Skocz do zawartości

S.T.A.L.K.E.R. 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i udało się ukończyć tego molocha. 

 

W Gamepassie udało się to do tej pory 0.37% graczy, co nie jest wysokim wynikiem i w sumie się nie dziwię, to nie jest przystępna gra. Bardzo nierówna gra, ale też koniec końców jest spora satysfakcja. 

 

Od połowy gry gra była bardzo trudnym orzechem do zgryzienia na poziomie Stalker, w zasadzie nie tylko samym poziomem trudności, co fatalnym zbalansowaniem rozgrywki i odradzaniem się wrogów pod naszymi stopami, jak i całych obozów i w ogóle rozpierdol. W sumie 128 zgonów. Na plus za to walki z bossami i cała finalna, ta ostatnia misja po punkcie bez powrotu to był peak tej gry, dobre scifi kino akcji. 

 

Ogólnie była to sinusoida, dosyć dopracowany, wolny, ciekawy początek, po półmetku miałem kilka przygód z bugami, musiałem się 2 razy cofnąć o misję, bo tutaj nie otworzyły się drzwi, tutaj nie odpalił się dialog, a innym razem zniknęły mi dosłownie zapisy z 2 godzin gry, które jednak udało mi się odzyskać z backupa...

 

Co do crashy (większość gry grałem po 2 patchach) miałem dosłownie jeden przez no właśnie 56 godzin, co jak na FPSa z elementami RPG jest wynikiem monumentalnym, zważywszy, że robiłem prawie sam wątek główny od pewnego momentu, który był za długi w drugiej części gry niepotrzebnie tyle strzelania i biegania od zlecenia do zlecenia, gdzieś Ukraińcy się nieco zapędzili z tematem, część bym wywalił w poboczne.

 

Klimat ostatniej misji, Prypeć itp. za to ten czas wynagrodziły świetną i dopracowaną misją końcową, to było to.

 

Widać, że po prostu nie na wszystko starczyło tutaj czasu, szczególnie "otwarty świat" i zachowanie wrogów i chora randomowość ich ilości, a NPC to też niski poziom tej branży, są po prostu idiotami, często proszą o apteczkę i potem truchtają w miejscu, albo się kładą, no a my marnujemy apteczki, super :)

 

Grafika? Obłędna, cudeńko, UE5, genialnie prezentuje się oświetlenie Lumen (nie ma za to żadnej implementacji HW RT, przynajmniej na razie) działała tez dosyć płynnie, oczywiście z lekkim stutterem i jedna walka z bossem też mocno mi dropiła na 7900 XTX, detale epic/high 1440P UW. Ogólnie nie jest źle, aczkolwiek ten silnik do FPSów oczywiście płynnością nie grzeszy. Jest za to pięknie, Zona wygląda jak prawdziwa i aż mam ochotę wybrać się do Czarnobyla na wycieczkę xD.

 

Proszę jaka piękna wielka płyta ;).

image.thumb.png.0fdc98e5647630d8fea0131b71298e9a.png 

 

 

A tu na wsi

image.thumb.png.91b9a3e46e0d3d1c6bbebcff87a1eeae.png

 

Mimo błędów, baboli, błędzików i kilku głupotek czuć tutaj serce, klimat, unikalny feeling, lata 90te, 8-/10, ale jak ktoś nie ma ciśnienia, jeszcze ze 3 patche poczekajcie. 

  • Plusik 6
  • Lubię! 2
Opublikowano

Też dzisiaj skończyłem, mi natomiast zajęło to 92 godziny, zrobiłem chyba wszystkie misje poboczne (poza tą jedną zbugowaną xD) zwiedziłem wszystkie lokacje i generalnie dużo eksplorowałem. Dla mnie 8/10 patrząc całościowo ale jeśli tę grę dopieszczą, dodadzą elementy żyjącego świata (gdzie ten A-Life do chuja) to ocena może wzrosnąć. 

Klimat nieziemski, ten świetnie odwzorowany świat zasługuje na duże DLC.

  • Plusik 2
  • This 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Rooofie napisał(a):

Też dzisiaj skończyłem, mi natomiast zajęło to 92 godziny, zrobiłem chyba wszystkie misje poboczne (poza tą jedną zbugowaną xD) zwiedziłem wszystkie lokacje i generalnie dużo eksplorowałem. Dla mnie 8/10 patrząc całościowo ale jeśli tę grę dopieszczą, dodadzą elementy żyjącego świata (gdzie ten A-Life do chuja) to ocena może wzrosnąć. 

Klimat nieziemski, ten świetnie odwzorowany świat zasługuje na duże DLC.

Si, chętnie ogram za parę lat jakąś GOTY edycję z miejmy nadzieję DLCkami, bądź rozbudowanymi fanowskimi modami. 

Opublikowano

Też dzisiaj skończyłem po ok 70h. Obawiałem się endgame, że będzie męka, ale poza dużymi spadkami fpsów i stutterem nie było żadnych bugów. Grałem na xsx i gre oceniam na 7/10.

Opublikowano
22 godziny temu, KrYcHu_89 napisał(a):

No i udało się ukończyć tego molocha. 

 

W Gamepassie udało się to do tej pory 0.37% graczy, co nie jest wysokim wynikiem i w sumie się nie dziwię, to nie jest przystępna gra. Bardzo nierówna gra, ale też koniec końców jest spora satysfakcja. 

 

Od połowy gry gra była bardzo trudnym orzechem do zgryzienia na poziomie Stalker, w zasadzie nie tylko samym poziomem trudności, co fatalnym zbalansowaniem rozgrywki i odradzaniem się wrogów pod naszymi stopami, jak i całych obozów i w ogóle rozpierdol. W sumie 128 zgonów. Na plus za to walki z bossami i cała finalna, ta ostatnia misja po punkcie bez powrotu to był peak tej gry, dobre scifi kino akcji. 

 

Ogólnie była to sinusoida, dosyć dopracowany, wolny, ciekawy początek, po półmetku miałem kilka przygód z bugami, musiałem się 2 razy cofnąć o misję, bo tutaj nie otworzyły się drzwi, tutaj nie odpalił się dialog, a innym razem zniknęły mi dosłownie zapisy z 2 godzin gry, które jednak udało mi się odzyskać z backupa...

 

Co do crashy (większość gry grałem po 2 patchach) miałem dosłownie jeden przez no właśnie 56 godzin, co jak na FPSa z elementami RPG jest wynikiem monumentalnym, zważywszy, że robiłem prawie sam wątek główny od pewnego momentu, który był za długi w drugiej części gry niepotrzebnie tyle strzelania i biegania od zlecenia do zlecenia, gdzieś Ukraińcy się nieco zapędzili z tematem, część bym wywalił w poboczne.

 

Klimat ostatniej misji, Prypeć itp. za to ten czas wynagrodziły świetną i dopracowaną misją końcową, to było to.

 

Widać, że po prostu nie na wszystko starczyło tutaj czasu, szczególnie "otwarty świat" i zachowanie wrogów i chora randomowość ich ilości, a NPC to też niski poziom tej branży, są po prostu idiotami, często proszą o apteczkę i potem truchtają w miejscu, albo się kładą, no a my marnujemy apteczki, super :)

 

Grafika? Obłędna, cudeńko, UE5, genialnie prezentuje się oświetlenie Lumen (nie ma za to żadnej implementacji HW RT, przynajmniej na razie) działała tez dosyć płynnie, oczywiście z lekkim stutterem i jedna walka z bossem też mocno mi dropiła na 7900 XTX, detale epic/high 1440P UW. Ogólnie nie jest źle, aczkolwiek ten silnik do FPSów oczywiście płynnością nie grzeszy. Jest za to pięknie, Zona wygląda jak prawdziwa i aż mam ochotę wybrać się do Czarnobyla na wycieczkę xD.

 

Proszę jaka piękna wielka płyta ;).

image.thumb.png.0fdc98e5647630d8fea0131b71298e9a.png 

 

 

A tu na wsi

image.thumb.png.91b9a3e46e0d3d1c6bbebcff87a1eeae.png

 

Mimo błędów, baboli, błędzików i kilku głupotek czuć tutaj serce, klimat, unikalny feeling, lata 90te, 8-/10, ale jak ktoś nie ma ciśnienia, jeszcze ze 3 patche poczekajcie. 

Ja właśnie tak robię. Jestem przed 

Spoiler

Gniazdo szerszenie 

I od 2 tyg nie gram. Czekam na że 2 patche. Nie chcę psuć sobie doświadczenia.

Opublikowano

Kurna, ale ukraiński moloch wymordowywuje gracza; sporo bugów, ale prę do przodu. Wiele misji feedexowych  i Sam Porterowych. Zastanawiam się czasem po co ja dźwigam te karabiny zdobyczne. No, do żyda, taka ludzka natura, chociaż ponad 200K na koncie, ale zawsze jest coś do naprawy, ulepszenia itp. No i kondycja wtedy chujowa z tym żelastwem na plecach, a tu non stop idź do stiepana, idź do żwirka, muchomorka zanieś mu kurwa cewkę od żory, czy wowy szerszenia.

      No, na swój sposób jest to fajne, tylko czy długo człowiek da radę. Już prawie 30 godzin w strefie wykluczenia siedzę.

Szczerze pisząc, to mają niesamowity klimat te obszary Zony, chwilami jakbym Gołkowskiego, albo Noczkina czytał, żywcem wyjęte z książek lokacje, wnętrza baz(zewnętrza też ;) ), te gadki stalkerów, pijacki żargon. To ten typ gry, na który czeka się latami i szybko obrasta dopiskiem "kultowa". Wstępna ocena taka, że udało się ukraińcom dowieźć towar nie odbiegający klimatem i tą fajnością,  od tego, co posiadały pierwsze odsłony. Potrzebny gruby szlif, ale już jest bardzo OK.

Odwzorowanie broni, cały gunplay, sposób celowania jakże odmienny od tego do czego przyzwyczaiły nas/mnie "cody". Gram bez celowniczka i wspomagania jak zawsze kiedy jest taka opcja.

Poza tym  widać nogi co dla mnie zawsze mocno na plus, kiedy nie jestem jedynie unoszącą się ręką z karabinem. 

Gra nie zapamiętuje niektórych ustawień, jak zmiana kierunku góra dół na gałce i za każdym razem trzeba od nowa, a qr wrzuca każdorazowo bug z czarnym obrazem.

  • Lubię! 1
Opublikowano
7 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

No większość forumowiczów już po gierce, także czas na patch 1.1 z naprawą A-Life xD.

 

https://store.steampowered.com/news/app/1643320/view/525329871842312365

 

Fixed the issue with spawning NPCs behind the player's back. 

Fixed an issue where NPCs would enter doors without opening them.

:niki:

 

Cierpliwość jest cnotą, szczególnie w świecie gamingu :p

  • This 1
Opublikowano (edytowane)

Sam nie grałem i nie wypowiadam się... Natomiast wrzucam reckę od gościa który mocno ogarnia uniwersum i ocenia grę przez pryzmat tej właśnie znajomości (rozliczając przy tym GSC z licznych deklaracji i obietnic składanych przed premierą). Typ dla którego S2 nie jest pierwszym kontaktem z serią i dla którego wszelkie detale (na wielu płaszczyznach) mają znaczenie.

 

 

Edytowane przez Amer
  • Plusik 1
Opublikowano
30 minut temu, Emtebe napisał(a):

Panowie, nie wiem czemu beka z wielkości patcha. Ale u mnie zajmuje tylko 12GB na XSX.

 

Skąd info, że ponad 110GB? Bo chyba nie z gówno ścieku ppe?

Na Steam podobno 110 GB, ale może to wina struktury plików tam itp., na PC gamepass nie wiem, bo skasowałem grę dzisiaj :D.

 

Konsole często mają to lepiej ogarnięte. 

 

Cytat

The large update size is due to the way Unreal Engine 5 packages game assets and code into .pak files. Even a small update, such as fixing a bug or adding a minor feature, will require re-uploading and replacing large .pak files that include textures, models, or other assets. If there are changes to high-resolution textures, models, or other large assets, it will further increase the update size. :MushroomRotA:

 

Opublikowano
5 godzin temu, Daddy napisał(a):

Zostało mi ok 20-30% do końca, największą wada? Brak możliwości rozbicia własnego obozu :hi:

 

No, myślę o tym co jakiś czas. Ideolo by się ta mechanika wpasowała.

Opublikowano
W dniu 17.12.2024 o 07:46, number_nine napisał(a):

ta gra po prostu nie chce, żebym ją polubił. Kilka godzin grało się ok, coś tam nawet się działo (chociaż questy są tak tępe, że szkoda gadać) i znalazłem się w kolejnej sytuacji bez wyjścia. Łażę po bagnach, co chwilę wchodzę w miejsca, w której postać zwalnia do ślimaczego tempa, w tym momencie zaczyna się ta jebana emisja więc nawet nie ma gdzie przed nią uciec, bo w promieniu 200m są tylko jakieś szopy. Żeby nie było za łatwo, to w tym samym momencie chyba z podłogi wyrastają potwory XD i pyk, znowu powrót do któregoś tam sejwa, żeby dało się wybrnąć, bo gra po raz kolejny wpędziła mnie w sytuację, w której postać zgonie za każdym razem. Oczywiście po drodze pierdyliard kolejnych głupot, ale nie chce mi się nawet o detalach wspominać. 

Wchodzisz do wody, dlatego zwalnia, biegnij szuwarami xD. Emisja to jest część misji. Na mapie masz zaznaczoną chatę do której wpaść, żeby się przed nią schronić. Tam jest piwnica z tego co pamiętam. 

  • This 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...