Do czasu aż któregoś dnia w dalekiej przyszłości w takie topce znajdzie się ex na xboxa. Wtedy boty będą klaskać. Żyćko

Patrząc jakim gównem jest Days Gone nie dziwi mnie, że masz tak niskie wymagania co do PPE.

 

Swoja droga, miałem dzisiaj okazje na własnej skórze sprawdzić PS5 - był grany Demons, RE VIII, Astro, Days Gone i GoW. Co mogę powiedziec: dzięki Szymon, bo właśnie zaoszczędziłem 2.3K. Definicja nijakości, zwłaszcza ten AA od Bend. 

I tak byś nie grał więc faktycznie szkoda kasy. Można kasę przeznaczyć na jakąś zajawke którą faktycznie się ma a nie się tylko o niej pisze. 

12 minut temu, LiŚciu napisał:

I tak byś nie grał więc faktycznie szkoda kasy.

 

Grałbym we wsteczną, bo na razie PS5 nie oferuje mi nic więcej niż to co mogę mieć na XSX. Zaś o granko nie muszę się martwić, bo konsola lub PC używane są codziennie.  

Mi tam Days Gone zapisał się w pamięci, żadnego exa Sony nie skasowałem tak szybko, to nawet o TLOU 2 już nie pamietam.

40 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Grałbym we wsteczną, bo na razie PS5 nie oferuje mi nic więcej niż to co mogę mieć na XSX. Zaś o granko nie muszę się martwić, bo konsola lub PC używane są codziennie.  

A jak pad?

Co ja czytam. No bezguście w zielonym obozie sięga zenitu, że aż wstyd to czytać.

Szkalować Days Gone nie mając w porfolio nic lepszego na podobną skalę xd. 

 

Do budy!

 

Godzinę temu, Paolo de Vesir napisał:

Patrząc jakim gównem jest Days Gone nie dziwi mnie, że masz tak niskie wymagania co do PPE.

 

Swoja droga, miałem dzisiaj okazje na własnej skórze sprawdzić PS5 - był grany Demons, RE VIII, Astro, Days Gone i GoW. Co mogę powiedziec: dzięki Szymon, bo właśnie zaoszczędziłem 2.3K. Definicja nijakości, zwłaszcza ten AA od Bend. 

Co ty mozesz wiedziec o ps5 jak zagrales w remastera, gierki z ps4, demo i darmowa pokazowke dualsensa i to pewnie jeszcze na kazda poswieciles 10 minut max XDDDDDD wez ty sie kurwa zastanow gosciu co ty opowiadasz

Teraz, Jakim napisał:

Szkalować Days Gone nie mając w porfolio nic lepszego na podobną skalę xd.

 

Akurat u MSu gier AA na 71 to Ci pod dostatkiem.

 

1 minutę temu, Whisker napisał:

A jak pad?

 

Fantastycznie wyprofilowany, zgrabny. Wciąż uważam, że te ficzery jak triggery adaptacyjne i żyroskop zostaną zapomniane do połowy generacji, ale to zdecydowanie najlepszy pad niebieskich. 

Xczopki brną dalej. Zmywaj wylaną bateryjkę xczopku, no zmywaj, ale już.

1 minutę temu, schabek napisał:

Co ty mozesz wiedziec o ps5 jak zagrales w remastera, gierki z ps4, demo i darmowa pokazowke dualsensa i to pewnie jeszcze na kazda poswieciles 10 minut max XDDDDDD wez ty sie kurwa zastanow gosciu co ty opowiadasz

 

Jedynie żałuję, że nie miałem okazji sprawdzić Spiderka, ale gierki z PS4 fajnie będzie sprawdzić w 60 klatach. Może akurat do tego czasu wyjdzie coś wartego uwagi na PS5.

Days Gone ma niską ocenke na MC bo na początku niestety był lekki kupsztal techniczny. Nadal tam nie jest idealnie ale ta gra wygrywa tysiacem innych rzeczy który nie ma nawet w grach AAA od MS więc takie porónywnanie z dupy. No skoro Xbox ma zaorać i przyciągnąc wszystkich to nawet nie ma jednego ubisofciaka - jak to głupio mówi obóz zielonych krasnali. 

9 minut temu, Jakim napisał:

Co ja czytam. No bezguście w zielonym obozie sięga zenitu, że aż wstyd to czytać.

Szkalować Days Gone nie mając w porfolio nic lepszego na podobną skalę xd. 

 

Do budy!

 

No co Ty, zobacz temat State Of Decay 2, po 100h zabawy niektórzy maja

4 minuty temu, LiŚciu napisał:

Days Gone ma niską ocenke na MC bo na początku niestety był lekki kupsztal techniczny. Nadal tam nie jest idealnie ale ta gra wygrywa tysiacem innych rzeczy który nie ma nawet w grach AAA od MS więc takie porónywnanie z dupy. No skoro Xbox ma zaorać i przyciągnąc wszystkich to nawet nie ma jednego ubisofciaka - jak to głupio mówi obóz zielonych krasnali. 

Na PS5 w 60 fpsaach deklasuje niejednego exa MS. 

Ten Days Gone to musi być jakiś zmasowany trolling. Krótkie przemyślenia:

• Spoiler

   

  • Gra zaczyna się bez żadnego poważnego wstępu: widzimy trzy postaci i ich rozstanie, nie znamy kontekstu, a jedynie dowiadujemy się kim dla siebie są. Dokąd lecą? Jakie mają cele? Nie wiadomo.
  • Pojawia się martwa dziewczyna. Wiemy tylko o tym, że ktoś znał ją z imienia. Umiera - elo, lecimi dalej.
  • Pierwsza wróg którego spotykamy - nie wiemy kim jest, jakie są jego cele. Pozbywamy się go, otrzymujemy mapę. Po co? Skąd bohaterowie mieliby o niej wiedzieć? Nie wiem, ale oczywiście krew wroga przyciąga świrusy, ale nie do krwi rannego bohatera który swoim stanem zdaje się przejmować.
  • Napada na nas grupa randomowych rywali - nie wiemy kim są, bohaterowie nie wydają się być zdziwieni napadem, ani kto co od nich chciał. Pojawili się, zginęli? Zginęli to zginęli, na chuj drążyć temat?
  • Bohater ma standardowo tryb detektywistyczny, jak w Wieśku czy Horizonie. W Horizonie bohaterka miała jednak zaawansowany technologicznie focus, Geralt jest mutantem o nadludzkich zmysłach. Deacon? POLOWAŁ Z OJCEM. XDDD

   

   

Ta gra od początku trąci niesamowitą budżetowością, jak takie podrzędne AA które w passie nikt by nawet nie ogrywał, ale tutaj ktoś wydał na to pełną cenę i musi to sobie usprawiedliwić. Tylko całe szczęście są jeszcze serwisy growe które wytknęły te rzeczy DG i nie miały z tego profitu. Gra wydaje się mocno inspirować TLOU, ale robi to nieudolnie i chłopaki też niezbyt sobie radzą z prowadzeniem fabuły ani narracją. Napisałbym 7/10, ale nie nagrodzę tej gry.

 

Od dawna nic nie zrobiło na mnie tak negatywnego wrażenia.

Haha, chlop cala fabule chcialby w 5 min u kumpla poznać xD Days Gone troling, to porównajmy go do State Of Decay 2 xDDDDD

 

tam to dopiero czuć porządnie wykonana produkcje AAA xD

Chuj mnie obchodzi twoja narracyjna ignorancja, a jakbyś chciał się zastanowić jak się robi wprowadzenie do gry to odpal sobie The Last of Us i zobacz co to znaczy dać kontekst. 

No TLOU to jest gra niemalże wybitna, podałbyś może jakis przykład takiego wprowadzenia na konsoli MS?

 

No ale ok, rozumiem, byłeś u znajomego zagrales 30 min w gre, którą na forum ludzie kończą tak po 30-60h, fabula nie wyjaśniła się w 15 minut, wiec się zawiodłeś.

 

Dla takich ludzi powstal Xbox.

 

 

The Medium ma po stokroć lepsze wprowadzenie, a z tematu o Days Gone to można toczyć bekę prawie tak bardzo jak z tego o awaryjności PS5.  Zawiadomiłem się nie samą fabułą co sposobem jej prowadzenia i samym wstępem który stoi mniej więcej na poziomie State of Decay 2, a przecież miał być pierdolony mesjasz zniszczony przez branżę i lewackie media.

 

Niestety, sztuka krytycznego podchodzenia do gier, nawet tych które się lubi wymaga różnorodnego, wieloletniego doświadczenia, ale po tobie nie oczekuję nawet żebyś dał radę zjeść obiad bez kapania sobie na spodnie.  

No porownuj dalej gre bez żadnej fabuly, z drewnianymi postaciami, chujowym strzelaniem, topornym modelem jazdy i misjami tak generycznymi, ze sidequest w Fallout 4 to przy tym głównie MS jest oskarowo wyreżyserowana gierka vs jeden z lepszych survivali na konsolach, ktory przez te kilkadziesiąt nieustanie się zmienia. 

 

Świata grafiki to nawet porównywać nie będę, a o fabule wypowiem się jak skończę.

 

 

10 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

The Medium ma po stokroć lepsze wprowadzenie

Medium ma lepsze wprowadzenie niz tlou?

 

 

To Ty poszedłeś z tym porównaniem do State of Decay 2, durniu. Zobaczyłeś, że coś napisałem na Twoje ukochane Sony i się omal nie zesrałeś na miętowo, ale te recenzje nie kłamią. Days Gone to kolejny "skrzywdzony mesjasz" klapów jak DriveClub i The Order, a potem wychodzi szydło z worka.

@schabek przecież rozmowa jest o The Medium i Days Gone i o ich wprowadzeniu rozmawiamy. Czytaj ze zrozumieniem.  

Days Gone nawet nie ma do czego na Xboxie odnieśc bo takich gier tam nie ma. Fabuła? No fakt - otwarcie Gearsów 4 i Gearsów 5 ostatnio złapało mnie za serducho mocniej. 

 

Otwarcie w TLOU? Sztampa jakich mało. Co drugi film tak się zaczyna, jeden z najbardziej odgrywanych wstępów do historii. To że zrobili to w grze? No super ale żeby stawiac to na jakimś piedestale to ttrzeba mieć niskie wymagania co do narrarcji. 

 

A i DG w trakcie 60h gry, ma więcej twistów i ciekawych zabiegów fabularnych niz nie jedna gra która fabuły stawia wyżej niż gameplay. DG to jednak gra mocno gameplayowa. 

 

Ale co tam Tobie tłumaczyć? - kolejna pozycja w która nie grałeś a o której masz opinie. Juz klasyk w tym temacie. 

4 minuty temu, LiŚciu napisał:

Ale co tam Tobie tłumaczyć? - kolejna pozycja w która nie grałeś a o której masz opinie. Juz klasyk w tym temacie. 

 

Powiedział typ który 3 generacje napierdala na Xboxa a do niedawna ograł na nim łącznie z 5 gier. Z resztą mówimy jedynie o wstępie i tym jak fatalnie jest poprowadzony, ale jak to u Ciebie skoczyłeś do konkluzji jak o tyczce i coś sobie ubzdurałeś.

 

Napisałbym przestań się ośmieszać, ale każdy temat musi mieć swojego klauna.

 

edyta: jeszcze ten plus od iziego, jak się półgłówki zbierzecie w dwóch to może razem skleicie jakiegoś posta na temat. XDDD

No argumenty z dupy, chlop nie wie po pierwszych 15 minutach o co chodzi w minimum 30h fabule, wiec 2/10.

 

Pudziany i Krasnale, taaam to jest faaaabula!

2021 a niebieskie pokraki dalej z tym days gone, niewesoło tam macie chłopaki z plejśmieciem4.5 bez gier   

 

Gra która może czyść buty takiemu Medium zrobionego przez 3x mniejszy zespół