Horizon II Forbidden West

[Gość Rozi]

9 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

lmao

Ghost of Tsushima też jest ubisofciakiem, ale z zajebistym systemem walki, historią, klimatem, eksploaracją, designem. To samo jest z Horizonem. Ale lepiej napisać LMAO i wrócić do jebania jednego i tego samego w WoWiku, od tysiąca godzin, to już nie jest ubisofciak.

 

Jebałem jedynkę jak pies, dla mnie to średnia gra z dobrą otoczką, ale tutaj jest serio lepiej, kurwa, już wiem czemu nie chciało mi się na to forum wracać xd Stop having fun.

[messer88 6 590]

A co Ci się w jedynce tak nie podobało? Bo jak dla mnie to poza scenkami że nie gadają kukły, lekko lepsze są te sidequesty też trzeba przyznać no i walka melee poprawiona to jest to samo. 

[Paolo1986 795]

Też wydaje mi się, grając na normalu, że poziom trudności wzrósł, co widać po ilości zadawanych obrażeń przez maszyny. Ale myślę, że to żaden problem, trzeba po prostu rozwijać Aloy i jej wyposażenie.

A jakby było za trudno/ za łatwo, zawsze poziom trudności można zmienić 

[Rtooj 1 665]

No właśnie ciekawe, gdybym jedynki nie trawił to dwójkę bym chyba spędził w photo mode i na graniu w horizon advance wars.

[Paolo de Vesir 9 233]

12 minut temu, Rozi napisał:

Ghost of Tsushima też jest ubisofciakiem, ale z zajebistym systemem walki, historią, klimatem, eksploaracją, designem. To samo jest z Horizonem.

 

Chłopie, nie ten poziom w ogóle. XDDD W GoT potrzeba było zdobyć fort żeby gra zaczęła mieć ubimapę, przez większość czasu czyściutko. To było wręcz katartyczne doświadczenie. W Horizonie mapa jest zasrana, aktywności typowo ubi. A co ma WoW do ubisofciaków? Niezbadana tajemnica wiary.  

[Ludwes 1 690]

17 minut temu, Rozi napisał:

Ghost of Tsushima też jest ubisofciakiem, ale z zajebistym systemem walki, historią, klimatem, eksploaracją, designem. To samo jest z Horizonem. Ale lepiej napisać LMAO i wrócić do jebania jednego i tego samego w WoWiku, od tysiąca godzin, to już nie jest ubisofciak.

 

Jebałem jedynkę jak pies, dla mnie to średnia gra z dobrą otoczką, ale tutaj jest serio lepiej, kurwa, już wiem czemu nie chciało mi się na to forum wracać xd Stop having fun.

 

no nie da rady niekiedy czytać takich rzeczy

 

są tutaj ludzie, którzy potrafią napisać kilkanaście zdań, przedstawić wady i zalety jak choćby jeden z użytkowników na poprzedniej stronie, a są też tacy, którzy napiszą chuj wie czemu i chuj wie po co, że ta gierka to typowy ubisofciak

 

no, pewnie tak, tylko po co?

[Paolo de Vesir 9 233]

Wiadomka, eksików niebieskich plz don't criticize bo kukle gonna break from grief.

[Gość Rozi]

11 minut temu, messer88 napisał:

A co Ci się w jedynce tak nie podobało? Bo jak dla mnie to poza scenkami że nie gadają kukły, lekko lepsze są te sidequesty też trzeba przyznać no i walka melee poprawiona to jest to samo. 

Marna fabuła, słabe sidequesty, świat to makieta. Forbidden West poprawił te rzeczy (a przynajmniej tak mi się wydaje póki co). Piękna ta mapa, aż się chce eksplorować.

Teraz, Paolo de Vesir napisał:

Wiadomka, eksików niebieskich plz don't criticize bo kukle gonna break from grief.

Chętnie poczytam twoje wrażenia, ale zerknąłem ile grałeś w Forbidden West, mniej niż godzinę, raczej słabo wiarygodny jesteś zatem.

[Paolo de Vesir 9 233]

2 minuty temu, Rozi napisał:

Chętnie poczytam twoje wrażenia, ale zerknąłem ile grałeś w Forbidden West

 

No niestety, odpaliłem i opadł hype od razu po fleshbackach z 40h w jedynkę.  

 

Jednak litościwie dam szansę, bo to gra GG g w a r a n c j a jakości jak to w ich grach.

[LiŚciu 1 314]

Gracze lubią sandboxy Wezyr, co pokazuje sprzedaż i częste premiery podobnych do siebie gier (open world ze znacznikami) więc próby kreowania się na nadgracza który jest wyżej nad graczami są kuźwa śmieszne fchuj. Zwłaszcza przy niedzieli. 

 

 

 

 

[Paolo de Vesir 9 233]

Wiem, że lubią, ale uznaję to za szkodliwe dla branży i będę z tym walczył gdzie się da. No taki ze mnie pierodlony zawistny polaczek.  do później

[KarolJanuszGejmingu 480]

5 minutes ago, Ludwes said:

 

no nie da rady niekiedy czytać takich rzeczy

 

są tutaj ludzie, którzy potrafią napisać kilkanaście zdań, przedstawić wady i zalety jak choćby jeden z użytkowników na poprzedniej stronie, a są też tacy, którzy napiszą chuj wie czemu i chuj wie po co, że ta gierka to typowy ubisofciak

 

no, pewnie tak, tylko po co?

Większość tego forum jest totalnie wypalona jeśli chodzi o gierki.

Sprawa jest prosta,robisz sobie przerwę idziesz na ryby,grzyby I zapominasz o gierkach.

Wracasz z świeżą głową.

Najlepiej to w ogóle nie wchodz na te forum ,nie czytaj recenzji.

Swego czasu tak robiłem, później wchodzisz na temat, dowiedujesz się że taki days gone był gównem albo gry Sony to takie Ubisofty na jedno kopyto.

Jest też sporo użytkownikow którzy nadała się dobrze bawią,ale to margines.

Większość tu jest aby się dojeybac.

 

[easye 3 390]

Ja ich pogodze, jednemu życzę by standardowo nie zmienił zdania o 180 stopni po 20h gry, a drugiemu by do tych 20h w ogóle wytrwał. Do uslyszenia!

[Rtooj 1 665]

Jaką trzeba mieć misję od Boga by kupować grę za 320 zł i po godzinie ją skreślać. Godzinie w której poznaje się nowe mechaniki gry, widzi nowe animacje i grafikę, i zrzuca się w********c na 3 mechaniczne k***y. Yves Guillemot musiał wyłożyć dużo euro, albo darmowych ciuszków dla Eivora.

[Gość Rozi]

12 minut temu, easye napisał:

Ja ich pogodze, jednemu życzę by standardowo nie zmienił zdania o 180 stopni po 20h gry, a drugiemu by do tych 20h w ogóle wytrwał. Do uslyszenia!

Grając dłużej w grę zaczyna się zauważać jej ukryte wady/zalety? Niemożliwe, tak nie wolno!

 

Ale tak jak mówi @KarolJanuszGejmingu- większości forum gry nie sprawiają już przyjemności, traktowane są jak jakaś praca, którą trzeba analizować, stękać, jęczeć, uwydatniać wady nad zalety, no kurwa mać. Serio człowiek sobie w coś gra, potem wchodzi na forum i zaraz mu ta gra brzydnie.

[Paolo de Vesir 9 233]

No, ale może to jest wina samych forumowiczów? Jak wchodzę od tematu, a każdy jak jeden mąż chwali jakąś grę (wady? kurwa Ż A D N E J), a potem grasz i jest reality check to człowiekowi zapala się czerwona lampka. Nie mówiąc już o tym, że po n-tym open-worldzie naprawdę człowiek ma dość.

[Rtooj 1 665]

Ale jakie reality check, większość tutaj kupiła dwójkę bo lubili jedynke, sami  twórcy pokazywali od roku że to będzie jedynka na sterydach. Co Cię tak zrealcheckowało w godzinę czego się nie spodziewałeś? Przystrzyżona brona u murzyna czy włosy na policzkach Aloy?

 

Nie mogę pisać o wadach bo gram dopiero parę godzin, jak większość, jak mechanika walki wręcz okaże się ponownie kiepska to napiszę, ale jak mogę to robić jak całe drzewko jest do odkrycia?

 

Edytowane 20 lutego 2022 przez Rtooj

[Donatello1991 1 445]

Wypalenie, albo na siłę próbują grać w coś co niekoniecznie im się podoba i usprawiedliwiają swój zakup, ewentualnie żeby nie kupić po wmówieniu sobie, że gra nie jest na pewno aż tak dobra. 

Ja się hajpuje większością produkcji co jest dobrym znakiem dla mnie. Może dużo robi to, że akurat jedyny gatunek który nie lubię to strategie i jakieś No nie wiem symulatory. 

 

Co do nowego horizon. To No jednak nie polecam, bo responsywnosc skakania po belkach ujowa. Tak to jest świetna jak na ten moment.

[Gość Rozi]

7 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

No, ale może to jest wina samych forumowiczów? Jak wchodzę od tematu, a każdy jak jeden mąż chwali jakąś grę (wady? kurwa Ż A D N E J), a potem grasz i jest reality check to człowiekowi zapala się czerwona lampka. Nie mówiąc już o tym, że po n-tym open-worldzie naprawdę człowiek ma dość.

Przecież tutaj każdy pisze, że to jest ulepszona jedynka, kurwa mać xddd Chyba sam wiedziałeś, o czym ta gra jest i co recenzje mówią, skąd to zdziwienie? Kurwa dla chłopów pierwsza część do 6/10 (pozdro, Ins), ale biorą dwójkę, bo spodziewają się wywrócenia formuły do góry nogami, niech mnie chuj. Tutaj pasuje wkleić tego mema, co gość wsadza sobie patyk w szprychy i się przewraca. JEBANE SONY!

[Paolo de Vesir 9 233]

Nic mnie nie dziwi, ale potężną mam pompę jak każdy napierdala na ten ubisoft, a potem hmmm siurp siurp ale pyszne giereczki Sony hmmm takie dobre. Prawie tak śmieszne jak mówienie, że oni robią to dobrze. A wygląda to mniej więcej tak:

 

PIERDOLONE UBI CAŁA MAPA ZASRANA

 

 

SONY? ROBICIE TO DOBRZE

 

 

No ale w sumie na tym temat zakończę - Horizon na dysku, grzecznie czeka na swoją kolej, a ostatecznie spędzę w nim kilkanaście przyjemnych godzin. Ciekawe tylko czy ludziom nie pękną kukle z żalu, bo będę miał czelność wymienić jakieś wady. P a r d o n s i k analizować grę, bo wiadomka, że tak nie wolno.

 

Giereczki trzeba jak Maczka - zjeść na szybko, nie wnikać w walory smakowe, wysrać się i sięgnąć po kolejną.

[Paolo1986 795]

Przypominam, że znaki na mapie można filtrować 

[KrYcHu_89 2 378]

11h za mną, opuściłem Biały Sadzik, akcja po wyjsciu. No coś pięknego. Gra się dopiero zaczyna....

[KOMARZYSKO 377]

A połowa tych znaków to ogniska i żerowiska robotów, które nie są aktywnościami ubi jak się to wyłączy to nagle mapa pusta się wydaje.

[Ukukuki 7 103]

Strasznie ta mapa wygląda, już widzę ,że gierka nie dla mnie. 

[Paolo1986 795]

2 minuty temu, Ukukuki napisał:

Strasznie ta mapa wygląda, już widzę ,że gierka nie dla mnie. 

To jest mapa z Zero Dawn akurat