The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY

[Wredny 9 576]

Już weź przestań z tym "kłamcą", bo się tego czytać nie da. W obecnym świecie inwazyjnych socjali i ogólnie internetu trzeba używać zasłon dymnych, żeby nie zepsuć ludziom wrażeń z samodzielnego odkrywania historii. Jeśli już to jestem wdzięczny Naughty Dog za taki marketing, bo przynajmniej nie wszystko było podane na tacy i nie znałem gry przed premierą.
Bo ja, w przeciwieństwie do ciebie, lubię grę poznawać sam w nią grając i doświadczając pewnych wydarzeń w takich okolicznościach i takich momentach, w jakich przewidzieli i zaplanowali to twórcy, a nie wyciągnięte z kontekstu po przewinięciu let's playa na YouTube.
Tak jak zawsze szanowałem Kojimę za jego zmyłkowy marketing (koleś jest w tym absolutnym mistrzem - virale, podstawieni ludzie, fikcyjny tytuł, czy nawet studio developerskie), tak tutaj też jestem psiakom wdzięczny, że choć trochę mylili tropy.
Gdyby jakiś idiota nie zaspoilerował mi sceny z Joelem to już w ogóle byłbym zachwycony, podobnie jak z wieloma innymi rzeczami, które dało się wyczytać między wierszami w postach na forum niestety - gdybym podszedł do tej gry na poziomie totalnej niewiedzy, mój odbiór byłby dużo lepszy i silniejszy, a i tak, mimo wszystkich spoilerów, teorii i domysłów, na które się tu natknąłem, jestem zayebiście zadowolony z całościowego efektu.

Edytowane 3 lipca 2020 przez Wredny

[zdrowywariat 373]

Mnie się nie podoba taka fabuła, która ma tylko szokować. I nie podoba mi się taki marketing polegający na oszustwie. Wyrażam swoje zdanie. Dobra gra sama się obroni i nie potrzebuje zmanipulowanych trailerów. Nie podoba mi się to, że reżyser skupił się na pokazaniu swoich poglądów, zamiast na złożonej historii dla graczy. Najpierw powinien zadbać o to, żeby całość była sensowna i się kupy trzymała, a dopiero później mógł te swoje ideologie, gdzie ukradkiem, subtelnie wepchnąć. Taka była pierwsza część.

Edytowane 3 lipca 2020 przez zdrowywariat

[Gość Rozi]

 

Godzinę temu, Wredny napisał:

Już weź przestań z tym "kłamcą", bo się tego czytać nie da. W obecnym świecie inwazyjnych socjali i ogólnie internetu trzeba używać zasłon dymnych, żeby nie zepsuć ludziom wrażeń z samodzielnego odkrywania historii. Jeśli już to jestem wdzięczny Naughty Dog za taki marketing, bo przynajmniej nie wszystko było podane na tacy i nie znałem gry przed premierą.
Bo ja, w przeciwieństwie do ciebie, lubię grę poznawać sam w nią grając i doświadczając pewnych wydarzeń w takich okolicznościach i takich momentach, w jakich przewidzieli i zaplanowali to twórcy, a nie wyciągnięte z kontekstu po przewinięciu let's playa na YouTube.
Tak jak zawsze szanowałem Kojimę za jego zmyłkowy marketing (koleś jest w tym absolutnym mistrzem - virale, podstawieni ludzie, fikcyjny tytuł, czy nawet studio developerskie), tak tutaj też jestem psiakom wdzięczny, że choć trochę mylili tropy.
Gdyby jakiś idiota nie zaspoilerował mi sceny z Joelem to już w ogóle byłbym zachwycony, podobnie jak z wieloma innymi rzeczami, które dało się wyczytać między wierszami w postach na forum niestety - gdybym podszedł do tej gry na poziomie totalnej niewiedzy, mój odbiór byłby dużo lepszy i silniejszy, a i tak, mimo wszystkich spoilerów, teorii i domysłów, na które się tu natknąłem, jestem zayebiście zadowolony z całościowego efektu.

Jesteś znany jako miłośnik crapów i słabych gier, więc nikogo nie dziwi, że ci się podobało

Edytowane 3 lipca 2020 przez Rozi

[Wredny 9 576]

Jesteś znany jako ograniczona umysłowo maskotka forum, więc nikogo nie obchodzi twoje zdanie 

[Shen 9 636]

Skonczylem wreszcie recke Angry Joe, na trzy raty ogladalem, dobrze podsumował tego średniaka.

[SlimShady 3 384]

Godzinę temu, zdrowywariat napisał:

 

Naciągana śmierć Joela, Neil zrobił z niego idiotę, a z Abby psychopatkę, którą później chce, żeby inni polubili. Gość, który przeżył 25 lat w takich warunkach, który w jedynce nie dał się nikomu nabrać, nagle wbija do obozu obcych, uzbrojonych, po czym pięknie się przedstawia. Takich kwiatków zapewne jest więcej, ale nie mogę się zabrać za grę. Założę się, że Bruce odszedł, bo nie chciał tworzyć kontynuacji. Do tego jakieś kółko kobiet w ciąży, co to ma być? Chooy z LGBT, ale feminizmem z tej gry zajeżdża na każdym kroku. Nielogika pogania nielogikę.

 

Godzinę temu, zdrowywariat napisał:

 

A Neil? Neil to kłamca, kiedyś mówił, że gra nazywa się Part II, bo będzie o Ellie i Joelu, później że przez całą grę gramy Ellie, a następnie wrzucił trailer z Joelem, zamiast Jessiego.

Mówił jeszcze, że pierwszy i drugi trailer (o wieszaniu), nie będą w grze, że zostały stworzone na potrzeby pokazu, a więc są później, czy nie? Bo jeśli tak to tylko potwierdza, że jest jepanym kłamcą.

 

Mógł zmięknąć przez te kilka lat w sielskich warunkach(ratunek ABS, a do obozu udał się pod presją dobijającej się hordy).

Zresztą szukali tak naprawdę Tommy'ego, żeby znaleźć Joela, Tommy głupio wyskoczył, przedstawił się, powiedział, że "ten tu, to Joel". On został postawiony przed faktem dokonanym( i to przed sceną z bandą wilków, więc tak naprawdę gadka  Tommy'ego o Jackson to szczegół, bo już w momencie barykadowania drzwi przed letniskowym domkiem wyrok został podpisany.

Tak naprawdę Tommy zabił go na nieświadomce.

 

Co do kobiet w ciąży, cóż, w obozach wilków i w jackson masz dzieci, więc ciężko, żeby znajdywali je w kapuście. Jednak debilizmem jest ta cała Mel biegająca po polu bitwy, to już efekt odklejonego Uckmanna.

 

Marketingowe sztuczki w czasach, gdzie znasz grę zanim w nią zagrasz. Przecież kiedyś mówili, że nie będziemy sterować Ellie w jedynce, i co? Takie to straszne było?

Tutaj ostatecznie miałeś pół gry(plus epilog) z Ellie, a nie 90% z metroseksualnym Raidenem wyciągniętym z podrzędnego anime.

Druga rzecz, te trailery z Joelem od początku śmierdziały tym, że albo on nie żyje, albo zginie w trakcie(zresztą tak naprawdę możliwości nie było zbyt wiele).

Osobiście obstawiałem, że Ellie wpadła w obłęd, a to co pokazywali, to jej omamy.

[zdrowywariat 373]

Z czego pamiętam to Tommy powiedział: to mój brat, a Joel sam się przedstawił. Ale nawet gdyby to tak wytłumaczyć to jest o wiele więcej bzdur. Abby zabiła brutalnie Joela po tym jak jej uratował życie. Nawet się nie zawahała. Naprawdę my ludzie jesteśmy, aż tak źli? Po takiej sytuacji tylko psychol mógłby zabić z takim okrucieństwem. No wiele rzeczy tu się nie zgadza.

 

A odnośnie tego marketingu: ja jestem przeciwnikiem kłamstwa, prawda zawsze wyjdzie na jaw. I wielu ludziom się to teraz nie podoba, ten trailer z podstawowym Joelem, przez co ND nadwyrężyło swoją reputację. Warte to było tego?

Edytowane 3 lipca 2020 przez zdrowywariat

[Voytec 2 761]

Ty serio pytasz czy ludzie są tacy źli? Ile ty na świecie żyjesz?

 

Poza tym ścigała go 5 lat, doyebała się na siłowni jak krowa tylko na konfrontacje z nim za to że on bez skrupułów zamordował jej ojca. Uratowanie przez niego życia nie miało żadnego znaczenia, co najwyżej ułatwiło jej uśpienie jego uwagi. Ty naprawdę masz emocjonalnie 5 lat.

[Sebas 1 577]

Jak dodamy do tego, że stary zginął z rąk opiekuna dziecka, którego morderstwo wspólnie sobie obgadali w komfortowym gabinecie chwilę wcześniej to trochę powietrza uchodzi z tej motywacji.

[Mejm 15 315]

Ogladam recje Joe i o ku.rwa ta banda ch.uja Abby xD Ladnie meksykaniec punktuje historie i postacie. Jak ktos uwaza ja "oscarowa" to nie odwrocil swoich oczekiwan tylko krytycznie je obnizyl. Story krojone pod lewackich odrzuconych przez spoleczenstwo snowflakow. I ta scenka z gabinecie z tymi 4 partaczami w punkt. Ogladam dalej.

[Shen 9 636]

Dobrze tez wypunktował to co sie dzieje przez cala gre, tanie zagrywki Ellie bad, Abby good.

[Mejm 15 315]

No jak zobaczylem scene z aportowaniem to sie przezegnalem. W ogole motyw psa jest dosc mocno obecny w tej trze, jesli wiecie co mam na mysli.

[zdrowywariat 373]

28 minut temu, - V - napisał:

Ty serio pytasz czy ludzie są tacy źli? Ile ty na świecie żyjesz?

 

Poza tym ścigała go 5 lat, doyebała się na siłowni jak krowa tylko na konfrontacje z nim za to że on bez skrupułów zamordował jej ojca. Uratowanie przez niego życia nie miało żadnego znaczenia, co najwyżej ułatwiło jej uśpienie jego uwagi. Ty naprawdę masz emocjonalnie 5 lat.

 

Moim zdaniem powinno mieć. Mogę mieć 5 lat, ale dla mnie w niektórych momentach wyszło sztucznie. To tak jakbyś chciał na siłę coś do fabuły wepchnąć i ni chooya to nigdzie nie pasuje, no ale musi być silna, niska, w ciąży, kobieta gotowa zginąć. Trzeba ją gdzie wstawić.

[Shen 9 636]

5 minut temu, Mejm napisał:

No jak zobaczylem scene z aportowaniem to sie przezegnalem. W ogole motyw psa jest dosc mocno obecny w tej trze, jesli wiecie co mam na mysli.

No to jest najlepszy przykład, najpierw Abby zabija Joela, a potem przez reszte gry robią wszystko, zeby obrzydzic Ellie a Abby polubic. Przygotowanie pod trojke.

[zdrowywariat 373]

W trójce zostaną przyjaciółkami.

[Mejm 15 315]

W trojce pojawi sie wspolny przeciwnik. Polaczenie Trumpa z Weinsteinem i dziewczyny beda musialy dzialac razem zeby go powstrzymac. Takie troche Avengers End Game.

[SlimShady 3 384]

3 minuty temu, Shen napisał:

Dobrze tez wypunktował to co sie dzieje przez cala gre, tanie zagrywki Ellie bad, Abby good.

Czy ja wiem, czy ona taka dobra? Pruje się po kątach, była gotów zarżnąć babę w ciąży, ale za sprawą małego się wycofała (na ile ktoś to kupuje, to osobna kwestia), za to Ellie m.in przeżywa oprawianie Nory, czy zabicie ciężarnej(na nieświadomce). Te zagrywki były po, żeby pokazać drugą stronę medalu, w gruncie rzeczy są do siebie bardzo podobne i napędza je te same paliwo. Błędem tej gry jest chronologia zdarzeń, te same klocki, ułożone w inny sposób dałyby lepszy efekt.

[Shen 9 636]

Wy(pipi)ane w trojke po tym co zaserwowali teraz. W ogole mnie nie interesuja dalsze losy Abby.

[lothronik 254]

Czy ktoś mógłby napisać jakie to fakty fabularne (spoilery) trafiły do sieci na przełomie kwietnia i maja, czyli w tym słynnym przecieku? Tak z ciekawości pytam :-)

Edytowane 4 lipca 2020 przez lothronik

[messer88 6 485]

 

 

[Snake_Plissken 924]

W trzeciej części obstawiam, że Ellie będzie szukać Świetlików aby poświęcić się dla stworzenia leku. Wybaczyła Joelowi, że nie powiedział jej prawdy i pogodziła się z tym. Teraz chce, żeby jej życie coś znaczyło.

 

No chyba, że pójdziemy 20 lat do przodu i będziemy grać Jessie Joelem.

[_Red_ 12 023]

A ja myślę, że będzie plot twist i Joel się wylizał po kontuzji golfowej. Grób to była tylko przykrywka, by zmylić wrogów.

[Boomcio 4 071]

9 minut temu, _Red_ napisał:

A ja myślę, że będzie plot twist i Joel się wylizał po kontuzji golfowej. Grób to była tylko przykrywka, by zmylić wrogów.

 

Dokładnie tak to sobie wyobrażałem!

Nadal po skończeniu gry gdzieś w głębi podświadomości siedzi taka myśl.

[_Red_ 12 023]

 

xD I jeszcze ten monsterek, jakie prawdziwe. Tak sobie wyobrażam użytkownika @Pupcio

Edytowane 4 lipca 2020 przez _Red_

[drozdu7 2 794]

Ee tam ja ostatnio prawie same dziewczyny w grach. Amicia w Plague Tale, Claire w Re2 i królowa Meve w Wojnie Krwi. I było dobrze w hooy