Skocz do zawartości

The Callisto Protocol


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Ale oceniając wersję PC, te recenzje się przydają, bo pokazują smutną prawdę, o tym, że optymalizacja dała dupy po całości, na PS5 jest lepiej ponoć, jak pisał @Szermac. Na PC to jest kryminał.

 

Ale to nie ma nic wspólnego z optymalizacją, gra mogłaby mieć niesamowitą optymalizację i wyciągać na 3070 nawet i 200kls, a i tak przez kompilację shaderów by przy pierwszym graniu przycinała w tych samych momentach.

Opublikowano

https://updatecrazy.com/the-callisto-protocol-update-1-05-patch-notes/

 

Podobno jeszcze dziś ma wyjść łatka naprawiająca całe zło. Jeżeli to się okaże prawdą to serio, jak można być tak zjebanym i wypuścić gówno, wieść, że to gówno roznosi się w moment, same negatywne recenzje, i naprawić to tego samego dnia kilka godzin po premierze? Tak ciężko im pojąć, że smród po pierwszym wrażeniu niesie się jeszcze długo czy jak. Nie no, serio, robisz gierkę kilka lat i potem na premierę odpierdalasz szopkę, po czym naprawiasz to po paru godzinach, widzę w gamedevie sami łebscy marketingowcy siedzą.

No chyba, że ten patch huja naprawi.

  • Plusik 6
  • This 1
Opublikowano
17 minut temu, tjery napisał:

Jeżeli to się okaże prawdą to serio, jak można być tak zjebanym i wypuścić gówno, wieść, że to gówno roznosi się w moment, same negatywne recenzje, i naprawić to tego samego dnia kilka godzin po premierze? Tak ciężko im pojąć, że smród po pierwszym wrażeniu niesie się jeszcze długo czy jak. Nie no, serio, robisz gierkę kilka lat i potem na premierę odpierdalasz szopkę, po czym naprawiasz to po paru godzinach, widzę w gamedevie sami łebscy marketingowcy siedzą.

Najwyraźniej Cyberpunk nie był wystarczająco dosadną lekcją dla włodarzy w dużych korpo i oni wiedzą lepiej.

Opublikowano (edytowane)

Pięknie wyglądająco-brzmiący, o niczym, odtwórczy, ale klimatyczny horror sci-fi z niedziałającym i frustrującym systemem walki (PS5)
proszę xD

Edytowane przez Szermac
Opublikowano
6 minut temu, Bzduras napisał:

Najwyraźniej Cyberpunk nie był wystarczająco dosadną lekcją dla włodarzy w dużych korpo i oni wiedzą lepiej.

 

No tylko CP w wersji na konsole był totalnie w dupie i tego nie dało się naprawić patchem zaraz po premierze. Po prostu z premedytacją wypuścili gówno, bo wiedzieli że nie są w stanie nic z tym zrobić przez najbliższy czas. A tu (o ile oczywiście ten patch coś da) to podpada pod czysty masochizm twórców.

Opublikowano
1 godzinę temu, smoo napisał:

Kto w ogole w 2022 sugeruje sie recenzjami jakichs pismakow przy kupnie gry? Szanujmy sie.

Xd

Nie ma to jak powrót do lat 90. bez internetu i kupowania gier w ciemno, o jenysiu, wtedy to byłyby dopracowane gry na premierę :kekw:

Opublikowano
Godzinę temu, Amer napisał:

 

Dzięki, ta recka calkowicie zabiła we mnie chęć grania w to nawet jak to będzie w plusie. Jak mogli tak zniszczyć system walki.

Opublikowano

Jak SkillUp nie poleca (a umówmy się, on ma baaardzo dużą tolerancję), to chyba faktycznie jest cienizna :pechowiec:

Opublikowano
1 minutę temu, Bigby napisał:

Daj mi jeszcze ze trzy godzinki to sprawdzę :lapka: RT nie działa na Xboxie, cholera wie czy w ogóle go nie ma czy to jakiś bug, ale mi to akurat nie robi, bo mając do wyboru 30 i 60 klatek absolutnie nawet przez moment nie rozważam pierwszej opcji.

Opublikowano

Za 3 miesiące artykuły:

- kombat w Callisto jest niedoceniona perełka

- dajcie CP szansę, gierka nie zasługiwała na zły launch

- jak CP wymasterowalo action horror

- CP: dlaczego liniowy design nie jest zły

- trzy patche później Callisto to perełka 2022

- uniki ssały? Źle graliście; trzeba trzymać gałkę nadal po uniku

Opublikowano
Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

DF jeszcze nie wrzuciło nic, ale napisali, że wersja na Series X też jest zjebana, więc jak ktoś ma wybór - brać PS5. 

 

Dzięki za tą informację. Przez moment pomyślałem, że skoro wersja na konsole zbiera pochwały, to wracając do domu może bym się jednak skusił na małą wycieczkę do marketu. Szybko przeszedł i odsprzedał dalej, no ale jak to tak wygląda to trzymam się swojej zasady niekupowania gier na premierę.

 

Godzinę temu, Absolem napisał:

Kupowanie gier na premierę przypomina beta testy na januszach. 

 

W gruncie rzeczy to się właśnie do tego sprowadza. Nie wiem czy to kwestia oszczędności czy faktu, że ludzie grają na różnych konfiguracjach dzięki czemu spływa więcej danych i jest to łatwiej naprawić. Te dwie opcje wzajemnie się nie wykluczają więc może być i tak i tak. Ciekawe ile razy jeszcze gracze będą musieli wejść na te same grabie aby w końcu przekonać się jak to działa...

 

38 minut temu, tjery napisał:

https://updatecrazy.com/the-callisto-protocol-update-1-05-patch-notes/

 

Podobno jeszcze dziś ma wyjść łatka naprawiająca całe zło. Jeżeli to się okaże prawdą to serio, jak można być tak zjebanym i wypuścić gówno, wieść, że to gówno roznosi się w moment, same negatywne recenzje, i naprawić to tego samego dnia kilka godzin po premierze? Tak ciężko im pojąć, że smród po pierwszym wrażeniu niesie się jeszcze długo czy jak. Nie no, serio, robisz gierkę kilka lat i potem na premierę odpierdalasz szopkę, po czym naprawiasz to po paru godzinach, widzę w gamedevie sami łebscy marketingowcy siedzą.

No chyba, że ten patch huja naprawi.

 

Ja widzę dwa rozwiązania.

1. Ktoś gra na giełdzie i celowo dopuszcza do takich sytuacji. Producent nie jest jeszcze na giełdzie jednak wydawca jest i jego akcje dziś spadają mając za sobą miesiąc wzrostów.

2. Kalendarz premier jest jaki jest i to mogło być ich ostatnie okno możliwości aby trafić w dobry moment kiedy sprzeda się optymalnie dużo kopii aby jak najwięcej na tym zarobić, a potem to łatać.

 

Marketingowcy są od tego aby sprzedawać marzenia, nakręcać graczy, a gracze są od tego aby dostarczać kapitał w zamian za te marzenia i obietnice ;) Zwroty? Jasne, jakieś się tam zdarzą ale czy na taką masową skalę aby utopić wydawcę? No raczej nie. Więc tak długo jak opłaca się robić takie numery, to będą to robić.

 

9 minut temu, Rozi napisał:

Xd

Nie ma to jak powrót do lat 90. bez internetu i kupowania gier w ciemno, o jenysiu, wtedy to byłyby dopracowane gry na premierę :kekw:

 

Właśnie dlatego, że wtedy nie było swobodnego dostępu do internetu, to gry były bardziej dopracowane. Warto było czytać recenzję, bo miały o wiele większą wartość i były bardziej obiektywne niż to co jest teraz. Jak gra była niegrywalna to nikt nie pudrował tego trupa i był karny k*tas. Potem przekładało się to na sprzedaż, bo patcha można było wydać i liczyć na to, że zostanie dodany do jakiejś gazety. Przynajmniej ja tak zapamiętałem tamten okres i jeszcze lata wcześniejsze na innych komputerach niż klasy PC.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...