Nie mam przekonania do tego HDMI

Nie jest to rozdmuchane, problem raczej marginalny. Na series x lepiej było widać zarysowania dookoła gniazda, co wskazuje ze ktoś próbował na ślepo włożyć kabel. 

Dobrze, że każda z konsol ma swój własny kabel HDMI, a TV kilka wejść, dzięki temu raz włożony, zostaje tam na zawsze, więc nie będę miał okazji uszkodzić tego wejścia.

25 minut temu, Wredny napisał:

Dobrze, że każda z konsol ma swój własny kabel HDMI, a TV kilka wejść, dzięki temu raz włożony, zostaje tam na zawsze, więc nie będę miał okazji uszkodzić tego wejścia.

Uszkodzenie portu hdmi przez wyjmowanie i wkładanie kabla? Brzmi jak miejska legenda. 

6 godzin temu, Wredny napisał:

Dobrze, że każda z konsol ma swój własny kabel HDMI, a TV kilka wejść, dzięki temu raz włożony, zostaje tam na zawsze, więc nie będę miał okazji uszkodzić tego wejścia.

Fajnie masz, ja czasami kilka razy w tygodniu przypinam i odpinam jak zabieram do pracy konsole. No ale ważne, że Ty wkładasz raz i problem nie istnieje. 

 

I to nie jest wejście tylko wyjście. 

Edytowane 28 marca 20214 l przez PiPoLiNiO

Rozczarowany kulturą pracy PS5 (cewki+wiatrak Nidec) postanowiłem sprawdzić jak wypadnie Series x. Na pierwszy rzut oka naprawdę dobrze. Jakość wykonania dużo lepsza niż PS5, gabarytowo wyraźnie mniejsza. Kultura pracy bajka- konsoli w ogóle nie słychać nawet podczas grania jest tak samo cicha jak w menu. Pomyślałem, że jest idealnie dopóki nie włożyłem płyty do napędu. Tutaj czar prysł bo okazało się, że nie działa przycisk do wysuwania plyty. Po naciśnięciu nic się nie dzieje. Napęd podczas instalacji również nieprzyjemnie buczy. Można płytę wysunąć poprzez menu konsoli ale ja jestem zdania, że skoro płacę pełną cenę za konsolę to powinna działać idealnie i tak jak powinna. Zawiodłem się zarówno na produkcie Sony jak i Microsoftu, choć obie konsole są świetne to problemem w moim przypadku była jakość wykonania obydwu egzemplarzy. Coś w tym jednak jest, że lepiej trochę poczekać na wyeliminowanie początkowych problemów.

28 minut temu, Codex napisał:

Rozczarowany kulturą pracy PS5 (cewki+wiatrak Nidec) postanowiłem sprawdzić jak wypadnie Series x. Na pierwszy rzut oka naprawdę dobrze. Jakość wykonania dużo lepsza niż PS5, gabarytowo wyraźnie mniejsza. Kultura pracy bajka- konsoli w ogóle nie słychać nawet podczas grania jest tak samo cicha jak w menu. Pomyślałem, że jest idealnie dopóki nie włożyłem płyty do napędu. Tutaj czar prysł bo okazało się, że nie działa przycisk do wysuwania plyty. Po naciśnięciu nic się nie dzieje. Napęd podczas instalacji również nieprzyjemnie buczy. Można płytę wysunąć poprzez menu konsoli ale ja jestem zdania, że skoro płacę pełną cenę za konsolę to powinna działać idealnie i tak jak powinna. Zawiodłem się zarówno na produkcie Sony jak i Microsoftu, choć obie konsole są świetne to problemem w moim przypadku była jakość wykonania obydwu egzemplarzy. Coś w tym jednak jest, że lepiej trochę poczekać na wyeliminowanie początkowych problemów.

Ja w mojej premierowej konsoli xone też miałem problem z wysuwaniem płyt. Pojechała na serwis i naprawili. 

Taki problem, to żaden problem. Takie coś może się trafić w nowej/poprawionej wersji konsoli.

 

Napęd w tej konsoli to jest jakieś nieporozumienie. 

Ostatnio po raz pierwszy od czasu premiery odpaliłem grę z płyty i to jest jakaś masakra... praca napędu powoduje taki rezonans, że całość wydaje dźwięki jak rozklekotany rozrzutnik do gnoju. Na początku było to jeszcze znośne, ale teraz już napierdala tak, że aż się podłoga trzęsie

Do tego chuj wie po co ten napęd chodzi jeszcze kilka minut po odpaleniu gry, no i po odpaleniu innej gry cyfrowej płyta w konsoli też się kręci przez jakiś czas. 

 

Także napęd i wnętrzności pada to jest poziom bazarowy niestety

Napęd wyje podczas instalacji ale w czasie gry jest cisza, przy odpalaniu innej gry cyfry tak samo cicho. 

Ten głośny napęd w czasie instalacji to pewnie spisek Spencera żeby ludzie przerzucili się na cyfrę i gamepassa

Albo kupił ten sam napęd co Ryan do PS5

55 minut temu, Michał102 napisał:

Napęd w tej konsoli to jest jakieś nieporozumienie. 

Ostatnio po raz pierwszy od czasu premiery odpaliłem grę z płyty i to jest jakaś masakra... praca napędu powoduje taki rezonans, że całość wydaje dźwięki jak rozklekotany rozrzutnik do gnoju. Na początku było to jeszcze znośne, ale teraz już napierdala tak, że aż się podłoga trzęsie

Do tego chuj wie po co ten napęd chodzi jeszcze kilka minut po odpaleniu gry, no i po odpaleniu innej gry cyfrowej płyta w konsoli też się kręci przez jakiś czas. 

 

Także napęd i wnętrzności pada to jest poziom bazarowy niestety

Mam tak samo. xd

Podłóż coś pod konsolę, ja położyłem atlas drogowy i jest ciszej. Albo pod jedną z nóżek, powinno pomóc. 

45 minut temu, messer88 napisał:

Napęd wyje podczas instalacji ale w czasie gry jest cisza, przy odpalaniu innej gry cyfry tak samo cicho. 

 

No to u mnie jest inaczej. Po uruchomieniu gry z płyty napęd kręci się około 5 minut zanim się wyłączy. To samo jest po odpaleniu innej gry cyfrowej. Po prostu co byś nie uruchomił, to płyta znajdująca się w napędzie przez te 5 minut się obraca. Nie tak szybko jak podczas instalacji, ale na tyle głośno, że strasznie to irytuje. Instalacja to już całkowity dramat i odlatujące PS4 pro to był przy tym mały pikuś. 

16 hours ago, PiPoLiNiO said:

Fajnie masz, ja czasami kilka razy w tygodniu przypinam i odpinam jak zabieram do pracy konsole. No ale ważne, że Ty wkładasz raz i problem nie istnieje. 

 

I to nie jest wejście tylko wyjście. 

Ale to bardzo rzadki przypadek użytkowania konsoli w taki sposób i nie zdziwiłbym się, gdyby w założeniach technicznych nie było mowy o wkładaniu i wyciąganiu kabla setki razy w ciągu roku. Małe grono graczy grające regularnie w dwóch miejscach posiada pewnie zwykle więcej niż jedną konsolę, jak np. topowi achievement hunterzy, zważywszy na to jak łatwo jest się przelogować.

Dziwna sprawa. Kupiłem Bloodstained na płycie (nówka w folii), chciałem odpalać i nie działa. Napęd pracuje kilka sekund po czym cichnie i tyle. Myślałem, że się zepsuł ale inne gry mi odczytuje. Co w takiej sytuacji? Komuś się zdarzył podobny problem z pojedynczą gra? Jak długo żyję to się nie spotkałem z czymś takim na żadnej konsoli.

Edytowane 29 marca 20214 l przez Czoperrr

20 godzin temu, PiPoLiNiO napisał:

Fajnie masz, ja czasami kilka razy w tygodniu przypinam i odpinam jak zabieram do pracy konsole. No ale ważne, że Ty wkładasz raz i problem nie istnieje. 

 

I to nie jest wejście tylko wyjście. 

Idziesz z xboxem do roboty?  Gdzie wysłać swoje CV? 

MOS, MOW, SDN. Nie tylko noszę, ale i na nim gram 

Edytowane 29 marca 20214 l przez PiPoLiNiO

Napisałem do sprzedawcy, aczkolwiek wątpię, że mi uwierzy. Teraz trauma na kupowanie gier w pudełku, będę polegał tylko na smyczpassie

 

Znalazłem kogoś z podobnym problemem, ta sama gra, ale inna konsola:

 

Edytowane 29 marca 20214 l przez Czoperrr

Ok potestowalem parę płyt. Cyberpunk i RE3 działa, natomiast nie ładuje mi już płyt z 360 i Xbox OG. 

Ktory to juz zepsuty xsx na forumku?

Na palcach jednej reki można policzyć.

Masakra w ciągu niecałych dwóch lat spieprzył mi się każdy nowy sprzęt w domu oprócz lodówki i pralki. Z konsol oczywiście tylko zjebany Xbox kolejny raz to już coś znaczy. 

Edytowane 29 marca 20214 l przez Czoperrr

ja mam w chacie obecnie 3 Xboxy i kompletnie ZERO problemów, tak samo z poprzednimi modelami (FAT, S, Scorpio, One X Gearsy edycja i teraz z Series S, Series X, Series X)

Jutro testuje gry z 360 

Ja ostatnio wkładałem płytkę z X360 z GTA IV i śmigała.

Mam w domu tez Xboxa One S, miałem Xboxa One X i Xboxa One Fata,  Xboxa One S raz jeszcze i X360, nigdy z żadnym nie było problemów.