Avowed

[Bzduras 13 234]

24 minuty temu, SnoD napisał(a):

Instytut danych z dupy Chociaż jeśli radzi sobie lepiej na Steam niż Indiana, to może, może.

Fakt, chuja warta informacja, poproszę o karnego klauna za słaby research wrzucanego newsa

[Figaro 8 435]

3 godziny temu, Sedrak napisał(a):

Ja akurat lubię to rozwiązanie, że stamina spada tylko podczas wałki. Strasznie irytuje mnie, że jak się przebiega przez mapę to trzeba co chwilę zwalniać, by zaraz znowu przyspieszyć. 

 

dokładnie, mega plus

[SnoD 2 458]

I taka refleksja po 26h z grą, mogę już spokojnie stwierdzić, że w grze nie ma żadnego woke gówna czy lewackiej propagandy. Nikt mi nie szkaluje mężczyzn i nie wywyższa kobiet.

 

A jak komuś się nie podoba, że nie jest to kolejna gra w której postaciami fabularnymi są w 90% mężczyźni, to ma znacznie większy problem i radzę poszukać fachowej pomocy :p

 

Zresztą z głównych postaci fabularnych i bardziej rozbudowanych questów, to i tak do tej pory spotkałem więcej facetów od kobiet (samych towarzyszy w prologu i pierwszym regionie było w sumie 3 i byli to sami faceci), natomiast więcej jest NPCtów żeńskich w bardziej pobocznych questach.

Edytowane 2 marca przez SnoD

[Faka 4 103]

Bo to była bezmyślna nagonka bezmyślnych debili na grę XD

[Wredny 10 015]

Trzeba być ślepym (albo mocno znieczulonym przez wieloletnią netflixową indoktrynację), żeby takich rzeczy nie zauważać - już sam fakt, że we wszystkich typowo męskich rolach występują zajebiście silne kobiety (generałowe, kapitanki, hersztowe band, instruktorki walki, kowalki), a mężczyźni są słabi i zniewieściali, przeważnie kapłani, a jak nosi zbroję to i tak baba, stojąca koło niego z nami rozmawia i widać, kto tam nosi spodnie - ta gra jest woke jak ch#j, tyle że póki co nie natrafiłem na jakiś strasznie nachalny moment typu pompki w Veilguard, więc może się wydawać, że nie ma problemu.

[SnoD 2 458]

Powiedz, że z domu nie wychodziłeś przez ostatnie 30 lat bez mówienia, że nie wychodziłeś z domu

 

To jest gra fantasy, pisanie o typowo męskich rolach jest więc mocno śmieszne, a po drugie, no w realu też masz już obecnie całą masę kobiet na wysokich stanowiskach albo zniewieścialych facetów na każdym kroku. Tutaj Netflix nie ma nic do rzeczy

 

To że generałem czy kapitanem jest kobieta i to wywołuje u Ciebie błąd Matrixa mówi bardzo dużo, ale już nie o samej grze.

Edytowane 2 marca przez SnoD

[Sedrak 890]

 

Mój dobry znajomy odpalił Avowed, bo jest dużym fanem pierwszych pilarsow i trudno fanem Outer Worlds. Po dwóch godzinach stwierdził, że jeszcze w żadnej grze, w którą grał od premiery XsX nie miał doczynienia z tak usilnie wpychana propagandą do ryja, spierdolonymi dialogami, których nie da się słuchać, opcji dialogowych, które nic nie zmieniają i beznadziejnej fabuły. Nie wiem jakie trzeba mieć klapki na oczach, by tego nie widzieć. 

Ktoś powiedział, że ironią czy Dishonored to RPG, bo spełnia kryteria i tak jest zdecydowanie lepszym RPG od tego. A i wiadomo gameplay super I eksploracja. 

Mogli zrobić bardzo dobrą grę akcji, a nie usilnie RPGa, którego pisać nie potrafią. 

[SnoD 2 458]

Dobrze, że graczyki żywo podtrzymują przy życiu wszystkie stereotypy na swój temat. Jak kobieta, to tylko instruktorka, ale pilatesu.

 

Ludziom się styki przepalają jak w grze jest kobieta z mieczem ale nie w "bikini".

[Paolo de Vesir 9 601]

W sumie to zależy od ludzkiej tolerancji - wiadomo, że nie jest to klasyczne fantasy gdzie kobiety albo trzymają gębę na kłódkę albo są puszczalskimi czarodziejkami, ale nie dajmy sobie wmówić, że to poziom rodem z seriali na Netflixie.

[SnoD 2 458]

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

W sumie to zależy od ludzkiej tolerancji - wiadomo, że nie jest to klasyczne fantasy gdzie kobiety albo trzymają gębę na kłódkę albo są puszczalskimi czarodziejkami, ale nie dajmy sobie wmówić, że to poziom rodem z seriali na Netflixie.

 

Wiadomo, że jakby te "silne" kobiety podmienić na słabe kobiety z 2m mieczami w złotym bikini to i problem tolerancji by zniknął

[Sedrak 890]

 

Jak ja uwielbiam kiedy krytukujesz beznadziejnie zrobione pod ideologię postacie i słabe napisane to dostajesz w ryj argumentem "że tak baby do garów i łańcuchem kuchni".

Cassandra, Lilliana, Tsoni, Aria, Miranda, Karlach. Mam wymieniać dalej? Dostrzegasz różnice? 

[SnoD 2 458]

Ale jaka to ideologia, że kobiety w Avowed są też kapitanem czy generałem, a nie tylko dziwką czy sprzedawcą kwiatów? A mężczyźni nie stanowią 90% postaci fabularnych?

 

Ludzie dostają wścieklizny i piszą jak Wredny, że to niepodobne by kobieta była generałem czy kowalem

 

Wiele mówi o wypaczonym podejściu graczy i to jeszcze w kontekście gry fantasy.

 

 

Edytowane 2 marca przez SnoD

[Donatello1991 1 505]

Okej, ale niech przynajmniej klękają przed facetami jak w Space Marine 2.

[Beelzeboss 326]

7 minut temu, Sedrak napisał(a):

Cassandra, Lilliana, Tsoni, Aria, Miranda, Karlach. Mam wymieniać dalej? Dostrzegasz różnice? 

Można bylo je wyruchać? 

[messer88 6 892]

a kim jest ta postać 

 

Spoiler

 

[SnoD 2 458]

Pamiętam Mirandę bardzo dobrze, m.in. z tych wykadrowanych ujęć dupy  W ogóle powoływanie postaci z ME gdzie nacisk był postawiony na to żeby każdą babkę przelecieć tylko potwierdza moją tezę.

 

6 minut temu, messer88 napisał(a):

a kim jest ta postać 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Nie rozdrapuj świeżych ran

Edytowane 2 marca przez SnoD

[Sedrak 890]

15 minutes ago, Donatello1991 said:

Okej, ale niech przynajmniej klękają przed facetami jak w Space Marine 2.

Adepta Sororitas to kozaczynie? (kozaki) i odczep się od nich. Chwała Imperatorowi!

 

A do kolegów wyżej. Ja pierdole Wy specjalnie tak trolujecie czy 

ja piszę po ormiańsku? Te postacie są po prostu słabo napisane. Dajesz przykład kapitan tak? Ona mówiła, że siedziała 6 lat w jakimś strasznym więzieniu i w ogóle jest uber kozakiem i w wieku 26 lat (na tyle wygląda) kapitanem straży. Tylko, że to wszystko wynika tylko z tego, że ona to powiedziała. W ŻADEN sposób od tej postaci nie czuć, że faktycznie tak było. Zachowuje się jak 17 letnia szeregowa, a nie zahartowana w boju żołnierka (uwielbiam te odmiany po prostu uwielbiam).

[Paolo de Vesir 9 601]

15 minut temu, SnoD napisał(a):

Nie rozdrapuj świeżych ran

 

Spoiler z początków gry:

Spoiler

Co zrobiłeś z Ygwulfem? Ja wydałem gościa do Steel Garrote i się rebelianci odwdzięczyli powieszeniem kłapoucha.  

 

[Beelzeboss 326]

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

 

Spoiler z początków gry:

  Pokaż ukrytą zawartość

Co zrobiłeś z Ygwulfem? Ja wydałem gościa do Steel Garrote i się rebelianci odwdzięczyli powieszeniem kłapoucha.  

 

No jak to co. Oko za oko, ząb za ząb. Trzeba sie przypodobać pani inkwizytor.

[Masorz 13 258]

 

 

Boże co za kał. 

Kolejna guwnowydmuszka.

 

 

[SnoD 2 458]

9 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

 

Spoiler z początków gry:

  Ukryj zawartość

Co zrobiłeś z Ygwulfem? Ja wydałem gościa do Steel Garrote i się rebelianci odwdzięczyli powieszeniem kłapoucha.  

 

 

Spoiler

Zabiłem asasyna, też później znalazłem kłapoucha zwisającego z gałęzi, a przy przejęciu do kolejnej krainy dostałem jeszcze "przyjazne" ostrzeżenie od jakiegoś gościa. Myślę, że te oba wybory będą podobne w skutkach, może z pewną różnicą podejścia tej PANI imperator Ludwyn czy kim ona tam jest.

 

Edytowane 2 marca przez SnoD

[Beelzeboss 326]

Których kompanów ze sobą zabieracie? Wczoraj w końcu dołączył ostatni party member i jestem nią zawiedziony. Zazwyczaj jak gra się na wyższych poziomach trudności, to ważniejsze jest utility od obrażeń, a tutaj już w szczególności, bo członkowie drużyny kąsają jak komary. Slow jest spoko, ale pozostałe skille meh. Kai u mnie to mus ze względu na taunty. O drugie miejsce walczy krasnolud i Giatta. Brodaty ma roota, ktory moze stunowac i pasywy są nawet spoko. Z drugiej strony murzynka ma heala, ktory po ulepszeniu daje redukcje dmg i haste, ktory tez może dawac redukcje i jeszcze zmniejsza cd spelli uzytych podczas trwania tej umiejetnosci.

[AdiCarrion 131]

29 minut temu, Masorz napisał(a):

 

 

Boże co za kał. 

Kolejna guwnowydmuszka.

 

 

Nie no bez przesady, parę filmików miał fajnych.

[SnoD 2 458]

Nie mam wyboru bo teraz mam Kaia i Mauriusa, dopiero poznałem futrzastą erotomankę-gawędziarkę, może wymienię ją z krasnalem bo jest potencjał na zabawniejsze dialogi. Generalnie to nie zwracam w ogóle uwagi na to co oni robią w trakcie walki, nie wydaję im żadnych komend. Gram na hardzie

[Wredny 10 015]

Godzinę temu, SnoD napisał(a):

Ale jaka to ideologia, że kobiety w Avowed są też kapitanem czy generałem, a nie tylko dziwką czy sprzedawcą kwiatów? A mężczyźni nie stanowią 90% postaci fabularnych?

 

Ludzie dostają wścieklizny i piszą jak Wredny, że to niepodobne by kobieta była generałem czy kowalem

 

Wiele mówi o wypaczonym podejściu graczy i to jeszcze w kontekście gry fantasy.

Gra "fantasy" nie oznacza, że jakieś niebinarne aktywiszcza mogą sobie realizować swoje fantazje, a ja mam to bezkrytycznie łykać.
I oczywiście zajebiste lewackie generalizowanie (niech sobie baby będą zarówno kowalem czy generałem, ale nie k#rwa prawie każdym) i wajcha w drugą stronę - nikt nie pisał o 90% facetów, więc dla zachowania równowagi byłoby miło, gdyby w Avowed też był jakiś umiar zachowany, a tu mamy właśnie 90% bab i widzi to każdy, tylko nie obrońcy najświętszej panienki XBOX, bo albo chwalimy grę po całości (a przecież ogólnie to ją chwalę), albo podpadamy sekciarskiemu hivemindowi.