22 minuty temu, LiŚciu napisał:

Bociki - jak macie ból dupy o wydawanie 350 pln za nową grę to poniżej wrzucam fotke z 1999 roku gdzie ceny gier na 1-szą plejstacje wynosiły 199 pln. Jeśli po 21 latach!!! gry podrożały o 150 pln i jest to jakiś problem to najwyższa pora:

- zmienić pracę na lepiej płatną bo skoro po 21 latach nie stać Cie na to żeby wydać 150 pln więcej to coś robisz źle

- pomyśleć nad tym czy nadal warto mieć takie hobby

 

  Ukryj zawartość

 

Link do całego artykułu. Wiecie że PSX nowy kosztował 1599 PLN? 21 lat później kosztuje tylko 750 PLN więcej. Xboxa nie ma co porównywać bo wtedy go NIE było. Przypałętał się później i nawet nie potrafi skopiować jak należy pomysłów na GAMING KONSOLOWY.

 

https://strefapsx.pl/ceny-konsol-w-polsce-w-latach-1996-2006/?fbclid=IwAR1o4Y02Q-L9fo7T-RPj8N295NrpD8C349jUHDRE_0SVDUE8BL8umJNTR5E

 

 

 

 

 

Ale po chuj tam bronisz tych cen. Dla mnie to możesz i 5 k za gierkę płacić ale pierdolenie, że 21 lat temu to było, no fajnie ale co ci devi to jakieś biedaki co żebrać muszą czy co? 

Żeby jeszcze coś szło za tym a tutaj te same tasiemce jak FIFA, nba2k, Assassyny, ubi szroty sony itd. 

Jeszcze jakby to takie rdr2 miały same wychodzić to bym zrozumiał a tak to niech się walą na cyce z tymi cenami. 

Edytowane 28 grudnia 20204 l przez lpcl

Jedyne gry za które warto płacić pełną cenę to jakieś Indie perły, a AAA to albo wersję GOTY albo z XGP.

 

W innym przypadku człowiek skazuje się na dymanie przez wydawcę i szkodzi branży jako całości.

8 minut temu, lpcl napisał:

Jeszcze jakby to takie rdr2 miały same wychodzić to bym zrozumiał a tak to niech się walą na cyce z tymi cenami. 

 

Albo takie wydania pudełkowe jak Cyberpunk 2077, te dodatki, które dodali to akurat można spokojnie kupować.

Teraz, Faka napisał:

 

Albo takie wydania pudełkowe jak Cyberpunk 2077, te dodatki, które dodali to akurat można spokojnie kupować.

Akurat tutaj to powinni ostro obniżać za te błędy i ściemę. 

Ale co oni tam takiego dali, papierową mapkę i coś jeszcze? 

Liściu jak Komorowski. Nie stać cię na grę za trzy i pół bomby? Zmień pracę, weź kredyt

3 minuty temu, lpcl napisał:

Akurat tutaj to powinni ostro obniżać za te błędy i ściemę. 

Ale co oni tam takiego dali, papierową mapkę i coś jeszcze? 

 

O grę mi nie chodzi, a o wydanie pudełkowe, gdzie inni wydawcy powinni brać przykład z CDP, dodając takie rarytasy, bo to nie jest byle co, mapka, wlepki, nie pamiętam co tam jeszcze. A nie same pizdowate, puste pudełko z płytą i nic poza tym. Akurat w tym CDP to robi najlepsze wydawania pudełkowe i to zwykłe, od początku Wiedźmina 1 aż do Cyberpunk 2077.

3 minuty temu, Faka napisał:

 

O grę mi nie chodzi, a o wydanie pudełkowe, gdzie inni wydawcy powinni brać przykład z CDP, dodając takie rarytasy, bo to nie jest byle co, mapka, wlepki, nie pamiętam co tam jeszcze. A nie same pizdowate, puste pudełko z płytą i nic poza tym. Akurat w tym CDP to robi najlepsze wydawania pudełkowe i to zwykłe, od początku Wiedźmina 1 aż do Cyberpunk 2077.

Mam pudełko cb ale bez urazy dla, mnie to zwykłe śmieci, wolałbym bardziej dopracowaną grę.

W innych produktach elektronicznych odchodzi się też od drukowania instrukcji i innych takich rzeczy i nawet to rozumiem, bo po co marnować papier na coś takiego. 

No, ale nadal jednak wolę pudło z dodatkami, niż same pudło z bezjajeczną płytą z 269 zł, a tak dostałeś te pierdoły. Wymień mi, kto teraz w takich czasach daje takie rzeczy. W latach 90-tych, grube pudła, a tam, kurwa, chuj na chuju, cuda niewidy, takie pierdoły Ci dodawali. No jak starzy mi kupowali zawsze gierki na PC, to zawsze na pełnej kurwie te wydania pudełkowe były.

16 minut temu, ASX napisał:

Liściu jak Komorowski. Nie stać cię na grę za trzy i pół bomby? Zmień pracę, weź kredyt

no dobra, powiedzmy, że 350 zł za premierową sztos gierkę to w 2020 roku adekwatna cena, że koszt produkcji rośnie bla bla, ale jeśli ktoś próbuje bronić ceny 350 zł za grę typu pająk czy remaster ds to pogotowie już jedzie. to, że ceny rozbudowanych next genowych gier wzrosną to jedno, ale to od razu nie uprawnia sony do ustalania cen na tym poziomie dla KAŻDYCH wydawanych gier, nawet tego niewartych

6 minut temu, Faka napisał:

No, ale nadal jednak wolę pudło z dodatkami, niż same pudło z bezjajeczną płytą z 269 zł, a tak dostałeś te pierdoły. Wymień mi, kto teraz w takich czasach daje takie rzeczy. W latach 90-tych, grube pudła, a tam, kurwa, chuj na chuju, cuda niewidy, takie pierdoły Ci dodawali. No jak starzy mi kupowali zawsze gierki na PC, to zawsze na pełnej kurwie te wydania pudełkowe były.

Może i na pc tak było ale na konsolach to tam tylko jakieś instrukcje dodawali z tego co pamiętam, chociaż może mnie pamięć myli. 

Btw obecnie to możliwość odsprzedaży to chyba jedyna zaletą pudeł bo i tak gierkę ściągasz z serwera więc ta płyta to już zbędna jest. 

Edytowane 28 grudnia 20204 l przez lpcl

Na pc dawno temu były zazwyczaj bardzo porządne "książeczki" manuale do gry a teraz to w sumie na chuj komuś jakieś naklejki czy mapki jak w cymbergaju. 

5 minut temu, messer88 napisał:

Na pc dawno temu były zazwyczaj bardzo porządne "książeczki" manuale do gry a teraz to w sumie na chuj komuś jakieś naklejki czy mapki jak w cymbergaju. 

CDP red to w sumie pececiarski wydawca więc im to zostało, tak samo jak najlepsze wersję na pc.

Coś jak mafia na pc i mafia na ps2.

Edytowane 28 grudnia 20204 l przez lpcl

Kiedyś zdecydowana większość gier nie miała tutoriali i podpowiedzi na ekranie więc makulatura była konieczna. Mimo skłonności zbierackich chętnie bym się zgodził na likwidację fizycznych kopii gier, a co dopiero papierków i plastiku. To bardzo dobry ekologiczny krok. Kolejnym będzie likwidacja fizycznych konsol i przeniesienie ich funkcjonalności do aplikacji w centrach serwerowych. To tylko kwestia czasu.

Proponuję też kolejny krok ,likwidacji graczy konsolowych od  siódmej generacji w górę - jako czarnej plamy w historii gejmingu xD

CW ewoluuje w kierunku hejtowania poszczególnych serwerowni. Powstaną bojówki typu IBM DataCenter Hools. Jeszcze jakiś czas będą używane pady do grania więc obecni dinozaurowie tematu będą mogli się dalej kłócić o eneloopy vs bateria z nokii na 3h grania, ewentualnie o kraj pochodzenia ogniwa w padzie. A docelowo za 200 lat o ile planeta jeszcze będzie istniała to wszczepy do mózgu pozwolą przebywać w grach jak w matrixie, i jak ktoś będzie chciał zobaczyć jak to było w średniowieczu gamingu to matrix mu wyrenderuje gemboja z mariem. Ewentualnie można dzisiaj przyjąć, że to już się stało i przebywamy w tym matrixie tak długo, że wszyscy zapomnieli o tym, że to gra i w grze wymyślili kolejne generacje konsol aby docelowo stworzyć matrixa w matrixie, w którym będzie sobie można na wymyślonym ekranie wyświetlić film Incepcja.

https://www.ppe.pl/news/153080/the-last-of-us-2-z-najwieksza-liczba-nagrod-game-of-the-year.html
xsraka xxxxdddd

DOJRZAŁA FABUŁA

Mi się tam najprzyjemniej czytało komentarze o goty dla Got, że najczęściej od tych samych graczy którzy nienawidzą ubisoftu za ich odtwórczość. No ale jak ubirak jest exem to mhmmm rub mi dobrze, ładne stupki kochanie".

Acha, czyli kompletnie nie jest dopuszczalne żeby jedni gracze uwielbiali np. Guild Wars 2 a nienawidzili WoW-a? I na odwrót?

 

Ponieważ znowu teoretyzujesz to podpowiem że Ubisoft robi te open worldy mocno kopiując aktywności. Stąd mamy tysiące znaczników i powtarzalnych zadań. 

 

Z kolei ostatnie openworldy od Sony (DG i GoT) robią to bardziej subtelnie. Jest lepsza proporcja czasu gry o samej gry. Taki Days Gone na przykład po 60%-70% wrzuca nową aktywnośc jaką są hordy które bardzo odświeżają rozgrywke która już jest bardzo zaawansowana. 

 

Skreślać gre bo z grubsza ma podobne założenia do innej - no to trzeba nie lubić gier. 

 

 

Edytowane 29 grudnia 20204 l przez LiŚciu

Srogi popi°rdoleniec. XDDDD

Akurat got to najlepszy assassin jaki powstał. Ubisoft powinien się uczyć. Chociaż teraz zacząłem valhalle i zapowiada się dobrze, zobaczymy jak będzie dalej.

Chińczyk cuszimowski to bardzo dobrze zrobiona ubigierka, wyróżnia się system walki, spoko postacie i nawet fabułka i niektóre aktywności (liski ) ale kurwa te odbijanie obozów to można rzygnąć. 

Te otwarte światy od Sony i Ubisoftu to przecież ten sam syf. Te gry są tak do siebie podobne ,że masakra. Jak ktoś lubi otwarte światy od Sony a tych od Ubi nie to zalatuje trochę poprzestawianymi klapkami. Podobne gry tylko skórki zupełnie inne. Jednak fakt faktem Sony robi to lepiej i bardziej różnorodnie niż Ubi który klepie od ponad 10 lat te same gry w tych samych mechanikach. Fakt ,że na dobrym poziomie ale jak komuś nie podpasowała jedna odsłona to i cała seria nie podejdzie. 

 

A taki pajączek jednak sporo różni się od rudej. 

 

Dla mnie moda na te gierki to rak tej branży. A wynika to z tego ,że ludzie lubią taki typ gry bo starcza na długo. Ja jednak preferuję korytarzyk na 20h a później zaczynać nowy tytuł nalepiej z zupełnie innego gatunku. 

 

 

 

Fajnie jak są takie nazwijmy to mini openworldy coś jak moment z Lost Legacy. I to chyba było opcjonalne jak ktoś nie miał ochoty się tam bawić. 

Nie ma niczego złego w lubieniu openworldow wypełnienionych znacznikami, sam też lubię zagrać od czasu do czasu w takiego raczka.