Skocz do zawartości

S.T.A.L.K.E.R. 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tym pomieszczeniu jest taka wneka z elektryczną anomalią, gdy wskoczysz na skrzynkę przy ścianie. Ja tam wskakiwalem w czasie walki aby się opatrzyć i przeładować bo mutant tam nie sięgał 

  • Plusik 1
Opublikowano
13 minut temu, Magik napisał(a):

To fajnie bo jedyne co mam to shotgun z kilkunastoma nabojami, kałacha i pistolet:laugh:

Ja go zatłuklem zwykłym shotgunem:)

Opublikowano
31 minut temu, Magik napisał(a):

To fajnie bo jedyne co mam to shotgun z kilkunastoma nabojami, kałacha i pistolet:laugh:

Shotgun coś może zdejmie hp, ale ogólnie to lipa, chyba, że masz np.  jeszcze kilkanaście granatów. No ten moment jest przyjebany lekko fakt, ale po tym momencie już jest tak aż do końca gry. 

Opublikowano

Gra jest wręcz doskonała jeśli chodzi o świat i eksplorację chociaż wolałbym też aby eksploracja bardziej wynagradzała natomiast traciłem momentami cierpliwość przy wymianach ognia, bo polega często na żonglowaniu bandażami, byle trafienie i efekt krwawienia, przesada, no i ta snajperska celność przeciwników z każdej odległości i każdej broni. Te rzeczy są najbardziej wkurzające jak dla mnie.

  • Plusik 1
Opublikowano
22 godziny temu, ASX napisał(a):

Ja go zatłuklem zwykłym shotgunem:)

Wkońcu się udało...oczywiście nie w normalny sposób. 

Gra ma coś takiego że czasami "rzuca" graczem jak stanie na jakiejś beczce czy leżącym stołku. Akurat tak się złożyło, że skurczybyk mnie zaatakował i popchnął mnie na stołek, przez co rzuciło mną na pomosty u góry, skąd mogłem lajtowo naparzać w mutanta:laugh:.

Menda przyjęła ok 130 trafień ze snajpy (z max dmg) i 15 granatów zanim zdechła:shok:.

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wczoraj odpaliłem "nową grę" od początku już po tych wszystkich patchach. Podobno dryfy analogów zostały już wyeliminowane ale u mnie dalej po lekkim dotknięciu gałki postać samoczynnie potrafi iść do przodu albo w bok itp. Mam wrażenie, że teraz nawet o to łatwiej niż przed tymi wszystkimi łatkami... O co tu chodzi? Czy to coś u mnie nie gra? Zmiana czułości w opcjach może rozwiązać problem? 

Opublikowano
30 minut temu, Patricko napisał(a):

Albo masz drift na analogach, albo deadzone w grze jest ustawiony na 0. Najlepiej podłączyć do kompa, pobrać aplikacje "DS4 Windows" i tam możesz sprawdzić czy masz drift czy nie.

Ewentualnie masz stronkę https://dualshock-tools.github.io na której możesz zrobić ponowną kalibracje analogów. Niby czasem pomaga przy małych odchyłach.

 

Dzięki. Nie wiem czy coś z tych aplikacji i stron pomoże, bo zapomniałem napisać, że gram na xboxie ;) W każdym razie spróbuje z tą aplikacją, bo chyba mam ją zainstalowaną do podłączenia pada do ps4 do komputera.

Opublikowano

Zmieniłem pada na innego i problem się rozwiązał ;) W końcu, w takim stanie, gra jest dla mnie grywalna i nawet fajnie się bawię. Większe parcie miałem w listopadzie ale nie chciałem tracić czasu na niedorobiony produkt. Jestem już w drugiej lokalizacji i chyba bliżej jej końca. Staram się wypełniać misje poboczne i trochę eksplorować ale potrafi mnie to szybko znudzić jak muszę iść na koniec mapy aby kogoś zabić, a potem dreptać po nagrodę do bazy przeładowany fantami. Za każdym razem sobie obiecuję, że to już ostatni raz i nie biorę więcej tych wszystkich śmieci na handel. 

 

W końcu udało mi się bez większych problemów przejść misję na polu maków. Raz zebrałem bronię dla tego faceta co jest na miejscu, to oddając je jemu moja postać zamiast oddać ten uszkodzony karabin oddała mu swój, który trzymała w rękach. Żeby było jeszcze śmieszniej, to zdążyłem trochę w niego zainwestować, a moja postać oddała go NPCowi zostając z uszkodzonym śmieciem w inwentarzu. Coś nie pykło i musiałem wczytać grę. Udało się znaleźć piwnicę w międzyczasie. Udałem się do tego NPC aby dać mu bronie, to już nie było takiej opcji bo miałem to co było w piwnicy. Trochę mogliby jeszcze nad tym popracować. 

 

Stada psów dalej wkurwiające i potrafią szybko pozbawić postać życia. Do tego trafiam jeszcze na przerośnięte szczury. Zarówno jedne jak i drugie stwory mają już chyba poprawioną inteligencję przez co łatwiej je zabić - biegają trochę w koło postaci, która stoi na jakiejś przeszkodzie zamiast rozpływać się w powietrzu... Co do inteligencji przeciwników, to dalej potrafią mnie wykryć jak się chowam w krzakach w nocy i dokładnie trafiać. Natomiast innym razem pchają się pod lufę komentując, że tu nikogo nie ma i jest czysto. Nie spotykam też tego ciągłego odradzania się przeciwników więc jest łatwiej. 

 

Ogólnie nie jest najgorzej pomimo drewna i archaizmów jednak myślę, że o wiele lepiej bym się bawił gdyby gra wyszła bliżej pierwszej części, bo teraz nowsze gry przez swoją większą przystępność przyzwyczaiły nas do czegoś innego. Nie wiem czy nie oleję tych misji pobocznych i zwiedzania aby bardziej skupić się na głównym wątku ale może trafię jeszcze na coś co mnie skłoni do większego wejścia w świat gry, eksplorację i misje poboczne. 

 

Nadal najbardziej brakuje mi tego starego lektora. Widziałem gdzieś na filmikach shorts na YT, że ktoś zrobił takiego moda albo tylko do filmiku wrzucił wersję z lektorem. Podbijało mi to klimat niesamowicie.   

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Chciałem pochwalić grę bo grałem ponad 30h i nie trafiłem na żadnego wielkiego buga, tylko jakieś drobne przenikanie obiektów czy lewitujące rzeczy, a tu nagle dostałem jednego i nie będę mógł skończyć przygody. W walce z 

Spoiler

Korszunowem

Dziad nie ma tej niebieskiej poświaty nad głową i jest nieśmiertelny. Władowałem w niego 500 naboi, granaty, rpg a on dalej sobie biega. Wczytywałem poprzednie zapisy, przeinstalowałem grę i nic nie pomaga, co gorsze w internecie nie znalazłem żeby się komuś coś podobnego przytrafiło. 

Opublikowano

Wcześniej pochwaliłem grę i chyba za bardzo na wyrost. Gra potrafi się zawieszać z byle powodu i wyrzucać do menu konsoli. Potem muszę ponownie odpalić aplikację i ją ręcznie wyłączyć i znów odpalić, bo przed menu gdzie gra każe "wcisnąć dowolny klawisz" gra nie reaguje na nic. Tylko manualny restart pomaga. Dziwne. Natomiast przyjemnie mi się zrobiło jak trafiłem przez przypadek na wioskę, w której zaczynaliśmy pierwszą część. Na początku nie skojarzyłem, że to jest to miejsce i się zastanawiałem skąd ja je znam. Grę staram się zapisywać często i gęsto na różnych polach zapisu w obawie przed jakimś większym bugiem. Na liczniku mam już coś ok 30h i gra zaczyna mnie nudzić. Coraz mniej chce mi się tam wracać, a w GP pojawił się już Awowed i nadchodzi Atomfall. Jak kiedyś narzekałem, że nie ma w co grać na xboxie, to teraz gier mam za dużo, a czasu za mało ;) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...