Final Fantasy XVI

[iNETSTAR 52]

55 minut temu, Shen napisał:

Odkad odblokowalem

  Ukryj zawartość

tytana

to walka jeszcze lepsze, uwielbiam te ataki po bloku

Zamiast blokować spróbuj zaatakować L2 czy tam R2+kwadrat lub trójką w zależności jakiego masz wybranego skilla

Spoiler

Tytana(ale działa też taka kontra z innymi skilami)

, w momencie ataku przeciwnika melee i podziwiaj 

Edytowane 6 lipca 2023 przez iNETSTAR

[KrYcHu_89 2 291]

To co jest fajne w tej grze, może są momenty słabsze na początku, ale wszystko się ciągle rozwija, mechaniki itp. Niby podane na tacy, ale ciągle coś nowego i do tego ta fabułka, no sama przyjemność:). 

[oFi 2 468]

Gra

W Y B I T N A

 

Do tego odsiew boomeraiady i starych dziadow co tęsknią za tymi glupotami z poprzedników również cieszy. Seria wejdzie w końcu na nowe tory. 

Czas najwyższy w sumie.

[Shen 9 636]

6 minut temu, oFi napisał:

Gra

W Y B I T N A

 

Do tego odsiew boomeraiady i starych dziadow co tęsknią za tymi glupotami z poprzedników również cieszy. Seria wejdzie w końcu na nowe tory. 

Czas najwyższy w sumie.

Ale klauny zaraz wleca od zeldowcow i tatuśków

[Schranz1985 680]

Ten blur to był pewnie po to żeby ukryć te spadki fps i 720p w walce.
Ale to tylko strzał w stopę był.
Na ps5 pro we wstecznej albo na pc gra pokarze pazur graficzny.
Choć dalej będzie tylko popłuczynami po jrpg.
Im więcej gram ty bardziej zgadzam się z minusami tu poruszanymi.
Subquesty, dziwna decyzja z biegiem, nowy chapter sklepik kowal i siuuu.
W ogóle czy w tej grze będą jakieś typowe miasta/wioski sklepiki inn npc itd?
Czy tylko 1 sklepik w bazie na całą grę? XD

[iNETSTAR 52]

1 godzinę temu, Schranz1985 napisał:

Czy tylko 1 sklepik w bazie na całą grę? XD

Ty jesteś serio taki pusty czy tylko udajesz?

  

1 godzinę temu, Schranz1985 napisał:

Choć dalej będzie tylko popłuczynami po jrpg.

https://www.ppe.pl/news/314586/final-fantasy-xvi-nie-jest-jrpg-iem-ten-termin-byl-dla-wielu-tworcow-dyskryminujacym-okresleniem.html

od dawna i po samych trailerach mozna bylo zobaczyc ze jest gra akcji z elemantami rpg

 

Grasz niby grasz i nic nie wiesz, ale na bank masz włączony telewizor? 

 

Edytowane 6 lipca 2023 przez iNETSTAR

[Schranz1985 680]

Tak ale nic nie widać bo oledowa czerń.

[michu86- 393]

Ja akurat jestem tym "no nazywajcie to jak chcecie" - turowiczem ;).

 

I podobało mi się jak ktoś tutaj napisał, że finał fantasy skończyło się na FFX. Też tak myślę. Doszliśmy do momentu w historii serii gdzie FFXVI ma tyle samo wspólnego ze starymi fajnalami co GoW.

 

Próżno w tej odsłonie szukać tego co urzekało w starych fajnalach. To zupełnie inna bajka - jedynie niektóre nazwy znajome i gdzie nie gdzie pomykające duże kurczaki.

 

Ale czy to sprawia, że gra jest zła - niekoniecznie, gra się dobrze. Ale to jest Finał Fantasy tylko z nazwy. Zaczęło się w sumie niewinnie od FFXII, potem już śmielej w FFXIII i kolejnych... Aż w XVI mamy już mało fajnala w fajnalu.

 

Kiedy jesteś już trochę starszy to po prostu szybkość zmian w otaczającym świecie może dziwić, może być niezrozumiała i mimo, że kolejne odsłony fajnala wychodzą co kilka lat to zmiany są trudne do przyjęcia szczególnie gdy sentyment do starej szkoły jrpgów trzyma Cię mocno za jaja;)

 

Nie zrozumcie mnie źle - gra mi się dobrze, bardzo ciekawa historia, na pewno skończę (XV która znacznie mniej mi się podobała też skończyłem...). Ale spał bym spokojniej gdyby ta gra po prostu nie miała w nazwie Finał Fantasy.

 

 

[devilbot 3 682]

 

 

Cytat

Released: According to Famitsu estimates, sales of FF16 in Japan decreased by 90% compared to the previous week. Mr. Yasuda of Toyo Securities pointed out, "It's a very tough result. It's impossible to build up more sales unless we drastically lower the price. It's the result of leaving consumers behind because it's too far from the past Final Fantasy."

 

 

Fatalna sprzedaż w Japoni ale to nie wina gry tylko tego, że playstation już tam nie istnieje.

[aph 155]

 

Edytowane 6 lipca 2023 przez aph

[oFi 2 468]

Wywalilem ten blur do zera, no lepiej ta kamera teraz jest odczuwalna w visual mode. Dziwne że on w ogóle jest w grze. Takie PS3 vibe to mial niby być?

 

Na performance się pewnie przełączę już na drugim runie.

[izon 995]

3 godziny temu, michu86- napisał:

Ja akurat jestem tym "no nazywajcie to jak chcecie" - turowiczem ;).

 

I podobało mi się jak ktoś tutaj napisał, że finał fantasy skończyło się na FFX. Też tak myślę. Doszliśmy do momentu w historii serii gdzie FFXVI ma tyle samo wspólnego ze starymi fajnalami co GoW.

 

Próżno w tej odsłonie szukać tego co urzekało w starych fajnalach. To zupełnie inna bajka - jedynie niektóre nazwy znajome i gdzie nie gdzie pomykające duże kurczaki.

 

Ale czy to sprawia, że gra jest zła - niekoniecznie, gra się dobrze. Ale to jest Finał Fantasy tylko z nazwy. Zaczęło się w sumie niewinnie od FFXII, potem już śmielej w FFXIII i kolejnych... Aż w XVI mamy już mało fajnala w fajnalu.

 

Kiedy jesteś już trochę starszy to po prostu szybkość zmian w otaczającym świecie może dziwić, może być niezrozumiała i mimo, że kolejne odsłony fajnala wychodzą co kilka lat to zmiany są trudne do przyjęcia szczególnie gdy sentyment do starej szkoły jrpgów trzyma Cię mocno za jaja;)

 

Nie zrozumcie mnie źle - gra mi się dobrze, bardzo ciekawa historia, na pewno skończę (XV która znacznie mniej mi się podobała też skończyłem...). Ale spał bym spokojniej gdyby ta gra po prostu nie miała w nazwie Finał Fantasy.

 

 

Myślę, że Square-Enix zrobi z serią coś na wzór Residentów i Capcomu, gdzie mamy remakowane stare części z poszanowaniem oryginału i zupełnie nowe części w FPP. Nowe Finale mają nakarmić w pierwszej kolejności nowych graczy ale równocześnie bazując na sile marki wciąż wyciągać pieniążki od starych wyjadaczy. Dla odmiany  Remaki 7 i pewnie zaraz X ma wydoić głównie starych fanów serii ale w takich szatach, żeby współczesne gimbusy też sobie spokojnie poradziły.

[Schranz1985 680]

Bez blur dużo lepiej w 30.
W performance też trochę ostrzej ale nadal czuć że to jest jakieś skaczące 30/45 fps.
W ruchu gra nie wypada za fajnie podczas eksploracji.
Nie wiem czy to screen tearing czy kiepski frame pacing ale nadal odczucia są słabe.
Na plus też nowe sterowanie, w końcu jest klasyk plus unik pod kółkiem jak w wielu grach soulsborne.

[KrYcHu_89 2 291]

13 minut temu, izon napisał:

Myślę, że Square-Enix zrobi z serią coś na wzór Residentów i Capcomu, gdzie mamy remakowane stare części z poszanowaniem oryginału i zupełnie nowe części w FPP. Nowe Finale mają nakarmić w pierwszej kolejności nowych graczy ale równocześnie bazując na sile marki wciąż wyciągać pieniążki od starych wyjadaczy. Dla odmiany  Remaki 7 i pewnie zaraz X ma wydoić głównie starych fanów serii ale w takich szatach, żeby współczesne gimbusy też sobie spokojnie poradziły.

FF VIIR to tak średnio jest dla starych fanów, raczej wlasnie dla nowych, ale ok:).

 

Wracając do XVI dzisiaj

 

Spoiler

Walka z Titanem, ta końcowa 

.  Dla mnie to naprawde byl najefektowniejszy bossfight w historii giereczkowania. 

[Pavlis 12]

Panowie mam może komiczne pytanie, więc tak - w fabule jestem mneij więcej w połowie (przed sarciem z Tytanem), musiałem wrócić do domu na weekend, wziąłem grę ze sobą i pożyczyłek konsolę od kumpla, króry ma dostęp do mojego konta na jego konsoli i analogicznie (wymieniamy się grami i gramy wspólnei w fifę) natomisat plusa mamy kupionego na rok na jego koncie, z czego ja korzystam. 

 

Chodzi o to, że na swoim koncie nie mam plusa i teraz jak wróciłem do domu myślałem, że sejwy się przerzucą na moje konto na konsoli kumpa... a tu lipa gra startuje od początki....

 

Więc pytanie, w jaki sposób mam przerzucić sejwy, nie wiem mam wrócić dziś do Wrocławia i może na usb/dysk da się zgrać i przerzucić na konsolę kumpla, abym mógł pograć na jego konsoli dalej na swoim koncie w Finala? 

 

podejrzewam, że kupienie plusa na moim koncie (chmura) otworzyłoby sejwy na konsoli kumpla z dostępem do mojego konta głównego? A da się jakośprościej zgrać etc?

 

[Schranz1985 680]

Pendrivem chyba przeniesiesz sejw.
Bez chmury lipa.

To będzie mój pierwszy weekend z FF16.
Nie zassala mnie gra, ale też okres letni nie zachęca do nerdzenia przed tv.
Ty bardziej że w tyg praca siłka i tak się dziubie po godzince to ciężko się wkręcić.
Mam zamiar w te 3 dni 10h + wykręcić.
Teraz albo nigdy!
Wszystko albo nic!
Tzn olx xD.

[aph 155]

W dniu 6.07.2023 o 17:38, michu86- napisał:

Spał bym spokojniej gdyby ta gra po prostu nie miała w nazwie Finał Fantasy.

Racja, gdyby to było nowe IP to nikt by nie zauważył.

Ja tam się cieszę, bo gra to GoT+ DMC, jakiego od Capcomu nigdy nie dostanę.Fajnalem ta gra jest artystycznie,stylistycznie.

Numerowane FF oznacza potężny budżet, i dobrze że zainwestowali tak niż kolejny open world ala 15tka.

 

Zamienników starych fajnali na rynku i tak jest sporo, są remastery. Trzymanie się kurczowo starych zasad może zagrozić kolejną serią a la Pokemon, gdzie wystarczy zagrać w jedną by znać wszystkie.

[oFi 2 468]

Robię wszystkie sub questy aktualnie i powiem wam że jest magia. Może nie koniecznie jakością ich, ale gdy wracasz do jakiegoś rejonu i masz inna pore dnia i inna muzykę dla kazdej lokacji. To ten mityczny PIEPRZ zagrajmera w tej produkcji. 

 

Te wszystkie przedłużenia animacji (gdy otrzymujesz questa, lub konczysz pojedynek z większym przeciwnikiem) ma to swój urok.

 

Doceniam te zabiegi, które devi tutaj ukradkiem dodali by melomani gier mieli o czym pisać na forumkach.

 

Chapeu bas!

 

[Masamune 152]

Ja się muszę przyznać, że po ciężkim dniu pracy te sub questy, ich muzyka i tempo powodują u mnie wzmożoną senność. Ostatni raz bawiłem się w podobny sposób przy RDR2 i Yakuza 5. Najgorsze jest to, że jak się budzisz z padem w ręku, to musisz jeszcze się doczłapać do sypialni :0

[Rtooj 1 620]

Myślałem że zwrot "do pogrania na 1-2 h na raz bo więcej sie nie da" to wyssana z palca obelga wobec świetnych gier, ale tutaj mam tak. Po fajnych akcjach w nowych światach, powrót na statek i misje poboczne usypiają i kończę granie. Pierwszy raz chyba tak mam.

[oFi 2 468]

10 minut temu, Rtooj napisał:

Myślałem że zwrot "do pogrania na 1-2 h na raz bo więcej sie nie da" to wyssana z palca obelga wobec świetnych gier, ale tutaj mam tak. Po fajnych akcjach w nowych światach, powrót na statek i misje poboczne usypiają i kończę granie. Pierwszy raz chyba tak mam.

 

Ja tak bym nie miał, jakbym nie musiał być tatusiem na co dzień. A tak to jestem zmuszony do takiego setupu max 2h, bo albo nie ma czasu, albo nie mam siły. W inny wypadku pewnie już platyna by siedziała 

Co nie znaczy, że są momenty w tej grze "fillerowe" co niektorzy uważają za wade? 

[KrYcHu_89 2 291]

3 minuty temu, oFi napisał:

 

Ja tak bym nie miał, jakbym nie musiał być tatusiem na co dzień. A tak to jestem zmuszony do takiego setupu max 2h, bo albo nie ma czasu, albo nie mam siły. W inny wypadku pewnie już platyna by siedziała 

Co nie znaczy, że są momenty w tej grze "fillerowe" co niektorzy uważają za wade? 

Ja już po słynnym quescie z czosnkiem, nie widziałem tam nic strasznego, trochę pogadanki i bez walki przez 2 godziny, nie uważam tego za wadę gierki. Niektóre gry opierają się w 90% na fillerach, tutaj jest to może 10% wątku głównego. Sidequesty robię wszystkie i niektóre są bardzo solidne, nie poziom Wiedzmina 3, czy naprawdę solidnego podejścia do sidequestów w Horizona FW, ale jest ok. 

[Schranz1985 680]

2h pograłem w piątek i też mnie przymuliło.
Do tego stopnia że zacząłem skipowac te teksty wieśniaków.
I tak na koniec idziesz na pole zabić pająka lub pszczołę.
Z plusów to przyzwyczaiłem się do tych dropów i bez blura gra się ok.
Może dziś jakaś nocka wpadnie.
Bo poki co to mam 11 godzin ledwo od poniedziałku.
Gdyby to była gra z plusa to chyba bym już zrezygnował.
Nie pamiętam ale chyba nigdy nie zdarzyło mi się kupić gry i nie przejść do końca.

[Rtooj 1 620]

20 minut temu, oFi napisał:

 

Ja tak bym nie miał, jakbym nie musiał być tatusiem na co dzień. A tak to jestem zmuszony do takiego setupu max 2h, bo albo nie ma czasu, albo nie mam siły. W inny wypadku pewnie już platyna by siedziała 

Co nie znaczy, że są momenty w tej grze "fillerowe" co niektorzy uważają za wade? 

Mnie trochę zniszczyło jak ważne dla głównego bohatera było by wybudować dziewczynie warsztat, latanie po mapie by szukać cieśli, a jak już go znalazłem to jeszcze wykombinował mi zadanie- zabić stwory.

Szkoda że to musi być takie śmieszne.

[oFi 2 468]

25 minut temu, Schranz1985 napisał:

2h pograłem w piątek i też mnie przymuliło.
Do tego stopnia że zacząłem skipowac te teksty wieśniaków.
I tak na koniec idziesz na pole zabić pająka lub pszczołę.
 

 

Brzmi jak final fantasy in the nutshell patrząc na poprzednie odsłony jesli chodzi o sidequesty. 

 

Żeby nie było to też zdarza mi się skipnąć jakieś głupoty, ale im dalej w fabule to zdarzaja się "głębsze" sidequesty.