Opublikowano 26 marca 20223 l Dla mnie coop super sprawa, może już nie te lata, bo dla mnie ta gierka jest trudna wiec fajnie jest pograć z kimś lepszym, bo mogę przejść dalej niż sam dałem radę
Opublikowano 26 marca 20223 l Autor Coop super. Wiadomo z randomami to zawsze różnie może być, ale gra się przednio. Dzisiaj zrobiłem kolejne podejścia do wieży. Za pierwszym razem spadłem z areny i zatrzymałem się na wystającym kawałku bez możliwości wskoczenia na górę. Spadnięcie wrzucało mnie w to samo miejsce, więc jedynie mogłem zginąć. Druga próba była dużo lepsza, nawet pomimo konieczności wzięcia pasożyta z obrażeniami przy podnoszeniu. Na szczęście wypadł dobry Dreadbound i udało się dojść do 7-8 z 20 milionami na koncie.
Opublikowano 26 marca 20223 l Jak wyglada sytuacja od 5 do 8 etapu? Bierze się pasozyty ponad limit? Jest skok trudnosci miedzy etapami? Jest limit procentowy wzocnienia atAku?
Opublikowano 27 marca 20223 l Autor Mój pierwszy run w wieży zakończył się w ten sposób, tylko ja spadłem z dużą apteczką w ekwipunku i nie zdążyłem jej użyć w powietrzu. 14 godzin temu, Rtooj napisał: Jak wyglada sytuacja od 5 do 8 etapu? Bierze się pasozyty ponad limit? Jest skok trudnosci miedzy etapami? Jest limit procentowy wzocnienia atAku? No im dalej tym trudniej, bo przeciwnicy są bardziej wytrzymali i biją mocniej. Z pasożytami u mnie wczoraj było tak, że ten szósty nie pojawił się na liście, pierwsze pięć było dalej widoczne i nie wiem czy był on aktywny czy nie. Ulepszenie statystyk to zależy co masz na stanie. W siódmym etapie ulepszenie integralności miałem już wyczerpane, ale na obrażenia wpływa dużo więcej przedmiotów, np w tym filmiku co wrzucałem z Algosem miałem +95%, ogólnie wydaje mi się, że ok tych 100% to max biorąc pod uwagę wszystkie przedmioty dostępne w wieży.
Opublikowano 27 marca 20223 l Pierwsze zakończenie zdobyte, te Disgorgery Dźwięk Quad-Swarm Disgorgera, to jakiś jebany kosmos.
Opublikowano 28 marca 20223 l Autor Szkoda tylko, że jest to najgorszy wariant. Fala albo Wiązka zadają o wiele większe obrażenia. Ja wczoraj miałem dłuższy run w którym pobiłem zarówno ilość pięter jak i wynik, ale pierwsze pięć etapów szło tragicznie. Szkoda, bo awarie i przedmioty mi nawet dopisały więc była szansa na dużo lepszy rekord. Pasożyty zachowują się jak w głównej grze, przy zebraniu szóstego zastępuje on jeden z obecnych, losowo więc przy odrobinie szczęścia można się pozbyć tych gorszych. Na początku etapów 2-5 zawsze jest dostępne ulepszenie integralności, potem jest nieaktywny fabrykator. W pokojach w których trzeba wybrać jedno ulepszenie z dwóch zawsze powinno się wybierać obrażenia, potem odporność. Nie warto brać więcej integralności bo jest dostępna jak wyżej, plus przedmiotów do leczenia jest jak na lekarstwo więc i tak nie lata się z pełnym zdrowiem. Identycznie w fabrykatorach, lepiej inwestować w obrażenia/ochronę i dobre artefakty niż integralność. Stałe uszkodzenie po każdej walce z bossem zamienia się w krytyczne uszkodzenie jak mamy już pięć, więc niszczy nam losowy artefakt, tak samo jak w normalnej grze. Ostatniego przeciwnika w każdym etapie lepiej zabijać jak jesteśmy na przeniesieniu, bo im szybciej ruszymy dalej tym więcej obolitu się dostaje (max 50 sztuk). Przy pełnej adrenalinie dostaje się więcej mnożnika, stąd też w wieży jest dużo więcej osłon niż przedmiotów leczących. Zabójstwa wręcz (zwłaszcza w powietrzu) dają więcej punktów (i chyba mnożnika), identycznie jak w dziennych wyzwaniach. Jak już ma się apteczki to lepiej je użyć przy czerwonym życiu (przy zielonym nie można paść na strzała), a niektóre ataki wrogów mogą skroić od groma integralności, więc zbyt wczesne uleczenie może pójść na marne. Z resztą na każdy etap jest co najmniej jeden pokój z dużym sylfionem, który odnawia całe życie. Osłony też chronią przy czerwonym żuciu, więc tak długo jak je się ma, nie jest się na strzała. No i odblokowujcie i ulepszajcie traity, bo te najlepsze na trzecim poziomie ułatwiają przedzieranie się przez późniejsze etapy. To tyle z mądrości po sześciu próbach, jak coś mi się jeszcze przypomni to się podzielę
Opublikowano 28 marca 20223 l Też zauważyłem że nie ma sensu kupować i brać integralności, co robiłem na początku. W 4 etapie można mieć już maxa na samych sylphionach, a ważniejsze mieć np.+70% obrażeń i ochronę. Mogli jednak odblokować limit przedmiotów, trochę zamulające wchodzenie do menu i wybieranie sprzętu do zniszczenia. Square, ogólnie jesteś niezły kozak, oglądałem jak gość doszedł do 7 etapu, straszna rzeź w niektórych pokojach, najgorsze są potrójne czerwone obręcze od zwykłych przeciwników i te fioletowe ataki. Edytowane 28 marca 20223 l przez Rtooj
Opublikowano 30 marca 20223 l Boss 3 biomu ubity - tutaj było do tej pory największe wyzwanie. Sam boss nie był jakiś trudny do pokonania, ale dojście do niego wymagało niezłej wprawy w eliminowaniu wrogów Drony to masakra, ale w końcu nauczyłem się z nimi walczyć. Jestem aktualnie w biomie 4 i zobaczymy co będzie dalej
Opublikowano 30 marca 20223 l No na razie fajnie się gra, podoba mi się ten biom 4, chociaż to taki pierwszy na sterydach Na razie dotarłem do etapu, że mam dwie drogi i dwa kluczyki do zdobycia do otwarcia jakiś wrót. Podobno od teraz poziom trudności raczej już będzie na stabilnym poziomie? po 3 biomie już chyba nic nie powinno zaskoczyć? Znalazłem też jakąś broń, chyba była to prądownica, ale kompletnie mi się nie podobała i póki co biegam ze zgniłym plujem na 15 levelu
Opublikowano 30 marca 20223 l Autor Zdania są podzielone, gdzie niektórzy uważają np. piąty biom za najtrudniejszy. Mi akurat po przejściu B3 udało się od razu przejść całą grę, a aktualnie po tych wszystkich godzinach powiedziałbym, że cała gra jest dość równa jeżeli chodzi o poziom trudności. Od 15 poziomu bronie już mogą być dobrze dopakowane, więc w zależności co trafisz może być łatwiej. Zapewne chodzi o Miotacz Elektroprętów, bardzo dobra broń "out of the box", w sumie podobnie jak Zgniły Pluj.
Opublikowano 30 marca 20223 l piaty biom może przysporzyć problemów bo są trzy klucze do zdobycia które trzeba dźwignąć przy jednym podejściu. Jeden jest w challenge roomie
Opublikowano 30 marca 20223 l Dla mnie 5 najtrudniejszy - miałem mannie czyszczenia wszytskich pomieszczeń i często przez to ginalem.
Opublikowano 30 marca 20223 l Piąty najtrudniejszy, zgadzam się w pełni. B4 to Spoiler świeży start poniekąd , B6 już dopakowanie na maksa. Pamiętam jak Severedzi z B5 potrafili wyjaśnić mnie 2 celnymi atakami.
Opublikowano 30 marca 20223 l B6 jest łatwy chociażby z tego względu że można sobie przez niego przelecieć bez żadnych killroomow.
Opublikowano 30 marca 20223 l Autor Co najmniej jeden pokój w B6 jest zamknięty i trzeba tam pokonać ciężkiego przeciwnika więc nie do końca można przelecieć całość. A dla kogoś kto gra pierwszy raz taki bieg na pałę też może się skończyć bardzo źle.
Opublikowano 30 marca 20223 l Dla mnie B3-B6 najtrudniejsze były zaraz po bossie nr 2, a to przez konieczność zdobywania kluczy na raz. Zgniły pluj podobnie jak dyskownica kompletnie niemoja bajka, nie potrafię skakać, uciekać, i jeszcze pilnować żeby regularnie co sekundę przeładowywać.
Opublikowano 30 marca 20223 l 21 minut temu, Square napisał: Co najmniej jeden pokój w B6 jest zamknięty i trzeba tam pokonać ciężkiego przeciwnika więc nie do końca można przelecieć całość. A dla kogoś kto gra pierwszy raz taki bieg na pałę też może się skończyć bardzo źle. Kompletnie nie kojarzę tego zamkniętego pomieszczenia. Jesteś pewien? Aż dziś odpalę i sprawdzę
Opublikowano 30 marca 20223 l Autor Tak, pomieszczenie gdzie Spoiler odblokowujesz te orby do odpalania platform, pokój jest zamknięty i trzeba tam ubić Tyfonopsa. Ale z tego co pamiętam ze speedrunów to jest sposób na chyba wszystkie zamknięte pokoje. Np w B4 Spoiler na końcu jednej ścieżki trafiamy na wypaczonego wroga w zamkniętym pokoju. Jak chyba w odpowiednim momencie podejdzie się do drzwi to się one otwierają.
Opublikowano 30 marca 20223 l Przy pierwszym podejściu musisz zdobyć klucz do bossa, ale nie przypominam sobie żeby to pomieszczenie było zamknięte
Opublikowano 30 marca 20223 l 52 minuty temu, Square napisał: Zapewne chodzi o Miotacz Elektroprętów, bardzo dobra broń "out of the box", w sumie podobnie jak Zgniły Pluj. O właśnie, o tą broń mi chodziło. Może jeszcze dam jej szansę. W biomie 4 te kluczyki zostają po śmierci, czy trzeba ich za każdym razem szukać od nowa?
Opublikowano 30 marca 20223 l Autor Jak zbierzesz oba w jednym runie to później nie trzeba ich szukać. Nie wiem czy trzeba otworzyć drzwi, ale chyba nie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.