Skocz do zawartości

Star Wars (seriale) - Disney+


Shankor

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A myślałem, że Disney i Lucasfilm Ltd. to zrobią, że... Akolita dostanie ten drugi sezon! Jakby się uparli to by to zrobili! Bo wystarczyło by napisać w miarę dobry scenariusz, zabrać się z odpowiedniej strony za reżyserię i problem z głowy: s02 mamy w tym temacie gotowy. Sami zobaczcie: ile tu materiału do przenoszenia sezon w sezon z książek i komiksu Kanonu na formę serialu lub filmu w cyklu Wielkiej Republiki! Ano Plagueisa szkoda! Może jakiś tam Filoniverse to pociągnie?! Mimo wszystko tak się Disneyu nie robi... otwarte bramy do opowiedzenia mega dobrej historii w serii no.2 Akolity! 

  • beka z typa 2
  • Minusik 2
Opublikowano
24 minuty temu, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał(a):

A myślałem, że Disney i Lucasfilm Ltd. to zrobią, że... Akolita dostanie ten drugi sezon! Jakby się uparli to by to zrobili! Bo wystarczyło by napisać w miarę dobry scenariusz, zabrać się z odpowiedniej strony za reżyserię i problem z głowy: s02 mamy w tym temacie gotowy. Sami zobaczcie: ile tu materiału do przenoszenia sezon w sezon z książek i komiksu Kanonu na formę serialu lub filmu w cyklu Wielkiej Republiki! Ano Plagueisa szkoda! Może jakiś tam Filoniverse to pociągnie?! Mimo wszystko tak się Disneyu nie robi... otwarte bramy do opowiedzenia mega dobrej historii w serii no.2 Akolity! 

 

:pawel: :rotfl: :pawel: :rotfl: :pawel:

  • Haha 1
Opublikowano

Wrażonka z pierwszego (i jedynego) sezonu Akolity, jak wiemy... są dość różne. Do dzisiaj zdarzają się tak zwani fani, którzy dopiero teraz znajdują czas aby obejrzeć ten tytuł. Git jak i nie git. No i mamy pół na pół - wielu geekom, i tym świeżynkom i tym którzy serial śledzili na bieżąco, Akolita w miarę się podoba, innym nie. Czyli wychodzi na to, że... o tym koszmarku Disneya już za pół roku mało kto będzie pamiętał. Mało tego, ci co tego produktu starwarsowej myśli nie widzieli, raczej nie będzie im się chciało go oglądać (tak, fama poszła w eter), zwłaszcza że premiera ,,Szkieletorka" tuż tuż, a tym serialem zainteresowanie również nie jest wysokie. I jeśli "Skeleton Crew" zawiedzie, to chętnych na poznawanie np. Wielkiej Republiki w formie filmu lub serialu nie będzie wcale, co może pogrzebać ten cykl wydawniczy i okres w dziejach Galaktyki na zawsze, ale i pogrzebać wszystkie inne treści starwarsowe rozgrywające się poza tym ,,szczelnym i jedynym!" okresem od Mrocznego Widma do końca Sagi Skywalkerów. Czas pokaże! Będzie dziwnie i w starwarsach śmiesznie. Zawsze można przecież wracać do klasyki. XD

  • Minusik 1
Opublikowano

 

Czytam czasem komentarze, co ludzie piszą w necie. I tu typowo

 

Jak leciał Akolita to dosłownie nie było ani jednej pochlebnej opinii o tym czymś -  i słusznie, bo to nawet dla mnie totalna sraka, „a jestem tolerancyjny jak mogę”. O dziwo najgorszą stronę tego serialu nie było nawet morze woke, a po prostu tragiczna realizacja i scenariusz. Te 200 mln budżetu to poszły chyba tylko na kupione recki w stanach i boty nabijające wyświetlenia na platformie, bo te podobno "były rekordowo wysokie" xDddd

 

Teraz serial skasowany i zmiana narracji, co drugi płacze, że mu dobry serial skasowali xD

 

Skasowanie tego łajna to dobra decyzja. Niestety Dysnej wyciągnie z tego tylko taki wiosek, że widownia nie chce starej ery i nowości, ale za to historie o kosmicznych lesbijkach pisane przez ziemskie lesbijki, które nigdy nie widziały star wars to już jak najbardziej

Opublikowano

Ta, po co takie chujostwo oglądać? Ci co nie oglądali to są szczęśliwcami. Tak, ja też nie oglądałem i nie mam zamiaru skalać własnego mózgu jakimś szrotem, co wyjebali drugi sezon i tylko podziękować, komuś tam w disneyu, że trochę oleju tam do zakutego łba wpadło. 

Opublikowano

Skoro Wielka Republika została anulowana, to ciekawe jest to, czy ktokolwiek ze starwarsowo-disneyowych twórców sięgnie kiedykolwiek do Legend i zrealizuje jakiś film lub serial z okresu Wielkiej wojny Sithów, czy np. czasów ,,KOTORa", albo i z lat około 20000 BBY, gdy dopiero zaczęto rozumieć co to jest i czym jest Moc, gdy dopiero jakieś pierwociny Jedi zaczęły się organizować. 

 

 

14 godzin temu, McDrive napisał(a):

Najwięcej krzyczą kreatury, które tego nawet nie widziały. Po prostu podają dalej to co przeczytali.

 

Haa! Z ust mi wyjęte - dokładnie o to w tym wszystkim chodzi. Z pierdyliard procent większości tak zwanych ,,fanów" nie widziało serialu, albo obejrzało pierwszy odcinek, oceniło na np. 2 lub 3/10 i postanowiło mieć to w dupie. To tak zwany ,,negatywny (anty)-marketing szeptany". Zły hype i jad przedostał się w eter i minie sporo czasu, zanim marka Star Wars odzyska swój naturalny rytm, jaki był m.in. w okolicach 2017-2018 roku. 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Jaaaaaasne. To trochę tak jakby ktoś Wam nasrał na talerz i kazał zjeść całość mówiąc, że po jednym kęsie nie da się wyrobić zdania.

 

 

Obejrzałem wszystkie odcinki skrótem dzięki Critical Drinkerowi i dalej stwierdzam, że serial jest tak samo zjebany jak jego widownia i nikt mi nie wmówi, że trzeba legitnie obejrzeć całość, żeby dopiero wtedy móc się o tym wypowiadać.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Pralnia pieniędzy jak nic, bo nie ma opcji, żeby tyle kasy poszło na ten serial patrząc na aktorów, efekty specjalne, scenografię czy cokolwiek innego.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No nic, na święta będę oglądał drugi raz Andora zamiast tych gówien. Akolita zostawił tak obrzydliwy posmak, że będę dochodził do siebie psychicznie przez lata. Nigdy nie widziałem tak złego serialu. Skeleton crew wygląda jak jakiś wysryw disneya dla dzieci ale jak będzie miał dobre oceny to sprawdzę (czyli na 90% nie).

Opublikowano

To czy ,,Disneyoza" naprawdę zrobiła dobrze produkując ,,Szkieletową Załogę" czy jak to po ichniejszemu się nazywa, ciężko będzie powiedzieć, nawet chyba długo po skończebiu emisji serialu. To wygląda - oglądałem wszystkie teaserki i trailery do tego tytułu - wizualnie i narracyjnie zbyt ładnie i przykładnie, zbyt disneyowsko a mało starwarsowo i w sposób odważnie podchodzący do potrzeb dorosłego widza. Łopatologicznie sytuację ,,Skeleton Crew" może podsumować jedna myśl: z tego seiralu to jest nieoficjalne niezłe ziółko; dla wielu z nas to będzie Guilty pleasure w starwarsowych treściach. Znając życie nie będę nawet się zastanawiał, bo pewnie i tak to obejrzę, właśnie z racji tego, że koniec końców to są Gwiezdne Wojny (a tu wchłaniam wszystko! Bez wyjątku; ocena potem), oraz z faktu tej doświadczenja tej chorej i błogiej przyjemności pokroju Gulity pleasure właśnie. George chciał zrobić Gwiezdne Wojny bardziej przystępne dla nowej generacji widzów w pojawiającej się w 1999 roku erze Prequeli, a teraz 25 lat później Disney chce zrobić to samo z marką papy Lucasa, ale średnio w odniesieniu do całej populacji fanów to firmie tej wychodzi. 

Opublikowano

Myślicie, że Disnej zgodzi się na to, żeby jedyny dobry serial w tym uniwersum wyszedł spod dłuta białego heteroseksualnego faceta, w którym główną rolę gra biały heteroseksualny facet, w fabule nie ma ciot, murzyni są na czwartym planie, całość trzyma się kupy i że specjalnie tego nie udupią?

 

 

spacer.png

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...