Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Parę rad:

- zbieraj wszystkie zielone sylfiony, obok paska energii masz 3 poziome paseczki - ładują się gdy weźmiesz sylfiona przy pełnej energi, 3 paski = powiększenie paska głównego. Dobra strategia to brać najpierw te większe apteczki które uleczą Ci zdrowie, a małe dołożą paski poziome, na odwrót będziesz marnował apteczkę/ki.

- ci podstawowi wrogowie to przede wszystkim rozwalaj mieczem, całą planszę możesz oczyścić w minutę nie tracąc nic zdrowia, latające już gorzej, tutaj strzelanie+ chowanie się,

- każda próba to twoje doświadczenie walki z przeciwnikami, boss nr 1 naprawdę jest do wybadania, nie ma jakiś strasznie agresywnych ataków,

- zawsze dąż do tego by kupić figurkę astronauty - DLATEGO - zbieraj jak najszybciej obolit po wrogach, strasznie ważne, dlatego trzeba biegać, gra nie karci za bycie w ruchu, wręcz przeciwnie.

- czyść całą planszę, inaczej nie zbierzesz doświadczenia/ sylfionów/ obolitów/ broni. Tylko hardkor poleci na bossa z małym paskiem i pistoletem,

- obok każdej skrzyni zablokowanej kolumnami jest przycisk na ścianie koloru żółtego by do niej dotrzeć,

- póki nie masz linki wykorzystuj stwory  wciagające Cię jako windy do znajdziek, zranią Cię dopiero jak dasz się wciągnąć do końca.

 

Będzie dobrze

Edytowane przez Rtooj
  • Lubię! 1
Opublikowano
W dniu 28.05.2021 o 20:52, bartiz napisał:

No ja dziś zrobiłem true ending, i chyba styka. Świetna gra ale nie chce mi się już latać z 40h za jakimiś napisami na ścianie. Na 6 biom to polecam rakietnice, ostatniego bossa to idzie rozwalić w kilka minut.

 

Jak masz prawie 30 level broni to chyba wszystkim g szybko rozwalasz. Ja ostatnio poszedłem z granatnikiem i też walka nie trwała dłużej niż parę minut. Podobnie jak Bartiz wbiłem wszystko co przyjemne, za glifami też raczej uganiać się nie mam zamiaru, chyba że kiedyś dodadzą nowe rzeczy - łączny czas w tym "indyku" - 41h! ocena końcowa? Jedna z najlepszych gier w jakie grałem! Rozgrywka uzależnia, podobnie jak świat i chęć odkrycia fabuły, poziomo trudności, brak save'a, o ile z początku irytował tak poznając mechanikę gry, skróty w ogóle nie przeszkadza, co tego DualSense lepiej chyba nie mógł być wykorzystany - absolutne mistrzostwo świata i kolejna gra dla której warto kupić konsole SONY. :klapek:

 

Zapomniałbym jeszcze wspomnieć o dubbingu, który po raz pierwszy chyba w języku polskim brzmi lepiej niż oryginał.

Opublikowano

Też robię True Ending i to wszystko. Liczę na jakieś DLC w przyszłości. Najlepiej jeszcze w tym roku :D 

Dobrze mieć dobrą broń, ale imo skill i wyuczenie zachowań bossów ważniejsze. Z każdym bossem walczyłem bronią na niskim poziomie. Nemezis 5 poziom broni, Ostatni boss 16 poziom. 

Czyli co Panowie? Bloodborne PS5? Czy lepiej? Dla mnie lepiej.

Opublikowano

W weekend skończyłem ostatni biom, cała przygoda zamknęła się w 17 zgonach ale nie wiem jak gra to liczy (parę razy wyłączałem grę w czasie normalnego runa), nie wiem ile godzin ale na pewno ponad 20 bo mam bardzo powolne tempo grania i zwiedzania.

Oczywiście przede mną wciąż zrobienie 100%, ale co już mogę powiedzieć to, no po prostu jestem zachwycony tą pozycją. Kwintesencja "growości" i najlepsza mechanika rozgrywki i strzelania jakiej doświadczyłem od lat.

 

Powrót do początkowych biomów z odblokowanymi nowymi zdolnościami, pozwalającymi odkrywać nowe obszary sprawia że wciąż czujemy progres, a wzrastający w miarę grania skill jest wręcz namacalny - powrót do pierwszego biomu jest jak wjazd Pudziana do lokalnego przedszkola by wypłacić parę liści.

 

Najlepsze jest w tym wszystkim to, że po "skończeniu gry" wciąż mam ochotę w nią grać, kompletnie nie chce mi się lecieć na pałę przez lokacje tylko powoli chłonąć rozgrywkę i bawić się mechaniką. Wciąż obecny jest ten syndrom "a jeszcze zobaczę co za tymi drzwiami, a skoczę jeszcze do challenge roomu, a na początku zostawiłem fajnego pasożyta/fabrykator który teraz by pięknie się wpasował w build" i milion innych powodów żeby odwlec maxymalnie drogę do bossa :)

 

Są pewne niedociągnięcia, np fajnie że jest masa sprzętu do odblokowania, ale na takim etapie na jakim jestem (czyli praktycznie endgame) mam odblokowane ledwo 3/18 kostek danych, bo większość z tego co widzę jest poukrywana w początkowych lokacjach i nie da się ich zdobyć przy pierwszym przejściu.

Najwięcej krwii napsuly te cholerne drony kamikaze, a tutaj problem wynika bardziej z designu wizualnego - czerwone moby z czerwonymi atakami, które przed szarżą rozświetlają się na .... czerwono. W dodatku wyskakuje ich  zwykle kilka na raz więc granie na słuch tutaj też ma średni efekt - moim zdaniem kiepskie wybory od strony designu, jedyny frustrujący przeciwnik w grze nie za sprawą trudności a "taniości" zagrywek.

 

PS. czy ktoś może wyjaśnić o co chodzi z pozytywką? Raz czy dwa słyszałem w czasie gry krótką melodyjkę, ale nic nie znalazłem w pobliżu - jak dokładnie działają te "sekrety"? Jedynie w pierwszym biomie znalazłem zniszczalną ścianę z ukrytym obszarem, potem nic takiego nie widziałem, a trochę się nalizałem tych ścian.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Opublikowano

Ja nie mogę przejść 1 bossa.
Pierwsze 2 fazy ez, w 3 rozqrqia mnie ten bullet hell.
Ze 4/5 podejść i zero progresu.
Teraz nawet mialem duża fiolkę astronautę 25% wiecej integralności a i tak nie przeszedłem.
Nie wiem czy mi się chcę z tym męczyć kilkadziesiąt h...

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

  • Lubię! 1
Opublikowano

Bylbym hipokryta pisząc "graj nie pierdol" gdy sam płakałem kilka dni temu xD Ale to prawda. Potem pierwszego bossa rozwalalem pistoletem level 0 zeby farmic eter. Kwestia wczuwki w pattern jego atakow no i dodatkowo jak plansze sie dobrze wylosują to drzwi do bossa są po 2 min biegu. Co innego wnerwiajacy Biom 3, w ktorym nie miałem siły juz w ogole do niego docierac, a wtedy jeszcze nie bylo broni zadajacej stałe obrazenia (miotacz elektroprętow czy zgniły pluj - te to overkill bo strzelasz i czekasz az sam zdechnie).

Opublikowano

Mało czasu na granie, teraz jeszcze siłka wróciła.
Tu trzeba tłuc po 2/3h sesje żeby masterowac bossow itd.
Na chwilę obecną granie z do skoku to srednio się sprawdza.
No i RL u mnie wiecznie grany.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Wczoraj po nie wiem którym runie wpadła w końcu platyna. Ile ja się tych cholernych glifów naszukałem w drugim biomie to masakra, i to jeszcze musiałem znaleźć ich 21, a nie tak jak u niektórych, że wpadł trofik przy stanie 19/20. Tyle razy leciałem ten biom, że w międzyczasie uzupełniłem wpis Ixiona w dzienniku, a sam boss jest dla mnie teraz banalny. Nie pomagały speedruny, granie offline, resetowanie gry, zmiany strojów i inne rytuały, no nie życzę nikomu tak złego RNG czy znajdźkach.

Na liczniku ponad 112 godzin, gdzie przez ostatnie 8 to szukałem dwóch glifów w B2. Miałem w planach po platynie wymaksowanie broni i aktualizacje wpisów do dziennika pokładowego, ale chyba zrobię sobie przerwę.

 

  • Plusik 6
  • Lubię! 2
Opublikowano

Odpaliłem i na chwile obecną mam mindfuck, bo nie czaje kompletnie o co biega. 

Usiądę na spokojnie w niedziele po powrocie do chaty, ale zapowiada się :obama:

Muszę ten temat przewertować. 

Opublikowano

Zrobiłem wczoraj pierwszego bossa.
W sumie łatwy jest, kwestia znania ataków i odpowiedniego przygotowania.
Nawet astronauta nie był potrzebny.
12 w nocy na rano do pracy....a uj gram dalej!
2 biom doszedłem do bossa, 200% integralności 30% ataku 20% obrony astronauta fiolka życia, karabin 10*.
(pipi)a no wjeżdżałem napakowany jak po swoje.
Niestety w 3 fazie trochę za dużo przyjąłem i padłem.
Nie jest bardzo trudno ale jednak każde podejście to sporo czasu.
No i nie jestem pewien czy dziś taki dopakowany będę na bossa.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
W dniu 1.06.2021 o 15:25, Square napisał:

Wczoraj po nie wiem którym runie wpadła w końcu platyna. Ile ja się tych cholernych glifów naszukałem w drugim biomie to masakra, i to jeszcze musiałem znaleźć ich 21, a nie tak jak u niektórych, że wpadł trofik przy stanie 19/20. Tyle razy leciałem ten biom, że w międzyczasie uzupełniłem wpis Ixiona w dzienniku, a sam boss jest dla mnie teraz banalny. Nie pomagały speedruny, granie offline, resetowanie gry, zmiany strojów i inne rytuały, no nie życzę nikomu tak złego RNG czy znajdźkach.

Na liczniku ponad 112 godzin, gdzie przez ostatnie 8 to szukałem dwóch glifów w B2. Miałem w planach po platynie wymaksowanie broni i aktualizacje wpisów do dziennika pokładowego, ale chyba zrobię sobie przerwę.

 


Ja co ciekawe pierwszego bossa ubiłem dopiero za trzecim razem a Ixion padł za pierwszym i wydał mi się łatwiejszy. 
Aktualnie biom 3. 

Opublikowano
20 godzin temu, iluck85 napisał:

Odpaliłem i na chwile obecną mam mindfuck, bo nie czaje kompletnie o co biega. 

Usiądę na spokojnie w niedziele po powrocie do chaty, ale zapowiada się :obama:

Muszę ten temat przewertować. 

 

Nic nie czytaj w temacie na zapas tylko chłoń lore, a na koncu sam sobie sklejaj w głowie poszczegolne elementy układanki, gdy nawet motywy muzyczne w levelach zaczną miec głębszy sens :) 

 

 

...Statek porzucony :smutas:

Opublikowano

Aktywności PS. Będąc np w Biomie 1 po wciśnięci PS na padzie powinno pokazać Ci co jest do zrobienia w tym biomie w którym aktualnie jesteś. Powinno bo aktywności w returnal działają randomowo

Jeśli chodzi o glify to w bazie danych znajdziesz ile gdzie zebrałeś/ brakuje Ci glifów:

4d6ada5669570629f1cb414a55ff1343.jpg

Opublikowano

Ale jestem zły na siebie, taki łatwy ten 2 boss i znów mnie rozwalił.
Pierwsze 2 fZy ez w 3 ma ten atak z do skoku wiadomo że coś tam się przyjmie ale to wystarczyła by 1 fiolka/astronauta.
Nie wiem jakim cudem ale potracilem fhuj itemow i życia na leszczach wcześniej.
Następnym razem na pewno się uda!

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1
Opublikowano

Drugi boss ma te zalete, ze mozna w parę minut dobiec do jego teleportu, unikając wszystkich mobków. Więc częściej można powtarzac walkę i ćwiczyć pattern. W kolejnym Biomie juz tak super nie będzie :f

Opublikowano

Biom 2 zaczynasz od razu od levelu 5 broni i z apteczka, wiec wystarczy po chwili znalezc giwerę na wymianę i można lecieć. Chodzi mi o to, by jak najszybciej do niego dotrzeć, by poćwiczyć bez stresu (a nuż się uda). Wiadomo, ze jak chcesz wydłużyć pasek zdrowia, zdobyc trochę artefaktow to wtedy ma sens przejść powoli.

Opublikowano

Poszedł bardzo łatwo jeszcze mi duży syfilion został.
Teraz 3 biom, trochę dygam.
No i coraz dłuższe te runy do bossa.
Wg mnie to podstawa w każdym biomie wykupić duża fiolke syfilionu i 25% integralnosci.
Do tego astronauta i dobrze zeby z fabrykantorow wpadly bonusy do ataku/obrony.
No trzeba czyścić te biomy wtedy jest moc.
Najlepiej gra mi się karabinem później pustostrzal i teraz taki ala granatnik tez spoko.
Jutro wolne :)

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...