Tak. 

Tak, ale żeby nie było nudno kombinuj z różnymi broniami i buildami i baw się systemem. 

Monotonność miejscówek i przeciwników, to największy minus tej świetnej gry.

6 godzin temu, Rudiok napisał:

No dobra, już umiem wyjaśniać Hadesa a przejście zajmuje między 20 a 30 minut. 

 

Pytanie - czy te 10 przejść żeby dobić do zakończenia jest warte przemęczenia? 

Lol nie przeszedłeś nawet 10 razy i już "zmęczony"?

44 minuty temu, 20inchDT napisał:

Lol nie przeszedłeś nawet 10 razy i już "zmęczony"?

 

Nie te lata żeby przechodzić jedną gierkę 10 razy 

No to nie graj w rogale?

Przecież to jest mechanika tych gier, a chyba wiesz w co grasz. Nie chcesz przechodzić 10 razy, to zagraj w coś innego. Poza tym jak już grasz i Cię nudzi/męczy, to zostaw ją w spokoju, a nie grasz na siłę. Przecież jesteś chyba świadomym graczem, a nie jakimś januszem, który nie wie co kupuje.

Nigdy nie zrozumiem tych, którzy męczą się z grą i tracą czas, nie mając przy tym frajdy z grania. Tak samo z platynowaniem. Ktoś kiedyś chyba pisał o Dead Space 2 albo 3, że trzeba przejść kilka razy, żeby wszystko zdobyć, a już po pierwszym razie rzygał tą grą, ale MUSI jeszcze x razy ja zaliczyć. 

Słowo "rogal" może dzisiaj oznaczać wszystko. Ok, pokonujesz mniej więcej tych samych przeciwników w mniej więcej tej samej lokacji, ale to nie znaczy, że to co faktycznie robisz jest jakoś mniej zróżnicowane niż w grze rozpisanej jako jedna ścieżka. 

 

Grałem 100 godzin w Hadesa i 100 godzin w "nie-rogala" Personę 5, albo MGS V, albo te hiciory Sony, i nie mam wątpliwości która z tych gier jest tak naprawdę najmniej monotonna.

Też grałem 100 godzin w Hadesa i mimo, że uważam tę grę za bardzo dobrą to niewielka ilość przeciwników i aren jest jej główną bolączką.

47 minut temu, Luqat napisał:

No to nie graj w rogale?

Przecież to jest mechanika tych gier, a chyba wiesz w co grasz. Nie chcesz przechodzić 10 razy, to zagraj w coś innego. Poza tym jak już grasz i Cię nudzi/męczy, to zostaw ją w spokoju, a nie grasz na siłę. Przecież jesteś chyba świadomym graczem, a nie jakimś januszem, który nie wie co kupuje.

Nigdy nie zrozumiem tych, którzy męczą się z grą i tracą czas, nie mając przy tym frajdy z grania. Tak samo z platynowaniem. Ktoś kiedyś chyba pisał o Dead Space 2 albo 3, że trzeba przejść kilka razy, żeby wszystko zdobyć, a już po pierwszym razie rzygał tą grą, ale MUSI jeszcze x razy ja zaliczyć. 

 

 

Gorzej niż na elektrodzie.

Ale, że co? Nie wchodzę na żadne elektrody, więc nie wiem o co chodzi. Odniosłem się tylko do tego co napisałeś, bo nie rozumiem takiego podejścia do grania. No, ale jeśli chcesz, to męcz się dalej, skoro lubisz. Nic mnie do tego, w sumie 

Zbyt dosłownie odbieracie słowo męczenie  

@Rudiok

Miałem podobnie po pierwszym ubiciu tatuśka. Jakoś spadł entuzjazm na dalsze powtarzanie lokacji. Mimo wszystko wróciłem po pół roku (dla samego gameplayu) ubiłem go 10 razy i jakos fabularnie dużo to nie wniosło. Wiadomo że coś tam się wyjaśnia ale jak dla mnie to nie warto (grać dla fabuły). Może wrócisz kiedyś jak ja

Edytowane 20 września 20222 l przez Szymek

Sporo gram w rogale, ale Hades ma faktycznie nudne powtarzające się lokacje, prawdziwego zakończenia nie chciało mi się już kończyć, skasowałem gdzieś po około 15h, co innego taki Isaac w którego grałem kilkaset godzin.

36 minut temu, Luqat napisał:

Ale, że co? Nie wchodzę na żadne elektrody, więc nie wiem o co chodzi. Odniosłem się tylko do tego co napisałeś, bo nie rozumiem takiego podejścia do grania. No, ale jeśli chcesz, to męcz się dalej, skoro lubisz. Nic mnie do tego, w sumie 

 

Ziom, z logiki to ty musiałeś mieć chyba komisa 

 

Anyway. Fakt, powtarzające się lokacje i recykling oponentów trochę na minus. Teraz próbuję się bawić różnymi broniami no ale włócznia ssie pałkę, za to karabin OP. 

Warto zrobić przynajmniej parę podejść każdą bronią bo nieraz jak się trafi odpowiedni młotek to całkowicie zmienia to podejście do walki. Mi najbardziej przypasowały rękawice ale karabinem też mega szybkie runy miałem.

Obecnie kilka podejść, jestem przy drugim bossie, najlepiej gra mi się tarczą. Fajna, przyjemna, wciągająca gra, tylko nie wiem, w jakim celu mam kupować te nowe meble i zasłonki.

@YETI Mebelki i zasłonki to czysta kosmetyka, dojdzie tego dużo więcej.

Mogli by to dać w końcu w extra bo i tak grosze kosztuje.


Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

No to kurwa kup, w czym problem?

Kupiłem teraz re4, a wcześniej, dead space, a wcześniej Ragnaroka itd.
Poprostu mam tego Hadesa na liście ale zawszę coś innego wpada bo hajp.
Poza tym muszę jakoś usprawiedliwić przedłużenie extra na kolejny rok.
Bo długo myślałem czy to ma sens, wszystko gram na premierę i przez rok z extra to ograłem tylko deathloop back4blood i kilka innych gierek odpalone na chwilę.


Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

Za 45 podejściem, ale w KOŃCU się udało 

 

Kiedy się odblokowuje ulepszanie broni? Mega mi się gra tymi pięściami/rękawicami, ale jeszcze nie moge zadnej broni ulepszać po wyborze. Doszedłem dopiero do 3 bossa maksymalnie.

Hm, spróbuj zdobyć wszystkie bronie, zrobić przynajmniej po jednym runie z każdą, rozmawiać z postaciami, sądzę że głównie ze Skellym co sesję. 

@Koleś88 Z tego co pamiętam to trzeba przynajmniej raz grę przejść i odblokować wszystkie bronie.

Edytowane 4 marca 20241 r przez Jeez_PS

Nie, na pewno sie wczesniej odblokowuje. Musisz wszystkie bronie najpierw odblokowac, nie musisz przechodzic calej gry.

Tak, już ogarnięte odkryłem wszystkie bronie i już mogę ulepszać, chociaż ciągle ginę w 3-cien krainie. Ale nie poddaje się już chyba ponad 20 śmierci za mną.