiego w levelach, ataki z zaskoczenia, pułapki, przeciwnicy nie do ominięcia, i że trzeba tak dużo powtarzać po śmierci (dodajmy że oryginalnie loadingi były dłuższe itd.). No odwrotnie niż ostatnie gry From.

Jest i on. Odpicowany, ogolony i piękny.
 

 

Edytowane 8 grudnia 20204 l przez giger_andrus

9h gry za mna i oderwac sie nie moge. A to moje pierwsze soulsy na powaznie w zyciu, wiec dla mnie wszystko to nowosc. Kiedys tylko chwile gralem w Dark Souls, ale sie odbilem, wiec tego nie licze. Potem postanowilem wrocic do souls like’ów i spedzilem ponad 50h w Nioh, ktorych jeszcze nie ukonczylem. Teraz Demon’s Souls wciagnely na amen. 

Hmmm posiadam tendencje pure black dla postaci a Mephistopheles sie nie pojawia w Nexusie. Jakies porady?

Edytowane 9 grudnia 20204 l przez zawiszakapy

Yurt zabity?

Platynka wbita, udało się zdążyć przed premierą CP2077 :). Trochę mi to zajęło (3,5 przejścia, bo pierwsze przejście zjadałem dusze bossów, boostując się na ng+ :D) o dziwo Pure Bladestone wypadł zaraz po założeniu startowego ringa (wcześniej z 20x Black Skeletonów nic nie wyrzuciło na PBWT).

 

Po kilku przejściach -> Świetny remake, dopracowana gra, praktycznie zero bugów. Zacny tytuł startowy, chyba najlepszy jaki Sony miało. Polecam nawet jak nie graliście w żadne Soulsy.

 

Jako Soulsy jest to dla mnie w dalszym ciągu najgorsza część, jednakże remake na pewno zbliżył ją do Dark Soulsów i niedoścignionego wzoru BB (Sekiro to trochę inna gra, zresztą dla mnie najgorsza gra From to właśnie Sekiro) i dostosował do współczesnych standardów. 

Sekiro najgorsza gra od From? 

Godzinę temu, Hendrix napisał:

Yurt zabity?

Własnie zamuliłem ale już ogarniete i platyna wbita.

9h gry za mna i oderwac sie nie moge. A to moje pierwsze soulsy na powaznie w zyciu, wiec dla mnie wszystko to nowosc. Kiedys tylko chwile gralem w Dark Souls, ale sie odbilem, wiec tego nie licze. Potem postanowilem wrocic do souls like’ów i spedzilem ponad 50h w Nioh, ktorych jeszcze nie ukonczylem. Teraz Demon’s Souls wciagnely na amen. 

To u mnie podobnie. Ogrywalem swego czasu Nioh, wkrecilem sie, na liczniku ok 35h. Wtedy wyszlo TLOU 2, wiec przerwalem co by ograc na premiere, zaraz po tym GoT, to samo. Jakis miesiac temu zaczalem BB i po 3 tygodniach ukonczylem 2 razy i wbilem platynę. Teraz wkrecilem sie w Demon’s i niestety, boje się, że powrot do Nioha bedzie mega ciezki. Masy lootu, swiecidelek itp. Marne szanse ze znow sie wkrece, ale kto wie.

Przed chwila myslalem, ze pierwszy raz yebne padem.

Jestem na bossie - Arbitrze. Za pierwszym podejsciem pechowo zginalem, zostawiajac mu 1/10 zycia tylko, wracam, mysle spoko, zaraz odzyskam tetniania i go zalatwie. No i co? I g0wno, zapomnialem, ze przed samym wejsciem na arene do bossa jest pulapka i zginalem tracac wszystkie dusze. Oczywiscie zaraz potem go zalatwiłem. Ehh

Btw. Jest już jakiś poradnik do platyny w DS?

Mysle, ze jest od ch.uja poradnikow.

Nadal najbardziej czasochłonne są all miracles/all magic spells/all rings - szczególnie jak nie chce się save scummować, przy pierścieniach warto zrobić Ally's Ring i Foe's w jednym przejściu (w takiej kolejności - jak pierw ktoś zrobi Foe's, to bez grania online musi zrobić jeszcze dwie rundy po NG+ i walczyć z BP, hehe) i pamiętać o nowych, bo te się liczą do tego ofc, ale to uwaga do osób, które kiedyś już kończyły DeS.

Reszta trofek jest prosta, przy czym trzeba pamiętać o kilku challange'owych (pokonaj danego bossa w dany sposób, przejście przez most w Latrii bez wyłączania mechanizmu ostrzeliwującego nas strzałami) Trofki online nie są trudne, ale są, więc polecam grać online tak czy tak - online nie ma wpływu na world/character tendency.

To chyba jednak odpuszczę platynę. Ale 2 przejścia chętnie dziabnę.

Godzinę temu, second napisał:

Sekiro najgorsza gra od From? 

Dla mnie jest najgorsza, brak online, przegięty poziom trudności, dużo uproszczeń mechanik. Ale to subiektywne odczucie oczywiście :). 

 

Mam nadzieje, że online i system Rpg powróci w Elden Ring. 

Co Ty tam masz mechanicznie uproszczone w sekiro?

19 minut temu, Hendrix napisał:

online nie ma wpływu na world/character tendency.

Czyli jednak zmienili.

10 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Dla mnie jest najgorsza, brak online, przegięty poziom trudności, dużo uproszczeń mechanik. Ale to subiektywne odczucie oczywiście :). 

 

Mam nadzieje, że online i system Rpg powróci w Elden Ring. 

Czyli lepiej sie bawiłeś np przy Eternal Ring, Evergrace lub Steel Battalion? 

 

Edit: online akurat ma wpływ na character tendency

Edytowane 9 grudnia 20204 l przez second

1 minutę temu, second napisał:

Czyli lepiej sie bawiłeś np przy Eternal Ring, Evergrace lub Steel Battalion?

Nie wyraziłem się jasno, mówię o erze nowożytnej 2009+ SoulsBorneKiro. Sekiro było dla mnie tylko dobrą grą, jak na ich obecne standardy (znakomity system walki to nie wszystko za co cenię FS). 

12 minut temu, Mejm napisał:

Czyli jednak zmienili.

Zmienili, 'server average' w online mode nie wpływa na tendency. 

@second

W oryginale tak, w remake'u nie, testowałem zmieniając serwery, grając offline/online - nie widziałem żadnej różnicy. Online ma taki wpływ na charatcer tendency, że zabity black phantom gracza to +1 do CT, zabity gracz -1, ale wygląda na to, że server tendency nie ma żadnego wpływu (eventowe tendency też raczej nie powrócą :v). 

Swoją drogą PvP nadal najlepiej w NG po Penetratorze robić, więc trofkę za invade'y najlepiej tam wbić imo (jak na trochę niższym SL to 2-2).

A no chyba, że tak  

Ja Sekiro nawet nie staram sie porównywać do serii Soulsborne, calkiem inne gry.

Ja uwielbiam wszystkie soulsy ale od Sekiro sie odbilem. Totalnie mi nie podeszlo

Leee szczerze to nie chcę mi się googlac tych ringów itd.
Zrobię pierwszy run i się pomyśli.
Zresztą zawszę ktoś się znajdzie co "da potrzymać" xD.
Czy to już tak nie działa?

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

@Hendrix czyli jak chcę trochę wybielić character tendency i rozprawiłem się z duchami npc, to mogę to zrobić zabijając najeźdźców lub pomagając zabić bossow, tak?

15 minut temu, second napisał:

@Hendrix czyli jak chcę trochę wybielić character tendency i rozprawiłem się z duchami npc, to mogę to zrobić zabijając najeźdźców lub pomagając zabić bossow, tak?

Do character tylko zabijanie imiennych BP, czyli 5-ka NPC z PBWT i osoby invade'ujące, co-op nie ma wpływu.

A zinvadowal was ktoś? Bo ja już w połowie gry i nigdy.
Też powiem szczerze że zmieniałem ustawienia grafa/płynność i ja nie widzę tej lepszej grafiki.
Za to płynność dramat.
(pipi)a jakim cudem ja to ogralem na PS3 bez sapania na fps to do dziś nie wiem.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

W tej części nie da się dropić pierścieni, za to można się ze znajomym dowolnie najeżdżać jako czarny fantom i w ten sposób regulować tendencje świata.