Opublikowano 6 czerwca 20222 l E no mnie wspinaczka po czasie zaczęła irytować czasami. Szczególnie w kotłach. Tak to gra niesamowita.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l 3 minuty temu, Moldar napisał: Nuda bywa wadą Nuda w tej grze jest na własne życzenie jak już, główny wątek można zrobić bez odbijania w poboczne i bez znacznego backtrackingu. Chyba że kogoś nudzi walka w tej grze, która jest niespotykanie dopracowana i każdy pojedynek można rozegrać inaczej. 5 minut temu, Donatello1991 napisał: E no mnie wspinaczka po czasie zaczęła irytować czasami. Szczególnie w kotłach. Tak to gra niesamowita. Nie bycie Zeldą nie można traktować jako wadę ;]
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Fabuła jest nudna, postacie są przeciętne, więc wchodzi nuda i porzuciłem, może kiedyś się wróci, ale bez pośpiechu.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Każda gra, książka, film może być w ten sposób opisana. Ale spoko, ja pomimo że części bohaterów nie specjalnie polubiłem, a dialogi klikałem czasami z obowiązku, to w życiu bym nie wspomniał o nudzie. Spoiler Ambasada, Sylens, odbijanie SI, własna baza, nowi przeciwnicy z kosmosu, kotły, skłócone plemiona i Regalla, plemię zza oceanu - mnóstwo rzeczy się dzieje cały czas. I to tu jest, niezależnie od oceny.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Oczywiście, że tak, a to, ze natrzaskają duży świat, nie znaczy, że każdemu podejdzie, no mi nie podeszło, bo uważam, że dużo rzeczy jest zrobionych tak sobie pod względem świata, fabuły i postaci. Kiedyś się wróci, ale nie mam parcia, bo po 20 godzinach zwyczajnie zrezygnowałem, ciut lepszy assasin, więc znudziło.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l 33 minuty temu, Moldar napisał: Fabuła jest nudna, postacie są przeciętne, więc wchodzi nuda i porzuciłem, może kiedyś się wróci, ale bez pośpiechu. Spoiler
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Aloy mocno skrzywdzono tą fotkę W samej grze nie można od niej oderwać wzroku podczas dialogów.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Ej, robie coś źle? Potrzebuje serce gromoszczęka alfa i chyba od godziny teleportuje się od siedliska do siedliska w jego poszukiwaniu i nic. Mam jakieś specjalne warunki zrobić żeby go spotkać? czy respawn maszyn i farma ich części jest tak skaszaniona i mam już pakować gówno w karton i nadawać do Amsterdamu? Edit: Znalazłem kutasa.. wychodziłem do menu przy siedlisku i wracałem do gry, za drugim razem respawnował sie Edytowane 6 czerwca 20222 l przez grabipl
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Alfy są w zasadzie gwarantowane w nocy. Jeżeli nie ma to musisz ubić kilka zwykłych sztuk.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Polecam przy zbieraniu co większej ilości części do legendarnych broni obniżyć sobie tymczasowo poziom trudności, gra potrafi na hardzie i wyżej stanowić wyzwanie z większymi przeciwnikami, a czasami nagrody można nie dostać, albo zniszczyć część w trakcie (ognisty i lodowy pazur). Ja czułem że tracę godziny na te powtarzalne jednak walki i ulżyłem sobie. Taka walka z ognistym na very hard to czasami nawet śmierć po 10 minutach potyczki.
Opublikowano 6 czerwca 20222 l Dopiero dziś o 5 rano udało mi się skończyć giereczke , pewnie kiedyś wróce dobić trofiki ale narazie czas ogarnąć reszte gier z kupki wstydu. Ogólnie gra już nie robi tak wrażenia jak swego czasu pierwsza część ale nie mam do czego się tutaj przyczepić , drażnił mnie jedynie fakt przywoływania wierzchowca bo dość często mi umierał(gubił się?) i musiałem szukać od kolejnego. Gra świetnie wykorzystuje dualsense co zwiększa immersje a graficznie momentami totalny opad szczęki , mimo posiadania mocnego kompa z 3080 i i12 na pokładzie nie widziałem nigdzie indziej tak pięknego tytułu jak na konsolce sony . Moment dojścia do plaż i to jak fenomenalnie rozbijają się fale to mały opad szczęki tak samo jak podziwianie świata z lotu ptaka .
Opublikowano 8 czerwca 20222 l Dopiero wczoraj dowiedziałem się po co był ten update i przełączyłem grę z trybu jakości do wydajności i muszę powiedzieć, że to jest coś niesamowitego, co udało im się wyciągnąć z tej konsoli Sam w tym temacie jechałem po trybie 60 klatek, że wygląda to jak gra z PS4, tymczasem aktualnie nie ma praktycznie różnicy między jednym a drugim trybem, a przynajmniej nie ma takiej, która rzucałaby się w oczy bez jakiejś dokładnej analizy. Niemniej jestem na ostatniej misji i choć gameplayowo jest całkiem spoko, tak fabularnie jest tragicznie i jest to pierwsza gra w życiu, w której od połowy gry przewinąłem wszystkie cutscenki
Opublikowano 8 czerwca 20222 l Ej, bo ja grałem przed tym patchem na telewizorze 1080p i nie widziałem żadnych baboli w trybie 60 FPS. Czy to kwestia ślepoty, czy problem był zauważalny dopiero na lepszych telewizorach? Jestem po 43 godzinach gry. Po 40 dotarłem dopiero na wybrzeże, choć spodziewałem się, że szybciej mi to pójdzie (i tak zostawiłem sobie Vegas na sam koniec). W zeszłym roku ograłem jedynkę i całkiem wsiąkłem, jednak tutaj już nie ma tego powiewu świeżości, co trochę mnie nużyło na początku gry. Jednak lotnia robi swoje i nadal fajnie się przemierza ten świat, a walka z robotami wciąż sprawia radochę. Szczególnie lubię postawić sobie jakiś daleki cel i przemierzać mapkę nie oglądając się na inne pytajniki. Historię traktowałem po macoszemu w poprzedniej części i tutaj jest podobnie, chociaż są tu fajne motywy, których rozwinięcia jestem ciekaw. Na minus gry zaliczam przesyt rodzajów łuków i innych broni. Byłoby dobrze, gdyby to było bardziej ujednolicone i intuicyjne, i nie zmuszało gracza do żąglowania łukami, jeśli tylko chce wyposażyć się w konkretny rodzaj strzały. Generalnie jednak jest to po prostu dopieszczony Horizon, z którego twórcy wynieśli odpowiednie wnioski.
Opublikowano 8 czerwca 20222 l Jak się potwierdzi i rzeczywiście skupią się na powstawaniu Nowego Świtu to może nie będzie tragedii z tym serialem.
Opublikowano 10 czerwca 20222 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. 90 godzin gry i napisy końcowe. Gra pod każdym względem jest lepsza od jedynki. Nowe bronię fajnie wpasowały się w gameplay. Wszystkie dostały po trzy specjalne ruchy, te od włóczni zadają dobre obrażenia. Linka do wspinaczki i wyrywania elementów otoczenia, spadochron, zdobywanie kotłów czy żyraf, za każdym razem wyglądajace nieco inaczej. Widać, że starali się dodać nieco świeżości, czego najlepszym przykładem jest latanie. Najmocniejszy punkt gry, to walka z maszynami, nabiłem sporo godzin, ale ten element w ogóle się nie nudzi. Komu podobała się pierwsza część, będzie bawił się dobrze, reszta nie ma co szukać, bo to nadal ten sam Horizon, więcej, lepiej, ładniej. Kilka screenów na koniec. Tak, widoki w tej grze są niesamowite.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l I jak ten ultra hard ? @Square lecisz już ? Zastanawiam się czy atakować przed ulepszaniem wszystkich legendarek na max.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l No lecę, ale powoli bo robię wszystko. Jak nie masz ulepszonych rzeczy to skup się na tym najpierw, bo na UH nie możesz zmienić poziomu trudności, tym samym nie można odpalić łatwego lootu, więc pozyskiwanie części do ulepszeń jest czasochłonne. Niby powinno się dać zmienić poziom po przejściu gry, ale na chwilę obecną to nie działa.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l 3 raz? Przyznam ze pomimo genialności gry ponownie ją ruszę za minimum rok.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l No za drugim razem skupiałem się bardziej na fabule, teraz robię wszystko jak przy pierwszym przejściu. Plus bawię się rzeczami, których nie używałem w ogóle wcześniej, jak różne odwagi czy pułapki, albo specjalne ataki. Np strzału po łuku nie użyłem ani razu w pierwszym przejściu, a teraz to jeden z moich ulubionych ataków.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l No fakt, dopiero pod koniec nauczyłem się rzucać dyskiem więc pewnie więcej go będę używał za drugim razem. A odwagi powinny być do zmiany w locie a nie głęboko w menu.
Opublikowano 11 czerwca 20222 l Czy gdzieś da się zobaczyć jaki jest % ukończenia gry? Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.