Skocz do zawartości

Horizon II Forbidden West


Sylvan Wielki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
5 godzin temu, Moldar napisał:

Nie lubię za bardzo Aloy w tej części, zachwouje się póki co na zasadzie "jestem bohaterem, najlepsza i nie słucham się nikogo".

 

Ma prawo tak się zachowywać po przeżyciach z Zero Dawn gdzie na początku była popychadłem i musiała udowadniać swoją wartość. Nawet w realu ludzie zahartowani, doświadczeni przeciwnościami losu są potem pewni siebie (nie mylić z arogancją i butą, które są jedynie pozą fałszywej pewności siebie) :)

  • Plusik 1
Opublikowano

Jako że nie mam limitu czasowego to w tej części chodze powoli, odkrywam dokładnie tereny bez pośpiechu i gra się fantastycznie. Nowe roboty dają radę i sprawiają nawet problemy, bo i broń na początku słaba.

Jedyne babole na razie to w trakcie filmików czasami wyskakują postacie, nawet w trakcie tego intra z piosenką cały teren się wczytał, bzdury do poprawy w pierwszej kolejności pewnie. Podczas PHOTO MODE, zmiana pozy powoduje zawsze rozmazany strój od pasa w dół. Strasznie podoba mi się animacja malowania twarzy i combosy w walce wręcz, tego brakowało.

A i najważniejsze, wiewiórki w tej części tak popylają, że podczas pogoni przez 200 metrów wpadłem na stado robotów i było gorąco.

Opublikowano

Za mną około 10 h (wersja PS5, rozdzielczość). Zacznę od tego, że w Zero Dawn wsiąknąłem, oceniałem bardzo wysoko, zdając sobie z tego, co było dla mnie słabe, czyli walki z ludźmi, misje poboczne, mimika twarzy itd. Pierwsza część jednak mnie 'kupiła' po całości. Kiedyś, już minęło sporo lat, bardzo lubiłem sandboxy UBI, lecz totalnie mi zbrzydły, a największy żal miałem do serii AC i jej trzeciej części, którą ledwo skończyłem. Niestety wszystkie UBI sandboxy są dla mnie bardzo do siebie podobne, jakby wszystko wychodziło od tych samych osób i robionych przez te same narzędzia. Dlatego 'piaskownicami' bawię się zdecydowanie rzadziej, a skończone przeze mnie w ostatnich latach tytuły to RDR 2, Ghost of Tsushima, czy Days Gone (wszystkie mi się mega podobały i kolejność tutaj też nie jest przypadkowa). Ten trochę długi wstęp ma pomóc ocenić czy zdecydować się na zakup Forbidden West.

Nowy Horizon to gra pod każdym względem lepsza od poprzednika, choć też czuć, że niewiele będzie tutaj innowacyjnych rzeczy. Te, które mieli poprawić, to poprawili, choć nie wiem jak walka z ludźmi (podobno dalej jest słabo). Moja ocena gry będzie bardzo wysoka, ale zwrócę uwagę też na MINUSY, które mogą kogoś odepchnąć:

- jeśli nie grałeś w Zero Dawn, to nie siadaj do Forbidden West. Znaczy się można, ale zarówno podsumowanie na starcie sequela, a także jakieś podsumowania w internecie obejrzane na YT, to nadal może być trochę mało. Od razu jesteśmy rzucani na głęboką wodę. Porównałbym to do tego, że ktoś zaczyna oglądać serial od drugiego sezonu typu Dark, Sukcesja, czy też MR Robot (nie porównują jakości gry do tych seriali, tylko chcę uzmysłowić, jak to tutaj wygląda ten start bez grania w pierwszą część.

- prolog znowu jest powolny i taki średnio ciekawy. Jednak wiele gier tak ma i ja nie mam z tym problemów. Nie od razu musi być totalna jazda bez trzymanki.

- ilość surowców, dla mnie już za dużo było tego w poprzedniej części i teraz chyba tego będzie jeszcze więcej. Wolę jednak mniej śmieci, ale, żeby były konkretne.

- ktoś, kogo znudziła jedynka, tutaj może się poczuć podobnie. Widać, że GG nie chcieli niczego bardzo mocno zmieniać i to jest sequel bezpieczny.

- popup niektórych assetów jest totalnie od czapy i w dziwnych miejscach. Bardzo to dziwne kiedy nagle doczytywany jest duża rzecz podczas cutscenki albo podróżując na grzbiecie maszyny nagle pojawia się cała góra. Dziwne i bardzo słabe. Widać, że trochę chyba brakło czasu, aby to dopracować.

- różnica w tym co bohaterowie mówią i co jest w napisach. Domyślam się, że oba skrypty się różnią, ale jest to tragiczne i trzeba napisy wyłączyć (gram wersję PL, potem sprawdzę wersję EN).


- dubbing niektórych postaci pobocznych jest bezpłciowy i bez emocji.

- wspinanie po skałach/ścianach trochę średnie dla mnie, brakuje mi większego wyzwania tutaj, ale wiem, że to gra dla masowego odbiorcy.

- rozbudowanie drzewek i umiejętności może przytłaczać.

- czasem przegadana, a wielu graczy nie lubi aż tyle gadania.

Na PLUS:
+ dla tych, którzy chcą wsiąknąć i chłonąć ten świat to ta 'gadanina' będzie bardzo pozytywna.
+ genialn
a grafika i krajobrazy.
+ świetna muzyka.

+ kapitalne walki z maszynami. Pokłady miodu się wylewają.
+ walki z bossami - jak wyżej^^^
+ poziom trudności (hard to jest już lekkie wyzwanie)
+ główna bohaterka. Aloy jest wyrazistą i ciekawą postacią.
+ misje poboczne mocno zostały poprawione.
+ zagadki środowiskowe.
+ woda, pływanie.
+ świetne wykorzystanie możliwości pada DualSense.

PODSUMOWANIE
Ludzie piszą, czy to nextgen, czy może nie. Na zmianę aż takiej jakości jak między generacjami PSX -> PS2 już bym chyba nigdy nie liczył. Grafika, jeśli idzie o sandboxy to jest tutaj na PS5 topowa. Ratchet zrobił na mnie większe wrażenie, ale trudno porównywać obie te gry pod tym względem. Już to się pojawiało, że jest to sequel idealny i chyba tak jest. Idealny sequel, co nie znaczy, że wszystko jest idealne, bowiem nie jest. Obowiązkowy tytuł dla tych, którym podobała się jedynka i warty z pewnością sprawdzenia dla pozostałych osób za niższą cenę. Jeśli ktoś nie ma po drodze z sandboxami to raczej bym odpuścił, bo ta gra to jest 'kombajn'. GG dostarczyli na pewno mega kawałek kodu, który jest mocnym głównym kandydatem do GOTY (za całokształt). Na pewno można życzyć sobie, aby więcej tytułów miało taką jakość jak ten Horizon Forbidden West (dla mnie gra jest tak dwa poziomy wyżej niż Dying Light 2 - choć też bardzo dobry tytuł), czego życzę wszystkim na wszystkich platformach (PC, Xbox, Playstation, Nintendo). Mniej hejtowania, więcej zrozumienia i niech każdy gra w to, co daje mu 'fun', bowiem każdemu może się nie/podobać coś innego. Mam nadzieję, że moje wnioski (na bank pominąłem jeszcze mnóstwo plusów/minusów) choć trochę ułatwią podjęcie decyzji o ewentualnym zakupie gry. Pozdro!

 

  • Plusik 6
  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)

A z ciekawości, co do tych zarzutów że jest za mało zmian w drugiej części serii. Co mieli więcej zrobić by dodając takie rzeczy jak hak, minigry, nowy swiat, nowe roboty, nowa grafika, nowa mechanika walki z nowy drzewkami, lotnia, świat powietrzny, wodny przy okazji zachowując jednak strukturę gry któa sprzedałą się w takiej ilości  i cieszy uznaniem? To jednak nie jest część piąta z systemem skamieliną, to dopiero druga część która dzieje się 6 miesiecy po na tej samej planecie. Ciężko żeby dodali pojazdy, mechy, czy nagle znikąd świat podziemny z Hitlerem na Trexie.

Czego tej grze brakuje poza szlifami?

Edytowane przez Rtooj
  • Haha 2
Opublikowano

Mam jakieś dziwne odczucie, że na normalu gra jest trudniejsza niż jedynka. Chodzi o ilość zadawanych przez wrogów obrażeń i analogicznie naszych broni.

Co do rozmazanych elementów ubioru w trybie foto, to póki co mam 4 stroje i tylko na tym jak z jedynki (który można kupić w pierwszej osadzie) tego nie widać. Na reszcie to występuje.

Co mi się tu jeszcze nie podoba, to skakanie, głównie po wystających nad ziemią belkach. Aloszka potrafi mi przeskoczyć taką belkę i spada jak kamień. Coś jakby się z niej ześlizgiwała. 

Opublikowano
18 minut temu, Rtooj napisał:

A z ciekawości, co do tych zarzutów że jest za mało zmian w drugiej części serii. Co mieli więcej zrobić by dodając takie rzeczy jak hak, minigry, nowy swiat, nowe roboty, nowa grafika, nowa mechanika walki z nowy drzewkami, lotnia, świat powietrzny, wodny przy okazji zachowując jednak strukturę gry któa sprzedałą się w takiej ilości  i cieszy uznaniem? To jednak nie jest część piąta z systemem skamieliną, to dopiero druga część która dzieje się 6 miesiecy po na tej samej planecie. Ciężko żeby dodali pojazdy, mechy, czy nagle znikąd świat podziemny z Hitlerem na Trexie.

Czego tej grze brakuje poza szlifami?

Wersji na inne platformy.

Opublikowano
4 minuty temu, PiotrekP napisał:

Mam jakieś dziwne odczucie, że na normalu gra jest trudniejsza niż jedynka. Chodzi o ilość zadawanych przez wrogów obrażeń i analogicznie naszych broni.

Co do rozmazanych elementów ubioru w trybie foto, to póki co mam 4 stroje i tylko na tym jak z jedynki (który można kupić w pierwszej osadzie) tego nie widać. Na reszcie to występuje.

Co mi się tu jeszcze nie podoba, to skakanie, głównie po wystających nad ziemią belkach. Aloszka potrafi mi przeskoczyć taką belkę i spada jak kamień. Coś jakby się z niej ześlizgiwała. 

O dziwo mi się wydaje łatwiejsza jak na razie. Też normal. Co do skakania No to jest to chyba jakoś niedopracowane, bo czasem się nastawiam chwilę, żeby się nie spierdolić na ziemię. 

Opublikowano

Skakanie rzeczywiście mniej czyste, chyba rpzez to że dodali więcej krawędzi czasami postać nie chwyta np. żółtej belki, ale za to podoba mi się , jeżeli to nie błąd, że przy spadaniu potrafi Aloy przyhamować na ścianach.

Super są też te budynki z zagadkami platformowymi i nowe widokówki, no pięknie to wygląda. No te i loadingi :)

Opublikowano
9 minut temu, PiotrekP napisał:

Mam jakieś dziwne odczucie, że na normalu gra jest trudniejsza niż jedynka. Chodzi o ilość zadawanych przez wrogów obrażeń i analogicznie naszych broni.

Co do rozmazanych elementów ubioru w trybie foto, to póki co mam 4 stroje i tylko na tym jak z jedynki (który można kupić w pierwszej osadzie) tego nie widać. Na reszcie to występuje.

Co mi się tu jeszcze nie podoba, to skakanie, głównie po wystających nad ziemią belkach. Aloszka potrafi mi przeskoczyć taką belkę i spada jak kamień. Coś jakby się z niej ześlizgiwała. 

Tez gra mi się wydaje trudniejsza, gram na hardzie, a walka z tymi kangurami to jakiś koszmar. Trzeba zacząć bardziej kombinować z plapkami.

Opublikowano (edytowane)

Kangury? mówisz  o tych jaszczurko-surykatko-jamnikach?

Wziąłem Hard, i jest czasami wyzwanie, może później podwyższę poziom trudności, bo trochę już umiem  w ten system. Metalowe dziki są świetne, jak wbijają się głową w ziemię, strzały z kwasem też robią robotę.

Szkoda ze Aloy zapomniała przez pół roku że można zakładać 3 strzały na łuk.

Edytowane przez Rtooj
Opublikowano (edytowane)

Tez odpalilem na Hard, nie jest.moze wybitnie trudno ale tez nie jedziesz autostrada., Narazie mi sie podoba

 

No i ten poziom nagromadzenia detali na ekranie. 

:obama:

Edytowane przez Welna
Opublikowano
35 minutes ago, Rtooj said:

Kangury? mówisz  o tych jaszczurko-surykatko-jamnikach?

Wziąłem Hard, i jest czasami wyzwanie, może później podwyższę poziom trudności, bo trochę już umiem  w ten system. Metalowe dziki są świetne, jak wbijają się głową w ziemię, strzały z kwasem też robią robotę.

Szkoda ze Aloy zapomniała przez pół roku że można zakładać 3 strzały na łuk.

Powiedzmy, ze zapomniala. Masz umiejetnosc w drzewku "Hunter" do odblokowania. Jesli chodzi o poziom trudnosci to zdecydowanie jest cos na rzeczy z iloscia otrzymywanych / zadawanych obrazen bo zdecydowanie normal nie przypomina tego z HZD. Szczegolnie widac to w misjach / bossach fabularnych. Poki co mam frajde z gry ale jednak troche boli, ze trzeba koniecznie podpakowac lvl pobocznymi aktywnosciami tylko po to aby pojsc dalej z fabula (bez spojlerow). 

Opublikowano

Zrobiłem pierwszego Tallnecka i trochę mi entuzjazm opadł jak wyskoczyło pytajników. 

44 minuty temu, Rtooj napisał:

Szkoda ze Aloy zapomniała przez pół roku że można zakładać 3 strzały na łuk.


jest w drzewku osobno dla hunter i warrior łuków

Opublikowano
3 minuty temu, messer88 napisał:

Zrobiłem pierwszego Tallnecka i trochę mi entuzjazm opadł jak wyskoczyło pytajników. 


jest w drzewku osobno dla hunter i warrior łuków

No domyślam się, podobnie jak dużo nowych fajnych sztuczek, ale wiesz, sprzęt niby straciła, ok, nieważne że w jedynce  u każdego kupca można było kupić każdą broń, a Pan Słońce to za uratowanie tyłka powinien zrobić jej wszystko  ze złota, musieli jakoś grę zrestartować, ale jednak pokonałem nią z 1000 robotów, a ta mi teraz udaje że nie umie zakładać 3 strzał ;]

Opublikowano

No typowy, tylko, że w typowego ubisofciaka przestajesz grać po kilku godzinach, a tutaj się nie możesz oderwać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...