Shen 9 635 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 (edytowane) Długo czekałem na finala w klimatach fantasy. Walka niestety wyglada na dosc prymitywna jak w 15. Edytowane 16 września 2020 przez Shen Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Slabo to wyglada, totalnie bez klimatu, wszystko takie bezplciowe Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Meh, generyczne emo postacie w 2020 roku, to takie oryginalne. 1 Cytuj
izon 995 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Gdyby nie to, że dali na koniec znaczek Final Fantasy i muzyczkę to bym nawet nie pomyślał, że to stoi obok Finala:D Cytuj
Sep 1 623 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Pewnie ten tytuł jeszcze z 4 razy zostanie zmieniony łącznie z wyglądem postaci i wyjdzie w 2024 r. W końcu to Square. Cytuj
Shen 9 635 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 4 minuty temu, izon napisał: Gdyby nie to, że dali na koniec znaczek Final Fantasy i muzyczkę to bym nawet nie pomyślał, że to stoi obok Finala:D No tak, bo Shiva czy chocobosy w pierwszych sekundach trailera to zaden znak rozpoznawczy serii 1 Cytuj
izon 995 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 1 minutę temu, Shen napisał: No tak, bo Shiva czy chocobosy w pierwszych sekundach trailera to zaden znak rozpoznawczy serii Faktycznie, ale jakoś tak w ogóle klimatu nie poczułem..te postacie jakieś takie przerażająco nudne.. Cytuj
Shen 9 635 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Idą w ten realizm i to nudne jak cholera. Takiego sztosa jak FF9 ze zroznicowana ekipa to już raczej nigdy nie dostaniemy. 2 Cytuj
marcinwks 1 002 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 (edytowane) Lubię FF. Można powiedzieć, że uwielbiam, a od czasów PS1 grałem w każdą numeryczną, singlową część. Natomiast coś mi tutaj nie pasuję. Zdecydowanie wolę realia sci-fi niż fantasy, ale sama gra wygląda mało next genowo. Być może to jakaś alpha, bo premiera pewnie najwcześniej w 2022? A być może to bohaterowie bez wyrazu? Zakładam, że grać będziemy tym szczylem z początku filmiku. Edytowane 16 września 2020 przez marcinwks Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Nie podoba mi się praktycznie wszystko. Cytuj
Sefiro 23 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 (edytowane) Pierwszy trailer FF, który w ogole mnie nie ruszył. Jakieś to wszytko takie niejakie i wymuszone, nawet facjaty bohaterów mało ciekawe, jak z generatora postaci z FF14. Oglądając ten trailer miałem gdzieś z tyłu głowy: "oby to nie była 16ka tylko jakiś spin-off" Logo na końcu mnie załamało - nawet ono jest słabe xD Edytowane 16 września 2020 przez Sefiro Cytuj
dunpeal 10 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Czekałem na tę zapowiedź, bo ciekawiło mnie głównie jakie będzie uniwersum i bohaterowie (bo nie wiem czy doczekam premiery - kto wie ile będą to robili), a oni wyjeżdżają ze średniowieczem w najbardziej generycznej postaci i głównym bohaterem stworzonym w edytorze FFXIV. To już kurde wolałbym grać Vaanem. Jaki był, ale przynajmniej jakiś był. Cytuj
Sylvan Wielki 4 619 Opublikowano 16 września 2020 Autor Opublikowano 16 września 2020 5 minut temu, Shen napisał: Idą w ten realizm i to nudne jak cholera. Takiego sztosa jak FF9 ze zroznicowana ekipa to już raczej nigdy nie dostaniemy. Nawet tak nie pisz. Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 (edytowane) 45 minut temu, Sefiro napisał: nawet facjaty bohaterów mało ciekawe, jak z generatora postaci z FF14. tak? Edytowane 16 września 2020 przez Figaro 1 Cytuj
dunpeal 10 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Może dłubią też przy remejku ff xiV. Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Lepiej niech sobie w doopie podłubią. Tragedia ta gra. W ogóle jarac się seria FF w tych czasach trochę siara. 1 Cytuj
ogqozo 6 551 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Seria Final Fantasy jest tak długa i tak bogata, że nadal jednak dziwne to uczucie pomyśleć, że ostatnia dobrze przyjęta gra z tej serii wyszła PRAWIE PIĘTNAŚCIE lat temu. Tytuł gry roku zdobywała nad takimi tytułami jak Okami, Wii Sports, pierwsze Guitar Hero czy przede wszystkim Zelda Twilight Princess. Ogólnie, to była trochę dawna epoka w historii gierek... A sorry. Ostatnia dobra gra z serii w trybie offline. Bo jednak FF XIV wyrosło na potężnie cenioną markę, której scenariusz zdaniem fanów (którzy przebrnęli przez pierwsze 100 godzin, jak się rozkręca...) należy do najlepszych w historii serii, a gra kompletnie ma być warta czasu i kasy (które, cóż, może kiedyś mi się uda poświęcić... ta...). Gra jest też coraz bardziej chwalona za to, że w ogromnym, dopracowanym świecie jest dużo rzeczy do robienia. Dlatego to raczej jednak ekscytujący dla mnie news, że tę grę robią w dużej mierze ludzie od "czternastki" i Heavenswarda, z Yoshidą na czele. Im jednym udało się przywrócić serię na dobre tory, po tym, jak początkowo "czternastka" była jeszcze większą porażką, niż wszystko inne w nowoczesnej historii Final Fantasy. Do tego dyrektorem walk jest Ryota Suzuki - znany z wielu lat pracy w Capcomie, zwłaszcza z dużej roli przy Dragon's Dogma i Devil May Cry 5. W wywiadzie inauguracyjnym, Suzuki opisał jako swój główny plan połączenie współczesnej gry akcji z bezpośrednim sterowaniem oraz tradycyjnego RPG, w którym komendy były wybierane z menusów. W tym celu Square-Enix szuka dla tego projektu głównie ludzi związanych z grami akcji. Zwiastun jest kiepski, bo jest zrobiony jak zwiastun akcyjniaków hollywoodzkich: mamy widzieć, że dużo się dzieje, chociaż w sumie nic spod tych eksplozji nie widać, postaci i muzyka nie mogą zamknąć ryja na pół sekundy, i tak dalej. Może jednak cała gra zaoferuje ciekawy, żywy, interaktywny świat rodem z "czternastki", a do tego dopracowany pod kątem singlowej przygody, z nowoczesną immersją ale i pierwiastkiem japońskiego patosu? Jakaś nadzieja mi zostaje. Cytuj
YETI 10 994 Opublikowano 16 września 2020 Opublikowano 16 września 2020 Największe zaskoczenie, to fakt że ta gra ma wyjść w 2021. 1 Cytuj
Basior 1 084 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 4 godziny temu, YETI napisał: Największe zaskoczenie, to fakt że ta gra ma wyjść w 2021. Widziałem, że Zhunge tak pisał. Ale tak to skąd to info? Ogólnie mam przeciwne zdanie - mi się mega podobało. Po 15, która w sumie była ok, 7R, która dla mnie to GOTY to tu mam vibe trochę Vagrant Story, FFT - czyli dla mnie cudo. Cytuj
Bzduras 12 532 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 Jestem na tak i poproszę o wymagania systemowe Cytuj
Sefiro 23 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 (edytowane) Może gra wyjdzie też na PS4 jak Horizon i Spider? Nie ma numerku konsoli :> Edytowane 17 września 2020 przez Sefiro Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 Ja mam nadzieje, ze wydzie dobry FF bo Yoshida siedzi za sterami. Trailer taki sobie ale zobaczymy jak to bedzie wygladalo blizej premiery Cytuj
Paolo de Vesir 9 127 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 26 minut temu, Sefiro napisał: Może gra wyjdzie też na PS4 jak Horizon i Spider? Nie ma numerku konsoli :> Czasowy konsolowy lub wyjdzie na PC. Z resztą, dzisiaj praktycznie wszystko co nie jest grą 1st party wychodzi prędzej czy później na inne urządzenia. Cytuj
20inchDT 3 361 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 Takie mainstreamowe shounen anime i pod względem designu i fabułki pewnie też. Jak na razie wygląda drętwo, ale szybko nie wyjdzie, to zmieni się jak 15. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.