to kiedy to trio debili wraca? bo ten liściu to teraz taki chłopiec do bicia

Literówek się czepiasz, a sam dojebałeś jakieś Infinity. Hint: nie ma takiej gry jak Bioshock: Infinity, jest za to Bioshock Infinite, także zanim skoczysz do kogoś to upewnij się, że masz zawiązane buty, bo możesz się wypierdolić o sznurówki.

1 minutę temu, Bzduras napisał:

Literówek się czepiasz, a sam dojebałeś jakieś Infinity. Hint: nie ma takiej gry jak Bioshock: Infinity, jest za to Bioshock Infinite, także zanim skoczysz do kogoś to upewnij się, że masz zawiązane buty, bo możesz się wypierdolić.

 

Nie czepiam się chłopcze literówek. Nie oceniam tego czy napisał poprawnie czy nie tylko jeśli by grał w gre to by wiedział że

 

Spoiler

akcja z "would you kindly" byla w połowie gry a nie że "Końcówka która nadaje znaczenie słowom", także ten

 

Już poprawione z tym kindly (autokorekta w androbiedzie to tak że 3 generacje za iOSem), a grane na premierę stąd zawodna pamięć. Ile to było? 13 lat temu?

14 minut temu, LiŚciu napisał:

 

Nie czepiam się chłopcze literówek. Nie oceniam tego czy napisał poprawnie czy nie tylko jeśli by grał w gre to by wiedział że

 

  Pokaż ukrytą zawartość

akcja z "would you kindly" byla w połowie gry a nie że "Końcówka która nadaje znaczenie słowom", także ten

 

 

Spoiler

W zasadzie to była od początku, ale o niej dowiadywaliśmy się bardzo późno i to był potężny plot twist. Bo potem jakbyś przechodził drugi raz, to możesz zauważyć jak Atlas używał frazy "would you kindly" gdy chciał, żebyś coś zrobił. I gracz to robił

 

No tak właśnie było. 

Odnosnie Bioshocka Infinite to wciąż boli oszustwo z pokazem AI Elisabeth przed premierą, a późniejszym gameplayem w grze.

mnie boli liniowa struktura rozgrywki, na pierwszych gameplayach wyglądało to znacznie lepiej

Liść świeżo po gameplayu Bioshocka na YT i gra szefa 

49 minut temu, aph napisał:

Odnosnie Bioshocka Infinite to wciąż boli oszustwo z pokazem AI Elisabeth przed premierą, a późniejszym gameplayem w grze.

To tak jak pokaz pierwszego TLOU na E3 z super zachowaniem przeciwników, a potem dostaliśmy kołki.  

Przez jebane Sony i tego śmiecia PS3 nie skończyłem tej części BioShocka. Na ostatniej walce usmażył mi się zasilacz w konsoli 

Ale gra była zacna.

A ja nigdy nie grałem w Bioschock i Dead Space i wciąż czekają... . Wierzę, że Król Spencer przestanie na krótki okres czasu wrzucać nowe dobroci, to ogram te klasyki.

Dead Space to kolejny z koronnych dowodów na to, że w najlepszej generacji siódmej praktycznie każdy gatunek miał solidną reprezentację. Nawet EA dostarczało wtedy sztosa za sztosem.

 

a najlepsza konsola siódmej generacji ergo najlepsza w historii? oczywiście XBOX 360 do MICROSOFTU  

Najlepszej generacji? Chyba jak ktoś zaczynał od niej przygodę z gejmingiem

dawaj na solo señor  

6 minut temu, Pupcio napisał:

Najlepszej generacji? Chyba jak ktoś zaczynał od niej przygodę z gejmingiem

nawet bym sie nie zdziwil, skoro inny naczelny bot nie słyszał o playstation dopoki nie wyjechał z Białegostoku

To była fajna generacja no ale w żadnym razie nie powiedziałbym że najlepsza + to właśnie w niej zaczęło się golić i ruchać graczy, zaczynało się niewinnie od skórki dla konia A teraz mamy 2021 gry za 500zl i GAASY 

Panowie, dziękuja za troskę, ale od 96' już pegazus grany, PSX może z 4 lata później, a tak konsole Nintendo po drodze SNES, N64, Gacek. Jak grałem na najlepszych konsolach Nintendo to większość z Was nie wiedziała jak się ma w nocnik wysrać, że pozwolę sobie na parafrazę wybitnego poznańskiego poety.  

 

edit: @Pupcio bezprzewodowość, era HD, popularyzacja indyczy, najpotężniejsze marki gamingowe w swoich najlepszych latach, dwie najlepsze gry R*. Multum cudownych rzeczy nas spotkało wówczas, a o GAAS to trzeba internet obwiniać. Chyba, że ktoś myśli, że gdyby MS nie spopularyzowałby online to PS4 dalej miałoby gry na nośnikach, bez patchy.  

Ah Pegasus - Jackie Chan Action Kung Fu, Panic Restaurant miłość na zawsze <3

Edytowane 8 lipca 20213 l przez cotek

Przerzuty z obozu Sony z XSX w domu

Pupcio ma racje a Wezyr blefuje.

 

 

3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Panowie, dziękuja za troskę, ale od 96' już pegazus grany, PSX może z 4 lata później, a tak konsole Nintendo po drodze SNES, N64, Gacek. Jak grałem na najlepszych konsolach Nintendo to większość z Was nie wiedziała jak się ma w nocnik wysrać, że pozwolę sobie na parafrazę wybitnego poznańskiego poety.  

 

edit: @Pupcio bezprzewodowość, era HD, popularyzacja indyczy, najpotężniejsze marki gamingowe w swoich najlepszych latach, dwie najlepsze gry R*. Multum cudownych rzeczy nas spotkało wówczas, a o GAAS to trzeba internet obwiniać. Chyba, że ktoś myśli, że gdyby MS nie spopularyzowałby online to PS4 dalej miałoby gry na nośnikach, bez patchy.  

Czy  ominęło Cię era PS2 twierdzisz, że twierdzisz, że 7 generacja była najlepsza? Fakt jest taki, że pod kątem takich gatunków jak horror czy jrpg zdecydowanie najgorsza, wiele genialnych serii zostało zakopanych na dobre lata, także co kto lubi;)

 

Najpotężniejsze marki w najlepszych latach? Na pewno nie dotyczy to takich serii jak np. Resident Evil, Final Fantasy czy Metal Gear Solid, a długo by tu jeszcze wymieniać;)

Edytowane 8 lipca 20213 l przez izon

@izon PS2 nadrabiane mniej więcej w tym czasie co X360/PS3, także w formie remasterów na te dwie późniejsze. Ograłem na tej konsoli głównie Silenty, God of War, Sly Cooper (uwielbiam!) Guitar Hero, trochę Jak i Daxter, DMC1, były podchody do cudownego ICO. Jednak znacznie bardziej siadło mi to co oferwał mi Gacek i w szóstej generacji to była moja główna konsola.

 

Nie ukrywam, że z Sony nigdy nie było mi jakoś po drodze i najlepsze co miałem od nich to PSP (mój ulubiony przenośniak). Miałem wszystkie ich konsole, ale zawsze to był dodatek niż danie główne.

 

a FF olewam ciepłym, jak i wszystkie jRPGi - jak dla mnie najgorszy gatunek na rynku, kompletnie do zaorania

Mnie z perspektywy czasu najbardziej nie podoba mi się zalew fpsów na tamtej generacji i mocna olewka platformówek, i połowa gier była szaroburym gównem xD no i izon ma rację, wiekszosc marek sie stoczyła w tamtych latach po czasach świetności na ps2 no ale powstało mnóstwo nowych fajnych marek więc jakoś się wyrównało. Super generacja, nie zapomnem jej nigdy