no nie ma co ukrywac, nie był to najlepszy post użytkownika Figaro na tym forum

Teraz, krupek napisał:

To by dopiero było pojebane, bo byłyby kombinacje, żeby pierwszego miejsca w grupie nie zająć. Zdarzały się właśnie takie zasady na zawodach juniorskich, albo akademickich, na których grałem w kosza i było podkładanie się. Zajęcie pierwszego miejsca w grupie powinno być korzystne i tak właśnie jest, a nasz przykład jest na to najlepszym przykładem. Mecz z Danią, albo Australią może być łatwiejszy niż z Argentyną.

 

nom, masz rację. 

W sumie Polakom i Argentynie wystarczy remis. Warunek jest taki, że tam też pada remis, ewentualnie Meksyk nie wygra więcej niż 3-0.

Ja jestem Polakiem i mi nie wystarczy remis, chcę wygrać i wyjść w chwale z 1. miejsca.

 

 

 

Ale przy rezultacie który podałem Polska wyjdzie z 1. A dla Argentyny to nie powinno mieć znaczenia, że trafią wtedy na Francję. Celują w mistrzostwo, więc i tak muszą się nastawić na trudnych rywali.

za to jutro będzie niezły mecz, Hiszpania kontra Niemcy. 

no chyba jednak woleliby w 1/8 trafić na Danie albo Australię niż na tę maszynę drugi mundial z rzedu

3 minuty temu, Zwyrodnialec napisał:

Ale przy rezultacie który podałem Polska wyjdzie z 1. A dla Argentyny to nie powinno mieć znaczenia, że trafią wtedy na Francję. Celują w mistrzostwo, więc i tak muszą się nastawić na trudnych rywali.

Bez przesady, chyba każdy woli, żeby w drodze do finału możliwie wielu najtrudniejszych przeciwników wyeliminował kto inny.

2 minuty temu, Figaro napisał:

za to jutro będzie niezły mecz, Hiszpania kontra Niemcy. 

Hiszpania rozjedzie niemcy i somsiad wraca do domu

32 minuty temu, Figaro napisał:

 

dokładnie, na początku powinny walczyć drużyny 1sze z 1szymi, 2gie z 2gimi, a dopiero na kolejnym etapie wygrani 1si z wygranymi 2gimi

 

Kurwa, dawaj to w spojler, bo prawie zawału dostałem.

Fuks dnia gra dużą rolę, choć poziom piłkarski też. To oczywiste. Silna ekipa to taka co ma szanse 80-20, zamiast 70-30 na wygraną.

 

4 lata temu najgroźniejsze ekipy eliminowały się w szlagierach, Francja pokonała 4-3 Argentynę, potem Urugwaj, potem zwycięzców meczu Brazylia-Belgia, który był pewnie najmocniej obsadzonym meczem na tym turnieju. A Chorwacja w tym czasie męczyła w karnych znacznie słabsze ekipy. No i nagle Chorwacji w rezultacie potrzeba było tylko trochę szczęścia z Francją i by mieli złoto. A naprawdę mieli w pierwszej połowie finału sporo okazji do tego.

Drabinka jest więc superważna, może najważniejsza w sumie hehe.

Bo mocnych ekip które mogą wygrać jest zawsze co najmniej kilka, a taką drabinkę jak Chorwacja może dostać jeden hehe.

No tak. Dobrze, że masz flagę Argentyny w avku. Tylko nie edytuj avka co minutę, bo już jej tam nie będzie.

Już nikt nie pamięta jakie kraje miałem 4 lata temu zanim odpadły, udawajmy że zawsze był Pogba.

Fajny dzieciak na avku, masz więcej zdjęć?

 

8 godzin temu, ogqozo napisał:

Już nikt nie pamięta jakie kraje miałem 4 lata temu zanim odpadły, udawajmy że zawsze był Pogba.

Kojarzę jedynie małego Donatello. Sugerujesz, że to był Pol?

Beka z proboszcza oggozo z golym messim w awatarze

 

Argentyna grala piach z jeszcze chujowszym meksykiem, messi strzelil bramke z dupy ktora ich nakrecila na ostatnie 10 minut a tu jakas narracja jak tych komentatorkow ze argentyna sie rozkreca z meczu na mecz xd Gdyby nie ta bramka messiego z niczego to by 0:0 sie zakonczylo. Nie ma co sie spinac , remis z argentyna jest do zrobienia a przy odrobinie szczescia mozemy i wygrac, nic wielkiego nie graja. 

 

Mozemy tez przegrac 3:0 jak stracimy bramke w 10 minucie albo krychowiak dostanie czerwo w pierwszej polowie. Wszystko jest mozliwe .

No wczoraj z trzymaniem tego Casha z żółtą to zakrawało o hazard. Chłop jeszcze kopa w dupę zasadził arabowi xd

dzisiaj Japonia zaklepuje awansik.

Dziś pobije rekord obejrzanych spotkan, mam nadzieje, ze Japonia, Chorwacja i Hiszpania nie zawiodą.

Wieczorny meczyk dużo wyjaśni, bo nie wiadomo, czy Niemcy słabe, czy mieli gorszy dzień, a Japonia dzień konia. Z Hiszpanią to samo, okaże się, czy są maszyną, czy Kostaryka taka ogórkowa. Francja już potwierdziła, że może nie jest stabilna, ale za to jest ofensywną maszyną. No i czekam jeszcze na drugi mecz Brazylii, czy oprócz ładnej piłki, grają też efektywną z solidniejszym przeciwnikiem.

Widzicie te kibicki na trybunach ? 

Edytowane 27 listopada 20222 l przez Szermac

O co chodzi z tą alternatywną transmisją na stronie tvp sport "poczuj atmosferę stadionu"? Przełączyłem i dokładnie to samo co w głównej transmisji.

ze bez komentarza można chyba oglądać

No ale w głównej transmisji też masz wybór ścieżki dźwiękowej bez komentarza.