3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

@Mendrek

 

 TO EXY MOGĄ JUŻ PRZESTAĆ ISTNIEĆ

 

 

Marzenie Xbota. Niechaj exy przestaną istnieć!

 

(żeby dupa tak nie piekła )

4 minuty temu, Mendrek napisał:

Marzenie Xbota. Niechaj exy przestaną istnieć!

 

(żeby dupa tak nie piekła )

 

Raczej dowodzi to jedynie temu, że nie ma żadnego powodu aby gry funkcjonowały jako eksy - nie przekłada się to realnie na żadną wartość poza leczeniem kompleksów u jego posiadaczy (ale jestem fajny, że mam a inni nie). Najpiękniejsza gra poprzedniej generacji jest multiplatformą, obecniej zapowiada się że też (MFS), ekskluzywność najczęściej kończy się na kosmetyce pokroju haptyki, a te akcje typu "Rift Apart nie poszłoby na PS4" zostały już dawno obalone przez ekspertów.

 

Jedyną zaletą exów jest to, że to nintendowskie gówno nie rozlało sięna inne konsole. Już wystarczająco zepsuli branżę każualizując ją i okaleczając siódmej generacji swoim Wii.

NES bez Super Mario Bros. czy Zeldy.

Megadrive bez Sonica czy Streets of Rage 2.

PSX bez Tekkena 3 czy Metal Gear Solid.

Dreamcast bez Shenmue czy Soul Calibur.

PS2 bez God of War 2 czy Gran Turismo 4.

PS3 bez The Last of Us czy Uncharted 2.

PS4 bez God of War czy Persony 5.

Xbox Series X bez.... yyy....

 

Tak, świat bez exów wg. botów byłby wybitnie ujowy, ale oni tak żyją...

Nie zrozumiałeś, ale niejednokrotnie wykazałeś się już rażącym brakiem czytania ze rozumieniem, więc przeżyję.  

Widzę, że Spencer uznał, że skoro Xbox nie ma gier, to inni też nie będą grali - i zDDOSował PSN, Nintendo Network, Epic i Steam. Cwel yebany...

Hmm wyjątkowo naszła mnie ochota na partyjkę multi na Xboxie

6 minut temu, Mendrek napisał:

Widzę, że Spencer uznał, że skoro Xbox nie ma gier, to inni też nie będą grali - i zDDOSował PSN, Nintendo Network, Epic i Steam. Cwel yebany...

 

Eee tam, poza Xboxem i tak nie ma dobrego multi.

8 miesięcy od premiery nowych konsol.

PS5: Demon Souls, Spiderman, Astro, Returnal, Ratchet, Sackboy, Dodatek do FF7Remake zaraz Kena i dodatek do GoT.

XSX: Medium 30fps, które lada chwile będzie na PS5.

 

XSX osiągnął ogromny sukces, pobił premierę Xone, która była najgorsza w historii, a to nie lada wyczyn. BRAWO MS!

Klawisz otworzył cele

 

1 godzinę temu, Donatello1991 napisał:

8 miesięcy od premiery nowych konsol.

PS5: Demon Souls, Spiderman, Astro, Returnal, Ratchet, Sackboy, Dodatek do FF7Remake zaraz Kena i dodatek do GoT.

XSX: Medium 30fps, które lada chwile będzie na PS5.

 

XSX osiągnął ogromny sukces, pobił premierę Xone, która była najgorsza w historii, a to nie lada wyczyn. BRAWO MS!

Zaraz będą samoloty! To Wam pokażą! I będziemy latać nad krajami (takie wakacje to ja rozumiem a nie REAL)

Ja tam sie ciesze że wychodzi taki symulatorek benchmark na konsole x. Raz, że boty zamkną dupy może chociaż na tydzień a dwa że mimo wszystko jest jakiś widoczny progres w grafice i rozwoju (cały świat w grze) w tej branży. 

Mam nadzieję, że wróci również schabek. Słyszałem niepokojące pogłoski, że powiesił się w celi. ;(

No i teraz klapy mają nowy nabytek..Czaruś przeszedl na niebieską stronę mocy.

59 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Mam nadzieję, że wróci również schabek. Słyszałem niepokojące pogłoski, że powiesił się w celi. ;(

wrócił, w temacie Typera Euro już pisał i napluł na klawiszy

9 minut temu, Figuś napisał:

wrócił, w temacie Typera Euro już pisał i napluł na klawiszy

 

no nic, czekam aż tu wróci, dodatkowy miesiąc wakacji dobrze mu zrobi

Godzinę temu, creatinfreak napisał:

No i teraz klapy mają nowy nabytek..Czaruś przeszedl na niebieską stronę mocy.

No bez przesady. Lubię parafrazować, więc poniższą piosenkę zaśpiewałbym tak:
"Zielone mam serce, jak łąka w raju, zieleńsze jest niż liście w maju"

 

 

3 godziny temu, Donatello1991 napisał:

8 miesięcy od premiery nowych konsol.

PS5: Demon Souls, Spiderman, Astro, Returnal, Ratchet, Sackboy, Dodatek do FF7Remake zaraz Kena i dodatek do GoT.

XSX: Medium 30fps, które lada chwile będzie na PS5.

 

XSX osiągnął ogromny sukces, pobił premierę Xone, która była najgorsza w historii, a to nie lada wyczyn. BRAWO MS!

Gears Tactics, Gears5 Hivebusters, ponadto sporo sztandarowych tytułów dostała darmowe apdejty pod nowe konsole - fakt jest to mniej gier, ale żeby je omijać to trzeba mieć pierdolca i zakłamywać rzeczywistość.

Spermatello taka sama odklejka jak pojeby na PPE co piszą, że MS nie wydał żadnej gry od 2019 roku.

 

W dniu 13.07.2021 o 12:42, Mendrek napisał:

 

Nie ma znaczenia czy grałem, czy nie. W makroskali to Gran Turismo jest potężniejszą, lepiej sprzedającą się, bardziej szanowaną i rozpowszechnioną marką. Gran Turismo to Pan Wyścig, a Forza to copy-paste jakieś auta.

 

I nikt Gran Turismo nie musi dodawać do paczki chrupek czy innych trial passów, jak Forzę, by ludzie w ogóle chcieli w to zagrać

Zaraz, zaraz. Czyli od jakiegoś czasu roztaczasz na forum wizję tego, jakie GTS jest wspaniałe. Gloryfikujesz każdy jej najmniejszy aspekt, rekomendujesz z całych sił. Powołujesz się na akademię Nissana, FIA i chyba tylko na metacritic nie, a ostatecznie nawet w nią nie grałeś....
Czyli można założyć, że skoro taki maniak Sony chwali eksa PlayStation, a w niego nawet nie gra, to nie ma co liczyć by przy Forzie, którą tak gorliwie opluwa, spędził choć te kilka(naścia) godzin by jakiekolwiek zdanie sobie wyrobić. Cóż, a tyle pisze się na forumku o teoretyzowaniu i teoretykach gejmingu.

Ale mam chwilę, skro tu zajrzałem, to pozwolisz, że ci kilka aspektów wyjaśnię.

Kilka tygodni temu przedstawiłem swoją opinię odnośnie FM vs GTS. Generalnie wypowiedź spotkała się z uznaniem i co istotne użytkowników z obu stron barykady. Zasadniczo jedyną osobą, która psioczyła, to byleś ty. Próbowałeś ją zdyskredytować słowami, że dziękujesz za niszową, subiektywną opinię, ale akademia Nissana, FIA, mistrzostwa, hymny po stronie tworu Polyphony Digital. Po pierwsze kupiłem obie te gry i przedstawiam swoją opinię, bo ciężko bym pisał w twoim, czy w innego użytkownika imieniu, po drugie ta opinia nie jest jakoś specjalnie odległa od stanu faktycznego.

Wspominasz o sprzedaży. Widzisz, to nie jest tak, że jestem zawistny, że boli mnie sprzedaż GTS, ale doskonale wiesz, że jakby nie Gran Turismo w tytule, to byłoby raczej marnie. Poza tym nie stawiałbym znaku równości pomiędzy sprzedaż/zarobek, a jakość. Bo jeżeli tak by było, to kombo frytki, najtańszy burger z rozwodniona kolą z Maka byłby prima sort daniem. End Game/Avatar okazałyby się najlepszymi filmami w historii, a najlepszymi grami w dziedzinie elektronicznej rozrywki należałoby uznać Minecraft/GTA V. No chyba, że sądzisz, iż jakakolwiek NBA jest lepsza niż fantastyczny Bloodborne, albo, że Call of Duty jest dziesięć razy lepsze niż Dead Space, bo ten pierwszy czasami dobija do 30 baniek sprzedanych egzemplarzy, a ten drugi to wiadomo - dobrze, ale bez rewelacji.

Śledzę branżę, mam potężna kolekcję gier, które kupuję w okolicy premiery. Tak się składa, że GTS obok Fallouta ostatniego i Ghost Recon Wildlands, to jedna z najszybciej taniejących gier w ostatnich latach. Raptem trzy tyg. po premierze każda z tych dużych AAA gier w sklepach kosztowała około 114zł. I widzisz, jest różnica pomiędzy takim Raczetem i Klankiem/Unchartet, czyli niezbyt długimi grami dla pojedynczego gracza, gdzie kolekcjoner jak ja zostawi je na półce, a inni raczej sprzedadzą i taka gra traci szybko na wartości, a tytułem pokroju GTS gdzie jest on na multi nastawiony, a jak gra multi trzy miesiące po premierze kosztuje kilkadziesiąt zł i jest dodawana ze stilbukiem do zestawów, to znaczy, ze coś poszło nie tak. Ale oczywiście ponad dziesięć baniek robi robotę, sukcesu grze odmówić nie można, a Kazunori Yamauchi raczej ma w poważaniu jak i gdzie to się rozeszło, skoro wynik zrobił. Tylko tak jak wspomniałem, nie jest to równoznaczne z jakością. Wspomniał o tym ci także @PIOTR8642, ale jego słowa puściłeś mimochodem.

Podobnie jest z tym legendarnym FIA. Jestem pewny, że z kilka % graczy gra na kierownicy, reszta bawi się przy padzie. Maniaków, którzy siedzią i dłubią przy czasach jest garstka. Więc ciągłe powoływanie się na turnieje jest nieszczególne. Bo widzisz, Street Fighter też jest legendą. Tyle, że SF4 miał 94%, a SF V 7/10 i 4/10 od graczy, ale zawsze ktoś możne napisać "super gra, bo gra Daigo, bo jest na Evo, więc STFU, bo 11/10 i znaczek jakości".

A jeżeli słowo pisane nie jest w stanie cię przekonać, to wytłumaczę ci to w najprościej w sposób obrazkowy:

Bardziej szanowana marka, Pan Wyścig GTS real driving simulator #FIA, #AkademiaNissan #uśmiechniętyLewisHamilton #hymnwTokio



Mniej szanowana marka, będąca pod butem powyższego "Króla". #hatfuFMiGodrizon



#Godrizonmeh #Lambopopoluburakow




#ForZaojjakasłaba #7/10aleniegram #FIAnieRekomenduje #brakHymnu



No chyba, ze metakrytyk liczy się wówczas gdy Spider dostaje 9/10, a Sea of Thieves 7/10, a jak w drugą stronę, to "oceny branży - pff".

A i na zakończenie. Ja złośliwy nie jestem, ale mam znakomitą pamięć. Przy Forzie wypisujesz, ze kopiuj - wklej, bez nowości, a GTS takie swoiste opus magnum gier wyścigowych. Przy premierze siódmej części przypomnę ci twoje słowa. Bo Kaz już lata temu stwierdził, że modele są już tworzone pod nowe sprzęty i będą wykorzystywane w grach. Zatem jestem święcie przekonany, że skoro nowe GT będzie tytułem kros genowym, to większość zawartości z GTS (pojazdy, trasy) znajdą się w siódmej części. Bo nie chce mi się wierzyć, że tego Forda, czy Porszaka będą modelować na nowo. Zatem ciekawe jak się do tego odniesieś wówczas, choć widząc ton twych wypowiedzi będzie : "w Godrizon V nie grałem, ale to oczywiste, że to 4ka ale w Meksyku, w GT też nie grałem, ale łał, kariera i tyle autów". Czy coś w ten deseń.
Stary i doceń to, że ktoś poświęca czas, by ci rzeczowo, grzecznie wytłumaczyć dany aspekt, bo co się to zrobi, to ty atakujesz. Później się dziwisz, że Ins tak bezceremonialnie cię traktuje, skoro ciągle tylko eksy, eksy, eksy, Xbąk to retro do multi, ha tfu nań, a później się okazuje, że gracz w indyki, multi, a 3/4 tytułów na wyłączność nie miałeś w napędzie, ale prowadzisz gorliwą dyskusję z resztą.







 

mendrek rozrzucony jak gówno po polu, czyli standardzik w przypadku tego psychopaty

Jak przypomnę sobie początki Sylvana w internecie i przyłożę te wspomnienia do tego posta to czuję się jak ojciec, którego syn w podstawówce przynosił do domu same pały i dwóje, a koniec końców dostał Nobla za wybitne zasługi dla ludzkości

Czy można kogoś bardziej zniszczyć merytorycznie, jak Sylvan zniszczył Mendrka? Śmiem wątpić 

Godzinę temu, Sylvan Wielki napisał:

 

 Xbąk to retro do multi, 
 

Amen.

chyba nie zrozumiałeś co sylvan miał tu na myśli i czyje słowa cytuje, no ale nie pierwszy raz pokazałeś, że masz DUŹY problem z czytaniem ze zrozumieniem