Czy mamy tutaj jakiegoś speca z tematów sieciowych?

 

Mam podłączoną piątkę bezpośrednio przez kabel Ethernet do konsoli (tzn. kabel ze skrzynki jest pociągnięty przez ścianę do gniazda w salonie, będzie jakieś 10 metrów). 

 

Od jakiegoś czasu pykam sobie w MW2 i mam dosyć duże opóźnienie na serwerach - od 50 do 70 ms. Jeżeli może to mieć jakieś znaczenie, to przy testowaniu połączenia, prędkość pobierania wyświetla różne wartości: od 750 do 950 mb/s, jednak samo wysyłanie już jest dużo niższe i nie chce przebić wartości 150 mb/s.

 

Dzisiaj testowałem ze zmiennym IP publicznym (włączyłem u operatora) i dodatkowo przekierowałem porty w routerze na konsolę (tak radzili bezpośrednio na stronie Playstation), ale nie zmieniło to w zasadzie nic. Na tym etapie kończą mi się pomysły... 

Ping na takim poziomie to chyba coś normalnego? Zależy gdzie jest serwer z którym się łączysz. W takim Rocket League miałem chyba 40-50 średnio.

Co do prędkości to jakie masz maksymalne wysyłanie? Bo 150Mb/s to w chuj dużo tak ogólnie.

na konsolach to są "normalne pingi", to nie pc tutaj po drodze masz jeszcze psn czy xbl

 

np. w takim hell let loose na ps5 nigdy nie widziałem kogoś z mniejszym niż okolice 40

Mam internet symetryczny 1Gb w Inei, więc w teorii wysyłanie powinno być takie samo jak pobieranie (do 10% mniej) i na kompie faktycznie tak to działa. 

 

To mówicie, że to standard na konsoli i nie ma co bić piany? 

Edytowane 7 listopada 20222 l przez ginn

Witam posiadam Orange światłowód 600mb/s niestety Ping strasznie wysoki skacze aż do 80ms, moj kolezka ma słabszy internet i nie przekracza mu 50ms.

Co można jeszcze na to poradzić ? Bawiłem się z routerem posiadam funbox6 zmieniłem na nat otwarty wpisałem adres Mac w dmz ale nic to nie daje;( proszę o pomoc… 

Internet symetryczny nie ma nic do pingu. 
 

Nie ma sensu bić piany bo to normalny ping na serwerach konsolowych. 

@Flomas jak widzisz kolega z szybszym netem już pytał dzisiaj o to

 

 

i nie ma co bić piany bo to normalne pingi na konsolach, jedynie poprawa może być po wyjebaniu funboxa i kupno jakiegoś normalnego routera

Pamiętajcie moi mili, że prędkość i przepustowość łącza nie ma nic wspólnego z opóźnieniem (pingiem). Możecie mieć 1Gb/s i ping 100 ms, a ktoś inny 50Mb/s i ping 13 ms. Wszystko zależy od waszego położenia wzgledem serwera do którego chcecie się połączyć. 

Cześć,

Ja mam natomiast taki problem ze swoją PS5 który pojawia się sporadycznie. Podczas uruchamiania zdarza się, że konsola uruchamia się na sekundę, pojawia się niebieskie światło na obudowie po czym znika i nic się dalej nie dzieje. Po takiej akcji konsola kompletnie nie reaguje (uruchomienie z pada nie działa w tym momencie) dopiero po dwukrotnym kliknięciu przycisku POWER na obudowie ponownie uruchamia konsole. Czasami jest tak, że po takiej operacji konsola uruchomi się prawidłowo a niestety czasami cała operacja powtarza się jeszcze 2/3 krotnie. Myślałem, że to może wina napędu i płyty która znajduje się w środku ale problem występuje zarówno z płytą jak i bez oraz testowałem ustawienie konsoli poziomo jak i pionowo. Odbudowa bazy była wykonywana nie raz. Ktoś miał podobny problem? Wysyłać od razu na oficjalny serwis Sony?

Możesz spróbować przywrócić konsolę o ustawień fabrycznych i ponownie wgrać najnowszą aktualizację. Ale to wiąże się ze stratą wszystkich plików na dysku.

Dziwna sprawa. Włączyłem PS5, po około dwóch minutach się wyłączyła. Jak chcę włączyć padem to się nic nie dzieje tylko pad pulsuje na niebieskie przez chwilę. Na ręczne włączanie przyciskiem też nic się nie dzieje. Jakieś pomysły? Konsola padła?

Odłącz od prądu, potem sprawdź czy wejdzie w Safe Mode.

Od dwóch dni mam co kilka godzin zamyka mi grę z info o błędzie, kilka razy w Returnal co op. Dużo gorzej w Ghost Reacon Breakpoint - tutaj wyrzuca mi z błędem co 10 minut.  Zastanawiam się czy konsola umiera. Pogram później w coś innego i oby się uspokoiło.

Returnal chyba mi nie skraszował ani razu, ale Ghost u niektórych też wywala, np. 

 

Sprawdziłem na innym kablu zasilającym i też zero reakcji. Powróciłem do kabla z PS5 i trochę odczekałem i zatrybiło. Od razu safe mode, coś tam się pomieliło, zrestartowało i bangla. No ale nie powiem, trochę się przestraszyłem, że konsola padła i już nie ruszy.

Returnal w singlu nigdy nie miał błędu u mnie, dopiero w co op miałem różne bugi, a od wczoraj crashe. Czyli ten Breakpoint jest zepsuty, ale nic straconego, bo to rak totalny, mniej niż zero dla mnie.

Panowie dziś podczas grania, co jakiś czas mam  3 sek reset obrazu. Jeb, czarno i wraca normalnie do gry. Coś z kablem, portem hdmi czy patrzeć już lepiej za nową konsolą? Miał ktoś taką akcję? 

Najprościej sprawdzić samemu to co wymieniłeś.

No przypomniało mi się, że mam przecież jeszcze kabel hdmi 2.1 przy XSX. Wygląda na to, że to kabel bo jest narazie ok.

 

Zauważyłem jednak, że kabel z zestawu ps5 ma napis high speed. Nie powinien mieć ultra speed jak ciągnie hdmi 2.1?  

Równie dobrze możesz mieć bez żadnych napisów i będzie śmigać, nie ma co przywiązywać do tego wagi.

No ok myślałem, że do 2.1 są ultra.

 

edit: 

niestety na innym kablu też się to dzieje, jednak znacznie rzadziej. Wired

Na innym porcie hdmi sprawdzałeś?

35 minut temu, balon napisał:

No ok myślałem, że do 2.1 są ultra.

 

edit: 

niestety na innym kablu też się to dzieje, jednak znacznie rzadziej. Wired

na XH90 grasz?

Tiaaa

@balon

Odpal konsole i trzymaj power on z jakieś 10s.

Po drugim sygnale na ekranie będzie safe mode i podłącz pada kablem z konsola.

Wejdz w zmianę wyjścia wideo, hdcp i z automatu zmień na hdcp. 

Podłącz xboxa tym kablem od Sony w ten port gdzie PS5 jeżeli problemu nie będzie, a porada wyżej nic nie dała, to wyjście hdmi w konsoli.

Zobacz jak wyglada- całe, bez pęknięcia, nic nie jest wygięte? Można przedmuchać. Jak nadal nic, to serwis.

 

Edytowane 13 listopada 20222 l przez iluck85