Horizon II Forbidden West

[Donatello1991 1 424]

3 godziny temu, Rtooj napisał:

Skończyłem
 

  Ukryj zawartość

Ciekawe co będzie w potencjalnym DLC?

- hefajstos runda 2 z nowymi maszynami?

- wyprawa za ocean do Quan?

- spin off i co się działo na Syriuszu?

- a może jednak Nemezis i kończymy sagę?

Frozen Wilds jednak był dosyć obszerny powierzchniowo i fabularnie.

 

68%, gra w zasadzie bez wad. Wszystkie oceny poniżej 9/10 są nieuzasadnione. No ale są wariaci którzy nawet pisali że 1 część lepsza ;]

Jeżeli tak wygląda cross-gen to kolejna.. nawet nie wiem co tu poprawić, 60/4k+brak doczytywania?

W dlc zobaczymy, ale w 3 części dam sobie rękę uciąć, że pójdą za ciosem i z rozmachem zrobią post apo new york.

[Square 8 609]

A ja wczoraj skupiłem się na Napadzie i skończyłem wszystkie, nawet poziom mistrzowski, który zakończyłem w kilku ruchach. Często przeciwnik robi strasznie głupie błędy, miejscami miałem wrażenie, że pozwolono mi po prostu wygrać. ale zdarzyło się, że i musiałem powtórzyć kilka razy daną partię, ale to głównie dlatego, że miałem nieodpowiednie maszyny do planszy.. Mogliby dodać tryb online do tego, bo się wkręciłem.

[MEVEK 3 547]

7 godzin temu, Rtooj napisał:

Skończyłem
 

  Pokaż ukrytą zawartość

Ciekawe co będzie w potencjalnym DLC?

- hefajstos runda 2 z nowymi maszynami?

- wyprawa za ocean do Quan?

- spin off i co się działo na Syriuszu?

- a może jednak Nemezis i kończymy sagę?

Frozen Wilds jednak był dosyć obszerny powierzchniowo i fabularnie.

 

68%, gra w zasadzie bez wad. Wszystkie oceny poniżej 9/10 są nieuzasadnione. No ale są wariaci którzy nawet pisali że 1 część lepsza ;]

Jeżeli tak wygląda cross-gen to kolejna.. nawet nie wiem co tu poprawić, 60/4k+brak doczytywania?

No nie wiem. Wspinaczka miejscami jest niedopracowana i Aloy zanim ruszy dalej to musi chwile poskakac w miejscami za nim ruszy na kolejna krawedz. Czasm jest blisko niej a mimo to nie chce sie przemiescic. Z innej beczki znajdzki sa porozrzucane po mapie randomowo - chyba przez sztuczna inteligencje bo sa miejsca ze skrzyniami gdzie nie da sie wejsc. Gdzies pod drzewem, albo przy suficie. Albo w kotle na krawedzi gdzie nie ma dostepu. Moze to male szczegoly ale psuja rozrywke. 

[Square 8 609]

9 minut temu, MEVEK napisał:

Z innej beczki znajdzki sa porozrzucane po mapie randomowo - chyba przez sztuczna inteligencje bo sa miejsca ze skrzyniami gdzie nie da sie wejsc. Gdzies pod drzewem, albo przy suficie. Albo w kotle na krawedzi gdzie nie ma dostepu. Moze to male szczegoly ale psuja rozrywke.

A od czego masz linę? Łapiesz taką skrzynię i przyciągasz do siebie.

[MEVEK 3 547]

Teraz to mnie zaszokowales  skrzynie z zaopatrzeniem mozna przyciagac. Powaznie? No nie ma opcji ??? Nie uwierze poki nie sprawdze.

[messer88 6 485]

[Rtooj 1 631]

Nie wiem co gorsze, nie zauważyć tego czy szykanować grę przez takie pierdoły.

 

Najlepsze że ta gra w zasadzie jak ktoś nie chce to może być potraktowana jak np. The Last of Us 2. Nie ma tutaj odbić od misji głównych na zasadzie znajdywania kawałków robotów na wielkich obszarach i ziółek dla aptekarza. Wszystko opiera się o najpiękniejsze krajobrazy łączące różne wioski/bazy/kotły/inne korytarzowe miejscówki. Wszystkie moje powroty do lokacji w misjach głównych były spowodowane wcześniejsza  eksploatacją na własną rękę. Więc jak ktoś ma ochotę na wspaniałą przygodówkę z jednym z najlepszych systemów walki to jest zapewnione stężone 30-40 h gry.

[MEVEK 3 547]

Powylaczalem wszystkie samouczki to teraz mam za swoje 

[Square 8 609]

Nie wiem czy był do tego samouczek, ja się nauczyłem na początku prologu jak widziałem skrzynkę do której za nic nie mogłem doskoczyć czy dojść. W późniejszych etapach Aloy chyba sama komentuje jak trzeba przyciągnąć te skrzynie w ruinach z reliktami np.

[aph 155]

5 godzin temu, Rtooj napisał:

Najlepsze że ta gra w zasadzie jak ktoś nie chce to może być potraktowana jak np. The Last of Us 2. 

Nie powiedziałbym, TLOU2 to nie był bezpieczny sequel, chyba nawet z góry wiedzieli że jakiś % fanów wkurza pomysłem na Part 2.

5 godzin temu, Rtooj napisał:

 Więc jak ktoś ma ochotę na wspaniałą przygodówkę z jednym z najlepszych systemów walki to jest zapewnione stężone 30-40 h gry.

Tutaj należy podkreślić jak dużą zmianą jest pasek odwagi ( valor surge).

 

Nie chodzi nawet o to, że dobrze użyty skill może wygrać walkę, czy o dodatkową widowiskowość walk, sama mechanika nabijania paska - strzały w słabe punkty lub combosy w walce wręcz naturalnie zachęcają do rozsądnego grania.

[Rtooj 1 631]

10 minut temu, aph napisał:

Nie powiedziałbym, TLOU2 to nie był bezpieczny sequel, chyba nawet z góry wiedzieli że jakiś % fanów wkurza pomysłem na Part 2.

 

Chodzi mi o korytarzowe prowadzenie rozgrywki i fabuły z udostępnianiem większych obszarów przy okazji nieprawdopodobnej otoczki graficznej.

Edytowane 22 marca 2022 przez Rtooj

[aph 155]

11 minut temu, Rtooj napisał:

Chodzi mi o korytarzowe prowadzenie rozgrywki i fabuły z udostępnianiem większych obszarów przy okazji nieprawdopodobnej otoczki graficznej.

A tak,zaletą HFW jest to, że jest to tak jakby open world dla ludzi zmęczonych grindem fetchquestow i wmuszanymi pierdolami do zrobienia, pamiętam że w którejś recenzji ktoś to zgrabnie wytłumaczył.

 

Imo za dużo się traci przy takim stylu gry, ja pomimo kilkudziesięciu godzin za sobą na Zachodzie dalej odkrywam np. nowe osady, nowe rodzaje przeciwników itp.

 

To wszystko amplifikuje zabawę, jaka płynie z tej pozycji.

[Rtooj 1 631]

Pisałem tylko że tak można ją przechodzić, ja akurat przerobię wszystko w tej grze. Dawkuję sobie tylko te najlepsze open-worldy i dzięki temu raczej nie czuję przesycenia. Ale jak ktoś gra we wszystkie assassyny, fenixy, far cry'ie, to później chodzi o opowiada głupoty o ubirakach nawet jak w grę nie grał.

[aph 155]

Horizon z założenia jest czymś w rodzaju fabularyzowanego Monster Huntera z unikalnym settingiem.

 

Stawianie tej gry obok np. AC jest poważnym uproszczeniem.

 

[MEVEK 3 547]

6 godzin temu, Square napisał:

Nie wiem czy był do tego samouczek, ja się nauczyłem na początku prologu jak widziałem skrzynkę do której za nic nie mogłem doskoczyć czy dojść. W późniejszych etapach Aloy chyba sama komentuje jak trzeba przyciągnąć te skrzynie w ruinach z reliktami np.

Jak do tej pory udawalo mi sie doskakiwac do skrzyn ale linka wygrywa w kazdej sytuacji. W zyciu sam bym na to nie wpadl - one wydawaly mi sie przyklejone do podloza. Nie bralem pod uwage innej opcji jak dojscie do nich.

 

P.S

Polowaliscie juz na ryby?

Fajny smaczek temu towarzyszy.

[Wredny 9 576]

18 godzin temu, Rtooj napisał:

Skończyłem
 

  Pokaż ukrytą zawartość

Ciekawe co będzie w potencjalnym DLC?

- hefajstos runda 2 z nowymi maszynami?

- wyprawa za ocean do Quan?

- spin off i co się działo na Syriuszu?

- a może jednak Nemezis i kończymy sagę?

Frozen Wilds jednak był dosyć obszerny powierzchniowo i fabularnie.

68%, gra w zasadzie bez wad. Wszystkie oceny poniżej 9/10 są nieuzasadnione. No ale są wariaci którzy nawet pisali że 1 część lepsza ;]

 

Super gierka, ale na pewno nie "bez wad" (tak, widzę tę furtkę "w zasadzie").

Poprawiona wspinaczka, ale jednak wciąż tylko kontrekstowa, po prostu żółte uchwyty zostały ukryte pod Focusem.

Walka wręcz znacząco rozbudowana, ale kamera strasznie świruje.

Podobnie zresztą w ciasnych pomieszczeniach, kanałach wentylacyjnych itp.

O tym słynnym shimmeringu, przez który gram w trybie Quality, nawet nie wspomnę.

Sporo tu jest takich drobnych glitchy graficznych, wchodzenia w tekstury i problemów z detekcją kolizji - widać, że covid i praca zdalna odbiły się na poziomie doszlifowania, z którego dotychczas słynęły pozycje od wewnętrznych studiów Sony.

Jeśli chodzi o to, czy jedynka lepsza to sam momentami miałem takie myśli, ale to raczej tylko z tak błahego  powodu, że "pierwsze wrażenie robi się tylko raz", no a jedynka była pierwsza z tym pomysłem, bohaterką i światem.

Dwójka na pewno lepsza.

Oprawa to wiadomo, ale głównie questy, rozmowy z NPCami, fantastycznie olbrzymi świat do eksploracji i nowe gadżety do tego celu.

Fabularnie też super - jestem właśnie po zdobyciu upgrade'u do zwalczania metalowych kwiatów i po raz kolejny zajebiście spodobało mi się, co przed chwilą przeżyłem.

Wcześniej miałem konkretne "wow" w trakcie uzyskiwania maski do nurkowania 

Spoiler

Las Vegas nocą 

 

Strasznie mnie wk#rwia, że mam tak mało czasu na granie, bo chętnie dalej towarzyszyłbym Aloy w jej przygodach, ale muszę jechać na noc do roboty 

[Schranz1985 680]

Zaczynam horizon dziś.
Mam pewne obawy czy po eldenku 2 sand box po rząd mnie wciągnie.
Czy będzie wyzwanie, czy będzie ta tajemnica świata?
Czy gra będzie nagradzać eksplorację itd.
Jaki poziom trudności polecacie na start?
Ciekawy jestem czy zobaczę te słynne migotanie w trybie performance.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[balon 5 343]

33 minuty temu, Schranz1985 napisał:

Ciekawy jestem czy zobaczę te słynne migotanie w trybie performance.

Daj o tym znać. Thx

[aph 155]

2 godziny temu, Schranz1985 napisał:

Jaki poziom trudności polecacie na start?

Hard, jest ciężko ale gra nie jest też nieuczciwie trudna. Poziom trudności możesz zmienić w dowolnym momencie.

[Donatello1991 1 424]

9 godzin temu, Schranz1985 napisał:

Zaczynam horizon dziś.
Mam pewne obawy czy po eldenku 2 sand box po rząd mnie wciągnie.
Czy będzie wyzwanie, czy będzie ta tajemnica świata?
Czy gra będzie nagradzać eksplorację itd.
Jaki poziom trudności polecacie na start?
Ciekawy jestem czy zobaczę te słynne migotanie w trybie performance.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

Grałem w dl2 potem hfw, elden ring i teraz cp2077 gdzie też nasrane wszystkiego jest i bawię się doskonale.  ER nie zmienił mojego postrzegania gier, albo to że inne będą nudne.

[GSPdibbler 174]

9 godzin temu, Schranz1985 napisał:

Zaczynam horizon dziś.
Mam pewne obawy czy po eldenku 2 sand box po rząd mnie wciągnie.
Czy będzie wyzwanie, czy będzie ta tajemnica świata?
Czy gra będzie nagradzać eksplorację itd.
Jaki poziom trudności polecacie na start?
Ciekawy jestem czy zobaczę te słynne migotanie w trybie performance.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

Eksploracji nie daje praktycznie nic. W pewnym momencie mamy tyle horizonowej waluty i pierdol, że nie ma potrzeby łazić w każdy kąt. Z resztą zazwyczaj w pytajnikach nie ma nic ciekawego. 

[Rtooj 1 631]

Hm, ja bez chodzenia po te nic to byłbym biedakiem, super jest to że całą grę praktycznie leciałem na oparach, max 2000 gilów.

Dopiero pod koniec fabuły miałem 6k. Bez sprzedawania tych zegarków, bryloków i sztabek byłoby słabo. Chyba że leciałbym z jednym strojem.

[aph 155]

Ja się wczoraj nakupowałem pod korek, nie no ten kolega to mistrz nad mistrze w gry video.

[Rtooj 1 631]

Trzeba uważać, nie każdy może to wie, mimo że przy sercach i innych elementach jest napisane że do sprzedaży za okruchy, to np. serca służą do innych ważnych rzeczy. W zasadzie dla bezpieczeństwa zawsze sprzedawałem wspomniane sztabki i akcesoria przedwiecznych, i z tego tak naprawdę na bieżąco szukając po krzakach ciągle miałem max. 2000 na bieżące zakupy.

 

[Square 8 609]

Wszystko co jest w górnej sekcji jako do sprzedania to można sprzedawać bez obaw, jak surowiec jest potrzebny do ulepszenia czegoś to będzie w innej sekcji.