Skocz do zawartości

Demon's Souls Remake


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak staram się robić, ale sam ten początkowy zestaw zbroi jest dość ciężki. Do tego kusza, łuk, tarcza, miecz i trochę drobnicy i fikołki robi jak wóz z węglem.
Ja jednak lubię jak tego lootu jest więcej. Tu nawet dobrze nie popróbowałem różnych broni bo poza mieczem chyba raz włócznia i sztylet mi wypadł. Zobaczymy jak będzie dalej mam nadzieję, że dokończę bo rzadko odpuszczam zaczęte gry.

Opublikowano

Po co ci luk i kusza jednoczesnie?

 

Nigdy w tej grze nie mialem problemu z udzwigiem (a gralem tym samym rycerzykiem) oprocz momentu, gdzie podnosimy unikalna, ciezka zbroje i jesli nie mamy miejsca w plecaku to ja stracimy (upadanie na ziemie jako item do podniesienia a po powrocie z nexusa zniknie). Dlatego dobra praktyka jest wywalanie wszystkiego u tomasa.

 

Chyba tez pierwszy raz bym sie spotkal z sytuacja, ze ktos nie ukonczyl demonsow bo udzwig.

Opublikowano
3 godziny temu, Mejm napisał:

Po co ci luk i kusza jednoczesnie?

 

Nigdy w tej grze nie mialem problemu z udzwigiem (a gralem tym samym rycerzykiem) oprocz momentu, gdzie podnosimy unikalna, ciezka zbroje i jesli nie mamy miejsca w plecaku to ja stracimy (upadanie na ziemie jako item do podniesienia a po powrocie z nexusa zniknie). Dlatego dobra praktyka jest wywalanie wszystkiego u tomasa.

 

Chyba tez pierwszy raz bym sie spotkal z sytuacja, ze ktos nie ukonczyl demonsow bo udzwig.

Dziś walczyłem z bossem co ma ptaka na głowie, idealnie na niego się przydaje broń dystansowa, ale kusza lepsza bo ustalasz cel i strzelasz. Wcześniej też nosiłem jeden typ broni, a na przykład w więzieniu nie mogłem uzyskać przedmiotów bo kuszą nie dało się celować w dyndających za nogi pod sufitem więźniów z przedmiotami. Dlatego teraz nosiłem dwie bronie.

Oczywiście udźwig nie jest powodem, dla którego gra mnie męczy, a jednym z wielu. Skoro mam broń i zbroję tą samą od początku to mimo rozwoju statystyk powinno być lepiej, a poprawa jest mała. Oczywiście to tylko jeden z elementów bo tak jak wspomniałem wolna akcja, powtarzanie pewnych etapów, mała różnorodność ekwipunku itp. Niby wiedziałem, że tak będzie, a jednak teraz mi to trochę dokucza. Nie mówiąc już o fabule, która jest tak enigmatyczna i szczątkowa, że ciężko się w niej rozeznać.

Oczywiście tak wyglądają soulsy i albo się je lubi, albo nie, ale mam wrażenie, że w takim Dark Souls 3 mniej mi to przeszkadzało.

Opublikowano

Przecież tam masz dziesiątki szmat, załóż lekki set problem solved .
Nie da się nosić ciężkiej zbroi tarczy 2 bronie kusza i fikac jak królik.
Tzn da się ale jak dasz masę pkt aby poprawić udźwig eq .
A raczej na początku priorytetem jest hp stamina i stat z którego skaluje ci broń.
Trochę takie smecenie dla smecenia jak dla mnie.
Zarządzanie wagą eq to jeden z kluczowych aspektów w tej grze, nawet stamina się szybciej regeneruje.
Trzeba rozważnie dobierać eq.
Zwłaszcza na początku.
Jest też ring który może pomóc podnieś eq load.
Pamiętajmy że to 1 odsłona soulsow i są ciut wolniejsze, i przede wszystkim nie ma tego rozmachu jeżeli chodzi o buildy i kombinowanie.
Aha i najgorsze, bardzo brakuje respec :(.
Jak ktoś gra 1 raz to współczuję pewnie wladuje masę pkt w siłę a później się okaże że np chcę grać kozackim mieczem co się skaluje z faith np.
Bo tak szczerze to sily to ze 12 pkt styka byle jakaś przyzwoitą tarczę założyć.
W mojej opinii dużo więcej opcji daję build magic lub faith .
Bo inaczej to gra się drewnianym rycerzykiem na tarczy.


  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Wiadomo, że ze wszystkim da się poradzić, akurat ja mam takie odczucia. Respec brakuje ewidentnie.

Oczywiście, że to nie są elementy, które skreślają grę, ale mi trochę przeszkadzają ;)

Co trzeba przyznać, że gra wygląda świetnie i czasem nawet staję żeby pooglądać lokacje jak są zrobione. Efekt wow wywołuje ten pierwszy zamek :)

 

Nie chciałem iść w magię bo podobno sprawia, że gra jest prosta i te buildy pod magię są OP.

Edytowane przez mario10
Opublikowano

No można spamować 1 czar do usrania tym bardziej że tych spice odnawiajacych mp dropi w pewnych miejscach na potęgę.
Problem właśnie taki że następne części dają możliwości dużo ciekawszych łączonych buildow a tu większość gra drewnianym rycerzem i właśnie jest problem z pewnymi przeciwnikami czy nawet bossami.
Bo kusza jest spoko ale o wiele lepszy jest właśnie ten najzwyklejszy pierwszy czar.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Tak to racja, właśnie wszędzie gdzie czytałem o postaciach, które są do wyboru, choć są one tylko szkieletem i można je dowolnie rozwijać to taka szlachta ma od początku czar na pokładzie, który z daleka potrafi solidnie razić, a jednak jak wróg nie może się zbliżyć to większość z nich nie zada obrażeń. Do tej pory z tego co kojarzę to spotykałem czarowników na różnych poziomach więzienia i parę razy mnie dojechali bo jak się ich szybko nie załatwiło to razili z daleka pociskami, a z bliska paraliżowali.

Ale jak by nie patrzeć to pierwsza część z serii późniejsze części DS są pod względem mechanik trochę lepsze.

Sam wybrałem rycerze bo właśnie nie chciałem żeby było zbyt łatwo bo jednak soulsy=wyzwanie :)

Edytowane przez mario10
Opublikowano
12 godzin temu, mario10 napisał:

w więzieniu nie mogłem uzyskać przedmiotów bo kuszą nie dało się celować w dyndających za nogi pod sufitem więźniów z przedmiotami

Gdzie to konkretnie bylo? Nie pamietam tego z oryginalu. Moze dodali w remakeu?

 

Dla mnie udziwg w sumie wyglada jak w kazdych innych soulsach, przekroczysz to stajesz sie zolwiem i tyle. A ze jestes rycerzem no to ma to jakis sens, ze w zbroi nie robisz szybkich rolek. Chyba ze jak wyzej ci napisano, pakuj w sile to i udzwig wzrosnie. Z kolei pojemnosc ekwipunku zalezna od wagi przedmiotow dla mnie byla top i w koncu czulem, ze gram w "powazne" rpg. Dark Souls niestety jednak wrocilo do magicznego pudeleczka z milionem itemow.

 

12 godzin temu, mario10 napisał:

Nie mówiąc już o fabule, która jest tak enigmatyczna i szczątkowa, że ciężko się w niej rozeznać.

Nie ma lekko ale dla mnie kolejny raz fabula w DeS > DaS 1 i 2. I ta kompaktowosc tego tytulu tez mi nie przeszkadza, nie musze miec 230 roznych broni i 120 rodzajow zbroi. Ale ja ogolnie jestem stronniczy bo dla mnie DeS >>> DaS.

Opublikowano

Poszperalem troche i wszystkie zapytania w google odnosnie wiszacych cial sa z 2020+ roku. Na filmiku jednoznacznie widac, ze cos jest na tych cialach ale w oryginalne dam sobie reke uciac tego nie bylo.

Opublikowano

Tak w tych celach niektóre trupy dyndające pod sufitem mają przedmioty do wzięcia. Ale trzeba mieć łuk bo wówczas strzelasz w ogniwo, za które są przyczepieni do sufity i spadają. A miałem ze sobą tylko kuszę i niestety nie dało rady.
Szczerze mówiąc nie wiem czy to dodali w remakeu bo w oryginał nie grałem :)

Opublikowano

No jak już przeszedłem całe te więzienia to olałem powrót po te przedmioty. Podbiłem trochę statystyki żeby powalczyć kataną i nawet nieźle się nią macha, ale jednak nadal długi miecz rządzi :)

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...