Szermac 2 933 Opublikowano 8 stycznia Opublikowano 8 stycznia Godzinę temu, jimmy napisał(a): Szybkie pytanie: czy talenty w drzewku Przeobrażeń boostują tylko konkretną transformację czy wszystkie? Czyli czy wydając iskrę na Niezłomnego który "zwiększa wskaźnik obrony" to zwiększam obronę tylko tego kamiennego golema czy pozostałych przeobrażeń też? Tylko Niezłomnego. Te skille niżej w pasku tyczą się jakby wszystkich, a te duże na środku tylko tych konkretnych. Albo coś nie skumałem pytania xd 1 Cytuj
jimmy 1 433 Opublikowano 8 stycznia Opublikowano 8 stycznia 26 minut temu, Szermac napisał(a): Tylko Niezłomnego. Te skille niżej w pasku tyczą się jakby wszystkich, a te duże na środku tylko tych konkretnych. Albo coś nie skumałem pytania xd Skumałeś, dzięki za wyjaśnienie! Cytuj
MichAelis 5 631 Opublikowano 9 stycznia Opublikowano 9 stycznia Ja bym więcej dodał, bo te skille na środku boostuja np obrone nawet jak nie jest się przeobrażonym. Cytuj
jimmy 1 433 Opublikowano 9 stycznia Opublikowano 9 stycznia Hm to by sugerowało coś odwrotnego do tego co napisał Szermac. Cholera wie w takim razie Cytuj
Szermac 2 933 Opublikowano 9 stycznia Opublikowano 9 stycznia To nie wiem, już dawno grałem, także zamkne morde lepiej xd Cytuj
jimmy 1 433 Opublikowano 10 stycznia Opublikowano 10 stycznia Kończę drugą mapkę i w sumie nie spodziewałem się, że ta gra będzie mieć aż tak Eldenowy vibe. Nic nie sprawdzałem o tej grze wcześniej i spodziewałem się czegoś bardziej slasherowego, a tymczasem to taki lekkostrawny soulsik bez zbierania dusz. Spoko że lore jest fajnie wyłożone, ale skłamałbym gdybym powiedział że chce mi się o każdym minibossie czytać. Ta chińska mitologia jest dość...specyficzna. Cytuj
genjuro 85 Opublikowano wczoraj o 13:38 Opublikowano wczoraj o 13:38 No nie mogę sobie poradzić z tym tygrysem przy basenie z krwią. Rozwaliłem wszystkich bossów w drugim rozdziale, łącznie z sekretnym, a z tym się mecze już dwa dni. Strasznie nierówni przeciwnicy. Responsywnosc małpy też dziwna. Czasami kilka razy muszę wcisnąć przycisk zanim wypije potem. Masakra Cytuj
Szermac 2 933 Opublikowano wczoraj o 13:40 Opublikowano wczoraj o 13:40 Moc forumka zaraz zadziała i rozwalisz go przy najbliższych 3 podejściach, trust me Cytuj
Jukka Sarasti 452 Opublikowano wczoraj o 14:17 Opublikowano wczoraj o 14:17 35 minut temu, genjuro napisał(a): No nie mogę sobie poradzić z tym tygrysem przy basenie z krwią. Rozwaliłem wszystkich bossów w drugim rozdziale, łącznie z sekretnym, a z tym się mecze już dwa dni. Strasznie nierówni przeciwnicy. Responsywnosc małpy też dziwna. Czasami kilka razy muszę wcisnąć przycisk zanim wypije potem. Masakra Najcięższa walka w drugim rozdziale - imo kluczem jest zrobienie sobie paru podejść skupionych wokół samego łapania timingu uników, a nie nakręcania się na zadawanie obrażeń, jak się załapie pattern to już jest prościej. I to chyba też pierwsza walka, gdzie timing bossa wymaga tego, aby faktycznie czekać na jego ciosy w kombo, a nie spamować kółkiem na padzie, żeby klepać uniki jak tylko zacznie się animacja ataku. Walcz, z perspektywy trzeciego chaptera, który chyba kończę (rozbiłem właśnie ryj Niezdolnemu i doszedłem do kolejnych dwóch ołtarzy) to jest potężna gra i jakbym ją ograł w ubiegłym roku, to byłoby moje GOTY. Cytuj
genjuro 85 Opublikowano wczoraj o 19:29 Opublikowano wczoraj o 19:29 Ok, padł. Trzeci rozdział już. Niektórych bossów biję za pierwszym podejściem a sa tacy jak ten tygrys przy krwawym basenie i ściana... Cytuj
Szermac 2 933 Opublikowano wczoraj o 19:45 Opublikowano wczoraj o 19:45 Bo niektórzy są ważniejsi i potężniejsi nawet tak "mitologicznie"/lore'owo. Będzie jeszcze takich trochę Cytuj
iluck85 3 005 Opublikowano wczoraj o 20:12 Opublikowano wczoraj o 20:12 Tygrys był w miarę. Końcówka i opcjonalny najgorzej. Czasem warto zrobić przerwę na dzień czy dwa i wrócić z czystą głową. Cytuj
MichAelis 5 631 Opublikowano 23 godziny temu Opublikowano 23 godziny temu Ja utknąłem drugi dzień w końcówce czwartego rozdziału przy The Duskveil, wiem, że opcjonalny ale chce zdobyć z niego item przydatny na końcowego Stuokiego, który tez wyciera mna podłogę w drugiej fazie. ech chyba pierwsza taka ściana w tej grze Cytuj
jimmy 1 433 Opublikowano 13 godzin temu Opublikowano 13 godzin temu Ja zacząłem teraz 4 chapter i w kość dał mi tylko ten Żółtobrewy budda w trzecim. W ogóle po tym chapterze muszę chyba zrobić przerwę, bo ten zimowy setting był dość monotonny. Walka tez mnie jakoś nie porwała do tej pory, łapię się na tym, że najlepiej jest spamować przewroty i mashować lekki atak (sporadycznie ciężki atak i skille). Póki co nie podzielam GOTY entuzjazmu, ale zobaczymy jak to się dalej rozkręci. Cytuj
Patapon 47 Opublikowano 5 godzin temu Opublikowano 5 godzin temu Trzeciego dnia prób właśnie rozniosłem Erlanga i to co się dzieje po walce z nim wynagradza cały ten trud. Wieczorkiem jeszcze coś czuję rozwalę ostatniego bosa bo pierwszy etap walki z nim już za mną tylko niech się odwali od mojej tykwy dziad jeden. Ze względu na niektóre walki poziom trudności porównał bym tu do Sekiro, bo pierdy w stylu, że łatwiejsze od solusów to było chyba pisanie po 2 godzinach gry. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.