Skocz do zawartości

Wasze komiksy


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tyle dobra na ostatnich stronach, aż dzienny limit plusów szlag trafił. :mog:

No nic. Ode mnie Gacek, który nie wywarł na mnie aż tak wielkiego wrażenia jak "Śmierć rodziny", niemniej jest godny polecenia. Ma też przy tym swoje mocne momenty. "Wieczna wojna" - niezwykle udana adaptacja klasyki gatunku.
Jeżeli kogoś interesuje, warto zainteresować się zakupem, ponieważ jego dostępność się wykrusza.

hnm1oIG.jpg

 

  • Plusik 2
Opublikowano

Właśnie sprzedałem jeden z numerów WKKM za 105 zł :pope:  Dla mnie (pipi), dla kogoś to był skarb. Ogólnie powoli wyprzedaję komiksy. Borgiów Manary opchnąłem za 60 zł więcej niż kupiłem :sorcerer:  Zostawiam sobie tylko stare popierdółkowate klasyczki Marvela, Omnibusy, Sagi oraz angielskie Incale i Sandmany oraz wszystko stworzone przez Alana Moore'a.

Opublikowano (edytowane)

O kur...zapomniałem, że miałeś go na liście!

facepalm.gif

Staruszek Logan

 

Na jakimś komiksowym forum przemknęła mi informacja, że drogo schodzi więc włączył się instynkt szproty biznesu i go momentalnie wystawiłem. Poszedł w pół godziny :whistling:

 

edit: 2 lata temu ktoś mi proponował 500 zł za Omnibusa "Uncanny X-Force", którego kupiłem za 270 zł. Komiks od kilku lat jest nie do dostania chociaż podobno mają go wznowić. Żal go sprzedać takie złoto.

Edytowane przez ornit
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Na allegro jeden Logan za 170zl, ale nie bede robic dziury w kolekcji dla paru miedziakow.

WKKM dociagne juz do konca, ale tez mam mase zaleglosci wiec olałem DC.

Te nowa kolekcje hachette wyrywkowo bede kupowac, sporo tam mniej znanych bohaterow o ktorych chetnie poczytam.

Opublikowano

Kumulacja z 3 tygodni, uzupełniłem braki skompletowany Clowes, teraz Polska i zaczynam nową serie z nietoperkiem w tle.

 

Wolę nie podliczać ile wydałem ale już mniej gram i mniej jem.

 

KdZYEQ1.jpg

  • Plusik 6
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Zakupy z Lutego, brakuje tylko Marvels który leży do odebrania w siedzibie Multiversum bo nie dostalem maila ze jest gotowy do odbioru i myslalem ze komiks leci ze Stanów do mnie a tak naprawde moglem go odebrac w ten sam dzien kiedy zaplacilem  :dafuq:  - swoją drogą ten sklep ma strasznie dziwny system odbioru osobistego bo tylko w Poniedziałki od 15 do 18.

 

psukQVg.jpg

Edytowane przez Krzysztof Tomczak
  • Plusik 2
Opublikowano

Kumulacja z 3 tygodni, uzupełniłem braki skompletowany Clowes, teraz Polska i zaczynam nową serie z nietoperkiem w tle.

 

Wolę nie podliczać ile wydałem ale już mniej gram i mniej jem.

 

KdZYEQ1.jpg

Pięknie, jak oceniasz Totalnie nie nostalgia, bo czaję się niego?

Opublikowano

@ziemia1

Ja jestem ciekaw jak Larcenet się podobał, dla mnie był bardzo dobry, dodatkowo został świetnie wydany na naszym rynku. Dobrze też, że tłumaczenie trafiło w odpowiednie ręce.

Opublikowano

@ Pajgi

TNN

Moim zdaniem to trzeba przeczytać, po pierwsze dla rysunków, Frąś naprawdę wprowadza nimi nas w czasy akcji i sposób postrzegania świata przez dzieci. Może się wydaje za szare jak na dziecięca opowieść, ale jak sobie przypomne moje wspomnienia z lat 80 to są własnie szarobure, warsztatowo wysoki poziom. Jeśli chodzi o historię, to origin feministki i tyle w temacie. Jest mocny, jest mroczny i pozwala zrozumieć jak kobiety wówczas były traktowane i postrzegane, można tez zrozumieć dlaczego niektóre chciały walczyć o zmianę a inne nie widziały szans na taką bo tego nosorożca nie pokonasz. Przeczytałem i jestem zachwycony i przerażony, ale jest to pozycja któr ma moja córka do przerobienia jak  tylko upora się z "Maus" 

 

@

Hendrix

Czyste złoto, czytam po opowieści na tydzień bo nie chcę żeby się szybko skończyło. Trafia do mnie jako do 40latka w punkt, podobne problemy, jak pewnie wszyscy z rodzicami. Codziennie gorzko słodki smak problemów. Super format (co prawda wygodniej na stole) pozwala na zobaczenie szczegółów i ogromu pracy mimo niby prostej kreski. 

  • Plusik 1
Opublikowano

@Up

Racja, też bym sobie dawkował w podobny sposób, ale miałem tylko kilka dni na przeczytanie, bo pożyczyłem komiks od teścia (przyszłego) i na czas wizyty u rodziców dziewczyny obłożyłem się komiksami, zresztą jak zwykle.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...