Skocz do zawartości

Returnal


Square

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
32 minuty temu, Jeez_PS napisał:

@Zajcik Polecam słuchawki na tego bossa, będziesz słyszał z której strony nadlatuje.

Racja - wcześniej grałem w słuchawkach, ale ta gra we mnie wywołuje wtedy jakieś stany niepokoju i przeszedłem na głośniki :blink: 

 

20 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Po drugim bossie na dobrą sprawę zaczyna się najlepsza zabawa jeśli chodzi o możliwości w walce, więc życzę wytrwałości.

Mam nadzieję, że wytrwam i dam radę - gierka jest super, ale potrafi też nieźle zirytować jak przy dobrym runie i fajnych przedmiotach dostaje się baty od bossa :/ 

Opublikowano

Mnie Ixion pokonał pięć razy, w tym raz nawet spadłem z areny, także na spokojnie. Jak chcesz się nauczyć jego ruchów to możesz robić speedruny, ale jedynie trzecia faza jest wyzwaniem tak naprawdę.

Opublikowano
6 minut temu, Square napisał:

Mnie Ixion pokonał pięć razy, w tym raz nawet spadłem z areny, także na spokojnie. Jak chcesz się nauczyć jego ruchów to możesz robić speedruny, ale jedynie trzecia faza jest wyzwaniem tak naprawdę.

Na razie zginąłem dwa razy, za pierwszym razem po prostu czyściłem biom i te teleportujące się poczwary nieźle dały mi w kość, bo co lokacje mi się spamowali, ale udało się dojść do bossa. Jak przegrałem to byłem załamany, że muszę przebyć znowu taką drogę, żeby się do niego doczłapać. 

Miałem radochę jak okazało się, że odkrył się teleport pod wieżą, więc jak będę miał problemy to będę speedrunował, żeby poćwiczyć ruchy bossa i potem się dozbroję i ruszę na niego oficjalnie :)

 

Przy drugim podejściu z kolei raz spadłem z areny tracąć integralność, potem wkradł się chaos i nie wiedziałem gdzie jest, teleportował mi się ciągle za plecy. Dotarłem do końca drugiej fazy. Ataki nie są trudne, ale trzeba dużo dashować przez te niebieskie pasy, uważając jednocześnie na pomarańczowe kulki. Myślę, że do wyuczenia i powinienem mu w końcu dać radę. Trzeciej fazy jeszcze nie widziałem, więc jeszcze się pewnie zdziwię. 

 

Swoją drogą podchodzenie do niego z bronią na 6-7 levelu jest ok, czy powinienem jeszcze bardziej podpakować? 

Opublikowano

Jest ok, bo następny level który miałby realny wpływ na broń to 15 (trzy traity), a do tego trzeba wyczyścić wszystko i jeszcze mieć trochę szczęścia. Osobiście polecam karabin do tej walki, jako alternatywny atak to wiązka pustki jeżeli masz dostępną, dzięki niej można początek drugiej i trzeciej fazy mocno skrócić.

Opublikowano

Przepraszam, ale po obejrzeniu pierwszych minut, to mi wygląda na goty 2022. Dalej nie oglądam, trochę jestem zły bo nie będę mógł spokojnie kończyć horizona mając to na konsoli.

  • Haha 1
Opublikowano

Ubiłem Ixiona w weekend po odpowiednim dopakowaniu, pierwsze dwie fazy faktycznie proste i po kilku próbach robiłem je bez strat integralności, natomiast ta 3 faza to niezły chaos, ale w końcu poszło.

 

Jestem teraz w 3 biomie... i poziom trudności gry podszedł pod sufit. Na razie nie mogę przebić się przez sam biom, nie mówiąc o bossie, który pewnie też gdzieś tam na mnie czeka :blink:

 

Te latające roboty strzelające rakietami są straszne - kilka celnych strzałów i gryzę glebę :/

Opublikowano
17 minut temu, Figuś napisał:

obrazek

Dokładnie tak to u mnie wyglądało :D

Po zwycięstwie wjechałem dumny do 3 biomu, z niezłą integralnością i miałem nawet apteczkę... 

 

Nagle 1/4 paska, zdążyłem obrócić kamerę i chociaż zobaczyłem od kogo.

 

16 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Będzie dobrze Zajcik, po tym biomie gra wyraźnie zwalnia z poziomem trudności. W sumie powiedziałbym, że jego szczyt przypada na B3 właśnie.

 

No i skrót B1 -> B3 pomaga jeśli chodzi o powtarzanie, powodzenia. :lapka:

Widziałem już ten skrót, bo potem w akcie desperacji rzuciłem się na te "drony" pistolecikiem level 0 - chciałem trochę pouczyć się ich ruchów, ale szybko mnie wyjaśnili :)

 

IMO ta gra jest ZNACZNIE trudniejsza od soulsów, gdzie chociaż po śmierci zostaje nam zdobyty ekwipunek i mimo wszystko jakoś łatwiej się do tych bossów doczłapać. 

Opublikowano

A teraz sobie wyobraź, że na premierę drony miały gdzieś dwa razy więcej życia i mocniejsze ataki.

 

Skup się na jednym, bo jak mają mało życia to robią atak kamikaze. Atak rakiet unikaj w ostatniej chwili, najlepiej do przodu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...