Skocz do zawartości

Final Fantasy XVI


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

DLC ukończone, trochę wyżej oceniłbym ten content, niż pierwszego DLC, takie 8/10.

 

- chyba źle zrozumiałem wypowiedź twórcy apropo dopełnienia zakończenia, bo to była zaledwie jedna mało znacząca linijka tekstu xD 

 

 

 

mysidia-is-so-beautiful-v0-5gd2leod3dvc1

To by było na tyle jesli chodzi o płacz ze sprzedawaniem prawdziwego zakonczenia. Jak takie krótkie, to odpale przed nowym suikodenem.

Opublikowano

Po ograniu Rebirth wracanie do szesnastki nie było łatwe. Przypomniały mi się wszystkie problemy tej gry.

Na plus walka z Lewiatanem, epicka jak wszystkie inne pojedynki eikonów, ale cała reszta to 5-6 godzinny korytarz z serią walk. Do tego, tak jak w podstawce, nudne sidequesty na jedno kopyto, ograniczające się do przyjmij zadanie-zabij potwora-wróć. Zresztą główny wątek też jakoś mocno mnie nie porwał.

Mimo wszystko szesnastkę jako całość będę miło wspominał. Dla mnie prawdopodobnie najlepsza główna część fajnala od czasów dziesiątki, ale przy rimejkach siódemki wypada niestety gorzej. 

  • Plusik 2
Opublikowano

DLC niezłe, ale faktycznie krótkie jak kogoś nie jarają wyzwania z biciem potworków. Szkoda, że dopiero teraz dodali szybką podróż do odbiorcy questów, bo przydatna zmiana.

Jak ktoś nie ma ciśnienia, to lepiej poczekać na jakąś promke 50%.

Opublikowano

Pare widoczków a tak to popierdalasz po nudnym lesie. Do tego recycling potworów na pełnej, nawet na bossa dali jaszczurke z początku podstawki tylko w innym kolorze.

  • Haha 1
  • Smutny 1
Opublikowano
5 minut temu, YETI napisał:

Śliczne są lokacje w tym dodatku, trzeba będzie kiedyś nadrobić.

 

 

 

 

Nie no graficznie to DLC przebija wszystkie lokacje z podstawki i w ogóle wszystkie gry, artstyle i widoczki, ta dżungla i zamarznięta woda to nie w kaszę dmuchał. Ciekawe, jak to będzie wyglądać w pełnej rozdziałce, natywnie w ultra detalach na PC. 

Opublikowano

Mało prawdopodobne. Bardzo chciałbym się mylić :) Te lokacje DLC na fotkach ładne. Ale w XVI brakuje mi zajebistych zamków/miast do eksploracji. Szkoda że tylko podczas walk fabularnych z takimi lokacjami mamy do czynienia :/ Jak potanieje to się kupi. Mimo rozczarowania XVI, ma ta gra coś "w sobie".

Opublikowano
46 minut temu, creatinfreak napisał:

Poprawili coś w kwestii stabilności klatek  trybie wydajności? Bo myślę czy by nie ograć giereczki.

Nic i nic już nie poprawią, gra jest skończona, dlc wydane, dalej jest to hybryda 30-45 w eksploracji, 60 w walce. 

 

Ale jak to przeszkadza, to niedługo ma być PC. 

  • Smutny 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, Alastor84 napisał:

Z tą 60 w walce to różnie bywa. Ale jest i tak znośnie. Jeśli chodzi o komfort grania to VIIR bije na głowę XVI (tryb wydajnościowy).

Zdecydowanie VII Remake i Rebirth to wydajnosciowo półeczka wyżej. Tak raczej stabilne 60 wszędzie przez całą grę. 

 

W XVI jest pięknie, szczególnie w ostatnim DLC, ale wydajność no jest jaka jest, Sonka Pro pewnie to wyskaluje lepiej, bo tam jest unlocked framerate w eksploracji, ale w miastach to dużo brakuje do 45, a co dopiero 60 :). 

Edytowane przez KrYcHu_89
  • Plusik 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

zrobilem w koncu platyne, plus echoes of fallen na 100%. dzisiaj w koncu kupie drugi dodatek.

 

gra wciaz wykurwista a walka z finalowym bossem podstawki to taki spektakl wizualno emocjonalny, ze brak slow.

 

a omega w dodatku na poziomie final fantasy to nie przelewki, przyznam, ze ostro sie spocilem na tym skurwysynie. a muza w drugiej fazie to kozak, az uszy sie smieją.

  • Plusik 3
Opublikowano
49 minutes ago, ogqozo said:

Czy cokolwiek w tej grze jest tak trudne jak triale na hardzie?

A tego nie wiem, ogarnalem ja na normalu ;)

 

na tym "hardzie" (final fantasy) najwiekszy problem to HP przeciwnikow. niektorych to trzeba bylo lać i lać.

Opublikowano (edytowane)

Jedyny trudny pojedynek jaki miałem to ze

Spoiler

Svarogiem, smok ma dużo obszarówek i ciągle jest w powietrzu więc ciężko go trafić bez wykoxowanej garudy

reszta jest prosta jak jesteś już wprawiony i masz wymasterowane skille z innych eikonów to możesz skonfigurować mocną postać która prawie nie daje bossom odpocząć. Polecam jednak robić te późniejsze questy poboczne, bo są już dużo ciekawsze

Edytowane przez Alpha Trion
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Szybko <3

 

160-200 klatek na Ultra z DLSS, a pamiętam ze na PS5 to w trybie performance nie chciało mi się grać przez rozmazany ekran i latajace 40 fpsów.

Dobrze ze te wszytskie exy wychodza na PC. :choragiewka:

  • WTF 1
Opublikowano
36 minut temu, easye napisał(a):

Szybko <3

 

160-200 klatek na Ultra z DLSS, a pamiętam ze na PS5 to w trybie performance nie chciało mi się grać przez rozmazany ekran i latajace 40 fpsów.

Dobrze ze te wszytskie exy wychodza na PC. :choragiewka:

W 144+ ten combat może nabrać rumieńców, aczkolwiek na PS5 było w combat ok, w eksploracji gorzej. 

Wizualnie na maxed lokacja z DLC to musi być prawdziwy stunner :fsg:.

Opublikowano

DLC coś ciekawego wnoszą do tematu czy to raczej dodatkowe dungeony/mapki na 2-3h, bez których można się obejść? Pytam, bo rozważam zakup na PC i zastanawiam się, w którą wersję uderzać.

Opublikowano
16 minut temu, Jukka Sarasti napisał(a):

DLC coś ciekawego wnoszą do tematu czy to raczej dodatkowe dungeony/mapki na 2-3h, bez których można się obejść? Pytam, bo rozważam zakup na PC i zastanawiam się, w którą wersję uderzać.

Pierwsze DLC jest mniejsze i w zasadzie ma mało contentu, plus ostatnia walka z bossem, dobra i ciekawa.

 

Drugie DLC wnosi najlepszą walkę z bossem i zdecydowanie najładniejszą graficznie lokację w całej grze.

 

A tak poza tym to wiecej tego samego, krótki wątek głowny obu DLC i kilka mniejszych side questów, side story uzupełniające główny wątek w drugim DLC, ja bym brał całość, z tym, że DLC2 > DLC1. 

  • Plusik 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kupiłem sobie, gram sobie, jest spoko, tylko kurde ta grafika to nie jest zbyt taka next genowa, a gram w quality mode. To normalne, że taka graficzna plastelina i te ząbki? Coś nie dowieźli z grafiką. 

Opublikowano

Kurła, wkręciłem się w grę, klimat średniowiecza z rodem FF XII, to coś czego mi ostatnio brakowało w Finalach. Walki też są fajne, efekciarskie, epickie, czasami tam ciężko coś na ekranie wyłapać, jak tyle tego dziadostwa Cię atakuje. Jest dobrze :banderas:

 

Zdziwiłem się, że to jeszcze ma polskie napisy, pierwszy taki FF. Ciekawe czy kolejne części też będą tłumaczone. 

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...