Rozi 651 Opublikowano 4 grudnia Opublikowano 4 grudnia Ostatnie większe tomiszcza w tym roku: 7 Cytuj
Suavek 4 814 Opublikowano 6 grudnia Opublikowano 6 grudnia Nie mam doświadczenia w zbieraniu komiksów, ale nie sądziłem, że kolekcja raptem jednej serii będzie takim "problemem"... Mało tu fanów Star Treka, ale ja zawsze byłem z tego obozu sci-fi, aniżeli Star Wars. IDW wydaje obecnie nową serię Star Trek wraz ze swego rodzaju spinoffem - Defiant - i zachciało mi się serię zebrać. Zamówiłem trzy dotychczas wydane tomy. Miały być w twardej oprawie, ale sklep dał dupy i trzeci wysłał w miękkiej, zmieniając przy tym opis produktu na stronie z twardej na miękką bez uprzedzenia. Generalnie nigdzie trzeciego tomu w twardej oprawie znaleźć nie mogę, a przed chwilą wyczytałem, że był on sprzedawany na wyłączność sklepu IDW, gdzie oczywiście jest Sold Out. Teraz nie wiem, czy machnąć ręką i zbierać już dalej w miękkiej, czy bawić się w jednolitość i zamieniać dwa pierwsze tomy z twardej oprawy na miękką... Nie mam nawet pewności, czy kolejne również nie będą tylko w takiej postaci, gdyż pre-order Vol. 4 na Amazon i innych sklepach jest tylko w miękkiej. Co ciekawe, w Polsce pierwszy tom spinoffu Defiant został wydany niedawno przez wydawnictwo Amber. Twarda oprawa, komiks tańszy prawie dwa razy od importu wersji angielskiej, no to zamówiłem. Okazało się jednak, że format komiksu jest znacznie większy od oryginalnego... Już nawet pomijam fakt, że papier jest gorszej jakości, ale teraz kolekcja raptem jednej "historii" rozwalona jest na trzy różne formaty. Do tego nawet nie mam pewności, że Amber będzie wydawał serię do końca. Niby na grzbiecie jest jedynka, ale w opisach i sklepach nic nie sugeruje, że to część pierwsza. Wiem... Problemy pierwszego świata... Przy okazji, moja obecna makulatura Star Trek: 1 Cytuj
Jeez_PS 870 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia Miałem brać tego Ghost Ridera od Muchy ale jednak wziąłem bogatsze wydanie, plus doskonała antologia komiksów tie-inów do najlepszego serialu animowanego w historii. 3 1 Cytuj
Jeez_PS 870 Opublikowano 13 grudnia Opublikowano 13 grudnia Póki co przeczytałem zeszyty z wrzutki, nowe ultimate i absolute to jest to. Nowe JLU bardzo lajtowe, jak odcinek animacji z lat 2000. 3 Cytuj
Suavek 4 814 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Spontaniczny zakup kolejnego tomiska. Świetne są te wydania od Kodansha. Duży format, ładne okładki, stylistyczny grzbiet. Aczkolwiek jakość papieru trochę gorsza, niż w Silent Voice. Z drugiej strony kartki nie prześwitują, więc coś za coś. Przyznaję, że nigdy nie czytałem mangi GitS. Film oglądałem kilka razy, ale oryginał mi umknął. Jak byłem młody, to czaiłem się na mangę JPF, ale koniec końców nie kupiłem. Teraz chętnie nadrobię zaległości, bo jednak klasyka wypada znać. Oprócz tego dalej faza na Star Treka. Kolejne już zamówione. Niby nie kanon, ale jednak fajnie taki fanservice poczytać dla odskoczni. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.