Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Dla mnie coop super sprawa, może już nie te lata, bo dla mnie ta gierka jest trudna wiec fajnie jest pograć z kimś lepszym, bo mogę przejść dalej niż sam dałem radę 

  • Odpowiedzi 3,8 tys.
  • Wyświetleń 264,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • No siemaneczko Returnalowe swiry  jeszcze tydzien temu nie podejrzewalbym ze wystarczy mi cierpliwosci i samozaparcia zeby zrobic w tej grze cos ponad zwykle ukonczenie ale im dalej tym bylo trudniej.

  • No co za Drama Queen z tego Reda!

  • nero2082
    nero2082

    the crash, the attack, my death. the crash, the att--   okurła co to jest za gra. co ona mi zrobiła. mam już obsesję na jej pkcie  ale po kolei    jaki to ma klimat :o bardzo tu cz

Opublikowano
  • Autor

Coop super. Wiadomo z randomami to zawsze różnie może być, ale gra się przednio.

Dzisiaj zrobiłem kolejne podejścia do wieży. Za pierwszym razem spadłem z areny i zatrzymałem się na wystającym kawałku bez możliwości wskoczenia na górę. Spadnięcie wrzucało mnie w to samo miejsce, więc jedynie mogłem zginąć. Druga próba była dużo lepsza, nawet pomimo konieczności wzięcia pasożyta z obrażeniami przy podnoszeniu. Na szczęście wypadł dobry Dreadbound i udało się dojść do 7-8 z 20 milionami na koncie.

Opublikowano

Jak wyglada sytuacja od 5 do 8 etapu? Bierze się pasozyty ponad limit? Jest skok trudnosci miedzy etapami? Jest limit procentowy wzocnienia atAku?

Opublikowano
  • Autor

Mój pierwszy run w wieży zakończył się w ten sposób, tylko ja spadłem z dużą apteczką w ekwipunku i nie zdążyłem jej użyć w powietrzu.

 

14 godzin temu, Rtooj napisał:

Jak wyglada sytuacja od 5 do 8 etapu? Bierze się pasozyty ponad limit? Jest skok trudnosci miedzy etapami? Jest limit procentowy wzocnienia atAku?

No im dalej tym trudniej, bo przeciwnicy są bardziej wytrzymali i biją mocniej.

 

Z pasożytami u mnie wczoraj było tak, że ten szósty nie pojawił się na liście, pierwsze pięć było dalej widoczne i nie wiem czy był on aktywny czy nie.

Ulepszenie statystyk to zależy co masz na stanie. W siódmym etapie ulepszenie integralności miałem już wyczerpane, ale na obrażenia wpływa dużo więcej przedmiotów, np w tym filmiku co wrzucałem z Algosem miałem +95%, ogólnie wydaje mi się, że ok tych 100% to max biorąc pod uwagę wszystkie przedmioty dostępne w wieży.

Opublikowano

Pierwsze zakończenie zdobyte, te Disgorgery :obama:Dźwięk Quad-Swarm Disgorgera, to jakiś jebany kosmos.

Opublikowano
  • Autor

Szkoda tylko, że jest to najgorszy wariant. Fala albo Wiązka zadają o wiele większe obrażenia.

 

Ja wczoraj miałem dłuższy run w którym pobiłem zarówno ilość pięter jak i wynik, ale pierwsze pięć etapów szło tragicznie. Szkoda, bo awarie i przedmioty mi nawet dopisały więc była szansa na dużo lepszy rekord.

 

Returnal_tower 8-18.jpg

 

Pasożyty zachowują się jak w głównej grze, przy zebraniu szóstego zastępuje on jeden z obecnych, losowo więc przy odrobinie szczęścia można się pozbyć tych gorszych.

Na początku etapów 2-5 zawsze jest dostępne ulepszenie integralności, potem jest nieaktywny fabrykator.

W pokojach w których trzeba wybrać jedno ulepszenie z dwóch zawsze powinno się wybierać obrażenia, potem odporność. Nie warto brać więcej integralności bo jest dostępna jak wyżej, plus przedmiotów do leczenia jest jak na lekarstwo więc i tak nie lata się z pełnym zdrowiem. Identycznie w fabrykatorach, lepiej inwestować w obrażenia/ochronę i dobre artefakty niż integralność.

Stałe uszkodzenie po każdej walce z bossem zamienia się w krytyczne uszkodzenie jak mamy już pięć, więc niszczy nam losowy artefakt, tak samo jak w normalnej grze.

Ostatniego przeciwnika w każdym etapie lepiej zabijać jak jesteśmy na przeniesieniu, bo im szybciej ruszymy dalej tym więcej obolitu się dostaje (max 50 sztuk).

Przy pełnej adrenalinie dostaje się więcej mnożnika, stąd też w wieży jest dużo więcej osłon niż przedmiotów leczących. Zabójstwa wręcz (zwłaszcza w powietrzu) dają więcej punktów (i chyba mnożnika), identycznie jak w dziennych wyzwaniach.

Jak już ma się apteczki to lepiej je użyć przy czerwonym życiu (przy zielonym nie można paść na strzała), a niektóre ataki wrogów mogą skroić od groma integralności, więc zbyt wczesne uleczenie może pójść na marne. Z resztą na każdy etap jest co najmniej  jeden pokój z dużym sylfionem, który odnawia całe życie.

Osłony też chronią przy czerwonym żuciu, więc tak długo jak je się ma, nie jest się na strzała.

No i odblokowujcie i ulepszajcie traity, bo te najlepsze na trzecim poziomie ułatwiają przedzieranie się przez późniejsze etapy.

 

To tyle z mądrości po sześciu próbach, jak coś mi się jeszcze przypomni to się podzielę :)

Opublikowano

Też zauważyłem że nie ma sensu kupować i brać integralności, co robiłem na początku. W 4 etapie można mieć już maxa na samych sylphionach, a ważniejsze mieć np.+70% obrażeń i ochronę. Mogli jednak odblokować limit przedmiotów, trochę zamulające wchodzenie do menu i wybieranie sprzętu do zniszczenia.

Square, ogólnie jesteś niezły kozak, oglądałem jak gość doszedł do 7 etapu, straszna rzeź w niektórych pokojach, najgorsze są potrójne czerwone obręcze od zwykłych przeciwników i te fioletowe ataki.

Edytowane przez Rtooj

Opublikowano

Boss 3 biomu ubity - tutaj było do tej pory największe wyzwanie. Sam boss nie był jakiś trudny do pokonania, ale dojście do niego wymagało niezłej wprawy w eliminowaniu wrogów :) 
Drony to masakra, ale w końcu nauczyłem się z nimi walczyć. 

 

Jestem aktualnie w biomie 4 i zobaczymy co będzie dalej :)

Opublikowano

Biom 4 mój ulubiony. Na pewno dodaje animuszu bo jest checkpoint :)

Opublikowano

No na razie fajnie się gra, podoba mi się ten biom 4, chociaż to taki pierwszy na sterydach :)

Na razie dotarłem do etapu, że mam dwie drogi i dwa kluczyki do zdobycia do otwarcia jakiś wrót.

 

Podobno od teraz poziom trudności raczej już będzie na stabilnym poziomie? po 3 biomie już chyba nic nie powinno zaskoczyć? 

Znalazłem też jakąś broń, chyba była to prądownica, ale kompletnie mi się nie podobała i póki co biegam ze zgniłym plujem na 15 levelu :) 

Opublikowano
  • Autor

Zdania są podzielone, gdzie niektórzy uważają np. piąty biom za najtrudniejszy. Mi akurat po przejściu B3 udało się od razu przejść całą grę, a aktualnie po tych wszystkich godzinach powiedziałbym, że cała gra jest dość równa jeżeli chodzi o poziom trudności. Od 15 poziomu bronie już mogą być dobrze dopakowane, więc w zależności co trafisz może być łatwiej.

 

Zapewne chodzi o Miotacz Elektroprętów, bardzo dobra broń "out of the box", w sumie podobnie jak Zgniły Pluj.

Opublikowano

piaty biom może przysporzyć problemów bo są trzy klucze do zdobycia które trzeba dźwignąć przy jednym podejściu. Jeden jest w challenge roomie :kaz:

Opublikowano

Dla mnie 5 najtrudniejszy - miałem mannie czyszczenia wszytskich pomieszczeń i często przez to ginalem.

Opublikowano

B6 jest łatwy chociażby z tego względu że można sobie przez niego przelecieć bez żadnych killroomow. 

Opublikowano
  • Autor

Co najmniej jeden pokój w B6 jest zamknięty i trzeba tam pokonać ciężkiego przeciwnika więc nie do końca można przelecieć całość. A dla kogoś kto gra pierwszy raz taki bieg na pałę też może się skończyć bardzo źle.

Opublikowano

Dla mnie B3-B6 najtrudniejsze były zaraz po  bossie  nr 2, a to przez konieczność  zdobywania kluczy na raz.

Zgniły pluj podobnie jak dyskownica  kompletnie niemoja bajka, nie potrafię skakać, uciekać, i jeszcze pilnować żeby regularnie  co sekundę przeładowywać.

Opublikowano
21 minut temu, Square napisał:

Co najmniej jeden pokój w B6 jest zamknięty i trzeba tam pokonać ciężkiego przeciwnika więc nie do końca można przelecieć całość. A dla kogoś kto gra pierwszy raz taki bieg na pałę też może się skończyć bardzo źle.

Kompletnie nie kojarzę tego zamkniętego pomieszczenia. Jesteś pewien?

Aż dziś odpalę i sprawdzę 

Opublikowano
  • Autor

Tak, pomieszczenie gdzie

Spoiler

odblokowujesz te orby do odpalania platform, pokój jest zamknięty i trzeba tam ubić Tyfonopsa.

Ale z tego co pamiętam ze speedrunów to jest sposób na chyba wszystkie zamknięte pokoje. Np w B4 

Spoiler

na końcu jednej ścieżki trafiamy na wypaczonego wroga w zamkniętym pokoju. Jak chyba w odpowiednim momencie podejdzie się do drzwi to się one otwierają.

 

Opublikowano

Przy pierwszym podejściu musisz zdobyć klucz do bossa, ale nie przypominam sobie żeby to pomieszczenie było zamknięte

Opublikowano
52 minuty temu, Square napisał:

Zapewne chodzi o Miotacz Elektroprętów, bardzo dobra broń "out of the box", w sumie podobnie jak Zgniły Pluj.

O właśnie, o tą broń mi chodziło. 
 

Może jeszcze dam jej szansę. 
 

W biomie 4 te kluczyki zostają po śmierci, czy trzeba ich za każdym razem szukać od nowa? 

Opublikowano
  • Autor

Jak zbierzesz oba w jednym runie to później nie trzeba ich szukać. Nie wiem czy trzeba otworzyć drzwi, ale chyba nie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.