The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY

[Voytec 2 761]

Akurat Ty typie o tej grze wypisałeś już taki syf, że odnoszenie się do Ciebie to aż zabawna igraszka, dziwie się @SlimShady. Może Ci się fabuła nie podobać i masz do tego pewne prawo, ale argumenty które używasz tu na forum zakrawają o niebywałe wypaczenie i uprzedzenia. 

[_Red_ 12 021]

Dużo jeszcze będzie babek w ciąży? Brakuje, zeby jeszcze ten pies co mnie zaatakował też czekał na młode.

[Mejm 15 306]

Godzinę temu, SlimShady napisał:

widziałbym teraz np. spin offa z Joelem i Tommym

Gra o dwoch bialych mezczyznach? Ta, na pewno. A jesli juz, to z pewnoscia "braterska milosc" moga by okazac sie nie tym czego bysmy sie spodziewali.

[Shen 9 636]

Niech juz Dickmann sie nie bierze za to uniwersum.

[GSPdibbler 174]

37 minut temu, - V - napisał:

Akurat Ty typie o tej grze wypisałeś już taki syf, że odnoszenie się do Ciebie to aż zabawna igraszka, dziwie się @SlimShady. Może Ci się fabuła nie podobać i masz do tego pewne prawo, ale argumenty które używasz tu na forum zakrawają o niebywałe wypaczenie i uprzedzenia. 

Ty do mnie?

[Voytec 2 761]

Tak

[GSPdibbler 174]

Napisałem że 8 na 10, to czy taki syf? No fabularnie słabo. Wyżej kolega napisał że Ellie wcześniej tak nie przeżywała zabijania bo to było szybko No argument prima sort. I kto jej kazał torturować tą laskę? Czy wszyscy wszystkich torturują dla tej zemsty, jaką trzeba mieć psyche żeby walić kogoś deska po łbie do rozkwaszenia? I Ellie z wesołej, ciekawskiej świata zrobili mruka rambo co sam się sszywa bo taki kozak. Kult wypruwajacy flaki dla oczyszczenia kogoś to może w horrorze klasy B by pozował. No tyle tu by było wymieniać, w pracy jestem i nie mam za bardzo czasu, ale wszystko fabularnie zalatuje kupa. Proszę o merytoryczne odpowiedzi, a nie " ty jesteś be bo źle piszesz o mojej grze".

[Shen 9 636]

8 to i tak dużo. Ja dałem takie naciągane 7 za graficzke. No bo przeciez nie za ten gameplay z poprzedniej generacji

[Lukas_AT 1 188]

1 godzinę temu, GSPdibbler napisał:

Te spotkanie z kutystami juz myślałem że po Days Gone głupszego nie dało się wymyślić , a tu proszę, wyprujemy ci flaki rękami i wtedy jesteś oczyszczony. Nie wiem jakie mają motywy, ale już jest groteskowo. Ale mniej niż 8 bym nie dał za gameplay i klimacik.

 

Szkoda, że ci kultyści byli spoilowani w trailerach i screenach. Fajnie by było jednak w grze samemu się zastanawiać, kto wieszał tych ludzi. Nie warto jednak oglądać trailerów. Jeden max i oczekiwanie do premiery.

[GSPdibbler 174]

15 minut temu, Lukas_AT napisał:

 

Szkoda, że ci kultyści byli spoilowani w trailerach i screenach. Fajnie by było jednak w grze samemu się zastanawiać, kto wieszał tych ludzi. Nie warto jednak oglądać trailerów. Jeden max i oczekiwanie do premiery.

Nie wiem co może wytłumaczyć oczyszczenie przez wypruwanie flaków. Ja jestem gdzies przed zdobyciem łódki. Na pewno będzie hardcorowo, bo tu wszyscy dookoła się dekapituja w jak najbardziej widowiskowy sposób.

[_Red_ 12 021]

14 minut temu, Shen napisał:

8 to i tak dużo. Ja dałem takie naciągane 7 za graficzke. No bo przeciez nie za ten gameplay z poprzedniej generacji

Dla mnie taki gameplay to mjut malina. Korytarzyk, ciągle parcie do przodu, częste czekpointy, poki co zero backtrackingu (a mogli dołożyć 15h gry na każdorazowe powroty do bazy).

 

Szanuje duzo bardziej niz open worldy z nasra.nymi znacznikami i chciałbym więcej takich gier.

 

A jesli zeszlej generacji jest samo sterowanie, swietnie plynne zabijanie, stealth, reakcje wrogow na śmierc kolegow, no to ja moge mieć taką starą generacje.

[Faka 3 991]

O ten brak backtrackingu to szanuję jak poyebany, zwłaszcza, że mając teraz dwóch bohaterek do ogrywania, gdzie są w tym samym mieście ale w innych miejscach. Nie to co w residentach, gdzie backtracking jest przepotężny, że nie wspominając o tym jak przy dwóch bohaterach wszędzie już to widziałeś.

[SlimShady 3 384]

27 minut temu, GSPdibbler napisał:

Napisałem że 8 na 10, to czy taki syf? No fabularnie słabo. Wyżej kolega napisał że Ellie wcześniej tak nie przeżywała zabijania bo to było szybko No argument prima sort. I kto jej kazał torturować tą laskę? Czy wszyscy wszystkich torturują dla tej zemsty, jaką trzeba mieć psyche żeby walić kogoś deska po łbie do rozkwaszenia? I Ellie z wesołej, ciekawskiej świata zrobili mruka rambo co sam się sszywa bo taki kozak. Kult wypruwajacy flaki dla oczyszczenia kogoś to może w horrorze klasy B by pozował. No tyle tu by było wymieniać, w pracy jestem i nie mam za bardzo czasu, ale wszystko fabularnie zalatuje kupa. Proszę o merytoryczne odpowiedzi, a nie " ty jesteś be bo źle piszesz o mojej grze".

Ostatni raz spróbuję, bo to chyba rzeczywiście nie ma sensu .

 

-Po pierwsze , zadaj sobie pytanie, czy lubiłeś pierwszą część, jeżeli odpowiedź brzmi tak, to czemu nie miałeś problemu, że Ellie w jedynce brała udział w brutalnych morderstwach(pośrednio) ludzi/grzyboludzi i się nie trzęsła, dopiero smutno jej było po pierwszym osobiście zabitym człowieku.

Dysonans ludonarracyjny, ratujcie, dlaczego gry, są grami. Nie wiem jak ci pomóc, może spróbuj czegoś takiego jak zawieszenie niewiary, albo inne hobby, bo w innym medium jest podobnie.

 

-Nikt jej nie kazał torturować, potrzebowała wyciągnąć z niej informacje,  tamta po dobroci nie chciała, więc co miała zrobić, upiec jej sernik?

 

-No jak przestajesz być dzieckiem, wchodzisz w wiek dorosły, to już raczej nie zachwycasz się latającymi motylkami, bzyczeniem pszczółek i chmurkami w kształcie Pana Jezusa, do tego ciężka trauma, więc na ludzi takie rzeczy wpływają. Eliie, no uśmiechnij się, weź no, nie bądź taka.

 

Sekty są takie racjonalne, no jak  wytłumaczyć te flaki, przecież musi być jakaś sensowna odpowiedź jak w każdej innej sekcie, gdzie popełniają zbiorowo samobójstwa pijąc trucizny, albo robią to, co banda Mansona, bo czegoś się tam doszukał w piosence. No normalnie żenada te sekty, w prawdziwym życiu tak nie ma. Kino klasy Z.

 

Także jeśli wymagasz merytoryki, proponuje zacząć do siebie.

 

[GSPdibbler 174]

W sumie moglibyśmy tak sobie odbijać piłeczkę bez końca, tylko jaki to ma sens? Ani ja ciebie nie przekonam że jest slabo, postacie bez wyrazu, ani ty mnie że oskarowe rolę. Coś musi być na rzeczy bo w recenzjach i na meta krytyczne opinie nie wzięły się z czapy.

[Voytec 2 761]

Jakie odbijanie piłeczki? To trzeba robić argumentami. 

 

Slim pisze Ci o tym, że sekty w takich światach to jedna z bardziej podstawowych rzeczy i pisze Ci odnosząc się do naszego świata pokazując, że to nic nieodrealnionego. Twoje argumenty z kolei to pisanie że haha błagam, chodzą z Żydem po synagodze co za żenada, fabuła śmierdzi kupa. 

 

No, faktycznie, walka na argumenty. 

[SlimShady 3 384]

Sam uważam, że ocena użytkowników częściej odzwierciedla wartość danej gry, bo recki nie są zbyt krytyczne z wiadomych względów, no ale tak jest jak pismaki piszą rzeczy w stylu "Nie jesteście gotowi", albo zachwyty nad CyberPunk, a później gameplay wypłynął, i fajnie, ale bez szału. Dostał jeden z drugim figurkę/koszulkę i zaproszenie na pokaz i nie wypada inaczej.

Niemniej często te ich oceny(user score) też są ch.uja warte, bo są jakiegoś rodzaju manifestem.

Czasami słusznie jak gra jest wypchana micro, niedopracowana, czasami zlecą się ruskie bojkotować Call of Duty za, to że pokazali ich w złym świetle. Innym razem Mass Effect 3 będzie jechany za zakończenie nie dorastające całej trylogii (kolorki do wyboru).

 

Chcesz mi powiedzieć, że 3.3 dla takiej gry nie jest z czapy? Na taką ocenę zasługuje conajwyżej Rambo Video Game, także bym się nie podniecał tymi atakami na oceniaczkę, tym bardziej, że ich wiarygodność jest zerowa, bo większość z nich nawet tej gry nie ma, albo jej nie skończyła. Musiałby istnieć system, na bazie trofików/aczików, który pozwala ci się wypowiedzieć dopiero po zagraniu/skończeniu danej gry. A tak, to jest zwykła ciekawostka.

[_Red_ 12 021]

Zwykle nie jestem trophy whore (nie mam zadnej platyny na ponad 100 skonczonych gier na ps4 xD), ale nawet ucieszyłem się za trofik po pokonaniu Mannego na strzelnicy. To są te momenty co robi się manual save, bo autozapis idealnie nadpisuje się tuż po przegranej rundzie.

 

Ps

i czemu Abby ma tyle roid-pryszczy na ramionach, fuj.

[GSPdibbler 174]

11 minut temu, - V - napisał:

Jakie odbijanie piłeczki? To trzeba robić argumentami. 

 

Slim pisze Ci o tym, że sekty w takich światach to jedna z bardziej podstawowych rzeczy i pisze Ci odnosząc się do naszego świata pokazując, że to nic nieodrealnionego. Twoje argumenty z kolei to pisanie że haha błagam, chodzą z Żydem po synagodze co za żenada, fabuła śmierdzi kupa. 

 

No, faktycznie, walka na argumenty. 

Dlaczego dziwne sekty miałyby być czymś naturalnym? Myślę że ludzie raczej nie zajmowaliby się glupotami, tylko starali przeżyć, łącząc się ewentualnie w jakieś grupy. Ale sekty wypruwajace ludziom flaki bo oczyszczenie? Nie porównaj świata naszego w którym żyją miliardy osób i jakiś nikły odsetek świrów którzy mogą założyć sektę do świata w grze. Z resztą pokaż mi przykład sekty który odpierdala taki szajs?

[Ludwes 1 682]

38 minut temu, GSPdibbler napisał:

W sumie moglibyśmy tak sobie odbijać piłeczkę bez końca, tylko jaki to ma sens? Ani ja ciebie nie przekonam że jest slabo, postacie bez wyrazu, ani ty mnie że oskarowe rolę. Coś musi być na rzeczy bo w recenzjach i na meta krytyczne opinie nie wzięły się z czapy.

 

Pozytywne też nie 

[Voytec 2 761]

12 minut temu, GSPdibbler napisał:

Dlaczego dziwne sekty miałyby być czymś naturalnym? Myślę że ludzie raczej nie zajmowaliby się glupotami, tylko starali przeżyć, łącząc się ewentualnie w jakieś grupy. Ale sekty wypruwajace ludziom flaki bo oczyszczenie? Nie porównaj świata naszego w którym żyją miliardy osób i jakiś nikły odsetek świrów którzy mogą założyć sektę do świata w grze. Z resztą pokaż mi przykład sekty który odpierdala taki szajs?

Tak, a czemu? To coś niespotykanego, że ludzie w czasie apokalipsy bedą to racjonalizować religia? No faktycznie jakby dzisiaj brakowało ludzi, którzy trąbili że pandemia koronawirusa to kara Boga. Oczywiście, nikogo takiego nie było. 

 

Sekty w naszych czasach dopuszczały się chorych i poyebanych rzeczy. Masowe mordy, samobójstwo 1000 osób, ataki terrorystyczne. A tu mówimy o całkowicie nowym porządku świta w którym upadła cywilizacja. 

 

Poza tym kiedy u nas miało miejsce bardzo pokojowe średniowiecze, na oddalonym woda kontynencie była sobie cywilizacja, która w ramach oczyszczenia i ofiary na otwarcie nowej świątyni w wyjątkowo brutalny sposób mordowała 40 000 ludzi. 

 

A to nawet nie jest sekta. Nie, człowiek w połączeniu z fanatyzmem to świetne połączenie które nie prowadzi do masakr. 

Edytowane 30 czerwca 2020 przez - V -

[Faka 3 991]

Polecam dokument na neftlix o sekcie - Bardzo dziki kraj, ładnie to pokazuje jakie są wykolejeńcy świata i poyeby.

[_Red_ 12 021]

Czemu wcześniej nie włączyłem skanowania otoczenia po przedmioty. Teraz full opcja jak z Days Gone. Z daleka widać czy jest sens lizać sciany czy nie.

[GSPdibbler 174]

Dobra, może ktoś napisać dlaczego ta sekta (pipi)a taki szajs?

[zdrowywariat 373]

Przecież Ellie pojechała z Davidem grubo w jedynce, ale tam to było naturalne i uzasadnione. Kuliminacyjny moment był poprzedzony pewnymi wydarzeniami. Podobnie Joel zabił Marlene, przez całą grę pokochał Ellie tak, że wolał ich w szpitalu pozabijać. A teraz porównajmy to sobie do pojawiającej się znikąd Abby, która po uratowaniu jej życia wjeżdża w Joela. Od razu widać, że jedynka była bardziej szczera, a w dwójce dzieją się rzeczy sztuczne, naciągane.

Edytowane 30 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[SlimShady 3 384]

6 minut temu, GSPdibbler napisał:

Dobra, może ktoś napisać dlaczego ta sekta (pipi)a taki szajs?

Musisz się ich spytać.