YETI 11 046 Opublikowano 2 lipca Opublikowano 2 lipca https://youtu.be/H5rPtRYsEO0?si=cpQbVwmscrG_YjG5 Dobry materiał, można się zaśmiać nad grobem SW. 1 Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 3 lipca Opublikowano 3 lipca No i teraz to może będzie warte obejrzenia Cytuj
Figaro 8 300 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca The Acolyte" is the 2nd most watched Star Wars show ever despite hate campaign. Kurczaczki, go woke, go broke. Cytuj
Faka 4 045 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca Tak to jest kurwa jak oglądata pierdolony paździerz akolita i komentujeta seriala, to potem rankingi wyjebane w kosmos, bo byli ciekawi idiotyzmu i woke gówna, co w tym serialu zrobili. A potem płacz, że dalej będą planować robić skrzywione seriale. To jest tylko i wyłączenie wasza wina, że przyczyniliście się do rozbicia banku dolarowego u pana disneya za serwowanie gówna. 1 1 Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca No niestety, hate-watching pewnie zrobił swoje. Ludzie to jednak pieprzone ameby. Cytuj
Mejm 15 368 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca Jutubowi recenzencji maja uzywanie. Seria od Jeremiego bardzo spoko. Niezle mu wyszedl ten toast dla tych co nie ogladali xD Cytuj
Shen 9 708 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca 38 minut temu, Josh napisał(a): No niestety, hate-watching pewnie zrobił swoje. Ludzie to jednak pieprzone ameby. Nawet tu na forum sa tacy, co ogladaja tylko po to, zeby napisac potem, ze to gowno Cytuj
Faka 4 045 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca Wpierdalanie gówna do ryja jest w modzie. Normalnych Star Warsów to już chyba nigdy się nie doczekamy. Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca (edytowane) Disney i ich gwiazdeczki w pigułce. Figaro by się doskonale odnalazł w tym obrzydliwym korpo Edytowane 4 lipca przez Josh 1 Cytuj
PiotrekP 1 888 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca Szok i niedowierzanie, że bojkot serialu/gry obojętnie z której strony przynosi takiemu tworowi sukces i kolejne odsłony. Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 4 lipca Opublikowano 4 lipca (edytowane) Nie zawsze tak jest. Netflixowy Resident Evil był swego czasu podobnie gnojony (ten sam poziom woke, marnego scenariusza, a także pogardy w stronę fanów) i drugi sezon został anulowany. Podobnie Willow z D+. Wiesiek nie miał zaplanowanych więcej sezonów, ale przez spadek oglądalności piąty ma być ostatnim? Bo coś tak mi się obiło o uszy. Prawda jest taka, że wszystkie takie wysrywy powinni kończyć max po 1 sezonie, ale sami widzowie niestety nie zawsze na to pozwalają. Dlatego jak mawia stare mądre chińskie przysłowie "Jeżeli już musisz uprawiać hate-watching, to tylko na torrentach" Edytowane 4 lipca przez Josh Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 121 Opublikowano 5 lipca Opublikowano 5 lipca Kult hejtu na ukochane ,,starwarsy" się wytworzył... Ależ się porobiło. Obiektywnie nie ma takiej możliwości, aby uważać serial "Akolita" za coś złego, ba!, czy nawet średniego, co ocenia się np. w Polsce w okolicy: 2,3/10, a na sławetnym IMDb na: 3,4/10. Optymalna, jak na moje doświadczenie i wiedzę filmowo-serialowo-technologiczną, wartość/wielkość oceny dla dotychczas wyemitowanych epizodów "Akolity", to: 6/10. Jestem po 5-ciu obejrzanych odcinkach, naprawdę stanowią one umiarkowanie akceptowalną treść fabularno-audiowizualną - to się da oglądać i się tym cieszyć. Możecie pisać o tym, co teraz piszę jak chcecie, komentować moje zaangażowanie i oddanie Gwiezdnym Wojnom jak chcecie, ale nigdy nie zrozumiem fenomenu nienawidzenia głównie serialu "Akolita" oraz dużej części aktualnie rozwijanego po 2014 roku Nowego Kanonu GW, jakby to było np.: nienawidzenie "Akolity" dla samego nienawidzenia, bo przecież to są te nowe i złe starwarsy! I trzeba je hejtować, bo skoro inni to robią, to my też możemy!. Skoro Gwiezdne Wojny są dla wszystkich to niech są. Już nawet nie wiadomo czy opłaca się mieć własne zdanie, co do tego Uniwersum, skoro wszyscy będziemy je chyba niedługo nienawidzić! Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 5 lipca Opublikowano 5 lipca 23 godziny temu, Figaro napisał(a): The Acolyte" is the 2nd most watched Star Wars show ever despite hate campaign. Kurczaczki, go woke, go broke. *Get woke, go broke. A serial, oprócz jednego odcinka jest guwniany. Tak, nabijam im oglądalność bo mnie kurwa stać. Za to cieszy nius, że twórcy Andora mają zrobić więcej seriali w tym świecie. 1 Cytuj
Rudiok 3 377 Opublikowano 5 lipca Opublikowano 5 lipca Co za czasy, że robiąc woke gówno ma się większe szanse na hajs bo mogą to oglądać i wokegównowcy i hejterzy, a jak robisz tylko dla fanów to oglądają tylko fani bo wokegównowcy idą oglądać inne pokemony 1 Cytuj
Homelander 2 247 Opublikowano 7 lipca Opublikowano 7 lipca No ja nabijam licznik Drwalowi na jego skrótach tego serialu 2 Cytuj
Homelander 2 247 Opublikowano 8 lipca Opublikowano 8 lipca Drwal jest spoko, bo zawsze daje tzw. benefit of doubts. Tak jak w sprawie Assassina: ma dokładnie ten sam pogląd na sprawę co ja. Czyli pomysł jest ok, bo otwiera to różne możliwości narracyjne. Oczywiście nie ma wątpliwości, że Ubi spieprzy sprawę, ale póki co nie ma się co z góry nastawiać Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 10 lipca Opublikowano 10 lipca https://cosmicbook.news/the-acolyte-nielsen-ratings Mimo najusilniejszych starań Disneja prawda jednak wyszła na jaw. Niestety, jest dramat. Cytuj
mitra 1 787 Opublikowano 11 lipca Opublikowano 11 lipca Mam coś lepszego od Acolite. Nawet z lepszą choreografią Cytuj
Josh 4 836 Opublikowano 11 lipca Opublikowano 11 lipca (edytowane) Spoiler z ostatniego odcinka Akolity już wiadomo na co poszło te 180 milionów Edytowane 11 lipca przez Josh Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 121 Opublikowano 15 lipca Opublikowano 15 lipca Nastroje nastrojami... Ano, skoro tak ,,śmieszkowo" w starwarsowych realiach się robi, a robi się tak paskudnie toksycznie, że aż śmiesznie, groteskowo, ale i czasami po prostu to się k***a robi z tego wszystkiego przykro. Żeby troszku rozluźnić poślady i na luzie podejść do Gwiezdnych Wojen, cóż, i ja polecam coś na złapanie dobrego śmieszkowego Vibe'u. I ten mnie właśnie chwycił! Hue hue! Jedną z największych zalet odcinka 7 "Akolity" (w kwestii drugiego sezonu serialu uważam, że... nie powstanie, a cała ta historia z fabuły produkcji będzie kontynuowana w którymś z filmów pełnometrażowych Nowego Kanonu, bo na pewno jakiś z Wysokiej Republiki powstanie. Filoni czy ktoś tam inny nie będzie chciał marnować tak specyficznego contentu xD) Spoiler okazało się zjawisko/motyw Konwergencji, który mówiąc bardzo skrótowo: co do jego istoty dla rozwoju Uniwersum/Sagi Skywalkerów, jest ona ,,podbudówką" pod badania Sithów w okresie Wielkiej Republiki i Republiki odnośnie midichlorianów i ich związku z mocą kosmiczną i żywą oraz pod badania szukające powiązań Mocy z midichlorianami i bliźniętami wrażliwymi na Moc, co widzieliśmy ostatecznie w "Skywalker. Odrodzenie". Mam nadzieję, że tak też będzie. I jak tu jakiś bardzo potężny lord Sithów się nie pojawi w odcinku 8-mym, w finale!, to to wszystko skończy się nijako dla całokształtu Star Wars. 1 Cytuj
McDrive 3 114 Opublikowano 11 sierpnia Opublikowano 11 sierpnia Wiem, że hype na nowe seriale w świecie SW sięgnął wartości minusowych, ale te zwiastuny mnie zaciekawiły: Chętnie zobaczę to "Stranger things" w wersji SW. 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.